Leon84

Witaj. Nakretka ta jest od szpilki mocującej cylinder i głowicę. Przechodzi ona przez uszczelkę głowicy. ( koło kanału olejowego) Podczas ostrzejszej jazdy mogła się głowica lekko poddac i puściła uszczelka. Podobną sytuację mam w Xj 600. Mam nowa uszczelkę. Kiedyś chyba przepałowałem na zbyt słabo nagrzanym silniku i zaczęła mi sie pocic olejem właśnie ta szpilka mocująca kartek - cylinder - głowićę. Pomogło lekkie dociągnięcie głowicy - kluczem dynamometrycznym ( było troche za słabo dokrecone) ale i tak do końca sucho nie jest. pozdrawiam

Witam. Poszukaj w szukajce. Opisywałem kiedyś regulację zaworów w 750-tce. Sprawa w 535 wygląda tak samo. Pozdrawiam

W XV 750 nie ma czujnika ciśnienia oleju! Jest to tylko czujnik poziomu. Świecąca sie kontrolka oleju to typowe dla tego modelu zjawisko. Dzieje się tak zwłaszcza kiedy olej jest zimny - gęsty. Nie ma się co przejmować. Tak było , jest i będzie w XV. Po pierwsze w misce nie ma przegród/komór i olej na zakręcie odpływa co powoduje zaświecenie sie kontrolki. A sam czujnik nie jest tez zbytnio precyzyjny. Czadsami tez ten czujnik się zawiesza/psuje. Moja z 1982 r. zachowywała się identycznie. Sytuację ratowało podlanie oleju do max w okienku. A paliwko , które niby przedostaje do oleju się przez przewód podciśnieniowy z kruća... CIEKAWA TEORIA :banghead: Dla pewności wymień te zaworki iglicowe- groszowe sprawy . Kup tez membramki do kraników. Możliwe tez ,że jednen kranik/ membramka się zawiesiła od syfu. Przerabiałem to ostatnio w mojej XJ-tce Przeczyszczenie całego kranika rozwiązało problem. Pozdrawiam

Witam. Mam ostatnio mały problem. Kiedy jadę ze stałym, minimalnie odkręconym gazem i odkręcę manetke to silnik ma wyczuwalnego doła/muła na jakies 0,5 sek. Kiedy zaś hamuję silnikiem i robię mała przygazówkę pomiedzy zmianami biegów silnik czasami nie reaguje na odkręcanie manetki - nie wzrastaja obroty - słychac buuu..:icon_eek: Silnik potrafi zgasnąc podczas ostrego hamowania - na wciśniętej klamce sprzęgła Motocykl odpala od pstryknięcia startera ( z rana , jak jest ciepły letni itp..) Spalanie jest w normie. Reakcja na dodanie gazu poprawna . V max osiąga i rwie jak wściekła. Na postoju czy w czasie jazdy na dodanie gazu reaguje znakomicie. Czasami jednak ma takie fochy... Gdzie może leżeć problem przygasania/zadławiania silnika?? Czy może to być coś nie tak z ustawieniem poziomów paliwa w gaźnikach? Pozdrawiam

Witaj. Troszkę mało konkretnie.. ;) Nie jest problemem połozyć bezbarwny na literki... Oryginalnie w mojej XJ-tce 87 r napis Yamaha jest pokryty klarem. Zapodaj zdjęcie to bedzie można cos wiecej napisać.

Kranik puściał , zaworki w gaźniku puściły pierścienie dalej.... i paliwko w oleju. Normalka przy zwalonym kraniku. Zmienic należy szybko olej. Jest teraz bardzo rozcieńczony przez benzynke. Pozdrawiam

Witam. Ja bym sobie ta oponkę zostawił do zabawy jesli ma faktycznie tyle lat. Możesz się niemiło zdziwić jak będzie chłodno lub popada. Maszynkę masz raczej mocną :) To, że opona sie rozmiękcza podczas ostrzejszej jazdy jest normalnym zjawiskiem. Nie zawsze jednak będziesz miał okazję dobrze rozgrzac oponke.... Czy na dworze bedzie 10 st.C Po za tym taka wiekowa opona może sie psuć od wewnatrz. Miałem kiedyś taka stara oponke ( nówkę) Zaczęła delikatnie pekać :) - Pozdrawiam

