Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4798
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Nawet tak prozaicza rzecz jak zasyfienie impulsatorow nieraz powoduje brak iskry.Janek.
  2. Oryginalne uszczelki tez sa do dupy- przyklad Harley Davidson XL 1200- 2001 przebieg 500 km zaczal lac sie olej, najpierw z tylu, potem z przodu, dorobilimy uszczelki posmarowalismy miekkim loktitem i teraz Harras ma przebieg 4500 i jest suchy. Pozdr.Janek.
  3. Witam! By dowiedziec sie skad olej leci , trzeba zdjac najpierw owiewki , wyczyscic caly syf z silnika, a potem zapalic go i nagrzac, potem obserwowc skad cholerstwo sie wydostaje. Bo moze olej plynie po owiewce i zbiera sie na misce?? Jak leci spod miski, to proponuje pod okiem Piotra D. samemu zdjac miche(po uprzednim spuszczeniu oleju), dorobic uszczelke z odpowiedniego materialu(Piotr D. bedzie wiedzial z czego), wytrzec wszystko do sucha , "posmarkac" delikatnie uszczelniaczem silnik , i miske i skrecac wszystko delikatnie i rownomiernie.Powinno pomoc. Pozdr. Janek.
  4. Witam! Pierwsza moja ksiazką dotyczaca silnikow 2-suwowych była Silniki 2-suwowe w pojazdach, potem juz zagraniczne publikacje- najczesciej amerykanskie. Teraz mam Ownersy. Troche teorii liznalem na poczatku 80- tych lat i o dziwo te wiadomosci wcale sie nie zdezauaktualizowały:-) , najważniejsza jest praktyka, i jakis nauczyciel na początku- zeby mogl dobrze opier....c- jak cos sie sknoci. Kiedys nie bardzo szlo mi z gaznikami- po paru k... i ch.... - by dokladniej wszystko robic nauczyłem sie , i teraz jak silnik nie chce dobrze pracowac wystarczy mi odpalenie, nagrzanie , rzut okiem na swiece i najczesciej od razu wiadomo o co chodzi. Najwazniejsza jest dokladnosc, bo jak cos sie przeoczy to cala robote trzeba zaczynac od poczatku.Pozdr. Janek.
  5. Jesli chodzi o tloczki to odpowiedz dal Adam M. , dodam tylko ze ja tloczki poleruje - nie uzywam papieru sciernego chyba ze sa wzery- ale wtedy powinno sie wymienic tloczek- jak bardzo drobny papier+ polerka nic nie da. Gniazdo tloczka wyczyscic z syfu, wyciagnac ze srogka uszczelki i wyczyscic gniazda uszczelek z tlenkow odpowiednio uformowanym drutem z aluminium, same uszczelki oczyscic szczoteczka z miedzi lub mosiadzu(bardzo ostroznie przeplukujac starym Dot-em+ czyszczenie szmatka)- z reguly widac czy uszczelki jeszcze sie nadaja do uzycia. Na koniec jeszcze raz wszystko wymyc plynem hamulcowym + sprezone powietrze i wszystko ladnie zmontowac, do smarowania wypolerowanego tloczka uzywam tylko plynu hamulcowego, potem zalozyc nowa gumke uszczelniajaca i gotowe. Nie uzywam smaru do tloczkow z jednej prozaicznej przyczyny w terenie sie nie sprawdza- zawsze kurz +woda znajdzie dojscie i potem z pasta potrafia blokowac tloczek, ale wolna wola jak ktos chce moze uzywac smaru pod uszczelke. Jeszcze jedno nie wolno uzywac zadnych CX, WD i innych plynow ropopochodnych- unikac tez wody do mycia , bo plyn hamulcowy jest strasznie higroskopijny. Janek.
