Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. To ab yskutecznie jezdzic motocyklem trzeba miec umiejetnosci torowe ? zaskakujesz mnie poraz kolejny :biggrin: P.S. Przyjmuje zaklad, z toba nie beda mieli problemow :biggrin: Osobiscie nie rozumiem, dlaczego w Pl rozumuje sie w ten sposob, ze maja cos innego niz seria ktora jest doprowadzona do optymalnosci. W Niemczech Policja rowniez uzywa tych opon. Ciekawe dlaczego ? :icon_mrgreen: :crossy:
  2. Podejrzewam, ze zrobilbym taki numer tylko raz, i wiecej juz by mi na to nie pozwolono :icon_mrgreen: :crossy:
  3. Rozumiem, ze za ciezko bylo mu najpierw wyjasnic, ze hamowac nalezy wylacznie majac prosta kierownice ( nigdy skreconej ) oraz pogalopowac przy kursancie :icon_mrgreen: . O tym ze za szybko nie wspomne, ( bo chyba nie bylo go w poblizu ). Do tego miejsca moglbym powiedziec, ze kursant nie koniecznie w poczatkowym etapie musi wiedziec co to jest przeciwskret, zwlaszcza jezeli wychodzi mu jazda czy to wymieniona klasa 125 czy wieksza. nie mam pytan, zmien szkole. Kuba, spoko, nie nerwujsja. :biggrin: :crossy:
  4. Coz, takie zycie. zzisiaj mialem egzamin na kat. B. Dziewczyna ma juz furke, i koniecznie chciala anym ja dopuscil do egzaminu. Po dyskusji z szefem zgodzilem sie. O dziwo przerosla sama siebie i jechala jak nigdy, przynajmniej do 30 min jazdy. Na krzyzowce ( zakaz wjazdu na wprost ), wybor w prawo lub lewo nalezal do niej i mogla sama zdecydowac. Niestety wjechala na zakaz, i ZONG. Swojej kolezance powiedziala, ze ja chwalilem za jazde i przed nastepnym egzaminem chce jechac jedynie 2 h. ( no bo przeciez potrafi jezdzic ). To, ze ma braki tego zupelnie nie widzi. Nastepnym razem rowniez sie jej nie uda bo bedzie inny brak. :crossy:
  5. Szczerze mowiec watpie aby ktokolwiek produkowal zestaw dlawiacy do 34 KM. Inna bajka jest zalozenie zestawu o mocy 98 KM. Podobno z tym dlawieniem noto licznikowo rozwija jeszcze 250km/h. Podobnoi, bo swego czasu rozmawialem z kolesiem ktory sobie to zalozyl. Jezeli wiec wystarczy Ci 98 KM to niema problemu co do obnizenia mocy w granicach 120 - 130 km To moze i istnieje taka mozliwosc ale bedzie to napewno slono kosztowac. :crossy:
  6. He, he, jezeli ktorys z moich kursantow wyskoczylby mi z takim tekstem, ze on zada ( bo placi) to na dziendobry moze szukac w zaleznosci od zyczenia albo nowego nauczyciela albo innej szkoly. Generalnie to szkolacy decyduje o szkoleniu a nie kursant. O ile widze, ze kursant radzi sobie z opanowaniem materialu to jestem ostatnim ktory bedzie przedluzal mu godziny i cyckal z kasy. :crossy:
  7. Mnie osobiscie R- ka nie kreci wogole, owszem w wersji zolto czarnej jest ladna. Co do pytania to troche za malo danych. Mnie ciekawilo by bardziej ile z nich ( 10 - ciu wypoosazone byly w ESA a ile w ABS. Koszta S sa wyzsze, wiec moze to jednak cena decyduje o wyborze, tak samo jak ABS ktory w wersji S jest obowiaskowy a w wersji R opcjonalny - jakby nie bylo chyba 4000 pln,- :crossy:
  8. Dobra, nie doczytalem, odszczekuje. Jezeli nie jedzie nic z tylu to robisz / wyprzedzasz na wlasne ryzyko. Kwestia szerokosci transportu i dodatkowego pojazdu. :crossy:
  9. Miales juz kontakt z motocyklami ? O ile 16 h ( = 8 podwojnych godzin ) nie uwazam wogole za jakis dlugi czas cwiczenia ( przy elementach jakie wymagane sa w Niemczach jest to troche inna bajka ) to o tyle uporanie sie z tymi 8- mkami, podjazdam pod gorke, cz hamowaniem awaryjnym, pozostaje w kwesti umiejetnosci samego kursanta. h miasta to jak dla mnie kpina. :crossy:
  10. Jak myslisz poco jedzie z tylu pojazd ktory uniemozliwia / blokuje wyprzedzanie transportera ? ? ? Nie ma obowiazku jechania przy prawej krawedzi. jedzie tak, jak uwaza za stosowne / tak aby bezpiecznie omijac inne " przeszkody " ktore pojawiaja sie na jego drodze przejazdu. Zle zalozenie :icon_mrgreen: jak Cie zepchn ie z drogi to miales pecha, coz lajf is brutal ubd full of zasadzka's :biggrin: Kazal Ci go ktos wyprzedzac ? ? ? Nie widziales lampek ? ? ? :biggrin: Wyprzedzasz na swoja wlasna odpowiedzialnosc. Mysle, ze jestes..... ale nie bede Cie obrazal, powinienes uzywac czesciej tzw. " Zdrowego rozsadku " - to zregoly nie boli :biggrin: :crossy:
  11. Wiesz, niektorzy uwazaja, ze nie warto wierzyc innym i taki test musowo trzeba zrobic samemu aby np. potwierdzic .... :icon_mrgreen: O tym mozna by podyskutowac, he, he Moze byc tak a moze byc inaczej, pytanie tylko jak przyjdzie co do czego czy ktos / ko mu w to uwierzy :biggrin: Juz samo pojscie na przesluchanie wiaze sie z pewnymi problemami, nie uwazasz ? Hondzia, ty naprawde masz tyle lat ? Czy tylko sobie tyle wpisales ? Pewne rzeczy w dzisiejszych czasach ustala sie szybciej niz Tobie sie wydaje i to wlasnie dzieki internetowi i tzw. witaminy B :crossy:
  12. Radze Ci uwazac bo jak blokada przeczyta to moze pojechac nie 160 - 170 ale i ze 370 :icon_mrgreen: :crossy:
  13. Kolego, tu sie nikt nie gryzie :biggrin: Przeczytales wypowiedz kolegow amatorow, przeczytales kolegi Jeszua'y i moja, o ile koledzy amatorzy nie wniesli do tematu nic poza zaslyszanymi od panow instruktorow ktorzy ..... ( konkurencji sie tylka nie obrabia, o ile cos takiego mozna wogole nazwac konkurencja :icon_mrgreen: ) czy policjantow ktorzy jak widac tez nie sa w temacie, wiec io czym my tu rozmawiamy pozdrawiam :crossy:
  14. Wiesz czym sie od siebie roznimy ? Ty grasz w lidze amatorskiej :biggrin: Jaka ? ? ? AB ? BAS ? a moze C1BA ? Podaj jaka, bo jezeli cos twierdzisz to poprzyj jakims projektem ustawy Widzisz znowu cos slyszales ale nie wiesz co mowisz o kat. AM. Moze w takim razie podasz jaka bedzie prawna roznica miedzy quad'em powyzej 50 ccm a pojazdem kat. B czy B1 ? ? ? Jak na razie to Ty walisz tu farmazony. Pierwsza zasada forum, nie wiesz / nie znasz sie to nie klep po klawiaturze tylko czytaj. Jak dotej pory nigdzie nie slysalem o tym aby quad mial podlegac pod nowa kategorie PJ. Zmiany w kodeksie beda ale nie takie o ktorych TY tu mowisz. o nastepny amator :biggrin: Swoja wypowiedzia wniosles cale mnostwo wiadomosci do tematu i rozwoales wszelkie watpliwosci zwiazane z tematem :lapad: :crossy:
  15. W stosunku do quadow ? jezeli tak, to zmien szkole, bo ta nie warta jest Twoich poieniedzy :biggrin: :crossy:
  16. Znasz quady o ciezaze wiekszym niz 3,5 t ? ? ? Ze niby ile kol ma quad ? ? ? Poczytaj lepiej kodeks, tam wszystko jest napisane :biggrin: :crossy:
  17. Totalna BZDURA tak jest teraz, w przyszlosci ma obowiazywac kat. AM Nastepna BZDURA obowiazywalo i ma obowiazywac osoby ktore skonczyly 16 lat przy zalozeniu ze motocykl nie przekracza mocy 11 kW = 15 KM Znowu BZDURA, mozesz podac zrodlo z ktorego to wytrzasnales ? ? ? :crossy:
