Adam M.

Co to za bzdura ? Czyszczenie myjka ultradzwiekowa czy chemiczna to jedyna droga odrestaurowania starych gaznikow. Niestety oprocz tego zwykle kilka czesci trzeba rowniez wymienic, jak chocby iglice z rozpylaczami, bo to jest element zuzywajacy sie. Ciezko jest rowniez naprawic luzy na oskach przepustnic uchylnych. Gaznik to kilka roznych gaznikow polaczonych razem i warto wiedziec ktore elementy odpowiadaja za zakres obrotow przysparzajacy nam klopotow. Kilku zespolow wogole nie powinno sie dotykac, raz ustawione przez fabryke powinny zostac stale przez reszte "zycia" gaznikow. Oczywiscie wiekszosc uzytkownikow kreci nimi starajac sie zrekompensowac zuzycie gaznikow przez zmienianie posdtawowych nastawow. Takimi elementami jest poziom paliwa, ktory ustawia poziom we wszystkich urzadzeniach gaznika, oraz sruby regulacji mieszanki na wolnych obrotach, jako ze niewiele moze sie tam zuzyc. Twoj klopot z nieschodzeniem z obrotow nie ma zadnego zwiazku z tymi dwoma rzeczami, czy ze stanem membran przepustnic podcisnieniowych, natomiast moze miec cos wspolnego z dostawaniem sie do gaznikow lewego powietrza przez nieszczelne krocce dolotowe ( stare, spekane ) niedomykajace sie pudlo filtra powietrza, czy jakies zmiany zwiazanie z odejsciem od fabrycznego filtra powietrza / wydechu. Rowniez problemem moga byc przecieki powietrza przez oski przepustnic uchylnych i przez zuzyte oringi srub regulacyjnych mieszanki na wolnych, oraz nieszczelna zatyczki przewodow sluzacych do synchronizowania gaznikow. Rowniez taki objaw powoduje zle przeprowadzona regulacja wolnych obrotow ( zrobiona przy zbyt wysoko ustawionych przepustnicach ) czy zla synchronizacja. Do zrobienia tych rzeczy wlasciwie potrzebne jest doswiadczenie, oprocz sprzetu - dlatego radzilem sie udac do kogos kto ma o tym pojecie i zaplacic zamiast walczyc samemu z oporna materia ( jesli pojecia sie o tym nie ma ).

Nie wywalam tematu, bo wole zeby go ludzie przeczytali. Kazdy moze wyrobic sobie opinie o poziomie "uslugodawcy" na podstawie tego co pisze :).

W starych motocyklach angielskich problem ten zostal rozwiazany przez powstanie instalacji masowej, ktora dochodzila do wiekszosci urzadzen elektrycznych motocykla. To niestety zwiekszalo ilosc przewodow 2x :).

Troche trafiles jak kula w plot z ta moja niechecia do tuningu, bo przez wiekszosc mego motocyklowego zycia ( a to jakies 40 kilka lat ) staralem sie zwiekszyc osiagi sprzetow na ktorych jezdzilem :). Dosc dlugo trwalo zanim zauwazylem ze niekoniecznie max moc silnika pomaga w dynamicznej jezdzie w realnym zyciu. Czasem wazniejsze jest zawieszenie i hamulce, czasem moment przychodzacy od nisko srednich obrotow. Tak jak pisalem poprzednio, wlasnie udalo mi sie znakomicie poprawic osiagi mego klasycznego motocykla BSA A65, przez zastosowanie glowicy z mniejsza srednica kolektorow ssacych, od tych robionych przez producenta w wiekszosci tkzw "sportowych" odmian tego motocykla. Filmy wkrotce :). PS. Poza tym ja mieszkam w Ameryce Pln.od 25 lat i mialem okazje zapoznac sie z literatura fachowa na temat tuningu w ciagu tego dosc dlugiego czasu :),

Wal na zamiane radze kupic poza Polska - Niemcy, Angla a najlepiej Holandia, duzo motocykli i duzo rozbitkow.

No, musisz szukac. My napewno za ciebie tego nie znajdziemy. Zrob sobie stetoskop z duzego srubokreta, lub kija od szczotki i dotykaj roznych czesci silnika z zewnatrz przykladajac ucho z drugiej strony - da sie wysluchac z ktorej czesci silnik odglos dochodzi.

To nie o ta przepustnice chodzi. Luzy moga zlapac przepustnice uchylne na oskach, a te mozesz sprawdzic tylko po zdjeciu gaznikow. Jasne ze przedkladke gaznikow mozesz zrobic zeby sprawdzic jak sie bedzie sprawowal i wyeliminowac inne rzeczy.

To najpierw sprawdz czy Triumph zaklada mozliwosc naprawy walu i wymiany panewek, bo jak nie to raczej sie to nie uda.

Dzwieku musisz szukac sam, co do wolnego schodzenia z obrotow to najpierw sprawdz szczelnosc kroccow ssacych pryskajac na nie WD 40 A jak tam jest dobrze to oddaj do kogos w Lublinie kto ma pojecie o ustawianiu gaznikow ( Skora ? ), bo wowczas mozliwe ze masz gazniki ustawione na uchylonych a nie zamknietych przepustnicach.

