Skocz do zawartości

Olsen

Forumowicze
  • Postów

    6768
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Olsen

  1. Ja nawet pamiętałem, że taki temat już zakładałem, ale w wyszukiwarce nic nie wyskoczyło. Może źle szukałem. Może łatwiej było znaleźć przez własny profil. Ale dzięki za wygrzebanie tematu. :flesje:
  2. W nocy/nad ranem bywa już chłodno i przymierzam się do zakupu ciepłych portek zakładanych na dżinsy. Do tej pory używałem w tym celu zwykłych przeciwdeszczowych (plus taki, że zwinięte zajmują mało miejsca), ale myślę o zakupie takich z ociepliną. Nie chodzi mi o motocyklowe teksy z protektorami (takie już mam), tylko o takie luźniejsze, niewymagające zdejmowania butów. Na maksiskuterze nie wieje po nogach tak jak na tradycyjnym motocyklu, ale mimo to poniżej 10 st. jest trochę zimno (komfort termiczny porównywalny z nieogrzewanym samochodem :wink: ), a ja jestem ciepłolubny. Chyba wolę spodnie od motokoca (chociaż jeszcze się zastanawiam). Tak więc z góry dziękuję za polecenie konkretnego modelu/namiary na sklep z takowymi spodniami, najlepiej w Warszawie. :notworthy:
  3. Abstrahując od kwestii cenowo-rynkowych, należy się zastanowić, czy będzie się w stanie oprzeć pokusie ujeżdżania sprzęta w zimie, zwłaszcza jeśli jest się na głodzie po sezonie niespędzonym w siodle motocykla (trochę inaczej, jeśli jeździło się całe lato, a na jesieni tylko zmienia maszynę).
  4. Jeżeli nie będę w tym czasie na drugim końcu Polski/świata, z miłą chęcią wybrałbym się do Borek (Borków?), może uda mi się jeszcze namówić Dziada.
  5. Skrzyknąć chłopaków na quadach i przeorać burakowi pole!
  6. "Po bożemu" tylny hamulec w prawej nodze mają m.in. Yamaha Beluga 125, Honda Spacy 125 oraz Honda Helix 250. Czasem jest to minus, jak nogi robią za płozy w warunkach zimowych.
  7. Witam Panią Biolog. Jestem szczęśliwym posiadaczem maksiskutera Yamaha X-Max 250, choć gustuję również w biegówkach. Przesiadka na automat spowodowana była m.in. tym, że chciałem mieć 2 w 1; wcześniej pomykałem skuterem 50 cm³ i większym motocyklem. Na forum jest jeszcze paru użytkowników megaskuterów, może się zgłoszą.
  8. Dziadu, może dołącz sondę? :icon_rolleyes: Borki to tradycja, ale Kozienice też nie są złe; jeździłem tam swego czasu na obozy studenckie (naukowo-wypoczynkowe :flesje: ). Może rzeczywiście dwa niezależne zloty to jest pomysł.
  9. Generalnie się z Tobą zgadzam. Weźmy taką np. Trasę Siekierkowską. Mogłaby to być normalna autostrada, którą legalnie jeździłoby się do 130 km/h, ale można też poustawiać absurdalne miejscami ograniczenia do 70 km/h. A ludzie i tak będą zap******ać. Miałem wczoraj kontrolę drogową połączoną z badaniem alkomatem - na pamiątkę dostałem ustnik (dobrze, że wcześniej w Sogo piłem tylko Colę i Redbulla). Policjant opowiadał, że bardzo dużo ludzi lata bez prawka A, najwyżej zapłacą 500 zł, i tyle. Podejrzewam, że po zróżnicowaniu kategorii motocyklowego prawa jazdy ich liczba wzrośnie.
  10. Olsen

