Skocz do zawartości

MłodyVFR

Forumowicze
  • Postów

    1996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MłodyVFR

  1. proszkowe. ja tak odnowilem sprezyne swojego amora na kolor krwisty :twisted:
  2. no to sie policytujmy: ja bylem corocznie od 1999-2004, czyli 5 razy. w ciagu 4 razy: nic naszej ekipie nie zginelo, atmosfera ok, slyszalo sie o kradziezach, rano ze sceny nadawali: co, komu, itd. (kasa, komorki, ciuchy, czesci, cale motocykle) my sie dziwilismy i bawilismy sie dalej. do czasu of kors. nie bede sie spuszczal, ale ukradziono w naszej ekipie qmplowi mz (odzyskana przez policje), a drugiemu czesci (nie odzyskane). wtedy stwierdzilismy, ze: - dalismy d*py - mielismy liczna ekipe (z 10 maszyn) i zawsze mogl ktos pilnowac na zmiany - to, co mowiono wczesniej o tym zlocie okazalo sie prawda... niestety - nigdy wiecej tam nie pojedziemy - dla zasady szczere rady dla was: - zobaczysz miejscowego na terenie zlotu - gon go i lec z pyskiem do organizatora - to nie skansen indianski do zwiedzania, a zlot - pilnowac maszyn i ciuchow - podobno na zlocie sa czarne owce i tez kradna :cry: - uwazac na motocyklistow w skorach z naszywkami, ale bez plakietek zlotowych - bedzie dym milej zabawy chlopaki :(
  3. kontrolka w zjawach i czesiach lubi sie palic na: luzie a czasem i 1 i 2 :mrgreen: na 3 i 4 nigdy - nie ma bata. chcac zeby swiecila tylko na luzie a nie na 1 lub/i 2 nalezy pod czujnik dac kolejna podkladke (fabrycznie tam jest taka czerwona) lub wygiac do srodka ciut blaszke (tej metody nie polecam, bo jak sie wygnie za mocno, to juz kibel - bez rozbiorki silnika sie nie wyprostuje spowrotem)
  4. nowy wklad (przykladowo do mz) kosztuje 40-50 zeta, ale do jawy moze cena byc ciut inna. poszukaj gdzies uzywki. jezeli chodzi o instalacje to wytrzyma, a H4 wyjdzie jawie nawet na +, bo te fabryczne mijania nadaja sie co najwyzej na postojowki
  5. ile kabli do niego wchodzi? jakiego typu to jest alternator? zrob fotke jak mozesz
  6. jezeli skrzynia ma wszystkie biegi, ktore chodza dobrze, to celem diagnozy nalezy zdjac cylindry i zobaczyc co tam sie dzieje - prawdopodobnie pekl pierscien.
  7. jezeli chodzi o mz (czy tez inne moto bez rozrusznika) to nie ma sprawy, aku mozna regenerowac, nawet jak po regeneracji bedzie mialo z 50% pojemnosci znamionowej to i tak bedzie wiernie sluzyc. jezeli natomiast moto ma rozrusznik to przy bardziej padnietych aku, regeneracja nie ma sensu, gdyz na dluzsza mete nic nie da.
  8. pewnie: "ten typ tak ma" i sadze, ze beda mieli racje
  9. do mz kup sobie zelowy 7Ah za 35-40 zeta. polecam.
  10. w morde! a ja jade do borowa tez na moto, wlasnnie wyjezdzam z chaty i post zobaczylem :notworthy:
  11. co wy kombinujecie pierwszy lepszy zlom i szukac kostki plastikowej (czyli przerywacza :) ) o oznaczeniach: 49, 49a i 31. koszt do 5 zeta.
  12. customer widzialem Twoj temat o napieciu 17V. naprawiles? bo to moze byc przyczyna przebijania swiec, bo dostaja za duze napiecie od cewki
  13. Ci co w to wierza, niech wierza. jest to analogiczne do wiary w cudowna moc magnetyzera :-D :-D :-D
  14. bede na dniach montowal szybe z MGG (wymiar oryginalny, lekko przydymiona) do F3, wiec Ci powiem co i jak wyjdzie z tymi otworami montazowymi :)
  15. elektroniczny regler ma styki: 1. 31 - mase 2. DF - wyjscie na szczotki 3. 61 - wejscie + z prostownika zostaly Ci 2 kable (czerwono-zolty i czerwony) i trzeba je ze soba po prostu polaczyc, czyli innymi slowy wywalasz czerwony i w to miejsce w puszce bezpiecznikow wpinasz czerwono-zolty idacy od prostownika.
