na koło Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Sąsiad ma E36 2.0 R6 coupe 97r i mówi że, lipa bo nie może wyłączyć kontroli trakcji czyli nici z latania bokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 witam, jak zobaczyłem że pojawił się temat o kiblach ( merc ) (...) (...)oczywiscie tylni naped... Nie obrażaj, nie jestes w dresiarni "specjalisto". Co do tematu, to bardzo miło wspominam BMW 316 "rekin", którego posiadałem dziesięć lat temu. Bardzo wdzięczny, zwinny, dynamiczny samochodzik, którym jeździłem półtora roku. Szkoda, że ten egzemlarz był dośc mocno skorodowany, bo jeździłbym nim dłużej. To auto miało coś w sobie, szkoda było się rozstawać.Takaja żyźń... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 29 Grudnia 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 ok, to i ja opowiem, czym jeżdżę teraz. Tak jak wspomniałem w temacie o Mercach, zdradziłem gwiazdę dla śmigła. I to podwójnie. Niemal jednocześnie w moim garażu zawitały w ostatnich miesiącach wie ślicznotki: - do jazdy z pkt a do b, odpychania się i wkurzania na ew. awarie, E39 525 z silnikiem 2,5 l TDS, schipowany komputer na 180 KM. Trochę musiałem w auto włożyć, aby dopasować je pod siebie. Trichę się nawkurzałem. Auto świetnie wyposażone, skóry, elektroniczna klima dwustrefowa, cd, pełna eketryka bez nawigacji, etc. No i nie bite... Dostałem wcześniej dobrą cenę i naprawy były niejako wliczone w ryzyko: - do zabawy, jazdy niedzielnej z żoną i córką na dobrą kawę oraz dla przyjemności doprowadzania do pełnego oryginału - BMW 2002 z 1972 roku. Jeżdżąca, sprawna, ktoś ją zagazował :icon_mrgreen: Dojechałem z nią do Poznania od sprzedającego oddalonego o prawie 600 km. Szlachetny kolor Verona, 2 litry silnik (muszę zrobić remont w obrębie panewek), mnóstwo oryginału i bardzo mało patentów (tylko są zalożone hamulce z e21, aczkolwiek mam też oryginalne bębny w kartonie). W ogóle dostałem kilka kartonów części, oryginalne fotele (muszę dać do tapicera), skrzynię, wał, pół silnika. Z kosmetyki czeka mnie wymiana foteli na oryginały, zakup szyby kierowcy, zakup deski rozdzielczej (mam popękaną) i zakup lusterek (jest jedno i z pękniętym mocowaniem). Większość części mam już odłożone, po Nowym Roku wezmę się za małą, aby na wiosnę wyglądała jak się patrzy. Jeździłem nią kilka dni po Poznaniu. Nie ma bata - co druga osoba się ogląda :D Także ja się przesiadłem na BMW pełną gębą. Zobaczymy co z tego wyjdzie :icon_mrgreen: PS, polecam tę stronkę: http://www.realoem.com/bmw/wpisz 7 ostatnich cyfr VIN auta i masz dostęp do rysunków wszystkiego co związane z Twoim autem ;)pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 (edytowane) Jedno co mnie zastanawia, to ze wszyscy macie nadwozia piatki a dla mnie zawsze trojka byla najlepiej wygladajaca i jezdzaca BMW. Mialem okazje pojezdzic jakies 3 tygodnie modelem 325i z 2002r i bylem zachwycony tym silnikiem - ciagnie z dolu jak o polowe wiekszy V6, gora tez bardzo ladna, cichy, pali w normalnej miejskiej jezdzie ok 10l benzyny. W tym nieduzym nadwoziu po prostu czlowiek fruwa. Niby tylko 187 KM, ale nie czulem roznicy w porownaniu z 200 konna Maxima syna.Prowadzenie i hamulce idealne, po tygodniu przyzwyczajania sie samochod zaczal "podpuszczac" do takiej troche chuliganskiej jazdy ze slalomem miedzy innymi uzytkownikami drogi i szybkoscia znacznie wyzsza niz dozwolona :icon_twisted:3ci + to pasujacy mnie i mojej rodzinie rodzaj komfortu znacznie odbiegajacy od amerykanskiego rozumienia tego slowa, porzadne wyposazenie i kolorystyka wnetrza.Z zewnatrz to samo, ksztalt ktory bardzo mi sie podoba, kolory i swiatla.Glowny minus to zawodnosc, glownie elektroniki - samochod z przebiegiem okolo 75kkm mial juz jakis problem z dodawaniem gazu, z komputerem ( samoczynne zwiekszanie obrotow podczas stania pod swiatlami ) no i tylny naped- zabawa konczyla sie przy jakichkolwiek opadach sniegu, zadne uklady stabilizujace nie dawaly nawet cienia tej pewnosci ktora daje AWD w Subaru. Adam M. Edytowane 30 Grudnia 2006 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blazej_19 Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 A wiecie jak sprawdzic ile dokladnie ma przejechane km Wasze BMW?? Wystarczy wyciagnac kluczyk ze stacyjki, wcisnac i przytrzymac pokretlo kasowania licznika dziennego przebiegu, nastepnie (caly czas trzymajac pokretlo wcisniete) wlozyc kluczyk do stacyjki i raz przekrecic... Na