-
Postów
1073 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez ghollum
-
mokra miska olejowa a jazda enduro
ghollum odpowiedział(a) na michoa temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Z tego co pamiętam SXF250 miały początkowo jakiś feler z korbą i KTM robił sporą akcję wymiany korby połączoną z wymianą dyszy ją smarującej na większą, wątpię żeby awaria była spowodowana jazdą na kole zwłaszcza że w tym przypadku nie mamy do czynienia z klasyczną mokrą michą. -
mokra miska olejowa a jazda enduro
ghollum odpowiedział(a) na michoa temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Pompa oleju w układzie mokrej miski olejowej ma ulokowany smok w najniższym punkcie silnika zwykle ukształtowanie karterów przypomina lejek (w DUŻYM uproszczeniu)w którego najniższym punkcie znajduje się właśnie smok, kolejna sprawa to ilość oleju zalana do silnika, zwykle jego ilość pozwala na dość znaczne przechyły moto (przód,tył,lewo prawo) bez ryzyka że pompa przestanie zasysać olej, dodatkowo w czasie jazdy przechyły lewo-prawo mogą być większe a to za sprawą siły odśrodkowej która nie pozwala spłynąć olejowi na jedną ze stron, owszem przy wywrotce moto trzeba jak najszybciej zgasić, zbyt długa jazda na gumie czy przewlekłe stopie też nie służą silnikowi. Motocykle z mokrą miską olejową są w powszechnym użyciu i nie wiem na czym opierasz swój pogląd o ich wymiralności, chyba że mówimy o maszynach offroad. -
Wszystko zależy co masz na myśli pisząc: teren, jeśli polne drogi plus jakieś łąki i pola w raczej płaskim terenie to maszyny typy DR650 czy XL600RM dadzą radę, no i oba te modele mają rozruszniki, za 4000PLN kupić można ale trzeba sporo "pozwiedzać" okolicę :wink: .
-
XT350/600 ,XL600/XR600, DR350/600/650
-
Pytanko odnosnie EXC?
ghollum odpowiedział(a) na Pablo78 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Do pełnej kontroli nad tym ustrojstwem potrzebne Ci będą przyciski, bez nich licznik przy kolejnym uruchomieniu włącza się na losowo wybranej funkcji. -
No w takim razie jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę :icon_mrgreen: , a wracając do ilości biegów to CRF450 od 2002 miały 5, KXF450 od 2007, RMZ450 od 2008, YZF450 o ile pamiętam od 2005, SX i SXF miały i mają po 4 przełożenia, TC450 od 2002 ma 5.
-
YAMAHA XT 350 - opinie, wady i zalety
ghollum odpowiedział(a) na murdoch2 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
No niestety za 4500 będzie trudno ale można i za te pieniądze znaleźć XR600 w sensownym stanie. -
YAMAHA XT 350 - opinie, wady i zalety
ghollum odpowiedział(a) na murdoch2 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Damiano rozwiązaniem dal ciebie jest..... XR600R :bigrazz: . -
Zakładając że mówimy o crosowej 450 4T to zdecydowanie druga opcja będzie lepsza, w przypadku pierwszej mimo że kupisz w miarę młody rocznik to trzeba pamiętać że to są maszyny które wymagają częstego serwisu liczonego na góra kilkanaście Mh więc mimo że maszyna będzie miała rok to i tak w większości przypadków będzie wymagała serwisu.
-
Brudne foty!
ghollum odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Łee... ale śmieszące, to się nazywa brudne moto :bigrazz: : http://www.fototube.pl/obraz,a.very.dirt.e...jpg-590956.html -
Brudne foty!
ghollum odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
No tak tyle że zgodnie z tytułem tego tematu powinna być brudna :evil: , a tu "wyga1990" prezentuje nam jakąś landryne :bigrazz: , weź gościu wpie***l się w jakieś bagno to wtedy będzie można przynajmniej quiz zrobić pt.: "co to za motocykl?", poza tym DRki nie są wcale ładne :icon_mrgreen: ....... dobra, dobra Włochaty "opanuj krzyk to tylko trik" żartowałem :bigrazz: . -
Twoja pierwsza gleba na moto
ghollum odpowiedział(a) na bakardi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
He he.. pierwsza gleba, ja miałem ich tyle że większości nie pamiętam :icon_mrgreen: ale jedna zapadła mi dość mocno w pamięć było to jeszcze w czasach szkolnych od której czasu do czasu dojeżdżałem na mojej TS250, któregoś dnia wracając ze szkoły z bocznej drużki wyjechał mi misio puszką leciałem z 80km/h heblowanie niewiele dało (kto miał TS250 wie jakie to miało gówniane hamulce) jedyne co mi się "udało" to położenie moto na boku i tak sunąc przyłożyłem w przydrożny słupek, wykonałem piękny lot przez kierę i wylądowałem na plecach w rzece :icon_mrgreen: na szczęście wody było po kolana, z tego co się potem wydarzyło pamiętam tylko że zaprezentowałem gościowi cały mój repertuar bluzgów w efekcie czego gość położył mocno uszy po sobie i nie pytając o nic (na przykład o prawko którego oczywiście nie miałem :biggrin: ) wysupłał jakąś kasę na naprawy po czym zmył się najprędzej jak mógł. Mnie nie licząc tego że byłem cały przemoczony nic się nie stało niestety moto było w gorszym stanie przednie zawieszenie było skasowane. -
KTM EXC 125 czy KTM EXC 250 F
ghollum odpowiedział(a) na GriGor842 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Łe... no ludzie co wy, "o babe sie bedzeicie tłukli" :icon_mrgreen: 2T są spoko i tylko baran tego nie przyzna choć jazda za taką "pierdziawą" dłuższy czas do przyjemności nie należy :icon_mrgreen: Ps. offtopujemy na całego :bigrazz: -
Brudne foty!
