Adam M.

Decyzje podejmiesz jak dostaniesz skrzynie i gdy mozna bedzie porownac stan czesci, roznice w konstrukcji walkow itp. Na razie trzeba poczekac ze spekulacjami :)

Ze swoich doswiadczen wiem ze najlatwiej przeszczepic caly przod z kolem i hamulcami od czegos co naprawde dziala :) Oczywiscie estetyka zaczyna byc wowczas problemem. Jesli chodzi o sama pompe hamulcowa to mysle ze mozna ja zostawic, jako ze wszystkie tradycyjne pompy malo roznia sie od siebie. Jesli chodzi o tyl to w wypadku starego VMaxa z lat 80 tych amory moga byc po prostu zuzyte i zakup nowych moze poprawic sprawe. Druga droga to przerabianie starych zawieszen - trudne i kosztowne.

Nie za ciasno ci w bagazniku jak masz 4 osoby na pokladzie ? Twoja propozycja jest OK do wolnego ssaka, w wypadku turbo musi byc silnik 2l, 2.5 XT zdecydowanie za szybko ma klopoty z uszczelkami pod glowica.

Co to znaczy " bedziesz zmuszony kupic nowy" ??? Jesli chodzi o aku to najtansze rozwiazanie tego problemu i powinno byc to zrobione dawno temu. Aku w przypadku nie odpalania na cieplym silniku to pierwszy podejrzany.

Skad sie dowiedziales, ze to bedzie pasowalo ? Ja nie wiem, nigdy sie tym nie interesowalem, ale mysle ze powinno pasowac po obejrzeniu rysunkow.

Czy twoj akumulator oprocz tego ze nowy jest rowniez dobry ? Zeby to sprawdzic naladuj go ladowarka stacjonarna malym pradem ( nie przekraczajacym 1 A i zmierz napiecie na wlaczonych swiatlach, ale z wylaczonym silnikiem po czym zmierz po 2 minuitach. Jezeli spadnie ponizej 12V to niestety nie jest dobry. czyty robione na zepsutym aku nie sa miarodajne.

Zapomnialem napisac. Na cieplo opory przeplywu pradu znacznie wzrastaja i to powoduje ten konkretny problem. Caly prad idzie na krecenie rozrusznikiem i nie starcza go na zaplon.

Niekoniecznie. Gdyby bateria byla b. slaba to oczywiscie tak, ale czasem jest na tyle mocna zeby na zimno odpalal bez problemu a na cieplo brakuje pradu na iskre. Sam mialem taki problem najpierw z samochodem ( za mala bateria ) a potem z Suzuki ( za slabo ladowana bateria ).

No niestety, zrobilem szybkie rozeznanie na necie i chyba tylko z Suzuki mozesz dostac pierscienie. W Ameryce ten motocykl nie byl sprzedawany i to jest glowny problem.

Piotrek, przeciez widac ze zdjec ze glowica zaklejona jest olejem, olej siedzi we wglebieniach tlokow. Ewidentnie bylo go za duzo. Z pierscieniami to delikatna sprawa, bo sa blisko wymiaru "do wymiany", ale jeszcze go nie przekroczyly. Biorac jednak pod uwage ze silnik zrobil 100 tys ( moze nawet wiecej ) i cylindry trzeba przehonowac bezpieczniej jest w mojej opinii kupic nowe pierscienie. Pierscienie nie musza byc Suzuki, ale musza byc markowym zamiennikiem, np WISECO bo jak kupisz tani chlam to dlugo nie pojezdzisz i sytuacja wroci do punktu wyjscia. To samo z glowica, nie spiesz sie z jej "uzbrajaniem" tylko sprawdz luzy miedzy zaworami i prowadnicami - jak sa luzne ze zadne uszczelniacze na dluzej niz miesiac nie pomoga. Szkoda tylko zmarnowanej roboty i kasy na czesci.

No dokladnie nie czytasz, Mongor juz reke dawno wyleczyl. Jesli chodzi o niewielkie powierzchniowo oparzenia to idealnym sposobem jest obsikanie ich. Sposob mojej tesciowej, nie wierzylem dopuki sam nie sprobowalem :) Nie wiem co prawda czy tak samo zadziala przy duzych oparzeniach np 2 stopnia.

