Leon84

Białe okienko to właśnie wilgoć w oleju/silniku. Rozgrzejesz dobrze silnik to okienko będzie czyste. Dzieje się tak kiedy silnik jest odpalany na kilka chwil w celu np. pokazu/testu w komisie itp.. i przy odpalaniu na 5 min w zimie ,żeby silnik przesmarować. Jest tam jakas kontrolka temperatury? Moze chodzi o kontrolkę stanu/ciśnienia oleju>?

Wszystko zależy od jakości powłoki chromu.

Najczęściej luz mierzy się w połowie długości waahacza. Wartośc luzu znajdziesz w serwisówce. Chwytasz w łapę łańcuch i dociskach go w stronę wahacza- do góry. Powinien się poddać / ugiąc na okresloną wysokość. U mnie jest to ok 3 cm.

Pewnie Łysy ,że do F2 nie zalewa sie minerala . Piszę tylko,że moto nie musi być padaką żeby zalewać go mineralnym olejem.

Nie masz pojęcia o czym piszesz kolego. Jeden z najbardziej długowiecznych silników czyli silniki XJ jeździły od początku i śmigają dalej na mineralach - najczęściej 20W40/50.

Co do hamowania na mokrej drodze. Wiem.. ABS to pomocne urzadzenie. Jeśli go jednak nie mamy w motocyklu to konieczne trzeba ćwiczyć awaryjne hamowania gdzieś na zamkniętym placyku. Zaczynac od małych prędkości i stopniowo je zwiększać. Ja na takich zabawach spędziłem sporo czasu. Wyrabia się wtedy wyczucie klamki/hamulców. Najważniejsze to nie dpouścić do zablokowania koła - Jesli ten moment nastąpi to natychmiast trzeba odpuścić klamkę. Wiem... W teorii to prosto wygląd.. ale trzeb aćwiczyć. Jak bezpiecznie i skutecznie hamowac opisywał Tomek Kulik . Warto odszukać i poczytać te tematy. A te wynalazki przy hamulcach w skuterach to chyba najlepiej zdemontować i schowaś do szuflady z rzeczami niepotrzebnymi.

Sama synchronizacja nic nie da. Musisz oddać moto na pełny serwis gaźników. Czyszczenie, regulacja , poziomy plaiwa itp, itd i na samym końcu synchro. Synchro to nic innego jak zgranie ze sobą przepustnić.

Kup rozbitą albo uszkodzoną FJ 1200 z ABS. Przełóż bebechy - kompa, pompe ABS-u ,koła,tarcze, czujniki,zawiecho przednie i co tam jeszcze wchodzi w skład systemu ... będziesz miał ABS-a :buttrock: Jest jeden problem... Gdybyś chciał to zakładać np. do Virago to nie ma miejsca na te ABS-owe bebechy. FJ ma plastiki/owiewy, zadupek w którym można to wszystko upchnąć. Operacja raczej z tych zaj...ście skomplikowanych...ale jeśli jesteś jakimś szpeniem , szalonym wynalazcą to do dzieła :biggrin: Pozdrawiam

Ty Q,,Tajnos z tobą jest coś nie tak chyba. Załozyłeś jakiś czas temu temat http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...pic=93624&st=20 Pytałeś min. czy wybebeszony tłumik nie zaszkodzi silnikowi. Dostałeś odpowiedzi. Wyprułeś wydech i tak Ci się podobało ..aż Ci ciary ponoć przechodziły po plecach taki zajebisty jest.. Teraz zaś pytasz czy to aby nie szkodzi silnikowi... Pytam.. na chu... to wybebeszałeś ? ..a teraz zachodzisz w głwe i pierd...sz w kółko tą samą śpiewke? Podziwiam Cię stary. Rozdupcyłeś wydech bo Ci kilku kolesi zajebiście doradziło a nie chciałeś posłuchać mądrych / popartych doświadczeniem rad! Pozdrawiam i życze dalszych udanych modów.

:icon_razz: Wierz mi ,że są, tylko trzeba ich poszukać.

Zdania na temat Orlenowskiego oleju sa pozdzielone. Jedni chwala inni odradzają. Poszukaj na forum tematów o Orlenowskich olejach. Wpisz w szukajkę ORLEN. Coś sie znajdzie. Pozdrawiam

Jakos strasznie delikatny ten gwint zazwyczaj nie jest. Ale jak przesadzisz to przekrecisz ( zwłaszcza aluminium). Masz założoną miedziana podkłądkę uszczelniającą?