  6. Pewnie tak. Bardziej podoba mi sie ZRX 1200- ale to z sentymentu do lat mojej mlodosci gdy w amerykanskich wyscigach Supermotocykli wygrywal Eddi Lawson- mialem w Internacie na scianie taki zabojczy plakat z Eddim i Kawasaki Z1-900, od mego kuzyna z Hameryki:-))) , o ktory boje toczylem z kierownikiem internatu(starym betonem partyjnym- nie mogl scierpiec roznych imperialistycznych akcentow). Szkoda ze ten plakat nie przetrwal do naszych czasów.Janek.P.S. Łza sie w oku kreci jak sobie przypomnę, jak na starej Wsk udawałem Eddi Lawsona goniacego" Wayne Raineya "na zdezelowanej Mz-ecie:-))))
  7. Banditem 1200 tez jezdzilem- jest odrobine slabszy no i hamulce ma slabsze, ale po zainwestowaniu paru zlotych tez niezle zapier....., o dziwo starsze Bandity sa deko mocniejsze ciekawe dlaczego??Janek.P.S. Standardowy Bandit 1200- 1998 ma co najmniej 106 KM spod kola, a juz 2002 ma 101 KM spod kola, dla porownania ZRX 1200 ma 113 KM spod kola- porownanie wg. Motorcyclist, Cycle World, Motorcycle Consumery, 2Trochoi - oczywiscie porownywano motocykle standardowe.
  8. Mimo ze jestem fanem Ducati , to koledze proponuje ZRX 1200, wyrywa asfalt jeszcze lepiej niz Bandit 1200, szczegolnie jak ma wydech np.D&D+zmienione dysze + filter powietrza:-))) .na Ducati trzeba amatora i jesli nie jestes zdecydowany to sobie daruj, by uniknac rozczarowan- tu nie moze byc lipy, albo jestes Ducatisti, albo nie:-))). Pozdr. Janek. P.S. Wczoraj testowalem z bratem ZRX 1200-2001 rok kontra GSXR 750-2002 rok, brat wygral- ale on wygralby ze mna na WSK, ale tez byl pod wrazeniem jak 1200 wyrywa z niskich obrotow:-))))).
  9. Witam! Brata VFR 750 z 1995 roku od wymiany do wymiany bez dolewki, moja CB 750-1976-od wymiany do wymiany(co 3000 km) bez dolewki. Z reguły leje olej na 2/3 stanu,potem lekkie rozgrzanie silnika sprawdzenie po ostudzeniu i dolanie do kreski max i nigdy w zadnych sprzetach nie bylo problemu-oczywiscie podczas wymiany filtra leje sie troche wiecej oleju(od 200- do nawet 600 ml.)Aha uzywamy pelnych syntetyków, brat motocyklowy , ja samochodowy(troszku tanszy).Pozdr.Janek.
  10. Nigdy nie spotkalem sie z VF- 1986- oczywiscie poza ogloszeniami z gieldy, ostatni rok prod. to 1985- sprzedawali jednak nawet w 1988( na przyklad w Grecji-), od poczatku 1986 roku szedł w produkcji VFR wczesniej przetestowany na roznych torach m.in Bol Dor. W USA VF byl w 1984- 85 o poj. 699, w 1986- VFR 699 poj. , Janek.
  11. Witam . Vf-fem to w miare bezawaryjnie to mozna jezdzic do ok. 40-45 tys. km potem to ryzyk fizyk nie wiadomo w jakim momencie ale napewno pierdaknie.Byl temat wczesniej VF 1000F w dziale motocykle. Poza tym nie bylo VF w 1986 roku wiec kolejna niewiadoma. Szczerze odradzam kupno- w tym roku kumpel wbrew wszystkim kupil Vf i bujal sie caly sezon wreszcie udalo mu sie pozbyc zloma z zyskiem nawet i kupil XS 1100 za 3500+ clo itp w naprawde bdb stanie.My nie robimy napraw VF od roku bo po podliczeniu kosztow wlasciciele rezygnuja z naprawy. Naprawde nie masz na co wywalać pieniedzy?? Janek.
  12. Ciekawe czy walem mozna obrocic? Od stania na dworze to i skrzynka biegow przyrdzewiala, tak samo elektryka. Napewno to motocykl do odrestaurowania , a nie do natychmiastowej exploatacji.Janek.
