Skocz do zawartości

HD1940

Moderatorzy
  • Postów

    1508
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez HD1940

  1. Fajny motorek ale raczej mocno niekompletny i wątpię, że to faktycznie Monark 300. Porównaj dokładnie zdjęcia z tej strony: http://privat.bahnhof.se/wb357047/monark%20m300/monark%20cz%20m300.html a sam dostrzeżesz wyraźne różnice. Zupełnie inna rama, zawieszenie przednie itp. Ty zaś masz nieco "skundlonego" CZ 125/150 z końca lat czterdziestych, taki jak np. tu: http://classic-motorcycles.com/cz_150.html , czy tu: http://www.eltsen.cz/test/oldest/jawa/prodej/pages/01-CZ150.htm lub http://www.motomagazin.cz/index.php?action=cz150c&menu=12&pos=cz150cuvod Błotniki chyba są oryginalne, chociaż tylny został ucięty. Tylną podstawę tablicy wygląda jak od anglika, ale może taką stosowała CZ. Siodełko i zbiornik mogą być oryginalne. Lampa tylna pochodzi raczej od samochodu ale identyczne stosowano też w wózkach widłowych - w identyfikacji pomocne mogą być oznaczenia na szkle lub wewnątrz puszki. Przednia lampa i zawieszenie to chyba CZ, chociaż w przedniej powinien być przełącznik, a u ciebie tego nie widać. Tak więc wszystko wskazuje, że to jednak nie Monark, bo ten był produkowany w Szwecji i u nas go się nie spotyka, zaś CZ na południu się trafia.
  2. No niestety to nie Iż. To siodełko marki FRAMO od nienieckich motocykli woskowych z okresu II wojny. Stosowano je np. w BMW R12, R35, Triumph itp. Było kilka wersji długościowych. Uchwyt prawdopodobnie dorobiony bo powinien być inny.
  3. Tak jak powyżej, najprawdopodobniej ścięło ci wpust czułenkowy . Przestawienie się czopa też jest możliwe, ale dużo mniej prawdopodobne. Ścięcie spowodowane jest przeważnie niedopasowaniem stożka w kole magnesowym ze stożkiem na wale - tu może pomóc docieranie obu za pomocą pasty zaworowej. Również przyczyną często jest zbyt duża wysokość wpustu. Wówczas zamiast na stożku części wiszą podparte wpustem. Siły odśrodkowe powodują przesunięcie części i rozregulowanie zapłonu. Przestawienie czopa w wale świadczy o jego złej kondycji.
  4. Puchnięcie sprzęgła to głównie wina słabej jakości wkładek korkowych. Jak zrobione są z korka o małej gęstości to będą mocniej "pracowały" pod wpływem rozgrzewającego się i stygnącego oleju. Ponieważ na jakość wkładem przy kupowaniu tarcz użytkownik ma niewielki wpływ pozostaje przeprowadzenie wstępnego nasączenia. Tarcze trzeba zanurzyć na kilka godzin w gorącym oleju a potem na kolejne kilkanaście godzin zostawić do nasączenia się, a następnie po osuszeniu tarcz, trzeba je wyrównać. Robi się to na płaskiej gładkiej podstawce (najlepsza jest płyta traserska lub tafla grubego szkła ułożona na solidnym stole), na której układa się płótno ścierne o gradacji 60-80. Kolistymi ruchami wygładzamy tarcze z obu stron. Taki zabieg powinien pomóc ale w 100% nie musi wyeliminować powodu. Drugą przyczyną "puchnięcia" może być odkształcanie się stalowych wkładek pod wpływem temperatury. Tu sprawa jest trudniejsza, bo nawet przeszlifowanie tarczy nie zabezpieczy jej od dalszego odkształcania się. Jak wkładki są zrobione ze złego metalu, źle obrobione to tak na prawdę nic nie pomoże. Trzeba szukać dobrych. Na koniec jeszcze jedna sprawa, o której często się zapomina. Duże zużycie zabieraka tarcz i ich kosza, zwłaszcza na powierzchniach współpracujących z tarczami, też powoduje złą pracę sprzęgła. Jak są tam nierówności lub wręcz rowki, w których tarcze mogą się blokować lub zacinać to nie ma się co dziwić, że sprzęgło ciągnie lub nie wyłącza się. Generalnie wszystkie części mają znaczenie w prawidłowym działaniu tego mechanizmu.
  5. Instalacja artysty bez weryfikacji może uszkodzić akumulator. Warto więx wrócić do oryginału.
  6. Wstaw fotki na jakiś serwer np. google zdjęcia i daj link.
  7. Na Białorusi czy w Wietnamie ludzie tym poruszają się na co dzień, więc na pewno da się. Ale sądząc po tym jak kiedyś szybko się pojawiły w handlu a jeszcze szybciej znikły to myślę, że jednak jakość wykonania nie zapewnia bezawaryjnej jazdy. Chyba szkoda kasy ładować w taki pojazd. Ale jak masz egzemplarz nie wymagający wielkich nakładów a sam zrobisz potrzebne naprawy to możliwe, że będziesz zadowolony z dalekiego klona DKW 125 RT.
  8. HD1940

