Skocz do zawartości

zalmen3

Forumowicze
  • Postów

    1317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez zalmen3

  1. A z tym sie nie zgodze, bo np.: http://www.carpimoto.com/EN/Suspensions-Wh...-damper-kit.htm Wiec definicja sluszna, ale w rzeczywistosci nie az tak ograniczona :wink: Pozdrawiam
  2. Fajna sprawa, niestety nie dam rady dotrzec... szkoda ze nie ma czegos takiego blizej :(
  3. To jest motocykl z Indii - szeroko omawiany zwlaszcza w tematach o motocyklach z dieslem, bo taki model tez jest dostepny. Generalnie z tego co osobiscie o nim poczytalem to uwazam ze stosunek jakosc/cena jest nieciekawy. Pozdrawiam
  4. Dzisiaj dostalem oferte z jednego ze sklepow internetowych w ktorym kiedys zamawialem swiece irydowe NGK do Viadra (mieli bardzo tanio, a do tego wszystko zostalo zalatwione szybko i sprawnie). W ofercie tej napisali ze maja dostepne od reki uszczelnienia przedniego zawieszenia do wszystkich modeli motocykli, uszczelnienia sa firmy Atiette (cokolwiek to jest za firma). Prosza o skladanie zamowien i zapytan na adres [email protected]. Sama stronka sklepu jest delikatnie rzecz ujmujac "wybrakowana", ale moze warto sprobowac? Pozdrawiam
  5. Dominik sprobuj tutaj: http://www.guma.poznan.pl/kontakt.php Kiedys kupowalem u nich uszczelniacze i mieli zawsze bardzo szeroki wybór. oczywiscie nie beda to oryginaly i "dedykowane" itp, ale lepszy rydz niz nic :wink: Pozdrawiam
  6. Napisze o 2 opcjach: 1) Wojskowy spiwor z demobilu - kiedys w polskiej "Armii" byly takie wielkie spiwory, calkiem fajne i cieple. Mam takie 3 sztuki - kiedys jak bylem jeszcze dzieciakiem stary zalatwil. Maja one w zestawie poduszke z czyms w formie kaptura, ale poduszka ta nie jest integralna z reszta spiwora. Spiwor jest prostokatny i daje sie rozpiac calkowicie tworzac jak to nazwales "kolderke". Minusem sa spore gabaryty po spakowaniu i masa spiwora. 2) Polski producent wysokiej klasy sprzetu górskiego firma Malachowski (http://www.malachowski.pl/) deklaruje, że uszyje spiwor na kazdego i z dowolnie wybranymi przez zamawiajacego parametrami izolacji cieplnej. Ponadto rozmiary ktore podales sa w ich standartowej ofercie. Choc cena wyrobow tej firmy do niskich nie nalezy. Na wyprawy motocyklowe uzywam najmniejszego ze spiworow Malachowskiego - jest on maly, lekki i do temperatury 4-5 stopni wystarczajaco komfortowy. Pozdrawiam
  7. Latwiej bedzie kogos znalezc jak podasz jakies ramy czasowe ;) Pozdrawiam
  8. Jezeli sprzedajacy wystawi Ci fakture/paragon to gwarancja powinna obowiazywac w calej unii (pod warunkiem oczywiscie ze kupisz kask w unii a nie w usa, czy japonii itp.). W praktyce wiadomo jak jest - kazdy serwis (wszystkiego od widelcy poprzez pralki po samochody/motocykle) szuka wymowek by nie serwisowac sprzetu sprowadzanego na gwarancji. Jednak gwarancja powinna byc przestrzegana. Pozdrawiam
  9. Dobry sklep z artykulami gumowymi jest na Koscielnej, jadac od Dabrowskiego w strone Nad Wierzbakiem, po prawej stronie jakies 150 m przed tunelem, 130 m przed salonem Renault, 120 m przed serwisem niezaleznym Nissan :wink: Mysle ze jezeli tam nic nie dobierzesz to najlepiej bedzie skorzystac z linka podanego przez HunterM lub moze z Larssona(?). Pozdrawiam
  10. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    Do pelnego legalu nalezy bezwzglednie doliczyc Norwegie, ale tak jak i w Turcji ceny benzyny wysokie - 7 zeta to bylo rok temu jak PLN stal nadnaturalnie wysoko :wink: Pozdrawiam
  11. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    Generalnie o to wlasnie chodzi - prawo zabrania, a kazdy Chorwat z malym domkiem i chocby 2 m kw. ziemi przy wybrzezu pierwszy zadzwoni po miejscowych "niebieskich" jak Cie wychaczy, bo przeciez on wtedy traci zarobek, wiec czy nie lepiej odzalowac te pare kun na prywatne poletko namiotowe? P.S. Przyznam ze podczas wyprawy do Chorwacji chyba ani razu nie przekroczylem dozwolonej predkosci - wolalem zeby nie wlaczal sie awaryjny uklad hamulcowy siedzacy na miejscu pasazera; to bywa gorsze od miejscowej policji :wink: Pozdrawiam
