heniek128

Pacjent: yamaha RD 350 YPVS 87r. zdławiona na 27KM. Chcę przywrócić tego klasyka do pełnej mocy, jednym z etapów jest powiększenie dyszy powietrznej z 0,7 do 0,8. Problem w tym że jest ona zamontowana w gaźniku na stałe i ukryta za kulką, którą trzeba będzie też usunąć. Na tym filmie widać jak to wygląda: Pierwsza opcja to zakup takiego czegoś https://allegro.pl/oferta/zestaw-rozwiertakow-do-dysz-0-6-1-3mm-101-octane-10853506453 Tylko pytanie czy to służy do powiększania dysz, czy tylko czyszczenia, bo różnie na ten temat piszą. Druga opcja to zakup takich wierteł: https://allegro.pl/oferta/wiertla-mini-0-30-1-20-mm-10-szt-modelarskie-box-11868089387 i próba przewiercenia ręką bez użycia wiertarki. Co będzie lepszą opcją?

Pensje rosną. Mi w cztery ostanie lata urosła o 250%:), tak z 10 lat temu raczej ciężko było wykonać taki skok. Kiedyś mnóstwo osób pracowało za minimalną dzisiaj już praktycznie wszędzie płacą choć ciut więcej. Robi się super sytuacja dla pracownika ale lipa dla pracodawcy.

Do pyrkania sobie poradzisz, w szybkiej jeździe moc będzie przeszkadzać.

Kup oryginał w kawasaki. Zapłacisz mniej jak za zamiennik i nie będziesz miał problemu. W kawasaki zaletą jest to, że właściwie nie ma sensu korzystanie z zamienników bo oryginały są tańsze lub w podobnej cenie.

Prawda. Ja już kilka lat tylko na torze ale za drogą tęsknię bo to co innego, czego na torze nie doświadczy się. (oczywiście mówię o zapieprzaniu a nie jeździe turystycznej).

Mnie na lindkin cały czas bombardują a nie mam znaczonego, że szukam pracy. Kasę zawsze taką samą oferują zazwyczaj 8-14k. lub 700-800 dniówka (hurtownie danych) ale dla mnie priorytet to ciekawa praca a nie pieniądz. Bo i tak na etacie to to tylko dyrektor może się dorobić:)

W moim miejscu pracy minimalnie dają ok. 4,5 na rękę z premiami a i tak za dużo chętnych do pracy nie ma (biurowa).

wyjmij wtyczkę od tps i wtedy sprawdz

wr 250

Ja robię tak samo z tą różnicą, że u mnie miesza nie mikser Zelmera a silnik pojazdu :P

Tuleja nie daje rady przy ostrej eksploatacji. Jak ktoś odkręca to wyjdzie dwa razy drożej bo i tak długo nie pochodzi. Z tych moto co znam każde ma nicasil. (4t)

To chyba mam 1 na 100 :) . W 4t w większości będzie nicasil a jak jest tuleja to świadczy o niezbyt rozgarniętym właścicielu bo cylindry są tanie.

Szkoda, jak widać chyba jednak nie ma tak ogromnego zapotrzebowania na tory. Mega szkoda bo miałem tam tylko 40km. Może ktoś przejmie.

Też czytałem ale u mnie nie tłucze

Ja jeżdżę C4 od maja, zrobiłem 10 tys.km. Według mnie lepiej wykonany od astry, którą akurat ma mój brat. Ogólnie nawet od wielu nowych samochodów którymi jeździłem ma ładniej w środku. Co do awaryjności to od zakupu hałasuje 4 bieg, poza tym na razie nic się nie popsuło a jeźdzę nim codziennie 170km/h (bez autostrady:)), nawet kilka razy na torze nim byłem i się trzyma. Jakbym kupował jeszcze raz to bym wziął wersję 2.0 180 kunia bez turbo. Pobór oleju zerowy. Ja jestem zadowolony. Wyposażenie w większości egzemplarzy jest mega w porównaniu do konkurencji i o dziwo jak na francuza u mnie każda pierdółka działa, Jak dobrze trafisz to w wyposażeniu będzie nawet asystent pasa ruchu. Jest to już jedno z nielicznych aut które świetnie nadaje się do LPG, bez tego bym nie polecał bo pali niemało.

bezpieczna, ja na torze to nawet w dół bez sprzęgła często daje.

Klima w pracy,aucie, domu - jakie upały:)

Po ulicy to zrobisz mln km i dalej będziesz umiał mniej niż jakiś świeżak po 30h treningu. Owszem będziesz bardziej doświadczony ale umiejętnościami ten świeżak cię zje. Niestety taka prawda.

WYMIARY I MASY Masa pojazdu w stanie suchym: 214 kg Zbiornik paliwa: 17 l Więcej: http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,113375,11034953,Triumph_Speed_Triple_1050___I_po_herbacie____.html chyba nie chodzi o nówkę :) A sc28 lekkie tylko na papierze, w prowadzeniu nie jest tak dobrze - wiem bo miałem:)

Piec tak ale motór już przyciężkawy

Jak handlowałem to lepiej było sprzedać mało drogich niż dużo tanich bo zarobek ten sam a roboty dużo mniej:) Ale w stacjonarnym sklepie myślę, że lepiej wcisnąć cokolwiek, bo nie każdego stać i tak jak finczer mówi lepszy mniejszy zysk niż żaden.

Gdyby nie tacy to już całkiem byłaby tragedia demograficzna bo z dobrą pensją mało kto ma więcej jak 2 dzieci a trzy to przecież minimum aby był przyrost. I to właśnie przez takich zaradnych (siebie też wliczam, bo zarabiam a dzieci nie mam) niedługo biała rasa będzie żyła w rezerwatach pod nadzorem islamistów :)

U mnie w mieście na jednej stacji to dostajesz kawę, 12 odkurzań gratis (już trzy odkurzacze takie jak na stacjach postawili) i przegląd klimy za jakieś grosze - ludzi full. ( nie przypierdzielają się) Na innej dają jakieś pendrive, alkomaty, szczoteczki itp. i są pustki. (przypierdzielają się) Kawa myślę, że ok ale trochę za mało na wabik.

Panie co się dzieje dzisiaj z ludźmi. Ja w twoim wieku to jeszcze był zapytał dlaczego tylko 300 :) Świat schodzi na psy.

Za 10 lat raczej nie ale kiedyś po prostu udoskonalą programy do pisania programów tak, że większość roboty zrobią za człowieka. Jak komuś kiedyś się uda wymyślić inteligentnego kompa to zapotrzebowanie na 95% prac umysłowych przestanie istnieć. :) Fizycznych zresztą też bo maszyna szybciej i taniej wykona.