Skocz do zawartości

Unix

Forumowicze
  • Postów

    308
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Unix

  • Urodziny 10/23/1983

Osobiste

  • Motocykl
    HD, Honda
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Krakow

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Unix

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - dwusuwowy rider

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - dwusuwowy rider (16/46)

0

Reputacja

  1. hA! a powiem tak, wszyscy sie ogladaja za moja Hondzia... jest 13 letnia, ale mega zadbana, i wyglada jakby wyjechala z fabryki. Pomimo ze Buell'a mialem mlodszego, z mniejszym przebiegiem (autetycznym!) to byl o wiele bardziej sfatygowany. Mialem okazje nie tak dawno temu przejechac sie seria XB, chyba 9... szlo to jak rakieta musze przyznac, ale sposob prowadzenia skrecania, to zupelnie nie dla mnie! Nie wiem, ale te sprzety sie bardzo specyficznie prowadza a na dziurawych drogach maja ogromna sile prostujaca i trza sie nameczyc zeby utrzymac kierunek -mysle ze ogromne znaczenie tu ma krotki rozstaw osi i bardzo agresywny kat przedniego widelca. Aha, dodam tylko ze mialem okazje sie przejechac tym XB z tego wzgledu ze wlasciciel marudzil na jakies tam problemy i chcial zebym sprawdzil czy wszystko gra. Lubie nietuzinkowe motocykle, ale rowniez takie za ktorymi idzie jakosc. A jakosc Harley'a i Buell'a, to naprawde dwie rozne historie - Harry jest DUZO lepiej dopracowany. Oczywiscie to sa moje subiektywne odczucia, ale mialem juz niejeden motocykl, i niestety Buell slabo wypadl. Nie moge jednak odmowic jednej rzeczy, bardzo istotnej - Buell - ta maszyna, ma swoj klimat i charakter, bez watpienia! :notworthy:
  2. Ja sprzedalem swojego Buell'a Cyclone, to nie dla mnie byl sprzet. Jakosciowo kiepsko wykonany, prowadzenie bardzo dobre na dobrej jakosci asfaltach - natomiast na zlej nawierzchni to tragedia szczegolnie w zakretach , i z tego co wiem nie tylko ja mam takie zdanie jako byly posiadacz tego motocykla. Poza tym za duzo wibracji od silnika, i sporo niedorobek - po prostu takie rzeczy ktore powinny byly byc wyelininowane na etapie projektowania a nie we wlasnym garazu przez wlasciciela. jesli chodzi o czesci, to najlepiej z zagranicy brac z internetu (str nr 2 tego tematu) , szczegolnie ze strony americansportbike, natomiast widze ze cos nie dziala ten portal teraz. Buell sie strasznie szczyci swoim zawieszeniem i hamulcami, a moim zdaniem naprawde nie ma czym, bo sa po prostu przecietne a nawet bym powiedzial SLABE. Niedawno ogladalem odcinek "motocykle" na tvnturbo i byl test tego nowego modelu z silnikiem rotax'a , i jak pokazywali jak to jezdzi po torze to strach sie bac - bardzo niestabilny nawet na drobnych nierownosciach. Zamiast Buell'a to mam teraz Honde Seven Fifty, i to naprawde o niebo lepszy sprzet - owszem, slabszy, ale pod wzgledem zawieszenia to o niebo lepiej wypada - a wszyscy wiemy jakie sa u nas drogi. Poza tym jakosc wykonania na wysokim poziomie.
  3. "nagle widze jak motor zaczyna podskakiwac na nóżce, i przewraca się na bok" moze czkawki dostal? hehe, sorka, ale ten tekst rozbawil mnie do łez... aczkolwiek pewnie Tobie nie bylo do smiechu ;)
  4. z tym odlaczeniem 02 to nie taki glupi pomysl... 02 jest pot o zeby zmniejszac emisje spalin, i z tego co wiem straszne zamieszanie wprowadza w mapach paliwa i zaplonu, przy tym niestety zwieksza temperature. Mozesz sprobowac odlaczyc 02, wtedy ECM powinien pracowac caly czas w "closed-loop" - czyli w cyklu zamknietym bez sygnalu 02. Nie wiem natomiast czy nie zaswieci Ci sie kontrolka "engine" i czy silnik jakos sie nie przymuli w trybie awarynym. Mam Sporciaka 883, i nie wiele to sie rozni, i wiem ze jak sie zalozy np. Fuelpak'a czy PCIII (power commander'a) to wtedy komputer przestaje brac sygnal od 02, i sygnal ten jest podstawiony wlasnie z tych emulatorow - wtedy zaden blad nie powinien sie pojawic. Pewnie zwiekszy sie spalanie troche, ale to raczej dobrze bo moze to swiadczyc o bogatszej mieszance - a wiadomo ze te Buły z fabryki maja strasznie uboga mieszanke. Zreszta te wtryskowce to juz o niebo lepiej chodza, bo jak mialem Bułe jeszcze na gazniku to nie raz lubil sobie pierdnac w gaznik wlasnie od lipnej mieszanki szczegolnie jak byl bardzo goracy od jazdy po miescie - w sumie wystarczyloby zmienic dysze na nieco wieksze , tymbardziej w takiej sytuacji jak mialem otwarty filtr powietrza i wydech Skorpion'a.
  5. Unix