  12. W salonie napewno zaplacisz drozej, ale po otrzymaniu pelnego dowodu sprzedazy, w razie "w", jestes w stanie bardzo latwo dochodzic ewentualnych roszczen. Oczywiscie przy odkupieniu motocykla od kogos roszczen tez jestes w stanie dochodzic, ale trudniej. Poniewaz ten kraj mimo wielu wad zaczyna troszke "normalniec" to jest szansa ze w salonie kupisz motocykl, ktory przed oddaniem go "w rozliczeniu" nie zostal przez wlasciciela skasowany, ale pewnosci nigdy nie masz. Solidny salon nie pozwoli sobie jednak na sprzedawanie szmelcu. Pytanie tylko gdzie w kraju sa takie salony? Musisz miec swiadomosc ze cena salonowa sprzeta 3-4 letniego w idealnym stanie bedzie wiele przewyzszala srednia cen takiego samego modelu w teoretycznie takim samym stanie na allegro czy gdziekolwiek indziej. Na zachodzie sprawa jest o tyle bardziej skomplikowana, ze w razie wspomnianego juz "w" to jest to obcy kraj, gdzie sila rzeczy moze byc trudniej cos zalatwic, ale za to procedury sa dojrzelsze i bardziej przejrzyste. Nie daj sie tez zwiesc mitem ze mieszkancy krajow zachodnich nie wciskaja kitu, nie zatajaja wad i sa w ogole idealni - to tez sa ludzie, moze kultura handlarzy jest minimalnie wyzsza, ale nie jest to raj. Generalnie wiekszosc tego co przyjezdza na lawetach i stoi u naszych handlarzy to tam zostala zakwalifikowana juz jako zlom. Jednak nie wszystko co tam zostalo, bo bylo drozsze to "cud, miod i orzeszki". ?Tutaj znow dochodzimy do ceny - zaden zagraniczny nie odda swojej maszyny za bezcen - to mit, za dobry motocykl trzeba zaplacic, a i tak nie ma pewnosci czy jest "idealny" jak na swoj wiek. Dlatego teraz musisz sam pomyslec, ktora opcje wybierzesz i zaczac dzialac :wink: Pozdrawiam
  13. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    My bylismy dokladnie 14 dni w podrozy (od garazu pod domem, do garazu pod domem), z czego na terytorium Chorwacji spedzilismy dokladnie 10 dni. Na samym wyjezdzie wydalismy na 2 osoby troche ponad 4 tys PLN. Dokladnie 4 noce spedzilismy w namiotach (choc poczatkowe zalozenia byly inne, ale tak wyszlo) i reszte na prywatnych kwaterach. Sporo jedzenia mielismy ze soba, ale na drugi raz nie bedziemy tyle brali, bo tam spokojnie mozna sie zaopatrzyc we wszystko i ceny sa praktycznie identyczne z naszymi, wiec nie ma sensu obciazac sprzeta. Co do spania "na plazy" czy "na dziko" to Chorwackie prawo tego zabrania. Jest za to cala masa relatwnie tanich, malych, prywatnych kempingow przy samym morzu z ktorych mozna korzystac, a dodatkowo w okresie, w ktorym my bylismy (pierwsze 2 tygodnie wrzesnia) sa one praktycznie puste. Nie mozna tego powiedziec o "kempingowych molochach" na ktorych jest pelno ludzi i ceny znacznie wyzsze. Jak chcesz czegos jeszcze sie dowiedziec to pytaj - chetnie odpowiem :wink: Pozdrawiam
  14. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    Dokladnie tak, a po prawej jest "Biker's Caffe" :wink:
  15. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    My bylismy w tym roku po raz pierwszy, ale napewno nie ostatni, zwlaszcza dlatego ze z pewnych obiektywnych powodow nie wszystko przebieglo tak jak bysmy chcieli, wiec trzeba zrobic repete :wink: http://picasaweb.google.com/zalmen3/Chorwacja2009# Heh, nie znam ich tworczosci zbyt dobrze, ale ten drugi wydawal mi sie "typowy" dla tej grupy w porownaniu z tym co kojarze :wink: Co do tras, ktore warto "zaliczyc" to polecam tez droge przez Wegry z Gryor nad Balaton, a szczegolnie odcinek Veszpremvarsany - Zirc (droga nr 82). Przed wyjazdem naczytalem sie ze jazda przez wegry jest nudna, ale ten odcinek na zawsze zapamietam - jest poprostu boski! Pozdrawiam
  16. zalmen3