    wał WSK

    Oba wały są zamienne ale na jedno trzeba zwrócić uwagę. Korbowód wału WFM jest cieńszy, w WSK jest szerszy i w tulei cylindra WFM w trakcie pracy tłoka może się blokować o dolną krawędź. Wystarczy wykonać pilnikiem sfazowania krawędzi w płaszczyźnie obrotu korbowodu i będzie OK. W syna SHL M04 i w WSK M06, którą kiedyś miałem mam właśnie wały z WSK i wszystko działa bez zarzutu.
  9. Z komutatorem może poradzić sobie zakład regeneracji rozruszników. Poszukaj jakiegoś zakładu i sprawdź czy czegoś nie dobiorą.
  10. Postaw sobie pytanie kogo chcesz uszczęśliwić. Jak siebie to wstawiaj silnik jaki chcesz licząc się z tym, że efekt może być zerowy. Jak myślisz o kolegach to nie rób nic i odsprzedaj komuś kto zrobi coś na własną modłę. Jawa Mustang dla mnie to po prostu zwykły pierdzipięd,. który może za 100 lat stanie się klasykiem lub weteranem. Jak dla mnie to bardzo dobry obiekt do eksperymentów pod warunkiem, że eksperymentator nie będzie żałował wywalonych w błoto pieniędzy.
  11. Bez "pomacania" to tylko powiem, że być może. W KS600 cztery otwory widoczne w bębnie powinny mieć większą średnicę bo wchodzą w nie szpilki o średnicy 12 mm. Na zdjęciu widać wyraźnie mniejszą średnicę i nie wiem, czy tak jest czy ktoś coś przerabiał. W każdym bądź razie konstrukcja wskazuje na markę Zundapp.
  12. Najprawdopodobniej to od któregoś z modeli Zundapp'a, od 200 - 500.
  13. Takie gaźniki stosowano powszechnie w niemieckich dwusuwach klasy 200 ccm. W jakich konkretnie markach to teraz nie pamiętam, ale nie jest to gaźnik dedykowany tylko jednej marce czy modelowi motocykla.
  14. Tu masz zdjęcia tabliczek, które posiadam. Co prawda od B1 z 69 i 70 r ale wyglądają tak samo jak twoja. Myślę, że dojdziesz co i jak wbić na własną.
  15. HD1940

