tmi

Jeśli nie wiesz jaki olej tam jest wlany to wlej taki jaki ma być do tego moto. Zresztą, sam mówisz, że nie ma oleju więc nie ma ;-) Pamiętaj, byle był z pierwszego tłoczenia.

Tylny hamulec ma wpływ na dociążanie przedniego koła?. Chyba nie rozumiem tego do końca.

A czy Twój kolega ma prawo jazdy kat. A?, GS jest spokojny od samego dołu, czego o żadnym 2T powiedzieć nie można.

Wyskoczył motocyklem na droge i tyle, kozakuje. Mnie ino będzie szkoda każdego, kto będzie miał/może mieć z tego tytułu jakieś problemy. A nowe moto będziesz rejestrować i ubezpieczać?, po co?, ile za to benzyny przecież będzie...

Do autora wątku: już nie hamujesz tyłem ponieważ co?, to jest błędne? czy masz do kitu oponę?, nauczysz się błędnego jakiegoś nawyku, a przy nowych gumach będzie problem z jego usunięciem, a to czy masz dobry nawyk dowiesz się gdy będzie musztarda po obiedzie. Osuszanie tarcz jest chyba dobrym nawykiem ponieważ hamulec może być słaby, aż w końcu złapie i uślizg tak? Kiedy w końcu przestaną zajmować się bzdurami typu normy ECO3 czy tam coś, a wprowadzą nakaz montowania ABS'u. No nie ks-rider ;-)

OpenOffice darmowa alternatywa niczym nie ustępująca Officowi Windows - sprawa indywidualna, Nero jest za free dodawany do każdej nagrywarki i w niczym nie ustępuje płatnej wersji przynajmniej dla zwykłego śmiertelnika, który potrzebuje wypalić CD/DVD mp3 - jeśli już tak chciałeś piraty to trza było chować na płycie albo na szyfrowanej partycji Linux (Ubuntu, OpenSuSe, Fedora i inne) darmowe i dla zwykłego śmiertelnika, który nie potrzebuje grać a najnowsze gierki zupełnie wystarczający. NIE PIRACTWU DROGOWEMU! NIE PIRACTWU KOMPUTEROWEMU!

Kask powinien zakrywać uszy i tylną cześć głowy, więc taki jak na rower się nie nada.

Opłać przelewem.

Popatrz dokładnie na stronce, są tam filmiki z jazdy.

Kamera to fajna sprawa podczas jazdy, można elegancko potem to zmontować i mieć niezłe nagranie. Podczas jazdy wystarczy jedynie pamiętać aby nie łamać przepisów ruchu drogowego (unikać wyp. na skrzyżowaniach, ciągłych liniach, na zakazach itp.), nie zalicza się do tego przekroczenie prędkości bo nawet jeśli będzie widać licznik na którym wskazówka będzie oscylować w okolicach 200 km/h to nikt nie ma prawa na podstawie tego podjąć jakiś działań bo żaden licznik w motocyklu, samochodzie itp. nie jest homologowanym urządzeniem do prowadzenia pomiarów szybkości. Mocowanie można wykonać samemu, jest uniwersalny gwint, który zdobyć można np. z zepsutego statywu fotograficznego. Kawałek metalu, powywiercać, przykręcić do wlewu baku. Najważniejsza jest kamerka, wydaje mi się, że powinna mieć system anty wstrząsowy ale i tak wiadomo, że i on ma ograniczenia.

Ograniczone fundusze na kupno to również ogr. na utrzymanie. Więc poszukaj czegoś o małej pojemności np. do 1.3, z instalką LPG, z tanimi cześciami. Nie wiem, poleciłbym favoritke na przykład.

Niech zacznie od przeczytania netykiety, i dziwię się, że Moderator w ogóle nie zareagował na idiotyczny tytuł tematu i brak jakiegokolwiek opisu czy w ogóle czegokolwiek. "pyt" W pyte mu ;-)

A potem zdziwienie, że przecież jechałem na długich, a z drugiej strony "przecież on był tak daleko" Lepiej po prostu dobrze wyregulowac światła mijania, założyć jaśniejszy kask (biały, srebrny), założyć kamizelkę żółtą (nie mylić z jakimiś odblaskami które nic nie dają w dzień - bo wielu myśli, że dwa nedzne paski na czarnym ubraniu mogę zastą pić kamizelkę).Takie moje zdanie.

Myślę, że długie światła + raca świetlna koloru czerwonego na tyle motocykla (najlepiej na jakimś kijku) i można odkręcać manetke do oporu.

