Adam M.

Ja tego teoretycznie nie rozumiem ( dupa nie elektryk ) ale w praktyce ten przewod zapewnia ograniczenie napiecia do zalozonego 14.5V, bez niego reglar dawal mi do 20V ladowania. Krokodyl lub Brys beda znali teorie :)

Ja mysle ze to kombinacja zuzycia i moze braku umiejetnosci ( chodzi mi o to ze na niskich obrotach wchodzi a na wysokich nie ). Czy kolega zmienia biegi z preloadingiem dzwigni i na pol sprzegle, czy normalnie ?

Kiler80, pamietaj ze firmie nie zalezy na zrobieniu wyrobu "nie do zajechania", ani na tanich naprawach. Firmie zalezy na sprzedazy drogich czesci, a serwisom na jak najwiekszym zarobku na ich robocie. Jestesmy w tym tylko dla zysku ( ja tez prowadze serwis tyle ze nie motocyklowy ), a nie z czystej milosci do tej roboty :)

Jak wlasciwy wodzik jest skrzywiony w jedna strone to nie wplynie:).

Jesli cena jest dobra, niech kupuje - jakiekolwiek uszkodzenie skrzyni to spore pieniadze, a tutaj wyglada to co najmniej na krzywy / zuzyty wodzik. Pewien jestes ze kolega biegi zmienia prawidlowo ???

Panewka wysypala ci sie na pewno nie z powodu temperatury, tylko np niezbyt czestych zmian oleju przez poprzedniego wlasciciela albo z powodu jazdy na kole. To ze ty tego nie robiles, nie znaczy ze poprzednicy nie jezdzili, a wlasnie zauwazenie ze cos jest nie tak moglo byc powodem sprzedania motocykla tobie. Silnik mozesz kupic w jakimkolwiek serwisie handlujacym czesciami np Olek Motocykle, na Allegro czy Ebay. Ja osobiscie kupowal bym silnik co najmniej z gwarancja rozruchowa i nie w Polsce lecz w Niemczech czy Anglii.

Szynszyl, nacinanie sprzegiel klowych nie jest zadnym druciarstwem, tylko normalnym zabiegiem poprawiajacym prace skrzyni. Caly zabieg polega na przeszlifowaniu powierzchni pracujacej sprzegiel w taki sposob zeby uzyskac wiekszy kat i mocniejsze "wciaganie" zazebianego trybu. Problem z tym ze malo w Polsce ludzi robiacych ten zabieg, bo od doswiadczenia i umiejetnosci nacinajacego zalezy czy naprawa bedzie "na wieki" czy na 2 tys km.

Nie bada sie iskry w ten sposob ze zdejmujesz fajke ze swiecy. Wyjmujesz swiece z fajka i przewodem, masujesz swiece kladac ja na glowicy i dopiero sprawdzasz iskre. zdejmowanie fajki skonczyc sie moze padem modulu.

To jest jakas bzdura od poczatku do konca. Przede wszystkim panewki bys slyszal przy wejsciu na obroty, a ty stuki slyszysz na wolnych, stawiam jablka przeciw orzechom ze to luzny amor kosza sprzeglowego. Poza tym CBR to silnik chlodzony plynem, ma o wiele wyzsza stabilnosc temperaturowa niz jakikolwiek silnik chlodzony powietrzem, nawet jezeli chlodnica jest czesciowo przypchana to ciezko go przegrzac. Plyn w chlodnicy jest pod cisnieniem, dlatego gotuje sie w temp wyzszej niz 100 C i dlatego nie mozna otwierac chlodnicy z goracym plynem :) Dlatego rowniez wiatrak wlacza sie w temp wyzszej niz 100C. Podejrzewam ze w tym moto chlodnica nie jest w pelni wydajna z powodu przypchania czy pogiecia / zapchania zeberek - dlatego temp skacze w trakcie tej wolnej jazdy droga gruntowa i to jest caly problem. Koledze ktory ci bzdury o padzie panewki od przegrzania naopowiadal powiedz zeby troszke faldow w szkole przysiadl na lekcjach fizyki. Ty mozesz zrobic to samo na lekcjach polskiego. Niedbale pisanie na forum, bez duzych liter, znakow przestankowych utrudnia czytanie i jest odbierane jako brak szacunku dla czytajacych, dlatego jak chcesz jakiejs pomocy od uzytkownikow forum to popraw pisanie. Widze ze jestes swiezak, wiec tym razem bez ostrzezenia, ale to jest ostatni raz.

Ewidentnie zle zalozenie napinacza i nie napiecie lancucha spowodowalo ta kaszane. Poza tym po zlozeniu rozrzadu robisz kilka obrotow silnika krecac go przez nakretke na wale zeby sprawdzic w 100 % czy rozrzad jest dobrze zlozony a lancuch dobrze napiety.