    6pkt i 250zł

    Jaki z tego wniosek? Najlepiej nie wykazywać żadnych dochodów. :icon_mrgreen:
  11. Olsen odpozdrawia grupę białostocką. :smile:
  12. 1. Dokupić drugi jednoślad lepiej sprawujący się w zimie (mały skuter/enduro), obuć w opony zimowe, a siebie ubrać w dobre ciuchy tekstylne (swego czasu to praktykowałem). 2. Przeprowadzić się w bezpośrednie pobliże metra i prowadzić życie zawodowo-towarzyskie wzdłuż jego linii. 3. Uprawiać emigrację sezonową do ciepłych krajów w okresie zimowym (praktykuję to obecnie).
  13. Może przejadę się w sobotę. :icon_rolleyes: Pozdrawiam również.
  14. Polaczkiem nazwałem chłopaczka, który życzy drugiemu gleby. Bo to jest właśnie polactwo.
  15. Olsen

    No i kupiłem:)

    No, ba! :smile: Jakby co, właśnie tam jadę. :crossy:
  16. Olsen

    Mototarg i Dni Tajlandii

    Ładne zdjęcia. :lalag: Ja swoich może lepiej nie będę zamieszczał. :icon_twisted: :wink: Od 2008 r. spędzam zimę w Tajlandii i na razie nie bardzo widzę alternatywę (Kambodża? Filipiny? wyspa Hainan?). Ten kraj działa jak narkotyk. Gdyby nie to, że mam w Polsce możliwość jazdy na jednośladzie oraz korzystania z uroków życia nocnego, być może latałbym także w lecie (wtedy w styczniu i lutym Pattaya/Ko Lan/Ko Samet, a w sierpniu Ko Samui). Czy raczej w ogóle (był)bym nie wracał do Polski.
  17. Olsen

    No i kupiłem:)

    Gratuluję nowego nabytku! Kupiłeś 8 czerwca? To tak jak ja X-Maksa! Będziemy razem obchodzić urodziny. :flesje:
  18. Olsen

    Mototarg i Dni Tajlandii

    http://www.mototarg.pl/ Wątków poświęconych Mototargowi jest kilka, ale nie ma chyba opcji edytowania daty w opisie tematu, tak więc zakładam nowy. W tym samym czasie na Nowym Świecie będą się odbywały Dni Tajlandii. http://www.thaiembassy.pl/?dni-tajlandii-n...czerwca-2010,42 Zamierzam zaszczycić swą obecnością obie imprezy. :crossy:
  19. Cóż, nie od dziś wiadomo, że do Polski trafia towar drugiego i trzeciego sortu. I że większość ludzi przy zakupie kieruje się głównie ceną :icon_arrow: łatwo wcisnąć im wszelkiej maści "okazje". To jest właśnie jeden z elementów składowych polactwa, o którym przed chwilą pisałem w innym wątku.
  20. A miałaś membrany w tych teksach? :icon_eek: Bo ja np. miałem dziś mokrą koszulę (głównie na przedramionach), ale to dlatego że umyślnie testowałem kurtkę z wypiętą membraną (by przekonać się, że w większym deszczu membrana jednak jest potrzebna :icon_biggrin: ). Wracałem dziś w czasie największej burzy, ale trasa była krótka (kilkanaście km). W dodatku przemokły mi półbuty, ale jak się chodzi pieszo, też przemakają.
  21. Tylko warto, żeby przynajmniej kurtka miała wypinaną membranę - nie ugotujesz się w ciepły, słoneczny dzień. Obecnie jeżdżę w Modece Challenger i bardzo ją sobie chwalę. Spodnie to Modeka Rookie (starszy model) - zakładam je głównie na dłuższe przejażdżki.
  22. Też ze mnie zmarzluch i od ostatniego Mototargu w chłodniejsze/deszczowe dni jeżdżę w tych Probikerach. Nawet przy dużym deszczu jeszcze nie przemokły, aczkolwiek muszę przyznać, że mam w X-Maksie handbary częściowo osłaniające dłonie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...