Nie kwit, tylko właśnie łądną plastikową zieloną kartę. AC drogie? No ludzie, przecież to motocykl, znacie kogoś, kto miał kupione AC i z niego nigdy nie skorzystał? No właśnie, bo na bank coś się stanie, czy to pacnie na parkingu, czy na przyczepie porysuje, czy cokolwiek innego. W zeszłym roku to zazwyczaj ok.7% wartości było i nie wydaje mi się być szczególnie wygórowaną kwotą. Sportowe AC to co innego i wtedy faktycznie jest drogo :]