wyswietlaczu przebiegu pokaza sie po kolei wszystkie przebiegi jakie mialo Wasze ukochane BMW. Ja dowiedzialem sie o tym jak juz kupilem swoje 520i Vanos, z 92 roku i okazalo sie ze zamiast licznikowych 230000 ma przejechane 400tys ale na szczescie chodzi bez zazutu ;) Nie przestraszcie sie czasem jak zliczycie przebiegi i wyjdzie Wam pol miliona kilometrow bo te samochody pojezdza jeszcze dlugo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 30 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 Dzięki za info, ja mam instrukcję sprawdzania komputera i przebiegu ale do deski E-32 (z dodatkowym przyciskiem po prawej stronie), jak sprawdzę to się pochwalę co wyszło :) Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 30 Grudnia 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 Jedno co mnie zastanawia, to ze wszyscy macie nadwozia piatki a dla mnie zawsze trojka byla najlepiej wygladajaca i jezdzaca BMW. Mialem okazje pojezdzic jakies 3 tygodnie modelem 325i z 2002r i bylem zachwycony tym silnikiem - ciagnie z dolu jak o polowe wiekszy V6, gora tez bardzo ladna, cichy, pali w normalnej miejskiej jezdzie ok 10l benzyny. W tym nieduzym nadwoziu po prostu czlowiek fruwa. Niby tylko 187 KM, ale nie czulem roznicy w porownaniu z 200 konna Maxima syna. Trójki są swietne, ale piątki- większe, wygodniejsze, oferujące więcej miejsca w środku, większy bagażnik itd. Przy tym waga jest niewiele wyższa, a spalanie podobne - np. mój tds zszedł na trasie do 6,5 litra ropy, w mieście poniżej 10 przy dobrze wyregulowanym silniku, mającym aż 180 koni w dieslu (zapieprza to straszliwie od ok. 2.000 obrotów gdy turnina ciągnie). Myślałem rzecz jasna o trójce, ale nowe 3 są jeszcze relatywnie drogie - np tak wyposażoną jak moja 5 trójka powiedzmy z 2001 roku z silnikiem 2,0 D kosztowałaby w granicach 45.000 zł. Tymczasem serię 5 w tym stosunkowo nowym nadwoziu produkują od 96 roku, także można kupić powiedzmy już za 20 parę tysięcy dziesięcioletnie auto we wciąż nowoczesnej stylistyce, którego produkcję zakończono dopiero w 2003 roku. Tunerzy mogą pokusić się o parę przeróbek i zrobić ze starszego modelu auto po liftingu w 2001 roku (inne zderzaki, lampy, listewki itd). Także reasumując - piątka daje więcej za relatywnie mniej :P Tak uogólniając rzecz jasna. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 ja bym chcial kupic touringa, e36, benzyna (przerobiony na gaz), slyszalem ze nie oplaca sie brac 318 bo pali tak jak 320; wiec poki co zdecydowalem sie na 320; zalezy mi wylacznie na komforcie i pojemnosci bagaznika a nie na osiagach.co sadzicie o tym wyborze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmc Opublikowano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2006 A wiecie jak sprawdzic ile dokladnie ma przejechane km Wasze BMW?? Wystarczy wyciagnac kluczyk ze stacyjki, wcisnac i przytrzymac pokretlo kasowania licznika dziennego przebiegu, nastepnie (caly czas trzymajac pokretlo wcisniete) wlozyc kluczyk do stacyjki i raz przekrecic... Bzdura mój drogi Panie kompletna, powielasz urban legend. Przyjrzyj się temu przebiegowi i porównaj z VIN-em autka :P hehe Przy okazji w życiu posiadałem dwie biemdablju 324TD '89 oraz 325TDS '96 obie w jedynie słusznej ;-) wersji touring, tds z jedynym słusznym automatem ;-). Zchipowana była moja buu na 310Nm i 170 KM, skrzynia z kitem highperformance i powiekszoną chłodnicą, inaczej by sie rozpadła. O buu też troszkę wiem, genralnie najwięcej o automatach właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 A wiecie jak sprawdzic ile dokladnie ma przejechane km Wasze BMW?? Wystarczy wyciagnac kluczyk ze stacyjki, wcisnac i przytrzymac pokretlo kasowania licznika dziennego przebiegu, nastepnie (caly czas trzymajac pokretlo wcisniete) wlozyc kluczyk do stacyjki i raz przekrecic... Na wyswietlaczu przebiegu pokaza sie po kolei wszystkie przebiegi jakie mialo Wasze ukochane BMW. Ja dowiedzialem sie o tym jak juz kupilem swoje 520i Vanos, z 92 roku i okazalo sie ze zamiast licznikowych 230000 ma przejechane 400tys ale na szczescie chodzi bez zazutu Nie przestraszcie sie czasem jak zliczycie przebiegi i wyjdzie Wam pol miliona kilometrow bo te samochody pojezdza jeszcze dlugo:) LOL roku normalnie :notworthy: :buttrock: :flesje: Bzdura ze az w oczy kole. W ten sposób pokazuje Ci m.in. numer VIN a nie przebiegi :crossy: Na kazdym forum o beemkach jest min. jeden temat o tym jak to ktos zrobił