Dzieki za rade, na pewno z niej skorzystam. :clap:
Pracuje w warsztacie samochodowym i potwierdzam, czasem tak bywa. Miedzy innymi dlatego wszystko przy moto i puszce robie sobie sam ;)
Dzieki Kiki. Ta pierwsza stronka, wyjasnia wszystko.
Poprawilem troche tym przyrzadem i wyglada to tak:
http://images47.fotosik.pl/69/704403cf38ea944b.jpg
Choc zastanawiam sie czy to moje narzedzie nie jest tylko do rozkuwania łańcuchów...
Wygląda tak:
http://images42.fotosik.pl/65/9ae7f6cb93765061.jpg
żeby zakuć musialem zakryc ten otwór przez który przy rozkuwaniu wychodzi pin. Jednak na elemencie oznaczonym "1" nie ma w ogóle stożka... i przy próbie zakucia pin wbijal sie w zakuwarke zamiast sie rozszerzac... :rolleyes: Widac nawet ślad w miejscu odznaczonym "1". dlatego w ruch poszed punktak i mlotki.
Ogniwo próbowalem rozciagnąć i nawet nie drgnie wiec myśle ze jest OK.
Pozdrawiam i dzięki wszystkim .