  13. Witam! To jest motocykl starszej generacji niz upsid-down. Jednak to motocykl raczej kolekcjonerski niz do normalnej jazdy z powodow podanych wczesniej przez kolegow. Po prostu koszty ewentualnych napraw napewno kilkakrotnie przewyzsza koszty motocykla. Bardzo czesto urywa sie w tym motocyklu korbowod , szczegolnie podczas ostrej exploatacji, a jak ostro nie traktujesz RGV to wogole nie jeździ. Poza tym koszty utrzymania sa duze , bo motocykl wymaga "troszke "benzynki no i olej tylko fuul syntetyk do dwusuwu .Za 4 tys. poszukaj lepiej jakiegos 4-suwa 250-500, w dobrym stanie tech. a nie pakuj sie w exponat- ktory bedzie wiecej stal niz jezdzil.Jednak widzialem na wlasne oczy ciekawą przerobke RGV 250- RGV z silnikiem DR 800 Big . To naprawde bardzo fajnie jezdzi no i ten dzwiek 1 -cyl. cztreosuwa:-))). Janek.
  14. A ja spotkalem sie 2 razy z uszkodzonym modulem podczas "strzelania w rure" czerwonym guzikiem- po prostu poszedl prąd prosto z alternatora(nie zdazyl "zadzialac" regulator napiecia, albo jakikies przepiecie ) o dosc wysokim napieciu- w niektorych egzemplarzach przy wys. obrotach 70-90 Volt- nie wytrzymaly obwody w module- nawet facet z Ostroleki(co naprawia moduly) nie mial co robic bo wszystko poszlo z dymem, Motocykle to CBR 900 i ZX 7R.Janek.
  15. Nie wiem od czego zalezy ze Ci jeszcze nie pekla-moze to tylko kwestia czasu- zawsze peka nie w miejscy klejenia tylko delikatnie obok. Jesli ktos woli zywice to prosze bardzo- ja tam wole dziadka- po jego klejeniu na 100% nic nie peknie- chyba ze sie znow zaliczy szlifa. Pisze bo takie mam doswiadczenia- a nie z wymyslania. Duzo kolegow sobie kleilo zywica- naprawde u doswiadczonego goscia -20-lat w zywicy no i d...a szczegolnie ze oni lubia jezdzic na 1 kole - po dosc szybkim czasie lakier peka. Rekord wytrzymalosci(w sensie negatywnym) 1 godzina po naszych "autostradach". Dodam ze w motocyklach z owiewkami calkowicie wykonanymi z zywicy problem ten nie wystepuje- sa drobne pekniecia w okolicach mocowania do ramy- ale to wystepuje i w plastikach. Janek.
  16. Oczywiscie gazniki najlepiej nie wygotowywac a wypalic w ogniu- wtedy napewno bedzie po klopocie...... Jak slysze takie bzdury o gotowaniu, czyszczeniu acetonem, albo octem , nitro , to wcale sie nie dziwie ze tak duzo mamy roboty , ze terminy najblizszych wolnych mocy przerobowych mamy gdzies tak w okolicach jesieni 2005 roku.Janek.
  17. Nie daj sie tylko wrobic w klejenie zywica, bo na naszych "autostradach" w miejscu klejenia lakier Ci popeka.U nasz w Lomzy jest tylko 1 dziadek co klei i bierze roznie male elementy- 25 zl, wieksze elementy i duzo pekniec odpowiednio wiecej , raz zaplacilem za plaskit od Ducati - 100 zl . Doliczyc do tego trzeba koszty malowania. Mi Ducati 748- pomalowali za 1100 zl.Janek.
