Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    152

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Daj pokoj, prowadzac pojazd musisz liczyc sie z wypadkem i tym, ze maszz zatrzymac sie i udzielic pomocy. Za taki numeg powinni zabrac mu PJ, podejrzewam jednak, ze typ nie posiada po prostu kat. A. :crossy:
  2. Na innym portalu wyczytalem, ze policja ma juz jego dane...... :crossy:
  3. Niby dlaczego ? ? ? Lysy, zdradzisz moze sekret gdzie ( po jakich drogach ) Kubica jezdzil majac 6 lat ? ? ? Troche inna bajka, chyba, ze sie myle. :crossy:
  4. Buber, to juz dzis ustalaja ? :crossy:
  5. Przypomina mie sie historia gdzie w wieku lat 16 na A1 zdawal http://de.wikipedia.org/wiki/Steve_Jenkner I owszem on jezdzil lepiej nie majac PJ niz inni majac je 40 lat, ale to raczej wyjatek. Nie dajeCi to jednak prawa do jázdy wiekszy klasa. No tu sie nie popisales, ZENADA Widzisz w tym cos nie tak ? Jezeli o predkosci dopuszczalnej w terenie zabudowanym nie musimy tu dyskutowac, to o ile poza terenam zabudowanym jest znak to wypada sie do niego dostosowac. jezeli masz ochote podyskutowac na temat sensownosci 50 km / h w terenie zabudowanym to serdecznie zapraszam. Ilu takich znacz ? :biggrin: Na zasadzie w Rosji rosnie kukurydza wysokosci slupow telegraficznych, tylko duuuuzo rzedziej. :icon_mrgreen: :crossy:
  6. Tego nie mialem na mysli. :crossy:
  7. To ostatnio, czy wlasnie ? :biggrin: no comments :crossy:
  8. Trzeba bedzie sprawdzic, w Kwietniu troche sie sfrajerowalem z Droseduro, wolalem Triumph'em Co do service'u to ten model ma najdluzsze interwale service'owe, chyba co 20 000 km - o ile dobrze pamietam. :crossy:
  9. Wyluzuj, nie jestes na wlasnym podworku Sa miejsca i czas w ktorych bez problemu mozna to zrobic nie przekraczajac dopuszczalnej predkosci maksymalnej w tym przypadku 50 km / h wiec sorry ale jakos nie widze ani problemu ani zagrozenia, ktore jest zawsze. Problem tylko ze czasami troche wieksze a czasami troche mniejsze ( bez zagrozenia dla innych uczestnikow ruchu, jedynie swoje wlasne ) W srod " swoich " masz tez sporo niesmiertelnych, zwlaszcza jezeli wezmie sie pod uwage mase tych pojazdow. :crossy:
  10. I uwazasz, ze to bylo szkolenie ? ze tak ma zostac ? kto i w jaki sposob bedzie ocenial te szkoly ? ? ? :crossy:
  11. :crossy: i kilometr kanbla - bo taki ma byc zasieg :icon_mrgreen: :icon_question:
  12. Moze kultura insza ? Moze warunki klimatychne insze ? :biggrin: Moze poprzez " przedluzony " sezon i opanowanie wieksze ? :biggrin: Zobacz jak smigaja w Tajlandi, Korei czy Bangladesz'u. i tam wszyscy sa happy. :crossy:
  13. pytanie tylko czy to jego ? :crossy:
  14. Rozumiem, ze z Toba rodzice chodzili wszedzie za reke do 21 r. zycia. Ogarnij sie troche i wroc do rzeczywistosci. :crossy:
  15. ks-rider

    szwajcaria

    Podejrzewam, ze bedziesz jechal przez DDR'y lub Niemcy poludniuwe. W DR'ach ceny mniejszych hoteli sa cywilizowane, na poludniu moze byc roznie w zaleznosci od standardu. Za moclegiem radzilbym rozgladac sie nieco wczesniej a nie w ostatniej chwili. Po drodze czesto mozna zauwazyc Zimmer Frei Zimmer koszta niewielkie W Szwajcari to juz troche inna bajka. jezeli planujesz przejazd autostrada musisz juz na granicy wykupic Vigniete koszt 27,- € ( nie u dziadka ktiory lata z torby na podbrzuszu tylko w budynku obok celnikow - jest taniej ). Jezeli nie planujesz autostrad to pamietaj, ze predkosc dopuszczalna to 80 km / h :banghead: Na radarowcow mozesz natknac sie wszedzie, mimo tego odczas moich wojazy natknalem sie na nich jedynie dwa razy, co nieznaczy, ze ich niema. Do tlumikow Niemcy sie nie przyczepia, Szwajcarzy nie powinni. Rozplanuj sobe trase i poszperaj tez po necie - co do noclegow, moze byc horendalnie drogo. Szkoda, ze nie napisales jaka trasa planujesz jechac, Nie wiem na ile Intruderem da sie posmigac po winklach, jezeli planujesz przejazdy przez przelecze to radze dokladnie przed samym wyjazdem sprawdzic, czy dana przelecz jest otwarta. :crossy:
  16. Nie ma czegos takiego jak w miare uniwersalne, to akurat jest subjektywne. Radze Ci przymierzyc sie w nich do motocykla i zwrocic uwage, czy te " duze poduchy " majace za zadanie ochrone przed szlifem nie beda Ci ograniczac dobrego kontaktu z kierownica. :crossy:
  17. Nie kazdy jeans sie pali - mam na mysli BMW, z tym, ze kosztuje conajmniej tyle samo lub wiecej niz skora :biggrin: :crossy:
  18. Tego raczej nikt Ci na odleglosc nie powie, trzeba by bylo sprawdzic z jakiego materrialu jest zrobiona sietka. Osobiscie polecilbym Alpinestars :crossy:
  19. 1. pytanie z jakiego materilau jest siateczka ? 2. jakiej jakosci jest zbroja 3. jak lezy/ jak dopasowana do ciala nie potwierdze, ze wtapia sie w cialo, przynajmniej jezeli ma sie na niej nawet jeansy. uzywam pod kazde ciuchy. P.S. rzecz jeszcze w tym jak szlifujemy po asfalcie. :crossy:
  20. Klaudiusz, rozumiem aluzje ale tak apropo lawety to jakos nie moge dopatrzec sie czegokolwiek zlego w wozeniu sprzetu na lawecie / przyczepie. W zaleznosci kto jaki ma motocykl i do czego go uzywa. Transport sprzetu ma swoje dobre i praktyczne strony. :crossy:
  21. Mowa jednak o krotkofalowkach a nie o zestawie komunikacyjnym. :crossy:
  22. male pytanko, mowisz o katamaranach czy o jednosladach, bo dla mnie jest miedzy nimi kolosalna roznica. Czyli daj szanse aby motocyklista zostal zobaczony, on w przeciwienstwie do puchy nie ma strefy zgniotu. :crossy:
  23. Chyba sam sobie to udowodnil. :biggrin: Udowodnilby to nie zostal by skazanym / uznanym winnym. :crossy:
  24. :crossy: To juz Twoj problem, jak sie czujesz czy jak to odbierasz, a w cipke to jest z regoly wszystko dobre :biggrin:
  25. w dol sie nie podnosi, w dol sie opuszcza :biggrin: ja Ciebja racja przyznawac :biggrin: :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...