Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. He, he za 1 500,- € moge sprzedac moja DR 350 :crossy:
  2. Dziecko, dorosnij najpierw do dyskusji, przestan pisac pier**ly tylko wez sie za czytanie. Kolega dal mala namiastke co sadzi o Tobie. Kto z nas jest chamski ? Niby dlaczego ja jestem w/g Ciebie chamski ? Bo nie glaszcze cie po lepetynce i przyklaskuje jaki to mundry jestes ? Moze wiec najpierw ustosunkujesz sie do tego co zarzucilem Ci w Twoim temacie " pseudo " poradnika. P.S. jak brakuje argumentow to zaczyna sie wyszukiwanie czegos innego. :crossy:
  3. No sorry ale jak do tej pory nie przeczytalem nic z jego strony co nie bylo by wyjete z du*y mozesz podzielic sie skad masz te wiadomosci ? :crossy:
  4. moze kolega Pro prz odrobinie szczescia podzieli sie z nami swoja praktyka motocyklowa. :crossy:
  5. Nie wyczules humoru, na marginesie to, ze Ty miales trzy gleby zawsze na prawa strone nie znaczy, ze bedzie mial je kazdy. P.S. moze troche zwolnij, to bedzie i mniej gleb :icon_razz: :crossy:
  6. Enzo Liny to spotykalem w Szwecji, o ile ta mozna zaliczyc do Europy :icon_mrgreen: Pomysl nienajciekawszy Wiec moze zechcesz laskawie wypowiedziec sie na temat sensu ich instalacji w przypadku lamania sie juz przy pobieraniu energi wynikajacej z uderzenia motocyklem, jakie bedzie zabezpieszenie gdy uderzy sie w nie autem ? ? ? O ciezarowkach juz nie wspomne To tylko Twoje subjektywne podejrzenia, ktos inny moze miec inne. Ile % bedzie takich o jakich piszesz a ile bedzie o innym scenariuszu ? Stwierdzam, ze nigdy w swoim zyciu nie widziales testow ani filmow z wypadkow jakie maja miejsce na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu ktore moga byc wyposazone w bariery. Jaki procent ? ? ? Do przodu ? ? ? Jaki w bok ? ? ? Moze nie teoretyzuj, bo jak zwykle nie masz o tym pojecia :crossy:
  7. Znasz takiego kto by jej jako siwerzak nie mial ? Cykoria, przed nastepna wyprawa wez se soba pare klamek hamulca, a przedewszystkim sprzegla, bo tera to juz tylko moto na lewa strone Ci poleci ( na prawa bedziesz juz uwazac ). nieco wolniej tez nie zaszkodzi. powodzenia na dalszej drodze, rowniez nauki. :crossy:
  8. Uzywaj moze innego slownictwa, nie jestes w domu. Nie motor a motocykl. Napewno nie poto aby go topic :icon_mrgreen: Czytaj moze ze zrozumieniem. Co innego, gdy bierze sie udzial w sportach motocyklowych ktorych trasy przewiduja takowe przejazdy ( niektorzy lubia to nawet dla frajdy ). Odbiegacie troche od tematu. Enduro dla poczatkujacego. Widzisz roznica w mysleniu miedzy nami jest inna, Ty szukasz mozliwosci sprawdzenia sie i ryzyka, ja mam to juz za soboa i po prostu nie bawi mnie ryzykowanie, zwlaszcza, ze jest ono kosztowne a poniekad niebezpieczne ale Ty nie bierzesz ryzyka pod uwage, bo przeciez o risk no fun :biggrin: :crossy:
  9. Moze masz i racje, Zasada dyskusji to osiagniecie poziomu drugiego rozmowcy - aby wiedzial co sie do niego mowi / o czym sie z nim rozmawia inaczej nie jestes w stanie go osiagnac, trzeba wiec czasami zejsc do jego poziomu intelektu aby zrozumial o czym mowisz. Jezeli nie jest potrzebna to rowniez nie bardzo rozumiem so wnosi do tematu Twoj post ? Moze wiec dlatego odnosisz to wrazenie, szkoda tylko, ze w Twoim wieku jeszcze o tym nie wiesz. :crossy:
  10. Skad wiesz, ze nie pisze do Przyjaciolki ? Czy do innych czasopism ? :icon_mrgreen: Jezeli tylko takie argumenty posiadasz to zal mi Cie. Nie napisze poradnika, bo w przeciwienstwie do Ciebie zdaje sobie sprawe z faktu, ze wiem na ten temat za malo ( enduro / cross mimo, ze troszeczke jezdze ) co wazniejsze mam calkowita swiadomiosc i odpowiedzialnosc czym to smierdzi, dajac takie porady jakie dajesz tutaj Ty. Jezeli zabierasz sie do czegos to rob to dokladnie od podstaw a nie po lebkach piszac delikatnie mowiac bzdety i narazajac na kontuzje innych. Pytanie tylko czy bedziesz w stanie napisac na forum ksiazke ? Co do pieczenia kurczaka to mozesz zawsze wejsc w galerie i zobaczyc jaka mam posture, wierz mi ze od picia wody takowej sie niema :biggrin: . Podejrzewam, ze gotuje lepiej niz Twoja matka, ale to tez zaden wyczyn jezeli zyje sie na tym swiecie nieco dluzej niz Ty. :icon_mrgreen: P.S. Moze najpierw ustosunkuj sie do moich zastrzezen i je wytlumacz dlaczego tak a ie inaczej. Mozna byc swietnym zawodnikiem ale totalnie nie sprawdzac sie jako trener - kumasz ? :crossy:
  11. jak sam piszesz - w zasadzie, mi sie to zdarzylo i nawet nie w ennduro, naprawa swego czasu 800 $ ( USD ) Po czesci zgodze sie z tym co piszesz, po czesci. W temacie jest enduro a nie cross czy wyzsza szkola jazdy X-Games. Pod koniec swojej wypowiedzi sam piszesz, ze 4T wypiera 2T wiec jednak mozna i nie trzeba sie martwoc. Znane, mimo tego, ze juz nieraz prawie zakopalem sie na smierc, a noga bolala przez dluzszy okres czasu to jednak preferuje 4T ( mam jedno i drogie ). Tu masz calkowita racje, pytanie tylko czy zamierzasz smigac przez rzeki lub topic sprzeta. Owszem zawsze moze sie zdarzyc, jednak lepiej unikac takich lekko extremalnych przygod. :notworthy: :lalag: :clap: :crossy:
  12. Zacznijmy od tego, ze policja nie jest od ustalania winy, bo od tego sa biegli i rzeczoznawcy o takiego tez bym wystapil. Piasno juz pare razy, ze policja chce sobie ograniczyc robote i przeprowadza procedure taka a nie inna ( taka jaka powinna byc przeprowadzona ). Dobrze, e nie przyjales mandatu, sad powinien ustalic wine w porozumieniu / w oparciu o opinie / orzeczenie bieglego / rzeczoznawcy. :crossy:
  13. Jezeli bedziesz trzymal lokcie ugiete pod katem 90 st to napewno nie bedziesz mial w nich amortyzacji, ta znajdziesz przy kacie 175 st. W pozycji siedzacej. W pozycji stojacej to bardziej sprawa dobrania wysokosci kierownicy, ugiecia kolan, doboru motocykla ( ergonomia ). Gdzie ty masz owiewka ? W moim enduraku jest ona przed bakiem. Moze w Twoim jest inaczej lub masz moze 1,5m nogi ? Totalna bzdura, owszem, jezeli ma sie na tyle doswiadczenia to mozna by zaryzykowac taka teze ale i ta nie jest zawsze prawdziwa. Kontrola nad motocyklem ? Dla kogo zalozyles ten temat ? Dla zawodowcow ? Im nie jest taki temat potrzebny, swierzakom moze bardziej wiec kula w plot. Nie wiesz o czym mowisz, tym bardziej o czym piszesz ! Wprowadzenie tylnego kola w kontrolowany poslizg to dodanie tyle gazu ktore powoduje zerwania przyczepnosci z nawierzchnia, tzw power slide ( jak na zuzlu ) Zablokowanie tylnego kola definitywnie nie jest kontrolowanym poslizgiem. Podczas powe rsleidu nie wciska sie sprzegla bo nastepuje rozlaczenie napedu Rozumiem, ze bardziej extremalnie sie juz nieda ? A moze jednak ? ? ? Osobiscie tendencjowal bym do przesuniecia sie w kierunku baku ( no chyba, ze ten ma sie pod kanapa ) He, he zalezy jeszcze co dla Ciebie jest pelnym gazem – ktory bieg ? O promieniu zakretu nie wspomne. Trafion ekula w plot jak I poprzednie. Obowiazuje zasada dopasowania predkosci do zakretu ( biegu ) tak samo na torze jak I w ruchu gdzie indziej – wsierzak tego nie ogarnie, do tego potrzebna jest praktyka i jeszcze raz praktyka. Jak to wiec ma sie do tego zablokowania tylnego kola o ktorym pisales w punkcie 2. ? ? ? Mowa byla o kontrolowanym poslizgu a nie o zablokowanym tylnym kole. O ktorych nie wspomniales ani jednym slowem weic cala poradajest…. Jezeli nie masz o pewnych sprawach pojecia to moze nie bierz sie za nie bo poprzez takie „ fachowe porady “ mozesz przyczynic sie o ile nie do smierci to conajmniej do wypadku osoby ktora Ci zaufa. :crossy:
  14. Najlepiej wszyj zamek blyskawiczny :icon_mrgreen: :crossy:
  15. Wytlumaczysz mi jeszcze co maja 2 czy 4 takty do mozliwosci rejestracji pliiiiis :icon_mrgreen: Kuzyn i owszem ale od zeszlego roku. Poza tym to obydwa poza grupa do ktorej naleza maja niewiele ze soba wspolnego. Kwestia dbania i service. :crossy:
  16. No tak macie racje Takich expertow jak Was to zawsze milo posluchac :icon_mrgreen: Zwlaszcza jak jest mowa o nauce :icon_mrgreen: Podasz kontrargumenty, bo jakos nam sie dyskusyja nie rozwija :icon_mrgreen: Jak dorosniesz to moze zrozumiesz. Owszem ale ci maja juz wyrobione zdanie poprzez jakies doswiadczenie, ktorego niema autor - kumasz roznice ? Po czesci masz racje mimo tego w przypadku 4T jest latwiej ( sie uczyc ). P.S. przeczytajcie moze jeszcze raz pierwszego posta to moze saskoczycie o co autorowi chodzi :icon_mrgreen: :crossy:
  17. Tak miedzy nami to dziwie Ci sie, ze nie celujesz wyzej. GS 650 to wlasciwie ta sama klasa co 500 w 2 cyl. Moto praktycznie pozbawione jest wad klepane od ponad 25 lat wiec choroby dzieciece wpelni wyleczone. :crossy:
  18. - Czyli juz masz zwiekszone koszta klockow i tarcz hamulcowych do ktorych ostatnie do tanich nie naleza. hamowanie silnikiem skraca droge hamowania - pelna moc, hmmm co jest wiec lepsze dysponowacz dolu juz calkiem pokaznym momentem obrotowym czy doiero w gornych granicach obrotow - odpowiedz prosta jak drut - z dolu he, he w takim przypadku wytlumacz mi dlaczego prawie zadna szkloa nauki jazdy nie wykorzystuje do nauki motocykli w2T ? W sytuacji krytycznej nie robi roznicy fakt czy jest to 2T czy 4T. Co do remontu to od kiedy 2T jest bardziej wytrzymaly na uszkodzenia od 4 T ? ? ? Jego konstrukcja i owszem jest prosta jak budowa cepa ale na tym sie to konczy. 4T jest mniej problemowy w uzytkowaniu i tego faktu nie zmienisz ( moi znajomi miesiac temu byli wlasnie 125 - kami na Nordkap ( prawie 6000 km w tydzien czasu, 6 motocykli Honda 125 w 4T ) Zajefajny argument. Wez sie nie osmieszaj, kazdy cep bedzie wolal smigac 250 czy 350 w 4 T niz 125 - ka w 2 T ( 250 w 2T nie nadaje sie dla swierzakow - wiec ne wchodzi w rachube ). :crossy:
  19. Dziecko, co Ty mozesz wiedziec o nauczaniu jazdy innych ? To, ze Ty potrafisz jezdzic nie znaczy, ze ktos inny bedzie taki sám jak Ty. Rozwiniesz mi prosze dlaczego na 2T wyrobisz sobie " lepsze " nawyki ? P.S. nauka przebiega o wiele latwiej nie na potworze tylko na sprzecie ktory oddaje moc w sposob bardziej lagodny a nie agresywny. Nie kazdy kupuje motocykl tylko poto aby wychasac sie nim na torze, dla wiekszosci jest to rowniez srodek lokomocji. Rozumiem, ze te dwa motocykle ktore masz wpisane w profilu kupiles sobie sam za wlasne zarobione przez siebie pieniadze. :crossy:
  20. Ona nie jest zdlawiona, po prostu tak zaprojektowano i wykonano silnik ( z taka moca, ciezko bedzie zwiekszyc jej moc i osiagi ). :crossy:
  21. Pogratulowac, a na marginesie to stwierdzam, ze bardzo latwo mozna Cie do orgazmu doprowadzic :icon_mrgreen: :crossy:
  22. czy Ty wogole wiesz o czym piszesz ? ? ? :banghead: z niby jakich wzgledow ? ? ? Tak samo jak Zajc nie widze zadnego problemu w zamknieciu ich na drogach publicznych, kwestia robienia tego z glowo i nie na kazdym winklu i nie na sile. Hondzia, juz pisales, ze zakrety pokonujesz pionowo z drogiej strony twierdzisz, ze bez problemu je zamykasz - powiem wprost Landryna - klamca jestes Jestym pelen podziwu dla Twojej EXPERTYZY :banghead: :banghead: Odpusc sobie bo naprawde nie wiesz o czym mowisz Rozumiem, ze przy malych nie mozna :icon_mrgreen: No wlasnie technika jazdy sie klania - wez síe za czytanie / nauke. Kwestia predkosci, promienia luku. Jezdzisz jak pi*a :icon_mrgreen: Sorry, Ty nie jezdzisz tylko przemieszczasz sie z punktu A do B buhahahhahahahahahahahahahahahaha, Cod, miod, rodzynki i orzeszki. Przeceniasz swoj sprzet ktory nawet nie ma ABS'u, jak przyjdzie co do czego to miejmy nadziehe ze nigdy tego nie uswiadczysz. Moze wymien filtr powietrza na oryginalny to nie zdarza Ci sie takie przypadki. Podejrzewam, ze przy tych obrotach po prostu przepali a, patrz punkt wyzej o filtrze. Lorenzo zajalby I - sze miejsce, najechal na mokra linie i poszedl w botanike oddajac prowadzenie Rossi'emu :crossy:
  23. Grass, to troche nie tak jak Ty to przedstawiasz. Teren prywatny moze byc " publicznym " i niepublicznym. W zaleznosci czy jest ogrodzony i czy moze na niego wejsc kazdy kto chce. To, ze stawiane sa tabliczki o ruchu publicznym na ktorym obowiazuje kodeks ruchu drogowego to tez inna bajka, tak moze byc ale nie musi ( to moze sobie ustalic wlasciciel terenu ). :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...