pack84

moze i silkon trzyma ale lepiej kup klej dwuskladnikowy choćby typu poxipol. odporny jest do 120 stopni. jesli to Cie nie przekonuje to np klej CX-80 jb weld. cos kolo 300stopni wytrzymuje i jest wlasnie do łatania dziur:) pod deklem nie ma ciśnienia raczej, wytrzyma pozdro

wg mnie stuki z xtz/tdm nie sa normalne - te silniki bardzo gładko chodza. przynajmniej z tego co sam zaobserwowalem u znajomego w xtz. moze to lancuszek rozrzadu. jest po zewnetrznej stronie bloku silnika - moze to to a wydaje sie ze cos w cylindrze. pozdro

silikon owszem ale tam gdzie nie ma ciśnienia - jak wystepuje cisnienie to uszczelki lub przy bardzo dobrym przyleganiu powierzchni cos co sie nazywa HYLOMAR - to wystepuje tez w pod innymi nazwami.

a jak ma sie ntv do xj 600? gdzies widzialem ze jest o dziwo mniej elastyczna i ma gorsze osiagi , przyspieszenia. jakies porownanie po niemiecku widziałem. jak to jest? pytam bo moze bede zamienial na którys z tych motorków. pozdro

hehe moja tez mozesz tak sprobowac i powodzenia zycze:D

waze 85 i jechalem drz supermoto na karawanie tour 162km/h na autostradzie wiec calkiem spoko heh:) wiecej nie chcial isc i to bylo z wiatrem. w sumie do 120 zbiera sie migiem, na gume idzie samo z jedynki i jest suuuper zwrotny.

jak chcesz smigac po miescie to mt-03. jeden gar zupelnie wystarcza poza tym masz male koszty utrzymania. jednak na trase to minimum 2 cylindry. wg mnie najdrozszy serwisowo bedzie wychodził Ducat ze wzgledu na mala siec. tyle ze jesli mowisz o nowych sprzetach to bylby dobrym wyborem. ducat i mt03 wg mnie odpada jak chcesz jakiegos pasazera wziac, wtedy zostaje kawa ta czy ta.

studia są jeszcze gorsze od wszystkich innych, zwłaszcza dzienne. ja za rok podobno bedę mgr pedagogiki m.in ale jakoś mi się nie widzi hehe:P

niech nie dodaje gazu przy tym bo jak sie doda to przewaznie mocno odbija:D

El servis na 5+. mialem klopoty z modułem - tzn tak mi sie zdawalo, wyslalem m cala elektryke, okazlo sie ze coś nie łączyło w stykach, zimne luty czy cos. zregenerowali mi je za 150zł - moto smiga bezproblemowo.

w podobnej sytuacji zginal na gsxr znajomy. wyprzedzał kolumne a jeden w srodku zaczal skrecac w lewo i bach, przeciął dostawczaka na pół. juz ktoś wczesniej powiedział, ja powtorze że wyprzedzanie kolumny samochdów to igranie ze smiercia, doslownie ruletka.

wg mnie cb 750 jest o klase wyzej jak ntv chociaz ntv ma swoje zalety jak np kardan. sam sie zastanawiam nad tymi motorkami. oba sa bezawaryjne, malo palą ale cb jest mocniejsza elastyczniejsza, wieksza chyba i wg mnie jest lepszym rozwiazaniem. na pewno lepiej sie zbiera i hamuje. pozdro

hmmm nie sadze ze czesto - moze i owszem 3 tys w NX to czesta zmiana oleju ale to pozostałość ze sportu. poza tym wiekszosć enduraków serwisuje sie co 6tyś, przynajmniej olej, tak tez jest przeciez z wiekszością motocykli szosowych "z tamtych lat". wszystkie olejaki np co 6tys. dopiero nowsze motocykle maja w papierach wymiany co 12tyś aczkolwiek lepiej zrobić to co 6tyś. przeciez w samochodach sie zaleca wymiane co 10tys przy pewnym przebiegu. co do kontrolek, taka budowa. wiele motocykli enduro przeszlo w prostej linii ze sportu, tam takie rzeczy jak kontrolki nie sa bardzo potrzebne bo motocykli sie doglada co chwila serwisujac je i znajac od najmniejszej srubki. pozdro

a ja kiedys w krakowie widzialem gościa co mial na baku kocyk a na tym kocyku siedział sobie piesek ale widać ze dobrze nauczony był. jak tylko sie zatrzymali to zeskakiwał. na bmw jezdzil;d :crossy:

Kate K - i tak by nie wyszło nic ze zrobieniem jeszcze w tym roku prawka A. Do końca października sa przeprowadzane w Krakowie egzaminy praktyczne a to bezsens mieć kurs teraz a zdawac na wiosne.

a co o dosiadzie mogą nam powiedzieć forumowiczki ? :) :icon_razz:

mialem tak ze na 4tym cylindrze w xj, nie palił jak nalezy, swieca zapaprana, czarna. okazalo sie ze zaworek iglicowy byl zawalony od strony siteczka, wyczyscilem i problem znikł.

ja tez uwazam ze panewki zajechane=niedopilnowanie stanu oleju. przeciez w singlu to nie problem, pojezdzisz 300km bez sprawdzenia oleju, popatrzysz a tam nie ma nic w okienku. sory ale jak znam wszystko z autopsji to xt, klr, nx, xr czy dr biorą olej i beda braly bo to single i taki ich klimat. ok zgodze sie ze jedne mniej drugie wiecej ale to sie liczy w tyś km po remoncie i traktowanie traktowaniu nie równe. gdzies widzialem filmik jak typ utopił dosłownie DR w stawie, wystawala tylko kiera. pozniej go pewnie sprzeda a jego klient za jakiś czas sie odezwie na forum ze mu to czy to padlo, ze potrzbuje czegoś. i w taki sposob powstanie mit - w DR pada to czy siamto, no sory. tak samo klr, jest ich bardzo mało, ale nie daj bóg sie coś spieprzy w wylatanym 20latku i już klr padaka. chcialbym widzieć wspolczesne enduraki typu ktm które dotrwaja do 20lat heh. na czymś trzeba oszczedzać w dzisiejszym swiecie, waga skadś sie bierze 120-130kg a nie jak kiedyś 170. poza tym wszystkim ja jakbym jezdzil w terenie to olej bym zmieniał i co 3 tys, czemu nie. mimo tego ze podaje serwisówka co 6tyś. wyobrazic sobie mozna co sie dzieje z ekspolatowanym motocyklem przez 10tyś na oleju bez wymiany, w ciezkim terenie przy obrotach 60-100% maksymalnych. olej wypracowuje sie bardzo szybciutko. pozdro

ja robilem dzis sobie regulacje zaworów i mialem tak doje***na srubkę od wziernika ze szok. glupia sprawa a meczylem sie z nia godzine. ostatecznie przerobiłem ją pilnikiem z 17tki na 16tke i w końcu puscila. ta śrubka niczego nie trzymała wiec nie wiem po co ktoś ja tak przywalił mocno. niby błaha sprawa a jednak swiadczy o kompetencjach. jak masz narzedzia to rób sam - powoli, czas nie kosztuje Cie nic a bedziesz wiedział co i jak.

no chyba nie moze byc obojetnie jak bo to dziala jak koło zamachowe, musi być przeciwwaga. tak to dziala wlasnie.