Witam. Pewnie miał regulowane gaźniki na zasyfionym filtrze. Nowy filtr puszcza więcej powietrza - moto dostało wiatru w gaźniki :clap: Jesli masz stary filtr to załóż go na chwilę i zobacz co się będzie działo. Jeśli będzie Ok to musisz jechać na ustawienia/regulacje gaźnika. Synchro gaźników nic tu nie pomoże. To tylko ustawienie przepustnic. Moto na zasyfionym filtrze może więcej palić. Pozdrawiam

Ludzie! Odzywki typu - baranie itp....? Poziom przedszkola. Gratulacje. :clap: Ten temat powinien zostać zamkniety! Niektórym chyba zbytnio ciśnienie sie podniosło. Pozdrawiam

W Klasie sprzedaja szajs Turmaxa. W Virago wytrzymały 1 sezon i zaczęły pękać.

Jedzie dobrze .. V max 170 .. uf.. moja ledwo tyle szła :banghead: odpala bez problemu.. nie bierze oleju... Lataj kobitko i się nie przejmuj. Virago to pancerniak! Pozdrowionka

Te rury w niektórych wersjach dostarczaja powietrze które chłodziło zaworki odpowietrzające silnik. Lubia się one ponoć mocno nagrzewać. Są tez wersje bez tych zaworków - wtedy rury to atrapy. Pozdrawiam

Ludzie kochani. Jeździjcie na motocyklach z głową to nic im się złego nie stanie. Trzymajcie obroty silnika na średnim poziomie. Podczas podjazdów pod górke nie odkręcajcie dużo gazu żeby moto podjechało. Lepiej zredukować bieg niżej i odkręcić lekko gaz. Nie pałujcie motocykli na czerwone pole. Zazwyczaj przy tych obrotach nie ma co szukać mocy czy momentu obrotowego. Przy odpalaniu motocykla nie wyłączajcie od razu ssania. Na zimnym silniku wskazane sa wyższe - rozsądne obroty ssania. Pompa musi wytworzyć odpowiednie ciśnienie. Po odpaleniu zimnego motocykla leiej poczekać z kilkanaście sek. ubrać sie i zacząć jechać trzymając rozsądne obroty ale unikając ostrego przyspieszania i dużej prędkości. Nie wkrecajcie/obciążajcie zimnego silnika- gęsty olej. Dawać po garach dopiero jak się nagrzeje. I nie popadajmy w paranoje. Tak szybko się nam silniki nie rozlecą. Co do Virago. Ona lubi obroty!!! Nie jest to choooooperowy silnik. Wywodzi się z TR1. Po za tym pięknie brzmi wkręcana na wysokie... :icon_evil: Zapewne 90% z Was zmieni motocykl za rok , dwa ....5 lat. Do tego czasu raczej nie zauważycie znacznego zuzycia silnika. Pozdrawiam

Zacznij od zdjęcia dekielka pod który wchodzi linka sprzegła. Będzie pod nim dźwignia załączająca popychacz sprzęgła. W środku tej dźwigni jest śruba z nakretką chyba 13-tką. Odkreć tą 13-tke a śrubokretem wykręć śrube/bolec. Ta dzwignia ma taki wpust kwadratowy na którym opiera się na bolcu/śrubie wysprzęglika. Zdejmij dżwignie i nakretkę a śrube/bolec ustaw w maksymalnie pionowej pozycji. Następnie nałóż z powrotem tą dźwignie i nakretkę tak żeby wszystko się trzymało kupy. Wkręć następnie tą śrube/bolec aż poczujesz opór. Wykręć ją nastepnie tak ok. kilku milimetrów ( żeby miała lekki luz) ( tarcze puchną) Dokrecasz potem mocno nakretką tą dźwignie trzymając śrube/bolec śrubokretem co by się luz nie zmienił. Nastepnie regulujesz naciąg linki na klamce sprzęgła. Wykrecasz ustalacz do tego momentu kiedy klamka będzie miała ok3 mm luzu. To tyle jesli chodzi o regulację sprzęgła. Pozdrawiam

Ręce opadaja jak się takie tematy czyta. Bez urazy! Weź chłopie wodę z płynem/szamponem samochodowym i umyj oponke. Pozdrawiam

Dziwne, że na półsysnetyku się grzeje zbyt mocno. Wlej w takim razie jakiegoś syntetyka zalecanego do Quadzików. Jest tego od groma na rynku. Motul , Castrol, Bel ray itp... Wydaję mi się, że temperaturka silnika nie będzie jednak mniejsza na syntetyku. Co do zalecanego oleju do twojego Quada. Nazwę/markę sprzęta znasz zapewne. Znajdź dilera tych sprzetów i zapytaj jaki olej zaleca producent.

