Skocz do zawartości

heniek128

Forumowicze
  • Postów

    3975
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez heniek128

  1. Bo to nie jest fabryczna honda tylko jej modyfikacja robiona przez zapewne hm i homologowana. Obstawiam, że to po prostu crf z big borem.
  2. No i słusznie, honda się nie psuje - to po co regulacja :biggrin:
  3. Po wielu kaskach doszedłem do tego jak najlepiej sprawdzać rozmiar - wyciągnąć wnętrze, wsadzić głowę w kask i wtedy będzie dokładnie czuć ile jest miejsca do styropianu. Jeśli jest ciasno to kask się nigdy nie rozbije lub będzie uściskał, jeśli luźno to będzie po rozbiciu latał, ot cała filozofia.
  4. Ciężko powiedzieć ale pewnie i tak dłużej wytrzyma od bezoringowca. Ludzie sobie chwalili SFR http://allegro.pl/sfr-lancuch-napedowy-520-vo-118-ogniw-o-ring-i5420591048.html ale sam nie miałem, więc empirycznie nie sprawdziłem. Ja mam RK, który ściągnąłem ze starego motocykla jak sprzedawałem z przebiegiem około 6k km, założyłem do CRF przejeździłem 45 godzin tylko na torze a łańcuch dalej jak nówka.
  5. Ale to ten droższe w cenie x-ringów tyle łojenia wytrzymują, te tanie to pewnie ze dwa treningi przelatają:) Patrząc na oszczędność to jak byś nie liczył o-ring jednak wyjdzie finalnie dużo taniej. Albo wsadź używkę od ściga jak po taniości.
  6. Oringi zabierają trochę mocy (wystarczy popchać motor i już będzie czuć wyraźną różnicę w stawianym oporze). Jednak jak chcesz dłużej polatać to dozbieraj do oringa, bezoringi przy łojeniu wytrzymują max 25-30 godzin a na origu to latasz, latasz i nie chce się zużyć.
  7. Tak a jak ci dowalą cło to agencja celna obsługująca kuriera da 250 zł i więcej opłaty za odprawę celną. Już raz się nadziałem i nigdy więcej kurierów, na poczcie cena za odprawę to tylko kilka zł.
  8. Wg. mnię pękło opasanie w środku i dlatego się wybrzusza na całym obwodzie
  9. Ja już takiej wprawy nabrałem, że w 5-10 minut łyżkami zmieniam:)
  10. Jak mechanik by miał cały czas taką robotę to nie jest mało ale wiadomo, że nie będzie robił 16 dziennie, więc taka stawka jest średnio opłacalna. Podłączy moto do kompa na 5 min. i już ma 150 zł :) Zresztą on podał stawkę za regulację zaworów bo pewnie czy trzeba jej dokonać czy nie to kasuje jednakowo.
  11. Tłok do wymiany, korba zaraz też do wymiany, napęd 300-500zł, tarcze sprzęgła ze 300zł. Koszt eksploatacji to min. 3000zł na sezon jak chcesz mieć wszystko sprawne. Jak będziesz jeździł często to koszty razy 2. Z tego co piszesz to motor nie dla ciebie.
  12. heniek128

    WSBK 2016

    Rinas 100% zgody ale Niestety nie jest tak różowo, kodeks karny ma paragrafy na takie coś :biggrin:
  13. Powiedz mu, że jak chce to niech zakłada sprawę w sądzie i tyle. Jakby panewka padła to bym zrozumiał ale akumulator to część eksploatacyjna i raczej wadą ukrytą nie jest.
  14. heniek128

    WSBK 2016

    No ale o co właściwie macie do niego pretensje? Zabiera komuś miejsce czy co? Przecież wydaje naszych pieniędzy, jak ktoś młody chce to może iść w jego ślady. Nie rozumiem tego całego bólu dupy w jego kierunku.
  15. Wielkie dzięki, zakupiłem holyrody - kosztują połowę ceny innych a napewno dłużej wytrzymają dwie sztuki holyroda niż jedna droższych. Takie gówno drogie a tak łatwo się psuje, masakra. Różnice między kocami są, ja miałem te motogp, biketec, tylko pod inną nazwą i potwierdzam to co widać na zdjęciu, o ile przód grzał w miarę dobrze to tył dokładnie tak jak w tym teście czyli bardzo słabo.
  16. heniek128