ghollum odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Hmm... no widzę DRka i co z tego? -
KTM EXC 125 czy KTM EXC 250 F
ghollum odpowiedział(a) na GriGor842 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Racja zawsze przypominają mi się chłopaki z zieleni miejskiej :icon_mrgreen: :wink: -
Podstawy jazdy Enduro
ghollum odpowiedział(a) na Przemek PbS temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Co nie zmienia faktu że obiektywnie rzecz ujmując Gawron ma rację :icon_mrgreen: . -
No marny twój los kolego bo właśnie podpadłeś Włochatemu :icon_mrgreen: , a ty Włochaty nie bulwersuj się tak bardzo bo różnie to bywa ze starszymi maszynami a zwłaszcza z ich stanem technicznym, ale przyznam że jeśli sztuka jest zdrowa to faktycznie przy odpowiedniej technice łapie bez problemu.
-
WR 450 vs EXC 400/450 vs TE 450
ghollum odpowiedział(a) na Tomek_mistrz:D temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Odnośnie KTM to nie sądzę żeby marketing był odpowiedzią na wszystko :wink: , a co do WR to wystarczy pobieżne spojrzenie na nią żeby zauważyć kilka spraw: popatrzcie na kształt zbiornika paliwa, cały zbiornik znajduje się na głowicą oznacza to sporą masę ulokowaną w wysokim punkcie moto, w KTMach zbiornik schodzi na boki gaźnika dość nisko aż do kopniaka co powoduje obniżenie środka ciężkości, efekt ten potęguje się wraz z ubywającą ilością paliwa i zwykle jeśli mamy już pół zbiornika to całe paliwo znajduje się na wysokości głowicy, w WR do samego końca mamy całą masę nad głowicą, przechodząc do konstrukcji samego silnika zauważamy kolejną sprawę czyli głowicę.. nie, nie chodzi mi o panewki :icon_mrgreen: (choć jeśli coś się nam tam posypie to koszta są 3 razy większe niż w KTM), ale o samą konstrukcję głowicy, co w niej mamy? ano pięć zaworów czyli większa masa, do tego pięć szklanek czyli.... większa masa, dalej dwa wałki rozrządu czyli... większa masa :biggrin: sama wielkość głowicy czyli.... MASA i jeszcze parę spraw czyli..... :icon_mrgreen: , o co mi chodzi? no o większą masę :biggrin: ulokowaną zaraz po wysoko ulokowaną masą zbiornika, w efekcie WR ma sporo wyżej ulokowany środek ciężkości co ma bezpośredni wpływ na łatwość operowania sprzętem. Nawet jeśli założymy że oba sprzęty mają tą samą masę to wyżej położony środek ciężkości w WR powoduje subiektywne odczucie większej masy, te same zarzuty można postawić z resztą TE450. Mój kumpel ujeżdżający swego czasu WR426 zawsze twierdził że WR w niczym nie ustępuje KTMom, a wręcz przeciwnie że nowsza konstrukcja silnika, że sucha miska, że to że tamto, ale po sprzedaży WR zakupił EXC525 :icon_mrgreen: na pytanie dlaczego? odpowiedział "bo już nie miałem siły do tego wieprza" :icon_mrgreen: . -
HUSQVARNA 125 wre dual
ghollum odpowiedział(a) na kubamanutd temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Nie jestem do końca pewny i głowy za to pod topór nie położę ale nie widziałem jeszcze Husqi WR125 z fabrycznymi podnóżkami pasażera :icon_eek: . Jeśli możesz zapodaj jakieś zdjęcia dla niedowiarka. -
WR 450 vs EXC 400/450 vs TE 450
ghollum odpowiedział(a) na Tomek_mistrz:D temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
No nie jest to znowu moto bez wad, wspomnę tylko o stałej zębatce napędowej rozrządu na wale która lubi gubić zęby a jej wymiana wiąże się z wymianą połówki wału :bigrazz: . -
WR 450 vs EXC 400/450 vs TE 450
ghollum odpowiedział(a) na Tomek_mistrz:D temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Moim zdaniem temat nieco bez celowy bo żaden opis nie rozstrzygnie co lepsze, bardzo wiele czynników takich jak prowadzenie, sposób oddawania mocy, zestrojenie zawieszenia, czy agresywność silnika (cokolwiek to miało by oznaczać) to kwestia gustu a i sposób obierania poszczególnych zachowań maszyny jest subiektywny , jeśli chodzi o awaryjność to każda z tych maszyn zaniedbywana się zbuntuje i nie ma tu reguły jeśli ktoś ma ręce "które leczą" da radę każde z nich. Jeśli już miał bym się pokusić o porównanie to zgadzam się z PINOKIO :biggrin: , nic nie zastąpi zdrowego Kaciora :buttrock: . -
