jeszua

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra jsz

pewnie zaraz wywołam kolejną wojnę chiny kontra reszta świata, ale znajdź sobie i poczytaj tu na forum dłuuugi temat o tzw. jelonku i pokrewnych. owszem, niektórzy potrafili natrzaskać tym kilometrów; inni jednakże nie mieli tyle szczęścia do egzemplarza, albo samozacięcia do ciągłych napraw (począwszy od wymiany śrub po zakupie), i jednak przesiedli się na używane japończyki. o tej dyskusji przynajmniej jedno da się powiedzieć: tutaj ma dwie strony sporu, na forum dedykowanym chińczykom będziesz miał tylko opinie zachwyconych użytkowników jsz

a napisałem coś o okularach przeciwsłonecznych? kask z blendą rozwiązuje tą kwestię znacznie lepiej jsz

aaa... jakieś konkrety? bo w mojej prasówce nic nie zauważyłem jsz

zależy, jak je kto toleruje. np. ja w życiu codziennym - dobrze. na motocyklu - kompletna porażka. oczy wysychały, soczewki zbierały wszelkie pyły z drogi, koszmar jsz

dokładnie, to motocykl na szosowych kołach, oponach i szosowym zawieszeniu. tyle, co tdm-ką, to można każdym w zasadzie motocyklem - kawałek po polnej drodze, byle nie za dużo piachu jak lżejsze niż trampek, a ma być coś do pojechania po szutrach, to zostają single typu xt660z, ale czy i co można za taką kasę kupić, to obecnie nie mam pojęcia jsz

baju, baju... jak ktoś przywykł i ma umiejętności/ praktykę, to może nie zauważyć różnicy. ale opowiadanie, że ponad 250kg żywej masy nie stanowi przeszkody w bujaniu się w korkach to już przesada; zwłaszcza jeśli są to porady kierowane do osoby bez doświadczenia jsz

owszem, ale gonienie z bynajmniej nie miniaturową (zwłaszcza wagowo) bateryjką 2x dziennie żeby zrobić kilkadziesiąt km do roboty i nazad to nie jest ideał mobilności. z nominalnych 120km zasięgu w warunkach miejskich zostanie ile, 60-80? a nikt nie będzie ryzykował pchania, jeśli się zatrzyma po gazetkę w kiosku po drodze. czyli: rano z baterią do motocykla, po robocie powtórka z rozrywki. no, chyba że sobie ktoś załatwi gniazdko w garażu i wszystko za cenę 1/4 (co najmniej) wyższą od nowego motocykla spalinowego średniej pojemności, bez żadnego z tych problemów. nadal wygląda mi to na ofertę dla fanatyków jsz

pytanie, czy i w jaki sposób te uwagi będą uwzględnione. dla mnie wyraźnie widoczne są mankamenty jezdne tak zaprojektowanego pojazdu, w takim samym stopniu jak użytkowe (odstający, wiszący kufer za minimalistycznym siodłem po prostu rozwala całą sylwetkę, zero pomysłowości - zobacz jak zaprojektowano schowek w stareńkim bmw f650cs albo podsiodłowy w skuterze c600 sport). zdecydujecie się na zasadnicze (nieistotne nic nie zmienią) zmiany konstrukcji? przeprojektowanie całości? ale to już Wasza sprawa, jak skorzystacie z wyników dyskusji cena? odjechana. za 20-25 tys można mieć motocykle klasy 500/600ccm, w pełni użytkowe, do miasta tak samo jak na dłuższe wycieczki. podobne są ceny maxiskuterów fajnie, że golf czy inny kompakt w elektryku kosztuje 2x tyle co na silniku spalinowym, ale... ile się tego sprzedaje? a przecież vw (i inni) ma już gotowy cały projekt, zmienia tylko napęd; nie musi ani na nim specjalnie zarobić na zwrot inwestycji, ani sprzedaż się nie liczy w ogólnym rozrachunku - w przeciwieństwie do Waszego pomysłu. zakładam, że wymagany okres trwałości projektu unijnego (5 lat?) można osiągnąć trzymając prototyp i skrzynkę z narzędziami w garażu... ale czy o to chodzi? jsz