Tuleje troche za bardzo sie blyszcza jak dla mnie, co wskazuje na kiepskie dotarcie pierscieni, ale tez sadze ze glownym winowajca jest glowica. Wymienil bym pierscienie na nominal bez robienia szlifu tylko z honowaniem bez zbierania materialu z tulei i porzadnie dotarl.

Podstawa do jakichkolwiek decyzji jest zrobienie pomiarow, najpierw zaworow i prowadnic, potem tlokow i srednic tulei cylindrowych. To trzeba zrobic w warsztacie przy pomocy srednicowek i mikrometrow, na oko nic nie mozna powiedziec. Pierscienie trzeba raczej wymienic, po przehonowaniu tulei moga miec za duze luzy na zamkach, a poprzednio nie trzymaly najlepiej. Czy mozesz zrobic zdjecia wnetrza tulei ?

Sprawdz to sprezanie bo po 2 mies. staniu jeden z zaworow moze sie nie domykac jezeli zawory byly na wylocie.

Przyczyna moze byc stara bateria, albo niewystarczajace ladowanie.

Na pierscieniach byly lekkie przedmuchy co pokazuja przebarwienia miedzy pierscieniem gornym i drugim na wszystkich chyba tlokach. Oprocz tego trzeba rozebrac glowice i sprawdzic luzy miedzy zaworami i prowadnicami. Wyglad glowicy pokazuje ze zadko olej byl w tym silniku zmieniany. Ja bym zrobil tak : - po rozebraniu glowicy i sprawdzeniu luzow na prowadnicach ( przed sprawdzeniem lezenie krzyzem w kosciele i odmowienie calego rozanca na intencje zeby miescily sie w normie ) oczyscil bym glowice z nagaru, dotarl zawory ( bardzo delikatnie, zeby tylko pokazal sie "szlaczek" po dotarciu ), wymienil uszczelniacze i zlozyl, - kupil nowe pierscienie o wymiarze nominalnym, przehonowal tuleje cylindrowe bez zbierania materialu i po wymianie uszczelek zlozyl wsszystko do kupy. Potem mocne docieranie opisane przeze mnie w watku "jak docierac nowy motor" i gra muzyka. Jest kilka sposobow jak to wszystko zrobic i o tym mozna porozmawiac pozniej. Na razie rozbierz glowice i daj zdjecia gniazd i zaworow. PS te kanaly w glowicy trzeba sprawdzic w serwisowce - ja tego nie wiem. Zreszta pierwsza rzecz to musisz sciagnac z netu, lub kupic serwisowke. Tego jestem prawie pewien, ale zapytam: - przed rozebraniem zaznaczyles sobie ustawienie rozrzadu ?

Nikt czegos takiego nie zrobi, specjalnie firma - troche inne jest w US podejscie do tych spraw niz w Polsce.

Nie jezeli czesc wysylana jest poza Stany to zaden podatek cie nie dotyczy.

No tak tyle ze w US to cena golej czesci + przesylka + ew ubezpieczenie, reszte placisz w Polsce.

Nie bardzo rozumiem pytanie, przeciez wszystko jest napisane. A czy masz wymagane oprzyrzadowanie, np dokladny obrotomierz i mierniki podcisnienia z przedluzkami, bo jesli chcesz bazowac na motocyklowym obrotomierzu i tanich vacuometrach to raczej ciezko bedzie o sukces. Koszt oprzyrzadowania dla wtryskow jest taki ze zawsze wole pojechac do dobrego warsztatu i zaplacic niz wybecelowac na dobry sprzet zeby jeszcze meczyc sie z ustawianiem wlasnego moto.

Znaczy zbyt niskie obroty na zbyt wysokim biegu moga wykonczyc silnik, ale to raczej starego anglika niz japonie. No wiec poczekajmy na zsprawdzenie przez ciebie urzadzenia rozruchowego i probe olejowa, a potem mozna wrocic do rozwazan co zrobic.

Jak masz 2 samochody i jezdzisz w pracy to malo czasu zostaje na motor. Dlartego motocykle ze Stanow czesto maja niskie przebiegi.

Moze ta benzyna ma 100% diesla w sobie ? Diesla nie tak latwo zapalic :).

Nie mam pojecia co to, ale w latach 30 tych bylo takich motocykli na peczki roznych firm, opartych na jednym silniku. Obecnie na pewno bylby to weteran.

Greedo slownictwa warsztatowego tu nie wprowadzaj.