    Amerykańce....

    www.flamingwheels.pl oraz http://www.amcar.com.pl/ ale tak naprawde zeby jechac na ciekawy zlot gdzie bedzie duzo fur to trza sie wybrac za granice, np. niemcy, czechy, wegry itd, u nas slabiutko. Natomiast ma byc jakis zlot k/Wroclawia jakos we wrzesniu, "Ride & Roll", a Katsumoto, lepiej uzbieraj grosza na tjuningowego Golfa... tam tez sa "dizle" i mozesz nawet zalozyc "nełony" i "djody" - (do mózgu)
  6. hej, w salonie zazwyczaj maja zwykly olej harley'a mineralny, oraz ten "screaming eagle" - na butelce pisze "synthetic technology" - czyli mozna domyslac sie ze to bedzie pol-syntetyczny olej , bo gdyby byl pelen syntetyk pisaloby "fully synthetic". Po prostu wejdz i popros syntetyka do swojego moto. Nie pamietam ile kosztuje 1L, ale chyba sporo. Moze warto pomyslec nad tym co pisza inni, syntetyk motul'a, wazne zeby tylko parametry gestosci i lepkosci byly te same czyli 20w50 , o iprzeznaczony do silnikow chlodzonych powietrzem. pozdro
  7. ja leje olej pol-syntetyczny, i polecam. mozesz kupic np. olej screaming eagle (np. w salonie hd) , troche kosztuje ale warto, lepiej odprowadza cieplo.
  8. mysle ze mozna, ale chyba nie trzeba. Nie wiem jak sprawa wyglada w gaznikowych Sporciakach, ale w modelach wtryskowych swiece sie wymienia co 32tys km... jak na Harr'ego to niezly wynik.
  9. Wiesz co ja uzywam syntetycznego (badz polsyntetycznego nie pamietam) oleju firmy Screaming Eagle (dzial performance HD) , i naprawde polecam, tez mam Cyclone M2 i ogromna jest roznica jesli chodzi o utrzymywanie ciepla pod kontrola szczegolnie w miescie. Gestosc to 20W50. Mysle ze jakbys znalazl olej syntetyczny innej renomowanej firmy z ta gestoscia i do silnikow V-Twin chlodzonych powietrzem to tez bedzie ok, ale polecam syntetyk duzo lepszy od minerala. Olej to jedna z tych rzeczy na ktorych nie warto oszczedzac.
  10. Unix

