Adam M.

Sciagnij serwisowke i sprawdz co znaczy ten kod.

Glowice mozna sprawdzic na plycie traserskiej czy jest rowna i ew zabielic jesli nie jest.

HD1940 napisal : "Wniosek nie do końca słuszny, ponieważ honowanie należy robić wówczas, gdy wymienia się pierścienie. Gdy te są już dopasowane do cylindra nie ma potrzeby honować gładź." Z tym sie absolutnie nie zgadzam, jako ze nigdy nie uda sie wlozyc starych pierscieni w te same miejsca w ktorych oryginalnie byly i samo zdjecie i zalozenie cylindra na ten sam tlok z pierscieniami juz moze spowodowac problemy. Przerobione wielokrotnie. Honowanie zwykla szczotka honownicza, nie glowica honownicza tak zeby spowodowac powstanie rys na tulei cylindra rozwiazuje sprawe. Z cala reszta a'propos aparatow zaplonowych sie zgadzam :).

Gratulacje :)

Sprawdz dokladnie dzialanie ssania, bo ewidentnie puszcza za malo dodatkowego paliwa. Tak ze nie zgadzam sie z przedmowca ze starosc, tylko awaria jednego elementu gaznikow. Bo przy wyzszej temperaturze przeciez dziala bez problemu.

Nie ma tak zeby gazniki "zakonczyly zywot". Zawsze dadza sie zregenerowac, no chyba ze koszt naprawy przekracza koszt zakupu dobrych uzywek. Wiesz chociaz co sie stalo ? Regler kup np rzemiesniczy 5 przewodowy i podlacz bez wtyczki i sprawa ladowania zalatwiona.

Wypryskaj fajke i kabel WN.

Nazwanie tego motocykla Junakiem i jeszcze robienie "wrazenia" ze czesciowo robiony jest w Polsce to blad marketingowy. Wyglada jakby firma chciala osiagnac sukces sprzedazowy posilkujac sie znana nazwa, czego juz poprzednio probowano z kiepskim skutkiem. Nie jest to w zadnym przypadku przedluzenie starej produkcji, wiec po cholere przylepiac te nazwe na jakiegos chinczyka ? Jak wyglada skladanie chinskich sprzetow w innych krajach widzialem osobiscie i duzo zachodu z tym nie ma. Tak jak Lefthandy uwazam ze firma powinna budowac nowa marke zwiazana bezposrednio z nazwa Almot.

Siwy, jak dalej zamierzasz sie scigac na swojej BSA to trzeba by jej troche dol silnika przepatrzec, a potem przerobic. Pisalem to twemu koledze, ale nie wiem czy dotarlo.

Tak wyglada na to ze rotor ma przebicie i nie daje wlasciwej opornosci. Na filmie mechanik mowi ze czesto sie zdarza ze altek z takim rotorem bedzie ladowal na zimno, ale przestanie na cieplym silniku.

Miedzy 1 mm a 0.3mm jest dosc spora roznica, drugi problem ze nawet jak zalozysz stare pierscienie to i tak cylindry warto przehonowac. Bez tego bardzo male prawdopodobienstwo zeby sie znowu dotarly. Tak ze sadze ze odpowiedzialne za ubytki oleju sa zarowno zuzyte pierscienie, jak stare stwardniale uszczelniacze.

Amor sprzegla, niczym to nie grozi.

To znaczy zaraz, jesli odkrecilas tlumik z kolankiem i probowalas jechac bez niego, to slnik bez tlumika tez nie bedzie dobrze pracowal. Oto chodzi zeby wyczyscic tlumik, ale go nie usuwac bo dwusuw bez niego nie pojedzie. Sugestia HD1940 tez bardzo prawdopodobna. Jezeli jest latwy dostep do kola magnesowego to warto sprawdzic jak duzy kawal metalu potrafi ono przyciagnac :).

Tak moja pomylka 0.04 - 0.07 mm. Jesli luz miedzy tlokiem i cylindrem miesci sie w tolerancji to wymieniasz same pierscienie i honujesz cylinder bez zbierania materialu.

Na jakiej swiecy jezdzisz ? Wypryskaj przewod WN plynem WD40, ktory wypiera wilgoc.

W takim przypadku musisz zmierzyc lyzy miedzy tlokami a cylindrami i jezeli sa wlasciwe wymienic same pierscienie, a jezeli za duze to czeka cie szlif i wymiana tlokow z pierscieniami. Aha - 2 pierwsze pierscienie 0.15 do 0.35, nie wiem skad wziales 0.2 - 0.4 dla drugiego. Luz w rowkach piersceni powinien byc okolo 0.4.

Twoja kwestia o sprezynach przekonuje mnie ze jest odwrotnie niz piszesz, tzn ze pojecia nie masz o budowie tych gaznikow, dlatego sugerowalbym serwis. Sprezyny w tych gaznikach wspolpracuja z przepustnicami podcisnieniowymi i praktycznie nie widzialem w ciagu 30 lat zeby ktoras z nich ulegla jakiemus uszkodzeniu, a nawet gdyby tak sie stalo to dalej nie ma to wplywu na za wysokie wolne obroty. Twoj problem moze powodowac nieszczelnosc w ukladzie dolotowym typu pekniecie lacznikow gumowych na ktorym montowane sa gazniki, albo zbyt duza ilosc paliwa dostarczonego np przez niedomkniety uklad ssania. Moze na poczatek wykrec swiece i daj ich zdjecia, tak zeby bylo widac elektrody i porcelanki.

Gazniki trzeba wyczyscic, bo uklad wolnych obrotow nie dziala, ale przyczyna wchodzenia na wysokie obroty bez obciazenia sa nieszczelne krocce.

Podciagniecie lozyska glowki ramy moze troche pomoze, ale przede wszystkim trzeba sprawdzic lozyska wahacza ( czy nie maja luzow ).

Przy takiej przekladce stosujesz te same pierscienie jakie byly poprzednio na twoich tlokach, nalezy tylko przehonowac cylindry bez zdejmowania materialu i potem dokladnie je umyc, wytrzec i skladac tak jak opisalem to w przyklejonym watku jak docierac nowy motocykl. Luzy pierscieni na zamkach masz w serwisowce. Dol silnika wytrzyma, jezeli fizycznie pasuje, tym sie noi przejmuj.

Moze byc tak ze ssanie nie zamyka sie dokladnie i dalej saczy paliwo - stad wyzsze obroty. Jesli nie bardzo dajesz sobie rade z mechanika to proponuje serwis.

Co za problem sprobowac ? Nie sadze zeby obciazenie dolu silnika bardzo sie roznilo w normalnej jezdzie. Producent tnie koszty robiac jak najwieksza ilosc jednakowych czesci do roznych modeli, wiec mozliwe ze rzeczywiscie doly tych silnikow byly identyczne.

Sprawdz jak leci z kranika w pozycji PRI - musi lecic pelnym strumieniem, jesli nie leci to oczysc kranik, gazniki tez warto oczyscic.

Wyglada to na za uboga mieszanke na pierwszym zdjeciu, na drugim swieca wyglada o wiele ciemniej i nie powiedzialbym ze mieszanka jest zdecydowanie za uboga. Trzeba by zrobic dokladne testy w roznych zakresach otwarcia przepustnicy, zeby sprawdzic co sie naprawde dzieje, albo pojechac na dynamometr.

Na pierwsze powazniejsze moto bedzie zupelnie dobry. Nauczysz sie na nim jezdzic i potem zdecydujesz czy go zatrzymac czy zmienic. Kazdy ma inne warunki, na krete bieszczadzkie drogi niewysilona vka bedzie jak w sam raz.