-
Postów
1503 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez HD1940
-
zwróć jeszcze uwagę na jeden fakt. lewy cylinder z racji konstrukcji ma dodatkowe kanały podające olej. I często to jest właśnie powodem problemów z tym cylindrem. Niespalony olej mostkuje świecę. Dla tego warto upewnić się, że nie jest za duży poziom oleju bo to zwiększa jego dawkowanie na lewy gar, że pierścienie zgarniające pracują prawidłowo (po zdjęciu głowicy olej nie powinien wylewać się z cylindra. Warto też z lewej strony dać świecę o większej ciepłocie.
-
Zdecydowanie warto, bo napęd ułatwia jazdę przede wszystkim na szosie. Blokada jest potrzebna tylko w terenie.
-
Na mój gust sprzęgło się ślizga, inaczej nie dało by się przepchać bez wysiłku motocykla na biegu. Albo coś nieprawidłowo działa w mechanizmie wyłączania sprzęgła, albo poluzowały się śruby mocujące sprężyny ściskające tarcze albo "pocieniły się" tarcze sprzęgłowe. Myślę, że trzeba zdjąć pokrywę i popatrzeć. Cudów nie ma. W mechanice jednośladów niestety nie obowiązuje zasada, że jak się samo zepsuło to i samo się naprawi. :P
-
Jeśli przez środek wałka na którym zamocowane jest sprzęgło idzie pręt powodujący rozłączanie tarcz, to ta śruba służy do regulacji luzu sprzęgłowego. Wykręcając ją spowodujesz zlikwidowanie występującego w tej chwili podparcia tarcz. Innymi słowy obecnie tarcze są cały czas w pozycji częściowego rozsunięcia i ślizgają się. Musisz więc wykręcić śrubkę w zewnętrznej tarczy aż do zlikwidowania poślizgu. Jeśli to nie pomoże to być może niewłaściwie złożyłeś sprzęgło, w niektórych sprzętach istotna jest kolejność wkładania tarcz.
-
Zdecydowanie tulejka z brązu. Natomiast wewnętrzny sworzeń pasuje od jakiejś polskiej sprężarki (chyba typu WAN), trzeba go jedynie skrócić.
-
Prąd mnie pokopał w czasie jazdy
HD1940 odpowiedział(a) na math1982 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jak najbardziej potwierdzam, że uszkodzenie fajki może dać przebicie na ramę. Jeśli byś wstawił motorek do ciemnego garażu, na pewno zobaczyłbyś przeskakujące gdzieś iskry. Zapłon elektroniczny, jeśli jest sprawny, daje na tyle silną iskrę, że przy zdjęciu fajki i odsunięciu jej na kilka milimetrów od masy też może nastąpić przeskok iskry (ale takie eksperymenty szkodzą modułowi zapłonowemu). Jeśli oryginalne fajki sa bardzo drogie spróbuj zastosować uniwersalne NGK lub całe przewody np. samochodowe. Tu możesz poszukać odpowiednich do swego bajka: http://www.ngkntk.pl/Produkty.1321.0.ht -
Według książki naprawy motocykla DNIEPR MT 10 luz pomiędzy sworzniem i tuleją powinien wynosić 0,03. Wartość, przy której należy wymienić części (maksymalny luz dopuszczalny) 0,082 mm. Myślę, że zgodnie z praktyką warsztatową najlepsze będzie pasowanie H8/h7 lub H8/h8.
-
Porządne zabezpieczenie baku to jedynie : wybębnować, czyli nasypać drobno potłuczonej terakoty do środka, podczepić do betoniarki i kilka godzin kręcić, aż cały lakier i rdza się oderwą od blachy. Następnie zastosować kąpiel ze środków typu fosol lub ferrox oraz farba 2 składnikowa do zbiorników np. fertan. Ocynk ogniowy może spowodować deformację cienkiej blachy zbiornika oraz zasyfienie wszelkich otworów. Ponadto mogą powstać liszaje i nacieki z cynku. Ocynk elektrolityczny położy metal tylko na zewnątrz, w środku ze względu na tworzenie się zamkniętej puszki faradaja nic się nie uzyska, a jedynie kwas stosowany do wytrawiania, wlezie w łączenia blach i będzie je jadł. Malowanie proszkowe również nie da pozytywnego efektu, bo podobnie jak w przypadku cynkowania tworzą się strefy odpychające cząstki farby, i ta nie dotrze np. do szpar i we wszelkie zakamarki. Również stosowanie nieodpornych na benzynę farb (minia, podkład chemoutwardzalny itp) spowoduje w krótkim czasie odpadanie całych płatów lakieru.