  18. Mysle, ze postapiles dobrze i mozesz miec satysfakcje, tak jak mowisz rowniez mysle, ze na drogi raz grubo sie zastanowi :biggrin: wydaje mi sie, ze kozaczysz :biggrin: o konsekwencjach prawnych chyba nie musze wspominac :biggrin: :crossy:
  19. Dzieki, ze chociarz Ty mnie doceniles :icon_mrgreen: tak apropo tom czym Ty lamiesz ? Z profilu to ciezko cokolwiek wywnioskowac :biggrin: Moze jak Ghost Rider ? Minibike ? Rower ? :biggrin: :crossy:
  20. Ze, co wgrac soft ? Software masz wgrana nie rozni sie niczym i w tym wlasnie jest problem, ze komputer nie rozumie, ze motocykliscie wcale nie zalezy na najkrotszej i najszybszej trasie :biggrin: ,to nie jest problem, prooblem zacznei sie wlasnie w deszczu. :crossy:
  21. Siemka ! jako, ze juz po samym wypuszczeniu moj handlarz zachwalal pod niebiosa, cod, miod, i orzeszki postanowilem sprawdzic ten mit. Co prawda ciezko bylozorganizowac sobie troche czasu ( czasy kiedy siedzialem w domu minely bezpowrotnie, he, he ). Przedewszystkim chcialem sprawdzic praktycznie na wlasnej skorze o ile szybsza jest nowa " K " od starej. Przewidziane byla jedynie konkretne pogonienie jej po autostradzie. Dzieki temu,ze trzeba na nia dojechac, nialem wiec mozliwosc sprawdzenia jej rowniez w ruchu miejskim, o ile w Piatek wieczorem czy w Sobote o 06.00 rano mozna wogole mowic o jakimkolwiek ruchu. Co rzuca sie w oczy. Pozycja nieco inna niz w K 1200 S. Niby taka sama ale jednak inna, czy to sugestia czy nie, nie wiem. Moze podnozki zostaly fabrycznie nieco inaczej zamontowane. Skrzynia biegow Tu faktycznie producent pokazal na co go stac. O ile w pierwszym modelu "K " pracowala dosc topornie, w drogim duuuuuzo lepiej, to w nowej 1300 pracuje naprawde rewelacyjnie ( oczywiscie sugestywne, mozna by jedynie posprzeczac sie czy to faktycznie az tak lepiej ). Biegi wchodza ciszej ale same zmiany sa nieco dluzsze, da sie odczuc troche dziwna " gumowosc " ( w drogim modelu skoki sa krotsze i bardziej precyzyjne. Luz znajduje sie duzo latwiej niz w nowym - w ktorym prawie nie wyczowalny ( subjektywne jak kto lubi ). Oczywiscie mozna sie przyzwyczaic do wszystkiego. Generalnie zyczylbym sobie nowa skrzynie w mojej K 1200 S ale bez problemu potrafie sie bez niej obejsc - moze to tylko dlatego, ze to " nowa zabawka ". Silnik Juz po rozruchu osobom takim jak ja czy tym ktorym slon nadepnal na ucho rzuca sie oko - sorry sluch, ze silnik pracuje glosniej, soczysciej, z wiekszym basem i bardziej agresywnie niz jednostka 1200. ( moze to dzieki wiekszej srednicy rur i nieco zmodernizowanej nowej koncowki wydechu. Hmmm, sprawdze, jak przeloze koncowke z 1300 do mojej 1200 ( przynajmniej taki mam plac - o ile na ebay'u nikt nie pokrzyzuje moich planow :biggrin: ). Wieksza moc i owszem, da sie odczuc, i czuc ja. Zawieszenie Nowa K 1300 seryjnie obuta w opony Metzeler M3. Moja 1200 na Metzeler Z6. Porecznosc jak dla mnie taka sama, przynajmniej w ruchu miejskim przy zabawowym przezucaniu z jednaj strony na droga nie wyczolem roznicy. Inna bajka moze byc przy jezdzie w terenie niezabudowanym, moze ale nie musi. ESA ( II - ga generacja ) W ruchu miejskim nie widze roznicy, przy zmianie programu miedzy Comfort, Normal a Sport