uwagi techniczne: 1. najcięższy element w najwyższym pukcie: bateria udająca bak. stabilność, prowadzenie - wszystko bierze w łeb. dla osoby nienawykłej, a po części do "gadżeciarzy" chcecie kierować ofertę, utrzymywanie tego w korkach, na światłach, parkowanie "z buta", to będzie droga przez mękę 2. długi wahacz, silnik przed tylnym kołem - porażka, ucierpi na tym mocno zwrotność, a to ma niby być motocykl miejski 3. pal diabli siodło, na 120 (rzekomych) km zasięgu to nie problem, ale jak chcecie sprzedawać coś "miejskiego" bez możliwości zabrania plecaka, schowania kasku jak "gadżeciarz" pójdzie co salonu apple'a, czy zrobienia zakupów w drodze powrotnej? uwaga ogólna: jaki ma sens prezentowanie sylwetki, która nie jest wyposażona w elementy niezbędne do jazdy? kij z lusterkami, ale zostawione na 1/4 długości motocykla tylne koło, pozbawione błotnika czy mocowania rejestracji po wyposażeniu w te elementy kompletnie zmieni wygląd. jakiekolwiek wcześniejsze entuzjastyczne oceny czegoś, co zostanie na monitorze (nawet w optymalnym przypadku) oprócz konsultowania się z projektantem pojazdów elektrycznych proponuję przed dalszym etapem skonsultować się z jakimś studiem inżynierskim zajmującym się stricte motocyklami, bo to oni będą wiedzieli jak powinna wyglądać geometria zawieszenia, itp. na razie to fajny obrazek, ale podobnych było już w polskim necie na tony - z najsłynniejszym chociaż już chyba zapomnianym jj2s jsz

ja tam jestem najbardziej ciekawy, ile to ma kosztować jsz

połączenie tematów jest mojego autorstwa, tak dla porządku. jeśli nowy po raz n-ty z lenistwa, zamiast posprawdzać przepisy (od kiedy może być prowadzone szkolenie, warunki podobowe i terminy egzaminów, itd) oraz odpowiedzi na fm na te same pytania - sadzi kolejny raz nowy temat, to sklejam (albo laduje w oczyszczalni). koniec pieśni, może na przyszłość sięgnie do zgromadzonej wiedzy, zamiast czekać że za niego ktoś mu nosek podetrze i znajdzie wymagane informacje jsz

wyszukiwarka po prawej u góry. w przypadku dalszych pytań prosżę o dopisanie kolejnego posta do najlepiej pasującego tematu a, oczywiście zarówno kwestia rejestracji zabytków, jak i radzenia sobie - w legalny sposób! - z brakiem dokumentów pojazdu były wielokrotnie na fm omawiane zamykam, ew. pretensje wyłącznie odpowiednio uargumentowane - na pw jsz

wracając na chwilę do tematu sporu o kierunkowskazy: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, którego wyrok z 2016 roku wyjaśnił tę sporną kwestię. "Przed wjazdem na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie musimy włączać kierunkowskazu. Obowiązkowe jest jego włączanie podczas opuszczania ronda oraz zmiany pasa ruchu na rondach i więcej niż jednym pasie ruchu." Sąd uzasadnił wyrok tym, że włączając kierunkowskaz przed wjazdem na rondo wprowadzamy innych kierowców w błąd. jsz

koledzy jadą, znaczy BigBoy na pewno, już trzeci raz - mz-tką na sycylię, poldkiem do kraju basków, ostatnio jak gadaliśmy to się zastanawiał które brać do grecji jsz

Ciebie interesuje oc od daty nabycia. poprzedniego właściciela przez okres posiadania, aczkolwiek jeśli zmarł 20 lat temu, to raczej wygasło, a roszczenie się przedawniło; nie mówiąc o tym, że nikt się tym raczej nie zainteresuje jsz

proszę skorzystać z wyszukiwarki i zapoznać się z kilkunastoma co najmniej wątkami o rejestracji weteranów, rejestracji bez dokumentacji, itp. na wstępie powiem tylko, że na ten moment nie ma możliwości legalnego zakupu tego motocykla. aktualna posiadaczka musiałaby zdobyć pełnię praw do niego, przez sprawę spadkową lub sprawę o zasiedzenie jsz

jeśli bez nieprzyjemnych efektów, to tak. gwarantujesz koledze, na piśmie, że jak przejedzie 1km to nic mu się nie stanie? a może dasz swoją gwarancję na 2km? 10? i ile jest taka opinia warta, w przeliczeniu na potencjalny regres zakładu ubezpieczeń? walnąłeś jak łysy o beton, nie pogrążaj się bardziej jsz

zapewne każdy właściciel, chociaż pewnie użytkuje... jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ jsz

nie ściągam obcych plików na komputer. zró ankietę on-line jsz

żadne, gość z wiadomościami spod trzepaka klepie klawiaturą po forach, zamiast sprawdzić u źródła przepisy jsz

w sklepie. którymkolwiek jsz

zasugerowałbym, żebyś przed napisaniem kolejnego wątku zapoznał się z układem forum, i zachował nieco porządku jsz

... bo nic innego, poza wrzucaniem linków po 3gr sztuka, nie potrafisz? :cool: jsz