Wytnij lepiej pasek z nierdzewy i wywierć dziury pokrywające się z oryginalnymi. Zanituj i po problemie. Będzie wygladać identycznie a nie będziesz musiał kombinować z łataniem starych otworów.

Odma ma być drożna i szczelna żeby sie syf nie zbierał i tyle. Możesz dmuchnąć w przewód odmy i zobaczysz czy lekko powietrze przechodzi. Jeśli moto śmiga OK to nic sie nie przejmuj,. Ja też skracałem odmę bo na wejściu silnika był przewód spraciały. Pozdrawiam

A śruba już pewnie dawno odkręcona. :wink:

Zmien ekipę. Tyle w temacie.

Upuśc oleju troche poniżej max i pośmigaj. Zobaczysz co się będzie działo. Czasami robi sie lekka mgiełka oleju w puszcze filtra po ostrym pałowaniu. Jeśli przy normalnej jeździe dalej będzie pluło olejem to znaczy,że jest kuku :P Niezłe podejście ..a doleje jeszcze trochę.. :) A mam 3 atm w kole.. dobije jeszcze troche...

Jeśli masz zmieniony zacisk to bierzesz klocki w kieszeń i jedziesz z nimi do sklepu i po problemie. Jest taka możliwość,że wymagaja innych klocków niż oryginalny zacisk.

Skąd się bierze preświadczenie, ,że jeżeli będzie oleju troche ponad stan to będzie lepiej dla silnika. Wiele osób tak robi - w samochodach i w motocyklach. A .. zaleje trochę więcej na wszeli wypadek.... ;) Po to jest określony max poziom oleju żeby go nie przekraczać! Skoro wiesz,że masz za dużo oleju to dlaczego jeszcze go nie spuściłeś? :icon_mrgreen: Czekasz aż sam wyleci >? No to wyleciał.

Nie lepiej kupic / dorobić śrubę niż przerabiać gwint w kole? To coś nazywa się - grzebień do pomiaru skoku gwintów

Ku..a co za myslenie :crossy: wymienic golenie :icon_mrgreen: Pewnie w zawieszeniu jest czarna breja zamiast oleju. Jeśli masz choć odrobinę wiedzy warsztatowej to poradzisz sobie z wymianą oleju. Wylej tą breję przez górne korki. Nawet jeśli są spusty na dole goleni to lepiej wylać olej przez górne korki bo wtedy cały syf spłynie i łatwiej jest przepłukać zawieszenie. Jeśli na nowym oleju będzie dalej stukało to mogą być wyrobione tuleje ślizgowe. Na gęstrzym oleju będzie je bardziej słychać. Sprawdź raz jeszcze łożysko główki ramy. Czasami lekkie dociągnięcie pomaga na stuki. U mnie też pukało lekko po zmianie sprężyn , oleju i..łożyska główki. Okazało sie,że nowe łożysko musiałem leciutko docisnąć. Wczesniej myślałem,że źle coś poskładałem w zawieszeniu .

obUdowa a nie obódowa :) Popraw to bo aż razi w oczy.

Sprawdź czy nie jest nierówno wyciągniety, czy któreś z ogniw nie jest zapieczone /skontowane do linii łańcucha i czy łańcuch nakręca sie idelanie prosto na zebatki. Łańcuch zawsze wydaje z siebie lekki hałas ale nie powinien postukiwać.

Zmiana zwłaszcza z 1 na 2 powinna być zdecydowana i szybka. Najlpeiej przed wciśnięciem sprzegła wywrzeć lekki nacisk na dźwignię zmiany biegów i dopiero przy wciśniętym sprzegle szybko i pewnym ruchem pociągnąc dźwignie. Bieg należ lekko ptrzytrzymać do momentu pełnego wysprzeglenia. W mojej XJ kiedy niedbale wrzuce II bieg to słychać zmianę. Jeśi zrobięto dokłanie - tak jak napisałem to bieg wejdzie jak w masło.

Pozostaje Ci zakup nowej tarczy. http://www.sklepmotocyklowy.pl/index.php?s...arcze_hamulcowe