wueska

bryś nowa to koszt z tego co pamietam 200zł;] A ja wiem czy to sa rozsadne pieniadze?

Ze sie tak wpieprze w temat jak juz mowa o romecie przewija ktoś elektrowie w tych złomczydłach? Ostatnio kumplowi do nirvany udała sie cewka odpowiedzialna zasilanie modułu(bodajże) tak nawinienta bardzo cienkim drutem.

Co do sztywności ram zbyt sztywna bedzie sporo utrudniać jazde po prostej drodze. Najprostszym przykładem jest ściśniete łożysko główki ramy. Zbyt podatna rama bedzie powodowała rozjeżdzanie sie motocykla w zakrecie. Jak juz wspomniałem do tego dochodzi piekne zjawisko rezonansu które to ujawinia sie jako trzepotanie kierownicy w określonych predkościach. Teraz najlepsze, nie da sie tego przedstawić w postaci surowych liczb matematycznych. Już same wzory do obliczania wytrzymałościowego a przynajmniej ich lwia cześć to czysto empiryczny bełkot. Tensometr to chyba jedyne logiczne rozwiazanie tyle tylko ze wskaże przy okazji takie badziewia jak wpływ momentu żyroskopowego na wahacz a i wynik powinien falowac sinusoidalnie tak jak cały motocykl.

Zmiana odkształceń w jeździe jest bardzo skomplikowana, motocykl nie jedźie prosto a cały czas kreśli ślad weża do tego asfalt nie jest idealny silnik drga itp. Generalnie to obliczenia ramy motocyklowej sa tak cholernie przyblizone ze nie da sie ich zasymulowac. Pewnie z tego powodu tworzy sie prototypy. Wartości ugieć sprezystych balansuja w okolicach dopuszczalnych dla materiału jak sobie to pomnozysz(o ile dobrze pamietam) razy długość belki i nabierzesz mniej wiecej poprawke na usztywnienia i konstrukcje wyjdzie ci ile to cholerstwo sie wydłuza. Pytanie tylko po co? Chesz wiedzieć kiedy mniej wiecej twoja rama wpada w rezonans czy co?

Co ty ćpasz chłopie samochód który ugioł by sie 3mm nie przeszedł by zadnego badania technicznego bo kazda nowa dziura w drodze powodowała by zmiane ustawień zbieżności.

Tak bedziesz musiał docierac swój motocykl. Obawy możesz mieć a docierac bedziesz i tak prawidłowo tzn. ostro. Olej minerał powinni zalać ale co zaleją to ja niewiem.

to wina nie wyregulowanych gaźników.

Trzeba by było sprawdzić skad brany jest implus do predkosciomierza jednak mysle ze sie da i to nawet nie powinno być takie trudne.

każda spawarka lubi inne elektrody moja np spawie idealnie na ER 150. Amperaż liczy sie prosto każdy mm elektrody to około 30A. Wiec jak masz np. elektrode 3,2mm to dajesz 100A i bedzie dobrze.

Akumulator ma przezyć 4 lata a potem idzie na złom. Jesli zył mniej to znaczy ze coś nie tak z ładowaniem.

Tłucze sie to przeogromnie.

Mozliwe ze myślimy o różnych markach i modelach wiec kłutnia jest bez sensu. Skad on by nie wzioł materiału to napewno na półosioch bedzie 55 to dość miekki i prosty w obróbce materiał.

Półosie samochodowe sa w całosci ulepszane cieplnie niestety;] Chłodziwo nic nie daje skroisz warstwe i tyle.

2 rozwiazania: Silnik w klatke i do ramy na mocowania fabryczne Zmiana mocowań w ramie tu jest trudno bo trzeba sie troche nagłowic zeby wszystko było ok. Samo wspawanie mocowań to juz dzis zaden problem.

Sprawdzić czy klocki chodza lekko po prowadzeniach czasami na prowadzicach jest takie lekkie wgłebienie od starych klocków i nowe sie na nim blokują.

zamknieta w strone kierunku obrotu łancucha.

Poprostu trzeba sprawdzić czujniki robota dla ludzi z wielka doza cierpliwosci. Uszkodzona może być pierdołka nawet kabelek i juz beda takie cuda.

duże singiel+ stuki+ zimny silnik= prawie normalne jeśli stuk jest naprawde mocny to obstawiam główke korbowodu. Pewnie jakiś kretyn katował motocykl na zimno.

Najtańszy stetoskop 25zł...

pomysł fajny tyle ze półosie sa ulepszane cieplnie a jak je bedziesz skrobał to sie rozgrzeja i tyle było z fajnego materiału ziarna sie rozrosną strukture ch.. strzeli i bedziesz miał piekny złom.

Na allegro lub w w sklepie gdzie sprzedaja stal cechowana. Wpadasz prosisz stal konstrukcyjna "55" i wszyscy wiedza o co biega.

50 tys km dla tagiego ciagnika to niy nic ale panowie zapomnaja o bardzo waznej kwesti jesli chodzi o takie maszyny czesto sa katowane przez włascicieli przez puste wydechy do tego jazda na obrotach bliskich obrotów jałowych tez jakos specjalnie tego silnika nie rozpieszcza. A wisienką na torcie jest czeste przegrzewanie sie takich sprzetów. Zreszta co tu porównywać rzedowe 4 wysokoobrotowe do V2 czy do Singla to bez sensu nie mówiac juz o tym ze motocykle podane tu przez was maja ze soba czasem tyle wspólnego co ja z lotami kosmicznymi.

55 to stal. Nie ma jakiś niewiadomo jakich własciwosci ale nadaje sie prawie do wszystkiego i łatwo sie obrabia co jest jej podstawowa zaleta. Co do obliczeń jak on nie wie co to 55 to policzy sobie moment gnacy;] Powodzenia.

do głowy przychodzi mi popularna 55 bo nic innego nie jesteś w stanie dobrze obrobic.

Moc własnie o to chodzi zeby czas był minimalny. Silnik szybko osiognoł pełna sprawność.