    Chorwacja motocyklem

    Super, my bylismy w tym roku. Droga do Senj jest boska - nawet specjalnie tak zaplanowalismy trase, zeby w drodze powrotnej pojechac tamtedy drugi raz :D Czy ten drugi utwor w podkladzie to Therion? Pozdrawiam
  17. Transalp 650 - pomysl o nim, chyba najbardziej uniwersalny, prawie idealnie pasuje do Twojego opisu wymagan/zachcianek, no i za te pieniadze masz szeroki wybor; utrata na wartosci tez nie jest przerazajaco szybka. http://www.transalpclub.pl/forum Pozdrawiam
  18. Ty, a moze miales zepsuty? Bo mi sie takierzeczy nie dzieja. Nie zebym tam jakos strasznie bronil automatycznych oliwiarek - kazdy smaruje tak zeby jemu bylo przyjemnie :wink: , ale dziwne ze Tobie nie udalo sie wyregulowac. Pozdrawiam
  19. Obszerne dyskusje na temat Motooilera znajdziesz na takich forach jak: http://www.africatwin.com.pl/ - tutaj narodzil sie pomysl, tutaj tez najlatwiej spotkac sie z opiniami tych co jako pierwsi testowali urzadzenie http://www.transalpclub.pl/forum - tez obszerne dyskusje i porownania; rowniez zinnymi polskimi patentami (nie zawsze gorszymi :wink: ) http://www.hondavaradero.pl/phpBB2/ - spora dyskusja, w ktorej bierze udzial konstruktor, wytworca i wlasciciel patentu w jednym Jezeli zas chodzi o mnie, to jednak zdecydowalem sie na klasycznego Scottoilera - na http://www.ebay.co.uk mozna go dostac w cenie okolo 375 PLN (w tym przesylka). Mnie przekonal przede wszystkim brak elektroniki, ktora moim zdaniem pierwsza moze zawiesc w motooilerze. Nieprawda jest tez argument czesto podawany w dyskusjach przez producentow motooilera, ze w scott'cie musisz stosowac dedykowane oleje - nie musisz, producent je zaleca, ale to twoja sprawa co nalejesz - scottoiler i tak dziala :wink: . Co do ochlapanej felgi - szmatka i troche benzyny ekstrakcyjnej rozprawia sie z plamami w kilka sekund. Pozdrawiam
  20. XR1100 ma calkowicie na nowo zaprojektowana i szybe i mechanizm zamykajacy - nie bedzie pasowalo do XR1000 ani do Multitec'a Pozdrawiam
  21. Szyba progresywna nie zdaje egzaminu, teraz jezdze z dwiema szybami - jedna w kufrze druga na kasku, jak trzeba to zamieniam. Mysle ze dobrze zrobiona fotochromowa mogla by byc ciekawa propozycja, a co do ceny to 500 to troche sporo, ale jak znam zycie to ebay poratuje sporymi upustami ;).
  22. http://www.feelv4.com/en_GB/pages/mainpage Mozna nawet posluchac dzwieku silnika. Pozdrawiam
  23. Spoko wyprawa ;) Myslalem o podobnej trasce juz w tym roku, ale jednak wybor padl na Chorwacje - mysle ze w sezonie 2010 zawitam w tamte okolice ;)
  24. Tak jak pisze Olsen, w tych pieniadzach to kombinezon przeciwdeszczowy bedzie najlepszym rozwiazaniem. Ja osobiscie polecam jednoczesciowke, bo jest mniej przewiewna od dwuczesciowek. Sam mam zakupiony Wintex DG 300 AW i jest w nim naprawde cieplo (sprawdzony w Norwegii przy kilkustopniowym mrozie). Do tego pod spod wrzucisz jakas kurtke, polar i powinno byc oki. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...