KTM EXC 125 czy KTM EXC 250 F
ghollum odpowiedział(a) na GriGor842 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
No na enduraka to może rzeczywiście dość lekkie ale w porównaniu do EXC125 to spasione wieprze :bigrazz: , co do spalania to nie róbcie dramatu owszem EXC125 lubi chlipnąć ale bez przesadyzmu Włochaty nie strasz chłopaka bo zaraz pójdzie w świat fama że na EXC125 to tylko po ogródku można brykać :icon_mrgreen: a na EXC200 to tylko do furtki i z powrotem :icon_mrgreen: o EXC250 czy 300 nie wspomnę :icon_mrgreen: . Po pierwsze EXC125 jest sporo mocniejsze od DT125 więc przynajmniej na początku nie będzie go tak mocno kręcił, a poza tym owszem to jest sprzęt wyczynowy to i koszty są wyczynowe :wink: Ps. Włochaty włącz sobie jakąś korektę pisowni w przeglądarce bo walisz takie byki że aż w oczy szczypie :icon_mrgreen: -
w 5 lat mistrzostwo Polski - plan treningowy
ghollum odpowiedział(a) na hrabia_olo temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ano wyszło trioszeczkie :icon_mrgreen: , ale "Don't Worry, Be Happy" grunt to nierealne pomysły i konsekwencja w ich realizacji, sukces gwarantowany :lalag: , sporo przecież najlepszych zawodników jest po trzydziestce czy starszych i cóż z tego że zaczynali kiedy mieli po kilka lat i szlifowali swoją technikę latami, cóż z tego że do osiągnięcia czegoś większego w tym sporcie potrzebna jest perfekcyjna koordynacja ruchowa ,nieco odkorowany czerep i kondycja na poziomie zawodnika premier lige do której dochodzi się po latach mozolnych ćwiczeń, i co z tego że do bycia na topie oprócz w/w, potrzebni są możni sponsorzy i całe zaplecze serwisowe, i cóż z tego że do sukcesu idzie się przez pot, krew i łzy latami, dłuugimi latami, i co z tego że jeszcze nie masz własnego moto i nie spróbowałeś z czym to się je, przecież wiadomo że wystarczy ćwiczyć na sucho i sukcesy muszą nadejść, cóż ma za znaczenie że w twoim wieku wyrobić nawyki i kondycję nie jest już tak łatwo, wszystko to "pikuś", podstawa to fantazja w "której wszystko zdarzyć się może". Hmm... miało być motywująco i radośnie a wyszło :rolleyes: , no ale "Don't Worry, Be Happy" :notworthy: . -
w 5 lat mistrzostwo Polski - plan treningowy
ghollum odpowiedział(a) na hrabia_olo temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
He he... wtedy ugrzęźnie w samozachwycie dla siebie i będzie wzbudzał takież w reszcie jego kumpli :icon_mrgreen: , i co ważniejsze praktycznie przestanie się rozwijać ale osiągnie swój cel będzie "the best" przynajmniej wśród swoich kumpli :icon_mrgreen: . -
w 5 lat mistrzostwo Polski - plan treningowy
ghollum odpowiedział(a) na hrabia_olo temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Treningiem i uporem można wiele osiągnąć ale zazwyczaj nie wystarcza to do bycia "the best" do tego jest jeszcze potrzebny mały szczegół czyli talent, a i fakt posiadania talentu czasami nie wystarczy bo jest jeszcze potrzebna do tego podstawowa siła która obraca tym światem czyli szmal. Skąd pewność że masz talent skoro nawet jeszcze nie spróbowałeś tego chleba? o szmal się nie martwię bo pewnie wiesz ile to będzie kosztowało :wink: . Ja bawię się w to już ze 20 lat i mogę z całą pewnością powiedzieć że nie mam talentu (przynajmniej takiego jak bym chciał :wink: ) i choć bym trenował 7 dni w tygodniu i wywalił wszelkie pieniądze to i tak co najwyżej byłbym przeciętny. Bez urazy chłopie ale pomysł jest nieco na poziomie 5 latka i porównanie do Bruce'a i Chucka jest chyba najlepszą puentą, mimo to życzę osiągnięcia celu :wink: .