wueska

Jedziesz do najbliższego salonu Hondy, powinni wiedzieć w jaki sposób motocykl został zablokowany i jak go odblokować.

Tematów była masa a dalej są głupie pytania wymiana koła zębatego+wodzik i możliwe ze też pamiętnika.

Ja proponuje Motula 5000 cena jest w miarę, da się przeżyć. Pamiętaj o częstej zmianie oleju i czyszczeniu filtru oraz regulacji luzu zaworowego. Zadbany silnik kreci naprawdę niezłe przebiegi jak na taka oszczędność materiałową.

Proszę parametry: Olej: ja leje do nich wszystkich półsyntetyka 10W40. Quad ma pompę oleju nie pieprz że jest smarowany rozbryzgowo, ma tez odśrodkowy filtr oleju i nalepkę w języku polskim "czyścić co 300 km". Filtr znajdziesz na sprzęgle odśrodkowym mocowany na 4 śruby mały dekielek. Świeca do tego dziadostwa to 9 według skali NGK bez opornika symbol gwintu dobiorą na miejscu. Opór fajki 5-5,5 kOhm. Luz zaworowy: 0,05(0,06) ssący(zależy od typu silnika występują silniki wymagające luzu takiego samego na dwóch zaworach 0,08) wydechowy przeważnie 0,08. Na wstępie należy wywalić układ dopalania spalin(prawie zawsze ulega szybkiemu uszkodzeniu skutki pokaże wieczorem na foteczkach), należy zaspawać miejsce po zaworze lub dorobić specjalna zaślepkę. Dobrze ustawiony i serwisowany taki quad wytrzymuje 20 tys do remontu głównego którego koszt to bagatela 350zł;] +150 zł robocizny. Od razu podam części do wymiany bo tu taj tez zdążają się błędy: Wałek rozrządu Wał korbowy Cylinder z tłokiem Łańcuszek razem z śligami Zawory+sprężyny Komplet uszczelek.

W GS spaliłem jeden nie chcący. Tyle że to nie jest tak że wyłączysz silnik czerwonym guzikiem i juz pada tylko ja się po prostu złośliwie nim bawiłem :P

Tu nie chodzi o wyłączanie tylko upartą zabawę tym guzikiem.

Maluch ma układ tak jak wszystkie angole. 2 Tłoki na jednym wykorbieniu, to połowa silnika kwadratowego tzw. speed twin. Zastanów się ile widziałeś na drogach V bo ja w cholerę a BSA czy innego angola ze 2 razy na wystawie. Będziesz miał dźwięk o jakim inni mogą tylko pomarzyć. Co do V wykorzystaj podzespoły od silnika Poloneza, ma sporo lepsze parametry do takiej przeróbki.

Roboczo godzina mechanika w warsztacie jakieś 50-60 zł wiec na razie 2000zł to wraczydło połknęło. Zapodaj fotke tego strupa.

Panowie ilu z was usmażyło chociaż jeden moduł w życiu;> Ja zrobiłem to tak ze 2 razy nie chcący a z 5 razy dla radochy:P Wystarczy mała niesprawność naszego czerwonego pstryka i mamy pomodułowane. Otóż o ile pojedyncze przełączenie nie robi wrażenia na module o tyle zabawa w przełączanie doprowadza moduł do śmierci. Nie wiem dlaczego tak jest, sprawdziłem bo kilka lat temu była dyskusja podobna i byłem niedowiarkiem, więc spaliłem moduł za szumne 40 zł :P Polecam na prawdę daje sporo frajdy te chińskie jeszcze nawet lubią sobie wybuchnąć. Efektownego zniszczenia możemy dokonać tez przez: Zbyt wysokie ładowanie(tak z 18V wystarcza) Podłączenie odwrotnie akuma(moduł bulgocze po czym wystrzeliwuje z siebie trochę dymu) poluzowany wpin zasilania, masy lub gaszenia (silnik zaczyna przerywać po czym milknie na wielki)

Większość GS 500 i GPZtowatych jakie miałem przyjemność naprawiać należały do początkujących motocyklistów co się z tym wiąże każdy mechanik wie najlepiej. Sprzęty są przeważnie totalnie zaniedbane. Poza tym GS jest potwornie głośny co mnie irytuje ogromnie. Np. wezmę taka XJ 600 albo CB 500 i od razu inne podejście.

Cyborg słuszna uwaga. Wracając do wątku jest rozbieralny i da się go zregenerować jednak trzeba mieć coś co mój wujek określa jako "ręce stworzone do pieszczot".

GS 500E jak ja tego nienawidzę naprawiać ....

Potwierdzam rozbierałem nawet samochodowe.

Zostaw maluchowski układ, uzyskasz dźwięk angola z lat 60. Głowice można sadzić od jakiegoś ruska, najlepiej 2 cylindry zasilać dwoma mechanicznymi gaźnikami 34mm dolot ma być jak najkrótszy. Trzeba by było skombinować inny wałek tak żeby silnik wkręcał się do 7tys(nawet na przymus). Powinno robić niezły wypierdol. Moc około 30 KM w porywach jak by nad tym popracować.

Co myślisz że zawory przestaną się wyklepywać ;|

Dobra rada kup używana głowice będzie mniej zabawy. Co do regeneracji głowic japońskich, tylko w niektórych motocyklach japońskich mamy tradycyjną głowice z grubą ścianką i wprasowanym gnieździe oraz prowadnicy. Lwia część konstrukcji posiada głowice z zalewanymi wkładkami które jak by tego było mało maja ustalenia. Dlatego nie da się tego zregenerować a część nie występuje jako zamienna. Próbowałem kiedyś zregenerować głowice japońską skończyło się na dobrej cenie na skupie, na PRz zbadano materiał gniazd i prowadnic okazało się że nie jest to stop objęty normami. No i miałem po frytach;]

0-1/4 dysza biegu jałowego 1/4-3/4- kształt i położenie iglicy 3/4-pełne otwarcie- rozmiar dyszy głównej. W pełnym zakresie otwarcia przepustnicy duże znaczenie ma poziom paliwa.

Continetal tylko i wyłącznie. Opona jak zaznaczone w nazwie sportowa wiec szybkie zużywanie czy parcenie jest zrozumiałe. Ludzie to nie traktor...

Sprzęgła kłowe, przyczyna zawsze jest ta sama. Ja np. głosu nie mam to się do radia nie pcham, co poniektórym też radził bym zostawić w spokoju silniki.

Ja bym nie przyjoł na serwis grzebanego motocykla wiem czym to pachnie.

Wywalić bęben i wstawić tarcze.

Co do problemu nr.1 trzeba ustawić dokładnie zapłon i będzie lepiej chyba ze masz nie fart i masz gaźnik od 30N3 wtedy trzeba go zamienić najlepiej na jakąś fajna japońska konstrukcje. Co do problemu nr. 2 ja bym radził popatrzeć łożysko kosztuje grosze, pamiętaj żeby dobrze spasować łożysko- tłok- sworzeń. Generalnie w MZ zawsze tłucze się co innego tzn. niezdystansowany zabierak sprzęgła dźwięk ginie po wciśnięciu klamki sprzęgła.

Właśnie im szybciej jedziesz tym koło powinno być wyważone dokładniej.

Baba ma dużo racji sprawdził bym instalacje WN oraz to czy kostki są w miarę czyste.

Tu chodzi o chłodzenie pewnie to jest jakaś sprytna pompa powietrza zarazem ;) I obie muszą być zgrane tak żeby przetłaczały maksymalna ilość powietrza.