-
O naciągu już było. Słabnięcie silnika najprawdopodobniej może być spowodowane ślizganiem się sprzęgła ( w Jawach często spotykane z powodu specyficznego sposobu wysprzęglania dźwignią a nie linką). Jeśli oprzesz motocykl przednim kołem o np. ścianę, włączysz 1 bieg i używając dźwigni ręcznej puścisz sprzęgło, a silnik nie zgaśnie to będzie to dowód na poślizg sprzęgła. Inna przyczyna to przycieranie tłoka lub zapieczenie się pierścieni w rowkach. Ale radzę zacząć od poczytania literatury, to pozwoli ci poznać budowę i zasadę działania motocykla. W instrukcji są podane podstawowe niedomagania i sposoby ich usuwania.
-
Biegi nie schodzą w dół, twardy lewarek zmiany biegów
HD1940 odpowiedział(a) na kornol temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Moja rada będzie prosta: kup, zdobądź, pożycz (wybór należy do ciebie) serwisówkę, a na początek instrukcję obsługi. Czytając twoje posty dochodzę do wniosku, że na obsłudze motocykla znasz się tak jak ja na chińskim balecie. Informacje w stylu: silnik nie ma korka spustu oleju, który dekiel sciągnąc aby zobaczyć co jest nie tak ze zmieniaczem biegów, czym nasmarować linkę sprzęgła itp świadczą o nieznajomości podstaw, które znajdziesz w literaturze. Jeśli nie czujesz się na siłach zdiagnozować co dolega twemu motocyklowi (sprzęgło, zmieniacz biegów czy może coś innego) lepiej nie zabieraj się za rozbieranie silnika, bo i tak wylądujesz z nim u mechanika. A moja diagnoza jest następująca: - zła regulacja lub nieprawidłowa praca mechanizmu wysprzęglania - uszkodzenie mechanizmu zmiany biegów (np. zgięcie wodzików lub nadmierne luzy, uszkodzenie sprężyny raczej odpada, bo dźwigienka zmiany biegów wisiała by swobodnie) - zużycie łożyskowania skrzyni biegów, które spowodowało zmianę dystansowania kół, co w konsekwencji powoduje trudności ze zmianą biegów. objaw łatwy do zdiagnozowany poprzez sprawdzenie stanu oleju, czy nie ma w nim znacznej ilości opiłków i zawiesiny. -
Przyczyna gaśnięcia.Układ paliwowy?
HD1940 odpowiedział(a) na zbyniooo temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Najprawdopodobniej masz zanieczyszczony układ ssący paliwo, czyli albo filtr paliwa jest zapchany, albo pompa przytyka się syfem z baku. Tak czy inaczej należy zdjąć bak, zdemontować pompę, wszystko przeczyścić, przedmuchać i oczyścić z nagromadzonego zapewne przez lata osadu. -
Jedno jest pewne. Gościu pracuje w składzie złomu albo hurtowni stali, bo lubi rzeźbić w blasze i używa jej w nadmiarze. A że efekt nie bardzawy to wynik przerostu ambicji nad umiejętnościami. :icon_biggrin:
-
Patanie na temat wrażliwości motocyklów BMW
HD1940 odpowiedział(a) na jachuer5 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Na twoje wywody mogę tylko powiedzieć, że do BMW trzeba dorosnąć. Nie są to motocykle dla młodzików, których rajcuje stawianie na gumie i 200 km/h na dystansie 100 m między skrzyżowaniami. Na BMW jeżdżą ludzie którzy myślą głową nie inną częścią ciała. Nie oznacza to jednak, że nikt nie rozbija swoich bokserów. Ale też dopiero bardzo poważne upadki powodują zmasakrowanie silnika. Konstrukcja głowic i cylindrów oraz bloku silnika jest taka, że najczęściej kończy się na uszkodzeniach pokryw klawiatury lub poważniejszym uszkodzeniu samych głowic. Przeważnie silnik daje się zreanimować. A wystające cycki chronią kierowcę przed poważnymi uszkodzeniami nóg. Taki urok bokserów. :) -
A może coś takiego: http://www.junak.riders.pl/tn.htm lub http://www.dzikijunak.riders.pl lub http://marigan.w.interia.pl/servis/naprawa/naprawa.html :icon_evil:
-
A to ja bardzo przepraszam :buttrock: , wzrok widocznie coś nie teges. ;) Jak wyszkiełkujesz to może pokażą się jakieś sygnatury na tarczy hamulcowej. W każdym bądź razie to jakiś mały sprzęcik, bo bębny są raczej mikre.