Ale tu jest mowa o objeżdzaniu na prostej, takie coś się do niczego nie zalicza. Ważne są tylko zakręty, zakręty i jeszcze więcej zakrętów :icon_mrgreen: Idioci, no cóż. Może kiedyś dowiedzą się gdzie jest strefa kontrolowanego zgniotu w motocyklu to pójda po rozum do głowy.

Ja raczej bym go zakwalifikował do turystyczno-szosowo-sportowego typu motocykla, a nie ściganta.

Bak do pełna, jeśli jest wilgoć w pomieszczeniu to pod koła podłożyć deski. Akumulator do suchego i ciepłego pomieszczenia, doładowywać co 2 miesiące. Na cylinder oczywiście olej. Motorek umyć, osuszyć. Można zakonserwować dodatkowo opony specjalnym preparatem. To tyle. Nie wiem jak z gaźnikiem, czy powinno być w nim paliwo czy też nie?

Nie wiem czy to może być przydatne ale po wsiach chodza weterynarze i szczepią psy na wściekliznę, właścicie dostaje pewnie na to jakiś kwitek.

Zapotrzebowanie było i jest, ogromne.

Proponuję wielką flagę albo najlepiej transparent, podświetlany, lub okejenie samochodu jak mają przedstawiciele handlowi. Żadne rozwiązanie nie przyniesie w sumie niczego zauważalnego. Tak mi się wydaje. A jak by tak człowiek chciał oblepiać samochód naklejkami to niestety ale lampki do tego i choinka gotowa.

Ten filmik był zamieszczony tutaj?, natknąłem się tak całkiem przypadkowo: http://pl.youtube.com/watch?v=MVb5bJs3wRk Doskonała jazda, z przyjemnością się oglądało. Swoją drogą - ładna droga ;-) To Twoja jazda Qóba?

Jeśli pali się gumę to stwarza się zagrożenie na drodze - to juz się łapie pod paragrafy. Zaśmiecanie drogi - wydaje mi się, że również (20 zł mandat chyba? ale do tego dojdzie stwarzanie zagrożenia). A czy kapiący olej z samochodów to nie zaśmiecanie drogi?, przecież jak np. ktoś oczekując na światło zielone, znudzony mając już starą oponę postanowi trochę ją podjarać na oczach ludzi, odjedzie, trochę popada, następnemu motocykliście uślizgnie się na tej gumie koło i będzie następny post jakie to te nasze drogi nie są, a wina zejdzie i tak na puszki. Jak chce ktoś palić gume to w takim miejscu gdzie mu nikt nic nie zrobi - np. na podjeździe do garażu ;-)

Zwróć, masz do tego prawo. Lub wymień na inne.

Jakie 25 lat? Jak już to od 24 lub po 2 latach od zdobycia prawka można jeździć motocyklem o mocy większej jak 25kW[34KM]. I jeszcze nic nie weszło, wszystko to są jedynie projekty, które nawet nie zostały skierowane do sejmu. Więcej na www.mt.gov.pl i www.sejm.gov.pl. Poza tym biją się na razie o stołki i nawet jest wniosek o wotum nieufności dla MT. I nie róbcie sobie jaj z w sumie poważnej sprawy niekoniecznie dla Was, a posty nabijajcie sobie gdzieś indziej, np. przy piwie (swoją drogą posty tam napisane nie powinny być liczone, są?). A jak ktoś ma coś do powiedzenia niech to poprze jakimiś dokumentami, a nie, że tata jasia od wójka stasia mówił, że... |\| 3 O 5 -|- r 4 |) /-\ |< | |) 5 "neostrada kids" dla niewtajemniczonych ;-)

http://www.prawojazdy.com.pl/index.php?mod...iew&id_news=617 Z załącznika do tego dokumentu można również wyczytać: kierowanie motocyklem o mocy nie wiekszej jak 25kW lub o stosunku mocy do masy własnej wyższym od 0,16kW/kg - albo od 24 lat albo po 2 latach od zdobycia uprawnień. Nie ma żadnej wzmianki o pojemności - i słusznie, bo co ma piernik do wiatraka. Osobiście nie obawiam się ograniczeń - uważam, że w tym kieurnku należy coś w końcu zrobić, nie tylko oczywiście w kontekście motocyklowym. Mnie jedynie (jak i każdego zresztą) interesuje jaka będzie cena kursu po wprowadzeniu zmian, wolałbym dotychczasowy tryb szkolenia i zdawania, oraz możliwość doszkolenia się. Poza tym: http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/1969.htm ...póki co tam jest bój o koryto, a nie o dobro obywatela, spokojna głowa ;-D Osoby zainteresowane niech prowadza dalej dyskusje tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...2entry1016832