    Royal Enfield

    Trudno porównywać Royala z Ducati. To zupełnie inne epoki. Osobiście uważam, że lepszym wyborem jest Kawasaki W650 ewentualnie W800 bo to klasyczna technika w nowoczesnym wydaniu. Mój kumpel ma W650 i mogę tylko powiedzieć, że to lepsza wersja Triumpha :)
  16. Warto wszystko zrobić porządnie bo potem nie zagląda się pod ogn. Na pewno trzeba porządnie dopasować storzek wału do koła zamachowego. Tu dociera się powierzchnię aż do momentu, gdy wsadzony w koło wał korbowy unosi całość, a do zdjęcia potrzebne jest lekkie uderzenie. Jak tego nie osiągniesz to prędzej czy później może nastąpić powtórka z rozrywki. Istotne jest dobre spasowanie tłoków z cylindrem, zachowanie prawidłowych luzów na sworzniach tłokowych, eliminacja luzów w prowadnicach zaworów ( tu najlepiej rozwiercić i dorobić nowe zawory u Paradowskich).Trzeba sprawdzić układ smarowania, czy gdzieś coś się nie zapchało. Dotyczy to zwłaszcza smarowania lewego cylindra, gdzie zbyt obfite posmarowanie silikonem uszczelki pod cylindrem może skutecznie uniemożliwić podawanie oleju na gładź. Rozrząd jeśli nie ma dużych luzów zostawić oryginalny. Współczesne dostępne zestawy bardzo często są gorsze niż oryginalne wymontowane z pracującego silnika. Podstawą jest też dokładny montaż i następnie regulacja pracującego silnika. Dolniaki nie lubią ubogiej mieszanki bo szybko się przegrzewają i mogą przycierać. Generalnie im staranniej zrobi się naprawę tym dłużej pojeździ bez naprawy.
  17. Typowy rusek, czyli miks modeli i roczników. Podwozie na długiej ramie więc Dniepr lub co bardziej prawdopodobne K650. Tylny błotnik dzielony jak we wczesnych K750. Silnik dolniak od K750, podobnie jak skrzynia typu jajko. Ogólnie całkiem spoko motocykl, a jesli chodzi o cenę to tyle ile jest dla ciebie wart a za ile chce oddać sprzedający. Wszystko zależy od determinacji twojej i jego.
  18. To od WFM M06. Sprawdziłem w katalogu części i tam też ten detal ma taki numer. Widocznie po epoce trapezu w SHL M04 przejęto takie oznaczenie w SHL M05 i potem już tak zostało w WFM. Tak czy inaczej fajny i rzadki fant. Gratuluję.
  19. Zdecydowanie warto ocalić. Teraz to towar poszukiwany. Cena jak powyżej.
  20. Niestety ale jak chcesz zarejestrować na zwykłe blachy to musisz mieć dokument pojazdu. Wejdź na jakąkolwiek stronę wydziału komunikacji a zobaczysz jakie są potrzebne dokumenty.
  21. Dokumenty niby właściwe, tylko strasznie stare. Odprawa celna i badania techniczne z 2004 r i do dzisiaj motocykl nie zarejestrowany? Aż trudno uwierzyć. Na pewno brakuje jeszcze umowy kupna i oryginalnego białoruskiego dokumentu rejestracyjnego z tłumaczeniem na polski. Na twoim miejscu ze skanami poszedł bym do wydziału komunikacyjnego i tam zasięgnął informacji.
  22. Tak, tego regulatora nie zastosujesz do prądnicy 6V. Zamiennikiem oryginalnego regulatora, tanim i sprawdzonym jest polski regulator elektroniczny do motocykla Jawa z prądnicą 6V. Oznaczenie to Polski to RP15t, a czeski produkt to AEV 0358 lub AEV 0430 albo MRV7V-N. Tu masz wątek na ten temat http://forum.redmotorz.eu/viewtopic.php?t=3245&postdays=0&postorder=asc&start=0
  23. Za pierwszą przypadłość może odpowiadać nieszczelny simering na wale. Uszczelnia on skrzynię korbową, zapewniając oddzielenie przestrzeni pod tłokiem od komory w której pracują tryby skrzyni. Oczywiście może być też tak, że po prostu masz nalane za dużo oleju, który w trakcie jazdy pieni się i dla tego wypływa na zewnątrz. Sprawdź więc poziom oleju. W drugiej sprawie to jeśli jest to kwestia samej uszczelki na połączeniu części to wystarczy to poprawić. Jeśli zaś olej przenika przez samą konstrukcję czujnika to trzeba go wymienić. Ale istotne jest znalezienie prawdziwej przyczyny wycieków ze skrzyni, bo najprawdopodobniej masz jedną wspólną przyczynę dla obu spraw.
  24. HD1940

    Kaska k750

    Cena moim zdaniem za wysoka przynajmniej o 3-4 tys. Jakość lakieru nie powala. Powłoki galwaniczne nie istnieją. Opony żużlowe, tanie zamienniki na 1-2 tys. przebiegu. Do jazdy po drodze niebezpieczne. Koła malowane w całości czyli nie do wycentrowania w razie potrzeby bez uszkodzenia lakieru (o ile da się ruszyć nyple, co jest wielce wątpliwe). Za te pieniądze znajdziesz napędowca MT12 ew MT16 w podobnym stanie. Ale decyzja należy do ciebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...