wcale tak nie jest ze duzo biegania i patrzenia czy sie nie rozlatuje coś. 6 tyś to dla starszych motocykli norma, ot taki bandit rozrzad tez ma na śrubkach i też trzeba zagladać co 6 tyś - to dopiero problem dla szosowego morku który nawija duzo wiecej niż endurak. z racji tego że nudziło mi sie dzis przeokrutnie postanowiłem sobie wyregulować zaworki. po 5,5tyś od ostatniej regulacji na wiosne luz sie nie zmienił nic a nic ani na jednym. jesli nie sprzedam to przy nastepnej regulecji pewnie tez nie bedzie co poprawiać. poza tym sprawdzałem z ciekawości napinacz rozrzadu i tez ma jeszcze zakresu hoho. motor ma 39,5 tyś przebiegu prawdopodobnie realny. tak jak pisalem jak dbasz tak masz, wiadomo ze slabe to i tamto robi się w toku użytkowania, jak motor byl tyrany w terenie to wiadomo ze sie szybciej rozpadnie - w motocyklach stricte terenowych remonty sie robi co iles tam motogodzin i nie mowi sie ze jest slabe to i to-poprostu trzeba pol silnika wymienic i koniec. nie raz 2 razy w sezonie w yamasze wr425 trzeba wymienić rozrzad i co wtedy? oczywista sprawa. mysle ze uzytkowany z głową i dbany serwisowo motorek zrobi te 100tyś km. oczywiscie z wymiana tloka gdzies przy 50tyś. z reszta w opisie dr 600 gdzies wyczytalem ze wlasnie tak jest, ze silnik 100kkm wytrzymuje. Ja zauwazylem pewną prawidlowosc, motocykle popularne jak dr czy xt maja nierzadko opinie wadliwych ale wg mnie wlasnie zalezne jest to od ich liczby co przenosi sie później na plotki ze to pada czy to ale jaki to jest procent z ogolnej liczby sprawnych motorków? tak samo jest z olejem i filtrem. co 6tys dla enduro to maks i tyle. jak sie pałuje w terenie to duzo duzo mniej. porownanie do sprzeta szosowego, ile sie jezdzi przy czerwonym polu na asfalcie, rzadko. natomiast takim endurakiem w terenie to sie czasem kreci. na szosie natomiast sam nie przekraczam 5,5tys i jezdze jak dizlem - od 3,5-5tyś. przy 4 tys ma ten sam moment obr co przy 6,5 i to czuć wiec po co go krecić. powinieneś sie kierować własnie stanem technicznym oraz dostępnością częsci a nie marką przy wyborze używki. pozdro

tak nagle sie to stalo? od tak? tlok nie zuzywa sie z dnia na dzien... pozdro http://www.motocombo.pl/produkt-3185-1_2_210_225.html

