jeszua

jak założysz piąty temat o tym stukaniu, to się zirytuję jsz

uwaga na przyszłość: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ TIA jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra lub następnej wizyty jsz

wyszukiwarka po prawej stronie, może się w końcu naucz korzystania z forum bez powtarzania pytań, które miały już n-razy zamieszczane odpowiedzi zamykam, ew. pretensje na pw jsz

cóż, osobiśnie nie odważyłbym się przyrównywać drogowego piractwa do aktywności antykomunistycznej, ale to może być osamotniona opinia. przez 123 lata mieliśmy obcą władzę pod zaborami. przez dwudziestolecie międzywojenne - niby własną, ale u wielu powojenna propaganda ugruntowała złą opinię o wewnętrzynych sporach. potem wojna, współpraca z wrogiem, i kolejne pół wieku "nieoficjalnej" okupacji. nie da się nadrobić w kilka lat (przerywanych wściekłymi sporami politycznymi) 200 lat rozwoju społeczeństw obywatelskich; więc samowola, bezprawie i warcholstwo ciągle w społeczeństwie jest górą jak widać nad przestrzeganiem nawet bazowo elementarnych wydawałoby się przepisów jak niezbędne ograniczenie prędkości czy wyprzedzanie na skrzyżowaniach. jakoś tego nie rozumiem: dlaczego rżnięcie na czerwonym przez skrzyżowanie na być "bohaterstwem" na miarę walki z komuną..? zapewne dlatego się nie zgadzam z taką mentalnością: nie jest bojem o wolność i niepodległość ignorowanie ograniczenia prędkości; to dwa kompletnie odrębne poziomy moralne jsz

cóż, taki sposób myślenia jest w mojej opinii przyczyną tego iż Polska jest ciągle bliższa rosji czy tzw. krajom 3-go świata niż cywilizacji europejskiej; którą z innej strony tak bardzo podziwiamy i chcielibyśmy mieć u siebie... bez zrozumienia związku pomiędzy poszanowaniem prawa w ogólności i osobiście, a np. sytuacją na drogach dopóki pokazanie palcem występku będzie "kapusiostwem", a nie obywatelską powinnością, będziemy mieli łapówkarzy, piratów drogowych na pęczki, i wieczną wojenkę "władzy" ze społeczeństwem jakiś czas temu czytałem sobie bloga o wycieczce rowerowej na jakiś nordkap czy gdzieś dalej po norwegii; autor wspomniał jak to zignorowali znaki kierujące na ścieżkę rowerową i - bodajże - zakaz wjazdu na jakąś drogę (bo uznali, że będzie bliżej). po jakimś czasie radosnego pedałowania przez okolicę napotkali czekający na nich patrol policji, który grzecznie poinformował iż tędy jechać nie mogą, pewnie przegapili drogę rowerową i tam ich odprowadził życząc udanej podróży. policja przyjechała, bo mieli serię telefonów od ludzi. w Polsce byłoby to dla niektórych (nadal, mimo ćwierćwiecza od zakończenia komuny) "kablowanie"... jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra lub kolejnej wizyty jsz

nie, w życiu... nikt na to nie wpadł, zanim nie zalogowałeś się na fm jsz

mhm. wszyscy, którzy posiadają praktyczną wiedzę nt. jazdy motocyklem, czyli coś więcej niż akapity z przeczytanych książek... jsz

imć moderator skomentował po przeniesieniu, co da się zauważyć, jeśli już nie docenić ;> złośliwe komentowanie w tym przypadku ma na celu zwrócenie uwagi na pomyślunek przy pisaniu na forum jsz

gdzie się "oswitlenie garazu" zakłada do motocykla? do chopperów, czy można na kibel też? a jeśli nie, to co zapytanie robiło w dziale "MECHANIKA MOTOCYKLOWA"? jsz

nie pół tematu, tylko kilka postów pierd..a o dzieciach. temat jest o jeździe i przepisach jak ktoś sobie chce pogawędzić o czymś innym - proszę bardzo: w odpowiednim miejscu. i tu nie ma wątpliwości, ja się ze swoją moderacją nie ukrywam - posprzątałem śmieci jsz

cóż, mamy określony obowiązujący stan prawny. do tego narodowy zwyczaj ignorowania przepisów, który czasami wraca ciężką czkawką. osobiście preferuję amerykańskie "better safe than sorry" niż wciskanie kitu małolatowi, że nic mu nie grozi za łamanie prawa, bo komuś się udało tyle z mojej strony jsz