Takie felgi oczywiscie sa uzywane np w starych anglikach mniejszej pojemnosci, ale z polskimi motocyklami chyba niewiele maja wspolnego. Zwroc je po prostu, mam nadzieje ze to mozliwe.

Napiecia na statorze sa dobre . Nie musisz chyba wybebeszac statora zeby pomierzyc rezystencje. Mierzysz rezystencje kazdej pary zoltych przewodow ( powinny byc w ulamkach Ohma ) a potem przejscie miedzy kazdym z zoltych przewodow a masa ( nie powinno go byc ).

Dysz gaznika nie ma co wymieniac, jesli poprzednio bylo dobrze. Dostaje gdzies lewe powietrze - sprawdz dokladnie mocowanie gaznika w gumowym kolektorze i jego szczelnosc. Nie jezdzij w takim stanie - przegrzewasz silnik i caly remont szlag trafi.

Napiecia powinny oscylowac kolo 70 - 90V zmiennego przy 5 tys obr. i musza byc jednakowe na wszystkich fazach. zreszta zerknij do tematu nizej o zwarciu w GSX 750.

Motocykl chodzi dobrze. Jesli za duzo ci pali to obniz iglice wzgledem przepustnicy o jeden zabek ( czyli zabek w gore na iglicy ), ale najpierw sprawdz stan filtra powietrza.

No ale czy na wszystkich fazach ? Czasem napiecie jest, ale pod obciazeniem ktores z uzwojen przebija na mase lub ma za duzy opor wewnetrzny, ostatnio tak mialem z moto kolegi. Tak ze trzeba tez sprawdzic opornosc w poszczegolnych uzwojeniach. Nastepny problemem moze byc zwarcie w samej spalonej kostce laczacej.

Statory sa chyba takie same. Regler bada sie w sposob dosc pracochlonny mierzac poszczegolne diody na przejscie i brak przejscia ( pokazane w serwisowce ). Jednak kiedy wszystko dziala po odpieciu statora to latwiej zalozyc dobry stator i potem sprawdzic ladowanie ew jego brak jesli regler jest rowniez walniety. Stator najlatwiej sprawdzasz wlasnie na chodzacym moto - odpinasz 3 zolte przewody i przy 5 tys obr sprawdzasz ile Volt daje pradu zmiennego kazda z par ( 1+2, 2+3, 3+1 ). Powinno byc okolo 70V na kazdej parze, jezeli jest roznica miedzy parami to stator jest walniety.

Bardzo dobre wypracowanie :)

Z tego co piszesz wyglada ze zwarcie robi stator. Po jego odpieciu wszystko normalnie chodzi. Przestaw miernik na skale Ohmowa i sprawdz poszczegolne fazy na przebicie do masy. Jimi - w tym przypadku napiecia ladowania raczej nie bedzie :)

Glebsze podciecie sprzegiel klowych tak by bardziej zdecydowanie trzymaly kolo zebate w jego wlasciwym miejscu. Moze byc zastosowane do kazdego moto, tyle ze jakosc zrobienia tego zalezy od doswiadczenia robiacego. Czasami dziala na reszte zycia moto, czasami na krotko. Jesli chodzi o zuzycie wodzika to dopiero zmierzenie go i porownanie z wymiarem do remontu z serwisowki moze powiedziec cos o jego stanie i ew mozliwosci ponownego zalozenia.

Nie mam pojecia, nawet teoria z chrzczona benzyna nie przemawia do mnie, bo przeciez tylko mgla paliwowa bedzie tam sie dostawala i to w niewielkiej ilosci. Raczej wada materialowa, prawdopodobnie wytwornia membran miesci sie w Chinach i leci po najnizszych kosztach. Ale dlaczego prawa ?

Jezeli rozladowuje go na swiatlach to ladowania praktycznie nie ma. Oprocz zwarcia najprawdopodobniej stator i regler do wymiany. Jesli chodzi o zwarcie to po prostu trzeba przejrzec dokladbnie wszystkie czesci wiazki elektrycznej, albo przetarta izolacja na kablu pradowym dotyka do ramy czy innej metalowej czesci moto, albo do rowniez przetaertego kabla masowego.

Zdejmij plastiki i sprawdz cala instalacje, zaczynajac od polaczen masowych ( rama, silnik ) potem wszystkie kostki. To plan maximum. Plan minimum : Sprawdz zasilane szwankujacych elementow za stacyjka na schemacie i badaj przewody zasilajace gdzie gubia prad. Problemem moga byc takze same przelaczniki na kierownicy ktore warto sprawdzic - rdzewieja pierwsze gdy moto stoi na zewnatrz.

Moc, przeczytaj jeszcze raz. Jezeli iglice mial na przedostatnim zabku to sklad byl juz dosc bogaty, jak przesunal na ostatni zabek to iglica jest w swoim najwyzszym polozeniu. Bardziej bogaty byc nie moze.

No jest bogatszy orzez przestawienie iglicy - pisalem juz dawno zebys przeczytal watek o docieraniu, bylaby inna rozmowa.