kazdy singel ma jakies wady. z ta glowica to jest tak jak dbasz tak masz, tak sie utarlo jak np drugi bieg w fzr, 5 bieg w XT czy 3 panewka w kawasaki. prawda jest taka ze kazdy sprzet ktory nie bedzie mial odpowiedniego serwisu bedzie mial problemy techniczne. jakbym sluchal bzdur ze kazda DR predzej czy pozniej bedzie miala rozwalona glowice to nie kupilbym jej jako drugi DR w historii zwlaszcza ze wczesniejsza staruszka miala 60tys przebiegu i nic sie nie dzialo. poza tym wczesniej ogladalem XTZ 660 i podziekowalem bo byla w stanie niezbyt - chcial za nia typek 5,0tys a te co byly w bdb stanie od 6tys a mnie juz stac nie bylo - takl samo z TA, od 6,5 sie konkretne zaczynaly. jak przy kazdym motorku patrzy sie na jego stan. rozmawialem z mechanikiem na temat tego motocykla - jest to naprawde trwaly motorek ale niepilnowanie odpowiedniego stanu oleju czyli zaniedbanie prowadzi do uszkodzen. sory jak sie jezdzi na starym rozrzadzie to wiadomo ze cos predzej czy pozniej stanie, czy smiga w terenie na min oleju. motorki nie sa drogie dlatego kupuja je niezbyt zamozni mlodziani i tyraja w lesie - mysla ze zakup to juz koniec inwestycji a tu regulacje i wymiany co 6tys i klops. poza tym spojrzcie na allegro, ile jest tych DR? mnostwo, wiecej niz xt nx nie wspominajac juz o klr. o czyms to swiadczy. takze o tym ze mnostwo jest czesci zamiennych i sa w bardziej przystepnych cenach z racji wiekszej ich ilosci. ja nie kupowalem nic oprocz filtra oleju z takich czesci dedykowanych, zawieszenie suchutkie, przod tyl, dobrze wybiera, skok jest duzy. wg mnie lepiej sie jezdzi niz xtz. zalany DR 650 RS bez rozrusznika wazy 173kg wiec nie tak duzo, mowisz ze 140 wazy dominator ale pewnie bez plynów. 200 wazy xtz, 208kg TA. tyle to moja stara Xj 600 wazyla a to juz ciezkie bydle:P poza tym moja przy 26tys w serwisowce niemieckiej ma wbite "motor aint rechnung uberholt" wiec jak sadze byly jakies grubsze wymiany. nie znam niemieckiego wiec przypuszczam tylko po słowkach. nie wiem tez skad wziely sie opinie o trudnym odpalaniu dr. ja przychodze do garazu,na zimno zaciagam ssanie, ustawiam odpreznik i kopie. raz maks 2 razy i motorek pracuje. jak jest juz nagrzany to nawet reka go odpalam:P slyszalem niedobre opinie o DR 650RSE z rozrusznikiem, czesto sypaly sie sprzegla jednokirunkowe ale... w tt, xt byly te same problemy no wiec te sprzegielka nie daja sobie rady ogolnie z ruchaniem tloka pow 600ccm. poza tym ta owiewka bardzo duzo daje, raz pojechalismy z narzeczoną na wycieczke i w polowie trasy zlapala nas ulewa. padalo przez kolejne 50km powrotu do domu ale poza ramionami caly tułow mialem suchy. w dodatku jest to bardzo ladna maszyna, jeszcze w tym kolorze a'la subaru. kobieta mowi zebym nie sprzedawal bo jej sie bardzo podoba:P jedna wada DR a raczej moze producenta sprzegieł jest EBC - nigdy tego sprzegla do DR, po kilku tys zaczyna sie slizgać. ja nie wiem co mam za sprzeglo u siebie ale jak kupowalem juz sie slizgalo nieznacznie jednak nie przeszkadza to w jezdzie bo nie przyspieszam gwaltownie przy wiekszych predkosciach a przy mniejszych nie wystepuje slizganie. tylko sprzegla kompletne LUCAS+przekladki+sprezyny albo ew versah ale razem ze sprezynami bo to konieczne. (w dr~40zł) problem sie u mnie nie powieksza wiec sie nie bawie w wymiany. filtr oleju kosztuje 12,40 HF albo 13.90 MIW w larsonie bez zamawiania zawsze dostepny, oleje np mobil extra 4t 26zł, jest dobry wg mnie, wymiana oleju z filtrem koszt 65zł wiec tanio. poza tym co 6tys naciaga sie automatycznie łańuch wałkow balansowych, pod deklem alternatora, odkrecasz 3 srubki i sie samo napina. w BIGu jest to samo wiec to zadna wada. pozdro

czyli DR 650 RS ne wchodzi w gre? tak sie sklada ze mam do oddania jedną:crossy: cena ponizej 5 tyś a moto sprawdzone bo poprzednio jezdzil nim znajomy forumowicz a teraz ja - poza nami nikt wiecej w PL. Ja sobie tam DR chwale - wczesniej mialem DR 500 z 84 roku z przebiegiem 60tyś i nie psulo sie nic przez 10tys mojego uzytkowania - fakt oleju brała troche ale to chyba normalka, jeszcze byla chlodzona tylko powietrzem. przez ten sezon zrobilem jakies 7tys km dr 650, niebawem robie drugi serwis i tez mechanicznie jest OK. nic sie nie sypie i nie zapowiada sie. jakbys byl zainteresowany to zdjecia masz pod linkiem ponizej a aukcje znajdziesz pod tym linkiem: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M515276 , nawet filmik jest:P prosze o koment:P pozdro

olej wywala przez odme do puszki filtra oleju - przewaznie z tej puszki jest odprowadzona rurka na ziemie. jesli miales za duzo to tamtedy leci. masz olejowo powietrzne chlodzenie w zephyrze wiec odpada sprawa ze Ci sie przedostanie olej do cieczy chlodzacej. inna sprawa - olej wylatuje odma jak sa przedmuchy ze skrzyni korbowej czytaj zurzyty tłok. ale np w duzych singlach wcale nie jest to takie oczywiste bo nie raz wyrzuca olej a tłok/cyl jest w bdb stanie. poprostu jeden tłok dajmy o poj 600ccm za jedym suwem ma dosyc spory ciag ze tak sie wyraze i wiecej wywali oleju jak 4 tloczki o poj 150:) bo nie pracują rownoczesnie a kazdy inaczej. co ja pissze:P pozdro