na autostradzie roznica jest taka sama jak w starej generacji czyli ledwo wyczowalna. Autostarada czyli pradkosc maksymalna. Wiatru nie bylo, temp w granicach 10 st. C Zalozona byla obcisla skora i helm Shoei Z1 ktory mial sprzyjac aerodynamice oraz nie rzucaniu glowa n a prawo i lewo. :biggrin: Schuberth Concept, AGV zostaly wiec w domu :biggrin: Przyspieszenie na poszczegolnych biegach da sie wyczuc tych pare Nm robi swoje. Niestety nie potrafie wytlumaczyc faktu, ze od ca. 240 ( moze ciut wiecej ) motocykl jakby wpadal w rezonans. Drgania ( o dziwo nie zauwazylem drgan dloni - moze to przez adrenaline ). Nie potrafie ani wytlumaczyc tego zjawiska, spotkalem sie z tym po raz pierwszy. Nie shimmy, nie wezykowanie zadne ze znanej mi terminologi w j. niemieckim nie pasuje. Hmm, co jest ? O ile na mojej 1200 do predkosci 260 km/h moge pozostac wyprostowany to na nowej 1300 juz przy 200 - 220 zaczyna robic sie ciezko. Z koncowka to samo 1200 idzie ile powinno, wszystko jest tak jak byc powinno, drgania a wlasciwie wibracje silnika s atakie jakie byc powinny. Nie ukrywam, ze nastawilem sie na rozwiniecie predkosci max. Niestety przy licznikowej 280 km/h po prostu sobie odpuscilem, nie widzialem wiekszego sensu. Podsumowanie caly czas zastanawiam sie dlaczego nie dalo sie rozwinac V-max ? Co bylo powodem ? Moze asfalt ? tylko czy na ponad 40 km w jedna strone ( i zpowrotem po samej autostradzie ) bylby on az taki zly i identyczny ? Moze skusze sie jeszcze raz na test, maszyne moglbym wziac od innego handlarza i sprobowac na innej autostradzie moze juz w lecie. Zobaczymy W kazdym razie jestem zawiedziony, sensu kupna nowej K 1300 S niestety nie widze. :crossy:
  22. I dobrze, znaczy zmienia sie na lepsze, szkoda tylko, ze takich szkol jest tak malo. :crossy:
  23. Ostatnio mialem z nim przyjemnosc na torze. Co prawda trzeba uwazac aby nie poprzecierac czy podnozkami, czy butami ale wrazenia z jazdy jak najbardziej pozytywne. bardzo mile zaskoczony bylem wysoka ( nawet jak na dwu cylindrowca ) praca silnika. Szkoda, ze nie robia go w wersji z ABS'em. :crossy:
  24. jak walne, to wtedy przyznam Ci racje. jak na razie jezdze o 10 lat dluzej niz ty zyjesz na tym swiecie ( nawet o stapaniu nie wspomne ) i jak dotad odpukac :biggrin: mimo tego, ze mialem takie sytuacje, jak myslisz dlaczego nie potracilem ? ? ? Przyklad raczej kiepski. Rowerzysta porusza sie z predkoscia 8,33... m/s ( potrzebuje na przebycie tego odcinka 10m 1,2 sek ) auto porusza sie z predkoscia 13,88...m/s wiec potrzebuje na przebycie 10 m jedynie 0,72 sek ). Jakbys nie liczyl to do kolizji nie dojdzie rowezyscie brakuje wiec 20 km/h = 5,55...m/s :icon_mrgreen: P.S. potraktuj jako darmowa lekcje, jak dojezdzasz do calkowicie widocznego przejscia dla pieszych ktorego nie obejmujesz wzrokiem to zwolnij. Moze wlasnie kiedys unikniesz przeorania asfaltu mordka :icon_mrgreen: W czym moge przyznac Ci racje to w tym, ze adrenalina skoczy do gory, bo sytuacja niejest ciekawa. :crossy:
  25. Niema kalibru .045 tym bardziej Magnum. jezeli juz to .45 LC ( long Colt ) .45 moze wystapic jako LC, .45 R, lub .45 ACP :icon_mrgreen: tu tez pewnie miszczo drogowy. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=116353&hl= :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...