    Jaki cruiser

    DragStar 650 oparty jest na starszej Virago 535, a na swojej Virazce z 1991 roku zrobilem 72tys. km bez problemow mechanicznych (oprocz spalonego regulatora napiecia i alternatora przy 50tys. km - ale czytalem ze Virago 535 tak mialo) . Virazka miala metalowe blotniki przod i tyl.. a w DragStarze sa z plastiku ? pozDro
  11. jak na moj gust to lekka tandeta... i szkoda kasy... pomoc cos pomoze silnikowi, ale pod warunkiem ze zmienisz przy okazji wydech i przeprogramujesz ECM (w przypadku silnikow na wtrysku).
  12. jezdzilem na 50cm, 125cm, 150cm, 250cm, 500cm, 535cm, 650cm, 883cm, 1050cm, 1200cm, 1600cm, i do normalnej turystycznej jazdy najbardziej przypadl mi do gustu przedzial 500-800cm. Na poczatek to jest w sam raz, oczywiscie mowa raczej o mocach "chopperowych" z tych pojemnosci, czyli do 60 koni mechanicznych. Tak jak mowilem, Virago 535 to najlepszy wybor.. a mozna ja tak zrobic zeby sie wyrozniala z tlumu :)
  13. kurde, nie chce mi sie isc do garazu sprawdzic jakie tam oleje stoja na polce, przeziebiony jestem :) ... chyba poczytam sobie manual :) co do SE to nie pamietam czy full synthetic czy nie, ale lejac poczatkowo mineral a potem SE synthetic do Buell'a odczulem OGROMNA roznice w pracy silnika - mniej sie trzasl, gladziej pracowal, no i w miescie nie przegrzewal sie jak na mineralnym. a jestes pewien ze SE ma tylko jeden rodzaj syntetycznego? bo mi sie kojarzy ze na butelce pisalo synthetic brand , performance oil... czy cos... mysle ze ich moze byc kilka rodzajow.
  14. nie wiem czemu tyle zamieszania wokol oleju... wezcie kupcie sobie manual do swojego moto i sprawdzcie jaki rodzaj oleju z jaka gestoscia. ja do tej pory uzywalem oryginalne plyny Harley'a , w szczegolnosci pelny syntetyk do silnika firmy SE/Screaming Eagle, wszystko kupisz u dealer'a. mozna tez dostac u nas (a konkretnie u malego w wieliczce) oleje Revtech do HD, aczkolwiek nie wiem jak one wypadaja na tle konkurencji. W kazdym razie ja zalalem u siebie primary olejem Revtech. Oczywiscie nie ma oleju uniwersalnego, olej silnikowy i do skrzyni roznia sie od siebie.
  15. mialem Virago535, wersja zdlawiona bo 34KM... ale bez problemu sie smigalo nawet w dwie osoby... predkosci przelotowe bez problemu 110km/h , max okolo 135-140km/h. Zawieszenie, i prowadzenie bardzo przyzwoite, jedynie slabe hamulce (jak w wiekszosci choppk'ow). Polecam ten sprzet, naprawde fajny. W 2007 zrobilem trase Miedzyzdroje-Krakow (730km) w okolo 9 godzin, bez problemu. Gdy sprzedawalem to Virazka miala ponad 70 tys. km (w 1,5 roku zrobilem nia ponad 20 tys. km) przebiegu, i chodzila bez problemu. Z wiekszych rzeczy to musialem przy niej zrobic regeneracje alternatora przy 50 tys. i wymiane regulatora napiecia. a tak to regularne przeglady w sklad w ktorych wchodzi wymiana wszystkich plynow i filtrow, regulacja i synchronizacja gaznikow, i ustawianie luzow zaworow (co 6 tys. to wszystko trza robic) , raz czyszczono gazniki. Przednie uszczelniacze wytrzymuja 15 tys. km, wiem bo wymienilem na nowe i gdy sprzedawalem znowu zaczynaly puszczac. Po tym przebiegu 70 tys. km motór smigal bez zarzutu, aczkolwiek wg. mnie zaczynaly lekko puszczac uszczelniacze zaworowe (na zimnym troche rzygal olejem z rur) oraz zaczynaly dochodzic dzwieki z lancucha rozrzadu wiec pewnie tez byl do wymiany. moim zdaniem jeden z lepszych motocykli, nawet gdy teraz porownuje do HD Sportstera. nie widze sensu kupowac 250'tke skoro za podobne pieniadze dostaniesz 500'tke , co innego jesli bys jezdzil wylacznie solo, ale w przypadku dwoch osob lepiej miec ten zapas mocy ... posluchaj jak fajnie chodzila (filmik nagralem kilka dni przed sprzedaza...), ciagle zaluje ze sprzedalem motór.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...