-
Koło od K125 lub Mińska. Charakterystyczna oś bez gwintu, którą mocowało się za pomocą ściskanych końcówek teleskopu. Ty fotka takiego patentu: http://www.izhmoto.fora.pl/inne-motocykle,...ek,1689-50.html
-
Typowy objaw zbyt ubogiej mieszanki. Albo iglice trzeba podnieść w górę, albo zastosować większe dysze.
-
Gratuluję farta. Może tu coś znajdziesz: http://www.reno.indianmoto.cz/index.php?ac...&kategorie=jawa http://www.oldmobile.cz/modules.php?name=c...album=53&page=1
-
Proponuję sprawdzić punkt zapłonu. Może nowa krzywka przesuwa się na czopie wału lub co dorsze razem z nim? Możliwe, że również przerywacz ma jakieś zwarcie lub przebicie (np. obluzowany zacisk przewodu, pęknięta końcówka itp.). Inna przyczyna to problem z podawaniem paliwa (przytkany kranik lub otworek w baku). Z autopsji wiem, że takie awarie w silniku w którym wszystko powinno działać (bo zrobiono kompleksową wymianę lub naprawę) są i irytujące i trudne do zdiagnozowania. Najlepiej cierpliwie sprawdzać punkt po punkcie. :icon_twisted: :P :biggrin:
-
Na mój gust masz niesprawne sterowanie wtryskiem paliwa, co powoduje podawanie zbyt bogatej mieszanki. Stąd ten osad na wydechach i wołowatość. Możliwe też, że nie otwiera się w pełni przepustnica w kolektorze ssącym lub czujnik jej położenia daje nieprawidłowe wskazania i to oszukuje modół sterujący wtryskiem. Myślę, że bez podłączenia do komputera nic nie wskurasz. Wtrysk to wtrysk, śrubokrętem nie pokręcisz. :evil:
-
Jak widać po licytujących silnie potrzebujących nie brakuje.
-
Jaki dowód rejestracyjny, ukraiński czy polski? I co to za tajemnicza kartka A4? Czy to karta 8 SAD (kolor żółty, polskie pieczęcie celne), czy jakiś inny dokument. Tak czy inaczej jak dla mnie stanowczo za drogo a podstawą są dokumenty umożliwiające rejestrację, ale o tym poszukaj na forum.
-
Jak mówią ludzie: "czapkę drobnych" albo "tyle ile zapłaci kupujący". Jeśli nie interesuje cię odbudowa albo nie masz pasji do restauracji zabytkowych motocykli (bo wówczas priorytetem jest odbudowa sprzęta i robi się wszystko, aby potrzebny pieniądz zdobyć) to od razu wystawiaj BMW na allegro. Dostaniesz taką kasę, że będziesz miał na nowszy sprzęt na którym możesz rwać laski. Przy starym motorku lasek nie wyrwiesz bo większość czasu spędzisz w garażu. Jak kiedyś pisałem: stare pojazdy to kwestia wyboru i priorytetów nie pieniędzy.
-
Naklejki na pewno się albo stopią albo zniekształcą. Folia nie wytrzyma 180-200 stopni. Co do malowania ramy lakierem proszkowym a blach klasycznie to jest to dobra metoda, ale ma jeden być może nieistotny problem. Otóż jednak odcień i faktura lakieru proszkowego nie do końca jest zbieżny z dobrym lakierem 2 składnikowym (baz + klar). Ten drugi po wypolerowaniu jest ładniejszy i ma większą głębię. Jeśli to jest dla ciebie akceptowalne (dla mnie jest i w większości sprzętów w ten sposób traktowałem co się tylko dało) to na pewno warto. Piszę o tym szczególe tylko dla tego, że są pedanci którym najmniejsze różnice odcienia czy faktury od razu dyskwalifikują całość prac.
-
Rozgrzane kolanko do czerwoności w URALU
HD1940 odpowiedział(a) na WIETO temat w Mechanika Motocykli Weteran
Przecież na wałku jest krzywka o dwóch garbikach. Istotne, by były identyczne a z tym jest bardzo żle. Jak sprawdzisz np. przerwę na jednym garbiku to może się okazać, że na drugim jest ona większa lub mniejsza. A to powoduje już zmiany wyprzedzenia zapłonu i w konsekwencji np. przypalanie jednego kolanka.