Skocz do zawartości

Tommo

Forumowicze
  • Postów

    7575
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez Tommo

  1. Myślę że nie tyle moc co masa i gabaryty mogą przysporzyć nowicjuszowi problemy, szczególnie gdzieś na gorszych drogach.
  2. Tommo

    Złombol 2018

    Szkoda ze nie Forman. Na taką wyprawę byłaby praktyczniejsza.
  3. Ciekaw jestem jak długo w syfie i błocie by ten mechanizm działał.
  4. Zdecydowanie bardziej pobłażliwie.
  5. Po to żeby dobrze widzieć do tyłu. Chodzi o asferyczne które są odwrotnie umieszczone. Choć nie we wszystkich samochodach.
  6. Również przeciwmgielne tylne oraz lusterka. Jeśli licznik jest tylko w milach, trzeba go zmienić.
  7. Pewnie staniemy i dalej nie pojedziemy. Dobrze kminie? Jak ktoś nie umie obsługiwać prostej rzeczy, niech kupi rower albo idzie piechotą. Samolot też bez paliwa z pewnością spadnie i się rozbije. Mimo to milionom ludzi to nie przeszkadza. Nie ma co się jąkać tylko wystarczy już teraz porównać ich produkty, które na łeb biją te cuda Muska. Żaden mój znajomy jeszcze nie oszalał żeby to kupić. W Polsce masz całe dwie (!!!) stacje szybkiego ładowania Tesli. A serwis tego bubla? Berlin albo Wiedeń najbliżej. Co wybierasz? Sami właściciele nie ukrywają awarii za awarią. Poczytaj w necie jakie Tesla ma kłopoty. Musk musi na Księżyć samochód wysyłać żeby zrobić mu reklamę.
  8. Tesla to bubel za chore pieniądze. Wejdą duże koncerny samochodowe na poważnie w elektryki, to Tesla będzie historią.
  9. Żeby babka miała wąsy. Albo szybkie ładowanie albo zasięg. Dwóch rzeczy nie pogodzisz, tak samo jak nieubłaganych praw fizyki. To jest doskonała alternatywa czystego środka transportu, tak bardzo pożądanego w dużych aglomeracjach miejskich. Popyt byłby ogromny gdyby nie bariera cenowa. BMW C Evolurion ma zasięg do 160 km. Niech będzie że realnie zrobi 100 km. W zupełności wystarczy do około miejskich podróży. Na noc podłączasz do sieci i rano masz gotowy do jazdy pojazd. Niestety kosztuje 60 tyś. To zdecydowanie zbyt dużo mimo wielu innych zalet.
  10. A ty musisz zrozumieć, że nie są to pojazdy do nawalania długich tras. Tak samo jak skutery, do miejsko-podmiejskiego przemieszczania się te 160 km w zupełności wystarczy.
  11. Nie zmienia to postaci rzeczy. Elektryki żeby się rozpowszechniły, muszą stanieć. Amen. Zasięg już jest do przyjęcia.
  12. Właśnie w Subaru były montowane tzw. szmaciane uszczelki, które były słabsze przynajmniej w teorii. Później zastąpiono je metalowymi (obustronnie). Robiłem to kilkukrotnie, za każdym razem bez fuck upów, więc proszę mnie nie pouczać :)
  13. Mam pytanie w związku z ceną. Twierdzicie że Wasz produkt będzie tańszy od konkurencji o 30%. To dużo, nawet bardzo. Co jest tego powodem? Na czym uda Wam się zaoszczędzić taką kwotę w całym przedsięwzięciu. Ciekawi mnie to bo rynek takich pojazdów obstawiony jest bardzo silną konkurencją o nieporównywalnie większym kapitale i doświadczeniu w tej dziedzinie. Przebiś się z takim produktem jest niezwykle ciężko tym bardziej bez ogromnych subwencji rządowych. Co do elektrycznego jednośladu. W zeszłe wakacje na jednym z modnych kurortów wypożyczyłem sobie skuter elektryczny jakiś chiński. Świetna sprawa. Mimo że nie był to szybki sprzęt, był dynamiczny i dawał dużo radości w jeździe. Nie wydaje Wam się, że koncepcja skutera w naszym klimacie byłaby trafniejsza pod względem zapotrzebowania rynku na takie pojazdy?
  14. Ale musicie pomyśleć o ochronie kół i pasa napędowego. Ten mały błotniczek praktycznie nie chroni. Tył cały będzie zachlapany wodą i błotem, wiem z doświadczenia innych motocykli. Albo porządny tylni błotnik albo pełna osłona napędu + większy błotnik żeby chronić plecy kierowcy. 1. Gdzie będzie tablica rej.? 2. Co z lusterkami, kierunkami? 3. Nie martwi Was stan czterech liter właściciela, który musi podróżować na tym czymś, co nie przypomina kanapy?
  15. Mnie również to intryguje. Przez to, że ten wahacz jest jednocześnie ramą silnika, musi być masywniejszy, cięższy, jego ułożyskowanie bardziej obciążone itp. Druga uwaga, w tym miejscu silnik i napęd narażony jest wodę i błoto z tylnego koła co w znacząco może skrócić trwałość tych elementów.
  16. Oby jak najwięcej takich Dawidziorków na naszych drogach ;)
  17. Nie ma sensu. Ten zabieg da spokój na lata. Szybciej buda zgnije...
  18. Znam kilka takich aut i nadal jeżdżą. Muszę powiedzieć, że choć Fiat ma dużo za uszami odnośnie trwałości to silniki robią pancerne.
  19. To jest dobre rozwiązanie jak np. klęknie oryginalny silnik 883. więc i tak czekają wydatki, to lepiej już pójść w kit 1200 i cieszyć się mocniejszym sprzętem.
  20. Prawdziwa historia. Pewnego dnia przyszedł do mnie na stację starszy pan strasznie zapłakany i załamany. Opowiada mi że w nocy w garażu spłonął mu kilkuletni Citroen. Firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania z tytułu AC ponieważ nie miał ważnego przeglądu. W związku z czym prosi mnie, żebym zrobił mu badanie z wsteczną datą ( przed dniem spalenia). Oczywiście odmówiłem, bo naraziłbym się na przestępstwo wyłudzenia odszkodowania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...