Adam M.

Tak z powodu wieku nalezaloby wymienic wszystkie, albo te najbardziej zuzyte. Jezeli ich iglice maja metalowe stozki to sprobuj znalezc ktore z nich maja wybite kolko na stozku i te na pewno trzeba wymienic. Jesli maja stozki pokryte vitonem to tego niestety nie widac. Koniecznie doprowadz do porzadku kranik, tam zadnych "kombinacji" byc nie moze.

Jak skladales ten zacisk ? Czy oczysciles dokladnie zarowno srodek cylinderka jak tloczek ? Obie czesci maja wygladac po czyszczeniu jak nowe, zadnych zadrapan czy nalotow. Czy czysciles prowadnice na ktorych zacisk sie przesuwa, oraz prowdnice po ktorych chodza klocki ?

To jest jednofazowa pradnica pradu zmiennego, a ty myslisz chyba o jednofazowej pradnicy pradu stalego. Albo mamy problem z komunikacja bo ja uzywam amerykanskiej nomenklatury. Do autora tematu, mimo wszystko sprobuj z reglerem ktory masz, bo cos mi sie kojarzy ze komus to zadzialalo.

Poziomu paliwa w gaznikach sie nie zmienia - ustawiony jest raz na cale zycie gaznikow. Zalewanie silnika paliwem powoduje nieszczelnosc kranika ( przez przewod podcisnieniowy do kolektora ssacego ) lub zaworka iglicowego. Wroc z poziomem paliwa do poprzedniego polozenia, zmien olej w silniku.

Janusz taka pradnica nazywa sie jednofazowa :). A kolega ma regler od 3 fazowej. Mimo to mozna sprobowac podlaczyc a nuz zadziala. Trzeba rowniez zmienic podlaczenia instalacji, dac caly prad na akumulator a z aku na odbiorniki.

Tloczek kolego, ale mysle ze trzeba poczekac na autorke tematu, zeby temat prowadzic dalej.

Musisz sprawdzic miernikiem gdzie prad dochodzi. Powinien dojsc do wlacznika zaplonu i stamtad po przekreceniu kluczyka pojsc na odbiorniki. Obwod zaplonowy oprocz tego bedzie zabez pieczony wylacznikiem zaplonu przy rollgazie na kierownicy. Sprawdz wszystkie kostki laczace i przewody masowe ( polaczenia z rama ) . Tam musie byc dobre przejscie pradu a niewielu wlascicieli to sprawdza.

Samo zdemontowanie automatycznie go nie naprawi.

Co to znaczy ze zacisk byl rozbierany ?

Wbrew pozorom lepsze wyniki mialem z rozgrzewaniem karteru + lozyska w temp pokojowej :). Wszystko jeszcze raz wsadz do pieca i po rozgrzaniu dobij lozysko. Tyle ze przed wsadzeniem do pieca przygotuj sobie stanowisko do polozenia karteru z solidnym podparciem pod samo gniazdo lozyska i dodatkowymi podporkami z boku, zeby karter nie kolysal sie na boki. Najlepiej zrobic je z drewna Do wbicia lozyska przygotuj kawalek rury bakelitowej o srednicy zewnetrznej kozyska, tak by uderzenia szly na cala srednica lozyska ( fachowo to sie robi na prasie ). Aluminium ma wiekszy wspolczynnik rozszezalnosci niz stal tak ze dalej masz szanse. Rozgrzej do jakichs 100 - 120 C.

Zwroc uwage na kable - wiekszosc z tanich ma rdze na przewodach pod uchwytami i przewodzi polowe albo mniej pradu.

Cichowski to ksiazka z lat 60 tych i dotyczy motocykli od poczatku ich produkcji do lat 60 tych. Pozniejsze w wielu aspektach odeszly od owczesnych, nawet najnowoczesniejszych produktow :).

Gdzies masz utlenione styki, musisz sprawdzic styki w przekazniku, na aku i wszystkie masy silnika jesli sa wiecej niz jedna do ramy.

3 cale to tylko 76 mm, ale roznice w wymiarach opon tak opisanych sa spore :).

Sprawdz cisnienie sprezania. Dysze wbrew pozorom tez sie zuzywaja.

No dziwne, zaczalbym szukac przyczyny. Zreszta czopy to jedno, a jaki jest wymiar wewnetrzny podpor ? Zwrocilbym uwage na cisnienie oleju, tam powinno byc mase oleju, a wcale go nie widac. To ze jest gesty to tylko powinno spowodowac mocniejsze sikniecie w pewnym momencie po uruchomieniu silnika.

To ktorys z zaworkow iglicowych nie trzyma ci paliwa, trzeba go wymienic.

Nie sadze zeby ktos to tu robil, sprawdz fora amerykanskie. Wszystkie upside down beda za krotkie do maxa.

Trzeba zalozyc i sprawdzic, sam filtr przelotowy /9 jesli nie jest to oryginal z wyprutym srodkiem nie powinin wplynac na mocne zubozenie mieszanki w fabrycznej konfiguracji, bo do tego jak mniemam wracasz ?

To chyba nie to forum, szukaj na niemieckim Ebay.

Sprezyny i nity sie wymienia na solidniejsze jak ktos chce sie bawic.

Cos tam sie przyciera, dlaczego nie widze wszedzie sikajacego oleju ??? Moze to sprawa swiatla ale prawa krzywka wyglada dla mnie dziwnie. Moze zrob jedno zdjecie z krzywkami uniesionymi do gory ?

Mam już komplet nowych dysz głównych, oryginalne, 112,5. Czy wystarczy je przełożyć i powrócić w iglicach na środkowy ząbek? Czy może jednak przy zmianie dysz wymagana jest regulacja gaźników? Jak to jest wymiana dysz glownych i podniesienie iglic to zadna regulacja nie powinna byc potrzeba - oczywiscie jezeli teraz silnik ma dobre wolne i wejscie na srednie obroty. Problemem moze byc natomiast zmiana osiagow przy nie fabrycznym wydechu i filtrze powietrza ( jezeli takie sa obecnie ) Wowczas trzebaby regulowac wolne obroty.

Polsyntetyk SAE 20W50. Przy wbiciu jedynki w moto zawsze masz stukniecie bo jest tam sprzeglo mokre ciagnace o wiele bardziej ( nawet przy praqwidlowej regulacji ) niz suche sprzeglo samochodowe. Nie znam XJ ale regulacja linki sprzegla powinna byc przy samym sprzegle, a raczej jego pokrywie - oprocz tego czesto regulacja jest mozliwa na wycisku sprzegla pod pokrywa. Chalas moze pochodzic z amortyzatora sprzegla jak rowniez ze zuzytych lozysk kosza i wybieraka. Problem ze znalezieniem luzu to zwykle sprawa zuzytych wodzikow i ich prowadzenia, trzeba wycwiczyc z jakiego polozenia najlepiej wchodzi, w przypadku mego starego Suzuki pomaga lekki "tap" z dwojki robiony dojezdzajac so skrzyzowania. To jest zreszta podstawa do znalezienia luzu - robisz to przy obracajacych sie kolach a nie na postoju, gdy silnik jest wlaczony.

Nie rozumiem takiego podejscia - jesli ktos cos robil i nie zrobil dobrze to wracasz do niego i dajesz mu szanse naprawiemia pomylki za darmo w ramach gwarancji. W tym konkretnym przypadku moja opinia w 99% jest ze jedna / obie klemy aku byly za slabo przykrecone. Sprawdz to, jak rowniez oczysc z nich korozje ( klemy i przewody tam mocowane ).