Adam M.

Trzeba jeszcze raz rozebrac i sprawdzic co jest nie tak, przede wszystkim gladkosc powierzchni pokrywy i karteru.

Nikt przez internet ci nie zdiagnozuje usterki z wibracjami z tylu motocykla - najprawdopodobniej jest to naped ale musisz sam to sprawdzic. Co do naglego gasniecia moze byc ktorys z kabli pradowych przerwany i trzymajacy sie tylko w izolacji, moze to byc ktorys z elementow instalacji zaplonowej przegrzewajacy sie i przestajacy pracowac, tez za ciebie raczej nikt tego nie zrobi. Kup miernik wielofunkcyjny, naucz sie nim poslugiwac i do roboty.

Chodzi o dodatki zabezpieczajace powierzchnie trace przed zuzyciem, ktore w normalnych olejach samochodowych sa eliminowane ( niszcza katalizatory ) a w olejach do diesli dalej istnieja.

Trzeba podgrzac okolice srub w glowicy palnikiem ( tylko nie acetylenowym ) wowczas jest szansa odkrecenia.

Klapek - zawsze oryginalne, nigdy dorabiane. Ja bym po prostu kupil oryginalne pierscienie.

Pomiar musi byc zawsze pod obciazeniem, pomiary bez obciazenia nic nie znacza.

Tak jest, luz na zebatce ma byc, ale sama nakretka powinna byc wymieniona razem z napedem albo co najmniej wklejona.. Nowa nakretka ma fabrycznie klej na gwincie.

Radze ci zapomniec o tuningowaniu Junaka, ale jesli chcesz o tym tylko poczytac to najwiecej info znajdziesz na forum sfm junak: http://sfm-junak.pl

Czy ja wiem czy to malo ? No i jesli przy 15 zebach sie nie wykreca wyzej to trzeba zmienic na fabryczna. Zwykle jest to najlepszy kompromis miedzy przyspieszeniami a szybkoscia max. Ktos widocznie chcial zwiekszyc predkosc max a skutek jest odwrotny.

W tak starym silniku wszystko moze byc, zmierz cisnienie sprezania to bedziesz wiedzial. Jednak wszystkie objawy wskazuja mi na moduly, albo jeden z nich - niezbyt rowna praca i nie moznosc dokrecenia sie do wysokich obrotow - identycznie bylo w mojej.

Musisz sciagnac serwisowke do tego motocykla i pracowac z jej pomoca. Sama zmiana polozenia iglic nie jest problemem - odkrecasz gorne pokrywki gaznikow, podnosisz calosc z przepustnicami podcisnieniowymi i przekladasz iglice o rowek nizej na regulacji. Wowczas iglica bedzie ustawiona wyzej w stosunku do dyszy rozpylacza i wzbogacisz mieszanke na srednich obrotach. Zeby to wszystko zrobic i nic nie pokrecic warto miec serwisowke z obrazkami.

Mozliwe ze to sprawa rozdzielacza, ogolnie stalowy oplot sie ciezko odpowietrza wiec zawsze latwiej jest zalozyc 2 linie bez rozdzielacza. Sprawa podstawowa to grubosc tarcz - sciagnij serwisowke i sprawdz.

Jest drugi jeszcze myk tutaj, skad wiadomo ze wymiana samych pierscieni miala poprawic sprezanie ??? Czy luzy miedzy tlokami a tulejami byly dalej w normie ?

Co nie zmienia faktu ze to jest przyczyna choroby - mialem Magne z ta sama przypadloscia. Z czasem tranzystory odpowiedzialne za wysokie obroty szlag trafia i trzeba je wymienic. Kosztuja kilka groszy, ale trzeba znalezc elektronika ktory to zrobi.

Nie kolezko, masz NESA, bo mam ten sam przod jak z foto z obcietymi kablami w swoim GS 1150. Oryginalny przod mego GSa mial wlasnie PDF. W twoim wypadku nie jest ten system powiazany z hamulcem, a mnie zmylilo to ze napisales ze jest polaczony. Myslalem ze po prostu ktos przelozyl przod od innego modelu GSa. Jesli hamulec jest kiepski to najpierw sprawdzenie grubosci tarcz, potem jakosc klockow, wreszcie jakosc pompy. Ja mialem klopot z pompa Suzuki i zalozylem pompe Kawy, to samo zaciski zmienilem na nowe Nissiny (+ adaptery ) co bylo konieczne przy zalozeniu kola 17" na przod. Hamulec 2 palcowy. W twoim przypadku nie robil bym tak duzych przerobek a staral sie znalezc przyczyne nieprawidlowej pracy oryginalnego systemu. Jakie masz objawy - opisz dokladnie.

Filtr stozkowy na pewno sobie odpusc, ale jesli chodzi o zebatker to przeciez masz juz wieksza o zab. To tak jakbys odjal 3 zeby z tylu. Cala sprawa jest w tym ze piatka jest nadbiegiem. Dziala to tak ze jadac ze stala szybkoscia po rownej drodze utrzymujesz ta sama szybkosc osiagnieta na czworce, ale silnik kreci sie kilkaset obr. wolniej. Czyli w gruncie rzeczy szybkosc max sprawdzasz na czworce. Jezeli moto jedzie wolniej od podobnych to zacznij od sprawdzenia cisnienia sprezania.

No moze i glupoty, ale gdzie podlaczyc pin reglera obslugujacy aku, gdy nie masz aku ?

Mozna zaslepic polaczenia miedzy zaciskami a systemem antidive, co powinno poprawic prace hamulca. Trzeba zrobic to z obu stron. Tyle ze ten system nigdy nie byl stosowany w pierwszych GSXR, ale w GSX. Daj zdjecie tego moto.

Zapomnij o kreceniu gaznikiem i sprawdz przelozenie na lancuchu napedowym, moze ktos zmienil zebatke zdawcza ze skrzyni na mniejsza. To pierwsze skojarzenie jakie mi przyszlo do glowy. Wiesz ile zebow ma zebatka fabrycznie ?

Tak jest, iglice w gore o zabek.

Josha, czytales odpowiedz Krokodyla dlaczego to nie bedzie dzialalo ?

Sluzy do zbadania rzeczywistego luzu miedzy walkiem i panewka po skrecemiu ich wlasciwym momentem i bez uzycia drogich przyrzadow typu srednicowka i mikrometr. Rozkrecasz np korbowod z walu przylepiasz na wal kawalek plastigauge, skrecasz i rozkrecasz. Przez porownanie szerokosci rozgniecionego plastigauge z modelem na opakowaniu otrzymujesz wartosc luzu. Plastigauge - plastikowy miernik.

To temat sprzed 2 lat kolega pewnie zmienil juz moto.

Malo prawdopodobne. Jezeli silnik przez godzine chodzil na wolnych to zalatwiles ( zeszkliles ) tuleje cylindrowe i teraz na nowo trzeba by je przehonowac zeby zlikwidowac dymienie. Kto wymienial te pierscienie i jakie pierscienie zastosowal ?

Juz ci pisalem - sprawa modulow. Znajdz kolege ze sprawna Magna / Sabre i przeloz moduly jesli chcesz miec pewnosc ze to to.