    WSBK 2016

    Weźcie po uwagę, że ci "zawodowcy" pewnie wyjeździli 10x tyle godzin co Szkopek no i oni jakoś się z tego starają utrzymać a dla Pawła to tylko hobby po pracy.
  17. Jeśli pęknięcia nie dochodzą do powierzchni roboczej cylka to bym posmarkał na zewnątrz i latał dalej. Przecież tam jest płaszcz wodny, jak nie pójdzie głębiej to takie pęknięcia w zasadzie nie powinny w niczym przeszkadzać.
  18. Zna ktoś ten link gdzie są pokazane zdjęcia różnych koców kamerą termowizyjną - nie mogę odszukać, a zepsuły mi się i chyba trzeba będzie zainwestować na szybko w coś nowego. Próbował ktoś naprawić takie koce? - ja u siebie skręciłem druty tam gdzie było przepalone i niby działa ale jakoś nie wydaje mi się aby to zdało egzamin na dłuższą metę.
  19. heniek128

    WSBK 2016

    No trzy dukaty masz. Jak je spieniężysz to na pierwszy sezon powinno wystarczyć, sam nie pojeździsz ale może przyczynisz się do kariery nowego mistrza - to przecież większa satysfakcja:)
  20. heniek128

    WSBK 2016

    Tak, czyli Szkopek ma z własnej kieszeni zasponsorować starty jakiemuś gówniarzowi? Gdzie tu logika, rozporządzacie się cudzą kasę a swojej nie dacie. Chce startować, niech startuje nawet do wieku 70 lat. Wkurza mnie to całe biadolenie od iluś już lat w jego kierunku, ma pieniądze to jeździ i jak ma głowę na karku to ich nie wyda na jakiegoś łebka, który nawet jakby osiągnął sukces (0,0001 szans) to się wypnie jak tylko dostanie lepszą propozycję. Każdy niech jeździ za swoje - tak jest na całym świecie, wystarczy aby tor był często dostępny i w miarę tani a o inne koszty niech ludzie się sami martwią. Zresztą w pl można nieźle na żużlu zarobić, po co dzieciaka na siłę pchać w ścigi. Bo napierdala trzy razy w tygodniu od 4 roku życia lat a nie dwa razy w miesiącu od trzydziestego.
  21. Może chemicznie, ew.wcale, bo ja bym prania raczej nie ryzykował. Za rok białe się zleje z czarnym i będzie ok:)
  22. Kupić nowe. Wątpię aby wrzątek pomógł ale nie zaszkodzi spróbować.
  23. Przejdzie, tylko nie gazuj przy diagnoście.
  24. heniek128

    WSBK 2016

    A czy taki Rossi albo jemu podobni pochodzili z biednych rodzin? To nie sport dla biednych i jak rodzice nie mają kasy to nie warto się w to pchać bo nic z tego nie będzie, tak jest na całym świecie - nikt nie wyłoży kasy na kogoś bez sukcesów, a żeby takie były to najpierw rodzice muszą wyłożyć środki dużo przekraczającą możliwości przeciętnego Kowalskiego. Komuna się skończyła nikt nie będzie łożył na ludzi bo zamarzyło im się zostać ścigantem, a za trzy lata im się odwidzi.
  25. Ciężko powiedzieć, z tego co porównywałem koce różnych firm drastycznie różnią się temperaturą grzania. Większość tanich grzeje zbyt słabo ale pewnie są jakieś wyjątki. Ja mam tanie i o ile przód grzeje w miarę ok, to tył daje zdecydowanie zbyt małą temperaturę, co właściwie nie robi tragedii podczas treningów ale na zawodach gdzie jednak trzeba chwilę postać, ew. w niższych temperaturach tył droższych firm robi zdecydowanie lepsza robotę. Jak budżetowo to kupiłbym te, ludzie sobie chwalą: http://www.ebay.co.uk/itm/Race-Tech-Tyre-Warmers-99-96-British-Manufacturer-/151792263853?hash=item23578622ad:g:bcoAAOSwaNBUhbbR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...