Można by coś zorganizować na motocyklach :icon_exclaim: Wtedy pozbyli byśmy się marudzącego Mirka :icon_razz: i wyeliminowli byśmy Lecha bo pewnie jeszcze opon nie kupił :icon_razz: Czyli nikt by nie marudził, nikt nie wylewał by piwa.... hmmm mogło by być nieźle :icon_mrgreen: Co wy na to? oczywiście żartowałem :biggrin: