Adam M.

No dobra, ale sprawdzic luzy zaworowe za doplata to nie taka wielka filozofia - czy tego tez nie zrobil ? Jezeli robil ci moto i oddal niesprawny, to bez zadnego gadania i podpowiedzi sam powinien znalezc problem. Jezeli znalazles warszta specjalizujacy sie w Yamaha, a do niego nie masz zaufania to oddaj tam. Nie sadze zeby grozil ci zakup drugiego pieca :).

Sprawdzanie altka w przyklejonym temacie o ladowaniu.

W Dniepra wsadza sie raczej R100 i nie musi byc 100, moze np 80. Z tym K100 wyjdzie karakan.

Wytarty wodzik powoduje ten problem. Zmieniaj bieg dokladnie wg instrukcji Tomka Kulika z czwartego postu, bedzie latwiej jezdzic.

Zawor jest zawsze na wejsciu do pompy, a jego naprawa polega na oczyszczeniu kulki z brudu i lekkim uderzeniu w nia malym mlotkiem zeby ja dobrze osadzic w gniezdzie do ktorego powinna przylegac :) Mam identyczne rozwiazanie w swoim BSA i dokladnie to samo robilem zeby zabezpieczyc sie przed sciekaniem oleju przez pompe do miski olejowej, gdzie poziom nie moze przekroczyc pol szklanki bo inaczej zacznie dymic. PS. Sprezynka praktycznie sie nie zuzywa, moja dalej dziala po 40 latach.

No wiec sugestia do zalozyciela tematu - spraw sobie sewisowke i w ciagu zimy posprawdzaj zawory blokujace przeplyw oleju do pompy ( jest to zwykle kulka ze sprezynka ) jezeli istnieja w tym systemie. Mam wrazenie ze albo one nie pracuja wlasciwie ( sprezyna sie zuzywa, kulka moze zablokowac sie na jakims zanieczyszczeniu ) i powoduja przeplyw oleju do miski olejowej podczas postoju moto, albo masz zuzyta pompe oleju. Tez ja warto wyjac i pomierzyc.

Luzy zaworowe mozesz sprawdzic szczelinomierzem i to by odpowiedzialo na pytanie o "prychanie" z gaznika, jesli chodzi o nie wkrecanie sie na obroty to bez filtra i jego obudowy nie bedzie sie wkrecal.

Tak, zglos sie tylko pamietaj ze chodzi o dostanie sie do twego konta bankowego i wyczyszczenie go do zera. Tak ze nie radze podawac zadnych danych oprocz numeru pustego konta.

Jaki system olejenia ma Dominator ?

Raczej na 100% zawory :)

Zaplon elektroniczny byl w PRL i troche pozniej zawsze lepszy od przerywaczowego, z 2 powodow: - kiepska jakosc oryginalnych przerywaczy, - znikniecie koniecznosci ciaglej obslugi przerywacza ktory zaczynal szwankowac w najbardziej nieprzewidzianych momentach Z kolei zaplon elektroniczny wymagal lepszego ladowania niz mogly dostarczyc sprzety typu WSK / SHL, dlatego z reguly wystepowal w motorkach troche nowoczesniejszej konstrukcji.

Najpierw trzeba znalezc co jest przyczyna gasniecia po rozgrzaniu i naprawic to, potem dopiero sprawdzic czy naprawde kopci. Jezeli tak sie okaze to po sprawdzeniu na jakich obrotach kopci mozna bedzie podejrzewac czy winna jest glowica, czy tloki / pierscienie, prawie zawsze glowica leci pierwsza, a jej zrobienie jest tansze.

A ja zbyt stary :) Zeby cie yeoup troszke bardziej zbulwersowac to ci powiem ze znajomi zawodnicy wyscigowi z wyscigow starych gratow ( vintage / classic racing ) w warunkach gdy silnik trzeba rozkladac i skladac kilka razy w ciagu weekendu docieraja zwykle na WD40, czyli w gruncie rzeczy calkowicie na sucho z lekkim zwilzeniem tulei :) po to zeby skrocic do minimum okres docierania i zabezpieczyc cylinder przed glazingiem ( zapieczeniem oleju na sciankach ) co oczywiscie powoduje przedmuchy oleju i obniza osiagi. W porownaniu z tym nasze 'mocne docieranie" jest naprawde metoda delikatna :)

Nie ma czegos takiego "ile razy powinna", bedzie pompowala za do wylaczenia sie po wyrownaniu cisnienia w wylaczniku.

Kolego Jacob, na razie moze zostan przy czytaniu i powstrzymaj sie od dawania "dobrych" rad, tak jak ta z "puchnieciem tloka". Lukasz, doplac mechanikowi za sprawdzenie luzow zaworowych, za male spowoduja na cieplo gasniecie silnika.

Ale ze cudow nie ma to ktoras z tych rzeczy szwankuje. Ladowanie sprawdzales jak ? A jak sprawdzales ssanie ? To ewidentnie wyglada na brak paliwa, silnik musi wpompowac sobie w komory paliwko zeby wreszcie zapalil po dluzszym postoju. Adam M.

Sposob docierania to sprawa wyboru wlasciciela motocykla, niczego tutaj nie narzucamy. Jednakze znam motocykle ostro docierane, ktore przejezdzily bez klopotu wiecej niz tysiac km ( miedzy innymi moj ) niektore duzo wiecej. Nie chodzi tutaj ze cos sie "popsuje" przez delikatne docieranie, tylko o to ze silnik nie osiagnie mozliwego dla niego poziomu sprezania i to wszystko.

Poziom sam z siebie sie nie zmienil. Sprawdz stan aku i ladowania oraz funkcjonowanie ssania na poczatek.

No ale to dotyczy wiekszosci weteranow, a za takie uwazam Dniepra :)

Widzialem i jedno i drugie. Pamietaj ze Dniepr to w tej chwili ( i 10 lat temu ) szczatkowa produkcja prawie nie dzialajacej fabryki, czesci ktore w tej chwili kupujesz na Allegro to najczesciej braki odrzucone w procesie produkcyjnym, a teraz sprzedawane jako "nowki", krotko mowiac nie przez Allegro droga do szczescia. Kola trzeba budowac z obreczy uralowskich, lub innych ktore sa okragle ( w Angli jest taka firma Central Wheel robiaca w miare tanie i porzadne obrecze i szprychy na kazdy wymiar ), szpilki i sruby, wpusty - cala ta drobnica musi byc dorobiona z dobrych materialow w Polsce. Wowczas masz szanse ze pojezdzisz.

No to kurcze nie wiesz co masz ??? Przeciez to silnik HD, masz olej silnikowy, sprzeglowy i w skrzynce biegow. Koledzy w temacie o Sportsterze podaja sdresy serwisowek- sciagnij sobie i sprawdz jaki olej powinien byc w sprzegle po czym wymien.

50% problemow zawdzieczasz sam sobie, chocby jak w przypadku awarii sprzegla. Samo skladanie i rozkladanie nie rozwiazuje problemu, trzeba go najpierw znalezc a potem naprawic. Drugie 50% to jakosc wykonania i materialow ukrainskich czesci - wiekszosc z nich do niczego sie nie nadaje. Pamietam np szpilki cylindrow / tglowic wykonane z maslanej stali, gdzie krecac malym kluczem nakretke, chyba rozm 8 udalo mi sie przeciagnac szpilke. O materialach uzytych w napedzie juz nawet nie mowie. Mialem styk z tymi samymi czesciami wykonanymi przez BMW i bylo to nie do zajezdzenia - Dniepr w porownaniu z nimi to kompletny szajs.

Ciekaw jestem jakie przebiegi macie na tych swoich motocyklach ? Cos mi sie wydaje, tak jak poprzednikom ze chodzi glownie o "szacun na dzielni".

Masz srubokret udarowy ?

wazne zeby byl robiony w technologii AGM a ten jest.