Skocz do zawartości

dirne

Forumowicze
  • Postów

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O dirne

  • Urodziny 01/06/1987

Osobiste

  • Motocykl
    xr 125L czarnula
  • Płeć
    Kobieta

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    1591904
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Wrocław

Osiągnięcia dirne

NOWICJUSZ - podawacz śrubek

NOWICJUSZ - podawacz śrubek (12/46)

0

Reputacja

  1. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    [ heh, tak sie zastanawiam dlaczego Czarnogora=enduraki ? : bo nie ma innej opcji :) moze to tak zabrzmialo, ze jedziemy na prawdziwe endurowanie do Czarnogory. nie, po prostu taki cel sobie obieramy, bo tak koles zaproponowal, a mi pasi, bo mam tam znajomego, ktorego chetnie odwiedze. no a ze nie mam szczegolnego wyboru, no to pojade na tym co mam :) a jakies traski na skorzystanie z tego, ze sie jedzie na enduro na pewno tez sie znajda.
  2. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    oooo, widze ze chlopaki mnie znalezli. bo w koncu publicznie zjechali mnie od gory do dolu, to teraz juz nie ma sie czego obawiac :) nie zywie urazy, po prostu nie mam teraz zbyt czasu na przepychanki. dzis sie obronilam, zaraz ide sie uwalic. tak wiec milo, ze tesknicie, ale moze innym razem. paka
  3. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    No to może Rumunia w połączeniu ze złotymi piaskami w Bułgari W Rumuni jest podobno OK [url=http://forum.motocyklistow.pl/Rumunia-kraj-dla-motocyklisty-t120925.html]http://forum.motocyklistow.pl Druga połowa lipca byłaby dobra, jak coś to się piszę. Trochę przerażają mnie szutry i gorsze drogi bo Wildek mówi wtedy zdecydowane nie i wali w dowolnie wybrane krzaki na poboczach - wypraktykowałem to z nim. dla mnie w porzo bylby predzej sierpien, bo zawsze na roboty mozna sie udac w lipcu. Rumunia i owszem, ale moze nie w nastepnym sezonie, bo chlopaki chcieliby troche pokatowac, a mi potrzeba jeszcze ciut praktyki. aale takie tam gadanie, w kwietniu pogadamy znow na powaznie, za rok to ja juz moge sie przeniesc na quada jak mnie poniesie fantazja :D
  4. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    Podziwiam za to że wytrzymałaś samotność. Odwaliłem w tym roku Nordkapp a własciwie to więcej bo prawie cały Finnmark, z planowanej grupy zrobiła sie samotna wyprawa, i przyznaję że pękłem po dwóch tygodniach samotnej walki i przejechaniu 4 500 km w siodle Wild Stara. Jak się zagotowałem to przejechałem w 24 godziny z Trofors (gdzieś pomiedzy Narvikiem a Trondhaim) 1500 km do Ystad, mając w doopie ograniczenia policję i całą Norge. No wiesz, nie bylam calkiem sama. Pewnie, jazda samotna, ale glowa pelna mysli, wiec samotna do konca sie nie czulam ;) A na pewno jezeli wybierac sie w pojedynke to przynajmniej do znajomych. I taki byl moj plan, wiec z 2 tyg wyprawy okolo 5 dni spedzilam w towarzystwie znajomego, nie bylo zle... Przypadkowi motocyklisci, zaciekawieni tubylcy. Jakos daje rade... W przyszłym roku planuję jakieś południowe regiony lub zachód europy. Hardcore czyli jazda w deszczu przy 5 stopniach zaliczone i teraz czas na jakieś lajtowe wypady. Trzeba jednak przyznać że Finnmark odpłacił mi się widokami i ciszą jakiej chyba nigdzie nie spotkałem. Jak się będziesz wybierać na północ to nie jedź sama, poważnie. A jak wybierzesz drugą storne to się piszę, wprawdzie WS ma 1600 ale to oznacza tylko że ma piękny basowy wygar i jak trzeba to pług trzy skibowy pociągnie, a jazda jest dla mnie przyjemnościa a nie pogonią. Lewa w górze no myslimy z chlopakiem tutaj tez z forum nad Czarnogora w przyszle lato. co prawda raczej do wyprawy pisac sie beda enduraki, ale na d-rce 350 szybko nie pociagne, a znajomy na lc4 tez nieszczegolnie, wiec zdecydowanie nie moglbys gonic :) pozdrawiam
  5. Nie przesadzaj... jeszcze latwiej za darmo po ryju dostac, aniżeli za darmo Route 66 przemierzac ale sprobowac zawsze warto. a noz widelec w gronie chetnych znalazlby sie jakis przedstawiciel fundacji Wspieramy Mlodych albo cos w tym stylu :D
  6. W tych czasach za darmo to nawet po ryju ciezko dostac e tam, moze kiedys jednak :)
  7. fotki se znajdziecie w watku "Francja Pld. na 125". tez w podrozach. daleko nie macie, a mi sie specjalnie wrzucac nie chce :P
  8. A znasz li Ty mlode dziewcze obowiazki plecaka na takim wyjezdzie ? wiem, ze jezdze 125tka po Europie i nic nie jest mi straszne :D jak mnie wezmiecie, to wam bede nawet buty pastowac :D
  9. nie mam kasy, krucafiks. a jakbym byla plecakiem, to za darmo sie nawine? :D niech kazdy zrobi zrzute po tysiaku, to moge jechac :D
  10. Bylismy w tych samych okolicach ,w tym samym czasie.Szkoda ,ze nie daliscie jakiegos namiaru na siebie, mozna bylo sie spotkac przy szklaneczce podgorickoje bielo :wink: Pozdrawiam Piotr no niezly czad, jak Bozia dopomoze, moze mnie za rok to bedzie czekac, to na pewno zwroce sie o jakies szczegoliki pzdr!
  11. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    O ile środki pozwolą to i ja się przyłączone, skoro co 3 125 ccm to nie 2 :P :buttrock: no tak, o ile nie zmienie na wiekszy :) ale spoko, bede wyrozumiala jak cos hehe
  12. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    to ja się zgłaszam do tandemu :) Jeżeli uda mi sie załatwić parę formalności do nastepnych wakacji, a moto na chodzie bedzie to jak najbardziej bym chciała. Przygoda, przygoda każdej chwili :D Bedziesz miała co wspominać, nawet jeżeli to jakieś tam drobne usterki.. hehe.. Mnie sie marzy taki właśnie wypad, więc jak zoorganizujesz casting do tandemu to weź moją kandydaturę pod uwagę. Co dwie dziewczyny na 125 to ..........więcej fanu!! Pozdrawiam! hehe, spoko :)
  13. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    Miałem napisać komentarz,ale nic nie będę pisał :bigrazz: no bo to nie o to chodzi. pewnie, ze w grupie weselej, ale ja po prostu nie mam zbyt wielu znajomych motocyklistow, a zwlaszcza takich ktorzy chcieliby sie snuc ze 125tka. i pewnie, ze kiedys bede jezdzic co najmniej w tandemie, tak by bylo najprzyjemniej. ale jezeli ekipa sie nie znajdzie, tez chetnie wybiore sie sama.
  14. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    Natomiast samotna jazda nie jest fajna,nawet nie ma kto ci zdjęcia zrobić,a po powrocie nie ma z kim wspominać przygód.Reasumując w następną podróż weż kogoś do towarzystwa. ale co? w sensie: wez kogos do towarzystwa czy prosze, czy moglabys kogos wziac? :) dla Ciebie nie jest fajna, a mi nie przeszkadza. zwlaszcza, gdy mam do kogo jechac. a do wspominania przygod wystarczy mi ja sama :)
  15. dirne

    Francja Płd. na 125 ccm

    Szkoda ze nie dalas znac wczesniej ze jedziesz, ja mieszkam niedaleko wiec pewnie bysmy sie zobaczyli, no i w dodatku tez jestes z Wrocka aaa wolalam nie zapeszac, no i im mniej osob wiedzialo, tym mniej pukalo sie w glowe :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...