W dawnych czasach gdy motocykle mialy kopke to wciskales sprzeglo i naciskales kopke zeby sprawdzic czy jej ruchy nie ruszaja silnikiem. Teraz trzeba wciskac sprzeglo a druga osoba musi krecic tylnym kolem przy wrzuconym biegu. Lub ruszac motocyklem naciskajac go tylkiem przod / tyl przy wcisnietym sprzegle i wrzuconym biegu.

To ze uzupelnialas poziom 2 dni temu niewiele mowi, pytanie kiedy olej zmienialas ? Poza tym do obojga : - Nauczcie sie zmieniac biegi podczas jazdy, to samo z wrzucaniem na luz. Nie stajesz na skrzyzowaniu i dopiero starasz sie zrzucic na luz tylko zrzucasz go dojezdzajac do skrzyzowania, albo stajesz na jedynce i sprzegle. Skrzynie Suzuki maja to do siebie ze wodziki wykonane z kawalkow zwyklej blachy szybko sie wycieraja i potem sa tego typu trudnosci. Specjalnie ma to znaczenie w o wiele starszej skrzyni Zurka, ale nie jest objawem zadnego powaznego uszkodzenia. Rowniez nauczcie sie zmieniac biegi na polsprzegle z preloadingiem czyli lekkim naciskiem stopy na dzwignie zmiany biegow jeszcze przed jego wrzuceniem. Wszystko opisane w watkach Tomka Kulika o nauce jazdy.

Regulacje sprzegla robisz nie przy klamce, tylko przy silniku, jak to kolega w poprzednim poscie slusznie zauwazyl, Regulacja przy klamce sluzy tylko do regulacji luzu na klamce. Piotr ci napisal rowniez zebys sprawdzil czy sprzeglo calkowicie rozlacza, zrobiles to ? 5 mm roznicy w dl sprezyn nie powinno nic zmienic jesli dalej mieszcza sie w swoich otworach po calkowitym skreceniu tarczy dociskowej.

No nie OK, bo gdybys przeczytal moj podrecznik skladania silnika, to nie wlewalbys na swierzo zlozony tlok oleju - to sie sklada na sucho z minimalna iloscia oleju na plaszczu tloka pod pierscieniami i minimalnie oleju na tuleje cylindra. Mycie tulei woda z mydlem po honowaniu to tez wazna czesc skladania. Lepiej zadac 10 pytan przed dzialaniem niz zrobic cos nie tak.

To nie ma niestety nic wspolnego z odpowietrzaniem tylko z zapchaniem otworka odpowietrzajacego w zbiorniczku pompy lub korozja wewnatrz pompy / zakloceniami na odcinku klamka / wyciskacz.

Tych zaworkow sie nie dociera, w razie zuzycia trzeba wymieniac. Zapytaj Piotrka na priv co by zrobil.

Moze poziom jest za wysoko ustawiony ??? Albo wlasnie lekkie ciekniecie zaworkow powoduje ze jest stale podwyzszony przy otwartym kraniku ? Mialem takie uszkodzenie w Suzuki i bylo bardzo upierdliwe, tzn psulo cala prace silnika nawet na wyzszych obrotach mimo ze wowczas silnik juz to paliwo przepalal. Tak ze trzeba dac te gazniki fachowcowi do dokladnego przegladu, bo dla mnie np mycie gaznikow benzyna ekstrakcyjna to pomylka. Ona nie rozpuszcza osadow ze wspolczesnego paliwa w kanalach korpusu i niby wymyty gaznik ma ciagle zmniejszone przeloty i zdolnosc do ponownego zapchania sie w krotkim czasie.

To nie jest sprawa swiec tylko cieknacych zaworkow iglicowych. Jak Piotrek ma jakis sposob na ich naprawienie to radze skorzystac.

Nie sadze. Regulacja przy klamce nie jest nawet regulacja sprzegla, tylko luzu klamki. Sprzeglo reguluje sie regulacja na silniku.

6 cyl w rzedzie jest oczywiscie oszczedniejsze, ale myslalem ze to 4.2 ktorego nie chcesz kupowac. Jezeli rowniez jest V6 4l to oczywiscie tez bedzie oszczedniejsze niz V8 i silniejsze niz 2.5l. Co do niemozliwosci osiagniecia setki przez 2.5l to musial byc to ten konkretny samochod, jako ze widze codziennie Jeepy 2.5 jadace ze mna setka autostrada ( a nawet troche wiecej ).

Nie mam rozeznania ile co pali gazu, ale wiem ile spala paliwa, bo na codzien z takim silnikiem jezdze.

Ja tez uwazam ze jak dla lansu + lekki teren to 2.5 spokojnie wystarczy, a nie zje cie finansowo. Nie wiem co tam w Europie wkladaja do tych samochodow, ale nie polecam silnika V8 na polskie warunki - pali co najmniej 17l w normalnej jezdzie.

Zbycho, ale po co ci taki samochod, jezdzisz po jakichs bezdrozach ???

Krotko mowiac tak. Przy jednym gazniku nie masz za duzo mozliwosci manewru, wiec jezeli w takim ukladzie jezdzi dobrze to tak ma byc. Zubozajac mieszanke na wolnych zubozysz tylny razem z przednim, a producent nie chcial najwyrazniej do tego dopuscic.

Dkaczego nie ?

To prawda, tyle ze sadze ze malo jezdzisz na dyszach glownych wiec trzeba pojsc za rada Piotrka i zabrac sie za poziom paliwa we wszystkich gaznikach.