Dowiedz się jaki olej zaleca do tego silnika producent. Wlej taki jaki ma być i nie zachodź w głowe zbytnio. Pozdrawiam

Na rynku są specialne farby do malowania cylindrów oraz głowic. Poprawiają one chłodzenie /oddawanie ciepła z tych elementów. Na czym to polega nie mam pojęcia. :bigrazz: Nakłada się bardzo cieniutką warstwę tej farby. Nazwy farby nie znam. Silnik mojej XJ-tki w przeszłości był malowany jakąś czarną farbą. Nie mam problemów ze zbyt wysoką temperaturką. Wiele silników chłodzonych powietrzem/olejem ma powłokę lakierniczą. Pozdrawiam

A może zbytnio się spinasz w czasie jazdy? Piszę całkiem powaznie. Czytałem kiedyś, że wielu motocyklistów zbyt kurczowo spina mięśnie w czasie jazdy. Niektórzy na plastikach zbyt mocno obciążają nadgarstki/ramiona i własnie kark. Mnie po konkretnej trasce czasami 4 litery bolą. Może spinam zbyt mocno poślady :biggrin: :icon_eek: :buttrock: :P Choc.. tylu zboczeńców wokoło :icon_razz: :icon_razz: :icon_razz: Czaaa się na baczności miec :buttrock: Pozdrawiam

Nie bardzo kumam o co Ci chodzi. Co ma amortyzator do główki ramy? Pomyśl jeszcze raz i opisz o co Ci dokłdnie chodzi. Może coś poradzimy. Pozdrawiam

Witam. Podobny problem miał znajomy w Virago. Nowe uszczelniacze okazały się wadliwe. Kolejny,nowy komplet okazał sie OK. Możliwe też ,że źle osadziłes te uszczelniacze lub przy wciskaniu tłoczka troszkę sie podwineły. Jeśi nie zapowietrza Ci hamulców i dobrze hamuje to jeździj i podglądaj często te tłoczki. Możliwe ,że się wszystko ładnie ułoży. Pozdrawiam

Mozliwości : Zjechana/poząbkowana/walnieta oponka tylna/przednia Krzywa felga Zbyt niskie cisnienie w kole Róznice w poziomach oleju w lagach Poluzowane lagi Krzywe lagi Wywalone łożysko główki ramy Krzywa rama. Luz na wachaczu / dźwigniach Moja XJ-tka zachowywała się identycznie. Po zmianie opony przedniej na nówke trzepotanie kierki uspokoiło się. Nie wyeliminowałem jednak tego zjawiska. Trzęsie mi lekko kierownica ( puszczoną) przy prędkościach w 60 - 80km/h. Po przekroczeniu tych prędkości nic nie czuć. Można kierkę puszczać śmiało. Co jest przyczyną trzepotania nie wiem! Rama pomierzona , lagi proste - wszystko sprawdzone. Olałem to bo nie jest to niebezpieczne. Mechanik mówi, że mam minimalny luz w główce ramy. Może to jeszcze to wprawia moto w takie drgawki. AHA.. Kiedy jade z pasażerem nie ma nawetgrama drgawek ???? RĘCE TRZYMA SIĘ NA KIEROWNICY ;):) Pozdrawiam

Jeśli moto nie jest jeszcze wyjechane to ustaw tak jak pisze w serwisówce. Jeśli nie będzie chiał jeździć na takim ustawieniu to musisz kombinowac z ustawieniami. Można się zdziwić na jakich ustawieniach silnik z większym przebiegiem zaczyna normalnie pracować.

Witam. KLIK 1 KLIK 2 Może się przyda . :) Pozdrawiam

Powinno się unikać systuacji w których wskazówka dochodzi do czerwonego pola. Jesli już tam zawita należy przerwać katusze i albo wyłączyć moto albo jechać ze stałą apredkością w celu ochłodzenia silnika. 1.Zerwanie filmu olejowego - możliwość zatarcia( panewki, łożyska, tłoki/pierścienie itp) 2.Wypalanie uszczelek. 3.Szybkie zużywanie/starzenie oleju. 4.Uszkodzenia uszczelniaczy zaworowych/elementów głowicy 5.W ekstramalnych sytuacjach odkształcenia głowicy. I wiele innych... Pozdrawiam