Adam M.

No to zostaje przycinanie sie zaworka plywakowego ktoregos z gaznikow z powodu zanieczyszczen / zuzycia.

Limo, jointa to mozesz sobie spalic jak masz ochote :) Inlet manifold w angielskim angielskim jesli mnie pamiec nie myli. W serwisowce japonce sprytnie napisali "cylinder head intake pipe" ??? :)

Jezeli ogladales program telewizyjny to nie dziw sie ze rozne dziwne rzeczy mogles uslyszec :) Nikt nie zmienia chetnie olei syntetycznych, bo sa za drogie. Jesli w swoim Legasiu place za wymiane $ 100, a nie $ 20 ( co jest srednia cena za wymiane minerala ) to jasne ze nie bede go wymienial czesciej niz zaleca producent. Zle zrozumiales moj post - chodzilo mi o to ze w okresie docierania silnika w BSA zmienialem olej czesto tzn co 100, 300, 1000 km i nic sie absolutnie nie stalo. Co do twoich obaw wobec oleju mineralnego, to sa bezpodstawne - te oleje maja taki sam albo wiekszy dodatek srodkow myjacych jak syntetyki a filtr wychwyci wszelkie zanieczyszczenia. Od jakichs 20 lat nie widzialem silnika zamulonego wewnatrz ( no chyba ze wlasciciel oleju nie wymienial ).

Zwalony regler, kup nowy. Mozesz jeszcze sprawdzic przejscie z reglera na mase, jesli tam sa spore opory to moze to powodowac usterke. Najlepiej poprowadzic osobny dedykowany kabel masow od reglera do - aku,no chyba ze regler masowany jest przez obudowe, wowczas tam wszystko musi miec idealny kontakt. Ogolnie reglery Hondy do mocnych nie naleza.

Tak kazdy zaklad robiacy silniki powinien to miec.

To jest najczestsza przyczyna takiego zachowania silnika, jezeli to 1 cyl to bym wymienil krociec i juz.

Zdecydowana wiekszosc wspolczesnych sprzetow ma uklad z mokra miska olejowa, ja akurat w mojej BSA mam sucha. Jednak w okresie docierania zmienialem olej w okresach o jakich tu mowa i moze byl to overkill ale jakos panewki wytrzymaly :) Nie sadze zeby ktorykolwiek z producentow oleju mogl pozwolic sobie na stworzenie mieszaniny, w ktorej pakiet dodatkow myjacych powodowalby zerwanie filmu olejowego - nie byloby go juz na rynku. Tez IMHO.

Pisze o honowaniu ktore nie zdejmie materialu, zrobi tylko rysy na powierzchni tulei. Robi sie to taka szczotka z kulkami na koncach drutow, a nie normalna honownica - potem zamieszcze zdjecie.

Ja tez nie, ale za male mozna uznac honowanie bez zdejmowania materialu, a za duze honowanie normalne :)

Dokladnie tak. Zalozenie bez honowania to strata czasu i pieniedzy na podwojne rozkladanie silnika.

Mysle ze czescia problemu jest rowniez jakosc stosowanych elementow elektronicznych ktore nie bardzo radza sobie z wibracjami i temperatura. Moze dobrym pomyslem byloby "wyrzucenie" czesci elektronicznej poza silnik i zostawienie tam tylko czujnika. W ten sposob zrobiony Boyer jest nie do zabicia. Jak tam Kaska, skonczona, jezdzilas ???

Ci bogatsi maja elektryczne rozruszniki, ale wielu po prostu odpala na pych, wiec jakies resztki WD40 w tych silnikach zostaja. No ale wybuchow nie stwierdzilem ( jezdze co roku na Mosport ).

Jezeli wszystko zostalo wyjasnione to zamykam.

Starosc, nie radosc. Gdzies lapie lewe powietrze, moze jakas mikro pekniecie w gumowym kroccu laczacym gaznik z glowica.

A co chcesz tak odpalac, swego Savage ??? Wszystko mozna sobie dorobic, tylko kwesta ilosci kasy i czasu :)

Dawaj snaczala jak nasi wschodni bracia mowia, bo cos ewidentnie bylo skopsane.

Najlatwiej podmienic modul z dobrego moto, lub raczej swoj wsadzic do dobrego i sprawdzic co sie dzieje. Jezeli masz serwisowke KTM to mozna zabrac sie za sprawdzenie opornosci i napiec twojego modulu.

No Potomek robi takie i wszystko swietnie dziala jesli sie nie przegrzeje bo montowane jest wewnatrz bloku silnika. Dawno sie tym nie interesowalem, ale ostatnie wiadomosci byly ze jakis material izolacyjny zaczal stosowac. Jako ze wracam do tego pomyslu w BSA to znowu zaczne drazyc temat. Z tego co pamietam z amerykanskich forumow Dniepra to ruskie moduly nie chodzily specjalnie dlugo :)

Oczywiscie ze nic sie nie stanie silnikowi, potem w nastepnym sezonie tez mozna sprobowac pojezdzic, bo moze wytrzyma. Jednakze to jest forum mechaniki motocyklowej, gdzie staramy sie trzymac pewnego standartu, a to nie jest rzecz do dyskusji. Producent zaleca wymiane po okreslonym przebiegu, albo po uplywie roku. I tego sie trzymajmy. Zamykam.

Sprawa jest prosta. Trzeba zrobic odpowiednio gruba podkladke pod cylinder, tak zeby nie bylo kolizji miedzy zaworami i tlokiem, oraz zachowany byl oryginalny stopien sprezania. Obliczenie grubosci uszczelki podkladki troche bardziej skomplikowane, ale nic nadzwyczajnego.

Sestorm pyta o nowego VMaxa. Ciesze sie ze stary ci odpowiada :)

Jak bylo przed remontem ?

Nie sadze aby ta pompka miala odpowietrznik, choc byloby to jakies ulatwienie w odpowietrzaniu ukladu. Robota jest latwa jesli pompka nie jest np zardzewiala od srodka, wyjmujesz pierscien segera zamykajacy ja ( pod gumowa oslona ) i caly srodek wychodzi.

Kazdemu sie trafia raz w roku glupote walnac, mnie normalnie kilka razy.