sobie ww. test i mu sie straszny przebieg pokazał, i co on ma robic, gdzie to zgłaszac ze został oszukany itp. Jednym słowem głupie pierwolenie które tylko straszy nieswiadomych posiadaczy "zblizajacym sie" remontem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CRASH Opublikowano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 ja bym chcial kupic touringa, e36, benzyna (przerobiony na gaz), slyszalem ze nie oplaca sie brac 318 bo pali tak jak 320; wiec poki co zdecydowalem sie na 320; zalezy mi wylacznie na komforcie i pojemnosci bagaznika a nie na osiagach.co sadzicie o tym wyborze?jeśli nie zależy Ci na osiągach to wybierał bym 318 najlepiej " is" ma 140 km i nieżle pogania a 2 literki mają tylko 10 kucyków więcej , koszty założenia instalacji lpg na 4 cylindry(318) a na 6(320) jest już znaczna , mowa oczywiscie o sekwenci nie poleca instalacji mieszalnikowych ( strzały w dolot a tym samym częste uszkodzenia przepływomierza i przepały). 320 ma trochę lepszą dynamikę ale 318 bedzie tańsza w codziennej eksploatacji , począwszy od opłat a skończywszy choćby na wymianie świec, miałem e 36 325 z 91r w sedanie i wiem że szczegulną uwage trzeba zwrócić na stan całego układu przeniesienia napędu ( wyjący dyfer , stukające półosie a w przypadku 325 ponadrywane uchwyty tylnego wózka ) jak i zawieszenia , przednie amory są dość drogie , życzę udanych łowów i dobrego zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 1 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 No właśnie k*rw... wyszło mi 360tys km po tym tescie, w takim układzie co tam się wtedy wyświetla?? Jak czytać te informacje (poza VINem), jest to test deski i kontrolek, natomiast wlaśnie zegary E-32 (te z guzikiem po prawej stronie) mają możliwość wykonania testu z odczytem właściwego przebiegu, czy jest możliwe takie cos w E-34? Przy okazji, od poczatku trapi mnie problem skaczących obrotów jałowego, moze któryś z was speców coś poradzi? Na benzynie - zimny silnik, obroty skaczą +/- 200rpm; ciepły silnik, falowanie +/- 50rpmNa gazie skaczą +/- 200rpm, czasem się uspokaja. Gdzie najpierw szukać przyczyny? Silnik krokowy? Przepływomierz? Sonda lambda? Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guziq Opublikowano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 DZIADUnatomiast wlaśnie zegary E-32 (te z guzikiem po prawej stronie) mają możliwość wykonania testu z odczytem właściwego przebieguJa mam w swojej zegary z dwoma przyciskami i tam tez nie ma mozliwosci sprawdzenia autentycznego przebiegu wiec całe to gadanie w stylu "o mój Boze mam 400000, musze remontowac silnik" jest psu o dupe potłuc. Ludzei tylko sieja zamieszanie nie wiedzac po co tak naprawde jest ten test. Ja tez nie wiem po co on dokładnie jest ale na 1000% nie jest tam zapisany autentyczny przebieg.A co sie tam wyswietla? Jakies dane serwisowe, numery vin, nadwozia, silnika itp. itd. Nie masz sie co przejmowac. Jak masz w miare znosnie udokumentiowana historie pojazdu to sam wiesz jaki masz przebieg. Ja jestem pewny na 100% (patrzac na umwy kupna sprzedazy, niemieckie papiery, zawieszki od olejów) ze moja ma przebieg taki jak na liczniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 1 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 No u mnie też wszystko wygląda na legal, przebieg stosowny do wieku zwłaszcza w rodzinie min. dwusamochodowej (jak to u makaroniarzy), naklejki od oleju, książka serwisowa, 1 własciciel 76 lat, ogólny stan samochodu, zużycie tapicerki, pedałów, kierownicy wskazuje nawet na mniejszy przebieg niż jest wyświetlany. Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 1 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2007 heh, i o bmw jest temaciklatam e30 2l m20(12V) -jak na razie jestem zadowolony chociaż już troszkę w betoniarkę inwestowałemkupiłem ją do katowania w kjs-ach po tym jak skasowałem swifta 4x4no i na pierwszym kjs-ie rozwaliłem miskę olejową (co jak się dowiedziałem po fakcie jest normą :biggrin: )-efekt w avatarku :biggrin: przy katowaniu na nawet mało nierównym terenie płyta pod silnik jest obowiązkowaw dalszym ciągu uczę się tylnego napędu, po przesiadce z 4x4 gdzie auto zachowywało się całkowicie przewidywalne, myślę że jeszcze chwilę będę musiał popracować na techniką jazdyna początku przeszkadzał mi abs (przy świrowaniu) ale jakiś czas temu przestał działać :biggrin: Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.