  16. pompowanie azotem to bajer dla dresikow. zbychu od a do z wyjasnil zagadnienie i ma racje.
  17. bylem rok temu na 1 dzien, w tym roku moze sie tez machne
  18. okolica fajna, organizacja do dupy. bylem tam 4 razy i 5 raz nie pojade. organizatorzy przegieli pale. nagminne kradzieze w noc z soboty na niedziele, wpuszczanie wycieczek autochtonow na teren zlotu w celu zobaczenia jak mieszkaja panowie motocyklisci troche jest przegieciem - mogli lazic wszedzie, przez co wlasnie byly takie kradzieze. nie wspomne o problemach z zabezpieczeniem terenu przed nie zlotowiczami czyli mc rr, ktorzy zrobili zadyme. mi sie 4 razy udawalo bez strat, ale jak qmplowi gwizdneli maszyne (na szczescie odzyskana przez policje), drugiemu czesci z moto, to dalismy sobie spokoj. jezeli wierzysz w szczescie - jedz, bedziesz sie dobrze bawil. ja sobie natomiast daruje i ekipa tez.
  19. polecam archiwum. ten problem byl walkowany kilka razy przeze mnie od podstaw, co i jak pomierzyc.
  20. "ten, kto zna sie na wszystkim, nie zna sie na niczym" trafne i prawdziwe
  21. jestem za, tylko nie wymyslcie jakiejs szklarskiej poreby, bo bede mial cala ojczyzne do przelecenia :mrgreen:
  22. a ja tak troche z innej beczki, ale w temacie. co moze zaszkodzic? zla eksploatacja. co pod tym rozumiemy? niestosowanie sie do instrukcji obslugi. czyli co? czyli brak wymiany olei/plynow/lancuszkow itd. w terminach/przebiegach. a jezeli chodzi o jazde? to pisza: wciskaj sprzeglo, zmieniaj biegi. czy pisza o przegazowkach? nie spotkalem sie. czy pisza o zmianie biegow bez sprzegla? nie spotkalem sie. wszystkie rady Tomka Kulika sa b. dobre - nic, tylko stosowac. co sie stanie z pkt. widzenia wytrzymalosci jak ich nie zastosujemy? hmmm... nic. co znaczy nic? to znaczy, ze musielbysmy ten motor miec na wlasnosc 20 lat i dopiero po takim okresie poczulibysmy roznice, gdybysy stosowali i nie stosowali: przegazowek, biegow bez sprzegla. dlaczego? dlatego, ze producent produkujac produkt przewidzial pewne zapasy wytrzymalosci na niewlasciwa obsluge. czy niewlasciwa obsluga jest brak przegazowki? nie. czy niewlasciwa obsluga jest wciskanie sprzegla przy zmianie biegu? nie. co nazywamy niewlasciwa obsluga? np. wkrecenie silnika na 10000 rpm i wrzucenie jedynki, niedotrzymywanie wymian plynow, podzespolow, itp. sam nie wciskam sprzegla w gore, przegazowki robie, gdy ostro jezdze (mimo hamowania pelna lapa to mi jakos wychodzi :D ), wszelkie rady Tomka popieram, ale chlopy nie spijcie po nocach z powodu zle wykonanej przegazowki, czy wypadnietego biegu, bo japonce naprawde wiele wytrzymuja. zreszta, Wy sie staracie, a przed wami na tym motorze jezdzilo pare osob. jezeli macie nowke z salonu i chcecie ja miec do konca jej zywota (czyli spoko 20-30 lat), to tak: starajcie sie jezdzic jak najdelikatniej. a jezeli macie zamiar polatac sezon, czy dwa, to raczej maszyny nie zepsujecie tak latwo, chyba, ze ktos przed Wami palowal ja na torze. pisze to z pkt. widzenia kogos, kto widzial takie wydumki, ze glowa boli, ale biegi rzadko sie konczyly (nie mowie o fabrycznie niedopracowanych skrzyniach niektorych modeli kawasaki :D ).
  23. pomysl przedni, ale my jestesmy iles lat za niemcownia :| policzmy od dzisiaj 10 lat to pewnie i u nas sie uda... a moze pomyslem byloby oklejenie samochodow motocyklistow? np. tylnych szyb? jest to za free i kazdy zwroci uwage. w dodatku ten "billboard" sie przemieszcza i moze trafic do wiekszej rzeszy zmotoryzowanych. przeciez jak sie jedzie autem, to jedzie sie za kims i sie oglada tyl auta, prawda?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...