mylisz się, po prostu dojrzali i inteligentni ludzie starają się uchronić młodych, napalonych i czasami nieświadomych potencjalnych konsekwencji przed efektami tzw. błędów młodości. bo cóż innego, mam radzić chłopakowi że 15 czy 20 lat temu woziło się 50zł włożone w dowód rejestracyjny i na tym kończyły się kontrole? że za komuny milicja wykręcała wentyle łebkom bez karty motorowerowej? co takiemu da informacja, że paru z nas się udawało - jeśli nie ma żadnej gwarancji, że im również? a szanse spadają, z każdą zmianą przepisów. można sobie poszukać - mamy nawet tu na fm przynajmniej jednego odważnego, który się przyznał do 3 lat w zawiasach za wyłudzenie poświadczenia nieprawdy za fałszerstwo przy rejestracji motocykla. a jeszcze parę lat temu jaka była gorąca dyskusja za "zatrzelenie za brak prawa jazdy", kiedy szczeniak spanikował na widok blokady, a policja otwarła ogień bo szukali kryminalisty uciekającego na motocyklu. zdarza się? tak. bo jazda bez prawka, ryzykowanie wypadku bez ubezpieczenia, itd. może się skończyć źle - i idę o dowolny zakład, że nikt z tych chwalipiętów którym się udało nie pójdzie wziąć na siebie odpowiedzialności (zawet gdyby było to możliwe) za kogoś, komu tak "poradził"... jsz

... nawet jeśli na żadnym przez ten czas nawet się nie siedziało, co? każde kryterium może być fałszywie zinterpretowane jak widać duch oszustwa w narodzie nie ginie, póki co, więc musi być weryfikacja umiejętności i kontrola uprawnień jsz

niektórym wypowiadającym się w temacie przypominam, że na fm nie udzielamy porad jak łamać prawo jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra albo następnej wizyty jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra lub następnej wizyty jsz

zgodnie z moimi przewidywaniami "pytanie" zakończyło się przed chwilą wrzuceniem spamu. autor dostał bana, samo zapytanie jako zawierające użyteczne informacje oczywiście zostaje jsz

http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23902828,smiertelny-wypadek-na-stella-sawickiego-zginal-motocyklista.html#BoxLokKrakImg siła uderzenia: seicento dachowało http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23900255,smierc-motocyklisty-w-zderzeniu-z-samochodem-osobowym.html#BoxLokKrakLink jsz

po pierwsze: łączę z poprzednim tematem o tej samej treści po drugie: proszę zacząć korzystać z wyszukiwarki, bo kolejne typowe pytania zadawane w takiej sytuacji również mają setki odpowiedzi na fm jsz

temat połączony do najstarszego o tym samym. autor nie raczył ani poczytać co było wcześniej na fm o opiłkach w oleju (kilkanaście wątków), ani napisać w temacie jakiego motocykla dotyczy. ergo - ma odpowiedź jsz

jest. a ja miałem płonną nadzieję, że sprawdzisz zasady netykiety przed kolejnym postem EOT jsz

chłopcze, zamiast zastosować się do podstawowych zasad netykiety i POCZYTAĆ forum na które dopiero co wchodzisz, zamiast zadawać po raz trzysetny to samo pytanie, na które już wielokrotnie odpowiadano - miałbyś pewnie mniejsze szanse na wykpienie. AFAIR na elektrodzie za to pytanie już byś poleciał. a tak - zaczynasz od walnięcia byka i brniesz w bajoro odszczekując się krytykantom... wątków o kupowaniu 125tek jest kilkanaście, co najmniej, w tym dziesiątki razy odpowiadano na pytania co wybrać, co jest lepsze, czy warto taki co ma 25 lat, albo czy będę wyglądał jak na psie. nawiasem mówiąc, jako miłośnika "sportowego" stylu informuję, że większość sportowych motocykli jest zwyczajnie małych w ogólnie pojętych standardach jednośladów a teraz idź, skorzystaj z wyszukiwarki, jak przeczytasz z pięć albo 10 wątków o 125ccm i pierwszym motocyklu może przestaniesz się oburzać na oczywistości; bo fakt że Ty nie miałeś do czynienia z jednośladami nie oznacza, że my tutaj nie mieliśmy do czynienia w podobnymi pytającymi. bez urazy :cool: jsz

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/21059-w-temacie-podaj-problem-rok-produkcji-i-typ-motocykla/ czas do jutra albo następnej wizyty jsz