  18. Chcialoby sie dodac a nie mowilem- bierz VFR. Tera jest "po ptokach", wiec silnik z ramy- oj sie napracujesz-, potem do gory dupa i zagladanie na panewki. My jeszcze nie rozpolowilismy CBR wspominanej wczesniej przeze mnie, wiec nadal czeka zagadka glowka korbowodu przeciagnieta czy panewki? Przypominam ze w starszych CBR 1000 byl wadliwie dzialajacy napinacz lan. rozrzadu . W nowszych jest poprawiony- pasuje do starszych modeli- ale i ten napinacz to nie rewelacja-szczegolnie jak studzienka sie zasyfi szlamem.Janek.
  19. Opinie o tych motocyklach są jak najlepsze Wlasnie wczoraj wyciagnalem silnik z CBR 1000- z 1996 roku, wali albo na korbie, albo w glowce korbowodu, wiec każda opinie o sprzetach trzeba najpierw potwierdzic bardzo dokladnie. Walenie objawialo sie tluczeniem od mniej wiecej 3500- 5000 obr.i dalej nie ustaje przy wyzszych. wiec silnik do remontu. Z prawej strony pod plastikowym deklem byla jakas totalna przerobka- dotoczona szajba itp.- delikatne pekniecie bloku - pocil sie tam silnik- wiec moto bylo z tej strony bite- lezał na na boku i wył nie dostal smarowania i potem został sprzedany memu znajomemu- ktory nie za bardzo sie zna, no i tera trzeba naprawiac. Tak wiec dokladnie sprawdz motocykl przed kupnem. Tak wogole to CBr to ciezkie bydle i zatankowana wazy prawie 270 kg no i pali wcale nie tak malo- w porownaniu z CBR VFR jest bardziej oszczedna , wiem bo brat ma i ja tez jezdzilem. Pzdr.Janek.
  20. Nie ma sprawy.Teraz troche danych: Moc z silnika 53 KM-przy 11000obr., moment: 3,8 kgM-przy 9000obr..Poj. 398cm, srednica x skok-56 x 40,4 Stopien sprez-11,8:1 ,zasilanie-4 x Mikuni BST 33mm, 6-biegów, Rozstaw osi-1435, wys siedzenia -750mm ,Masa bez płynów(sucha)- 170 kg, poj. zb. paliw- 16l.-w tym 3,5 l. rezerwy. Srednica teleskopow-41 mm,skok -120mm- regulacja napiecia sprez.- tyl-skok- 130mm- 7-stopniowa egulacja napiecia sprez+ 4 stopniowa tlumienia.Hamulce przod-2 x 290mm, tyl -1x 250mm .Opony przod-110/70-17 cali, tyl-150/70-17 cali. Luzy zaworowe: zawory ssace- 0,10-0,15, wydechowe-0,15-0,20- co 6000 km, wymiana oleju- co 6000 km. Osiagi zmierzone: moc spod kola- 46,1-przy 11000 obr., moment-3,3 kg.m-7500 obr. V max.-181 km/h. przyspieszenie 0-400m.- 12,91s. Srednie spalanie; 6,5 l/100 km. Masa z paliwem - 186kg. Pozdrawiam.Janek.
  21. Michasiek co Cie interesuje w temacie Mały Bandit? Osiagi+ spalanie czy same serwisowe sprawy? Wiem co ieco i zagramaniczych artykulów sie przeczytalo.Zajrzyj tez na strone www.umgweb.com (chyba?) i zobacz Suzuki i sobie poczytasz , jeszcze polecam www.suzukicycles.org tam jest o prawie wszystkich Suzukach od poczatku istnienia firmy..Pozdr.Janek.
  22. Oczywiscie XL 600- jednocylindrowka ma 1 lancuch rozrzadu i 1 napinacz lan.rozrza., a koledze Dudkowi pomyliło sie z XLV 600- Transalpem, ktory ma 2 lancuchy i 2 napinacze, bo jest 2-cylindrowy.Janek.
  23. OO 8O to XL ma 2 lancuchy rozrzadu- i 2 napinacze?? Mimo ze jest OHC- pierwsze słysze.Janek.P.S. Ale dzisiaj dowiem sie napewno wezme tylko katalog czesci Hondy do reki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...