Marlew

Ja na cały miesiąc pojechałem z kobietą do Grecji, Spaliśmy w namiocie na plażach, mieliśmy dwa śpiwory, alumaty (zajmują bardzo mało miejsca) i jeszcze miałem miejsce na płetwy, i kuszę (a moja panna całą sakwę zajeła na kosmetyczkę) :mrgreen: oj to masz albo fajne sakwy albo jesteście oszczędni w gospodarce przestrzenno-bagażowej :) nasz zeszłoroczny wyjazd spowodował że miałem pękaty tankbag a młoda miała jeszcze plecaczek z przeciwdeszczówkami i dokumentami na sobie :( na tegoroczny wyjazd dokupiłem więc jeszcze 2 sakwy boczne o łącznej pojemności około 40L. mam nadzieje że starczy :D Do dzisiaj zachodzę w głowę jak Areckiemu z Anią udało się spakować na 1 miesiąc w te diwe sakwy i jedną torbę, to był cud z punktu widzenia gospodarki magazynowej :buttrock: Ja na 10 dni potrzebuję więcej - teraz na 17 dni będzie 1 kufer 42 l, tankbag, +torba 50l - i nie biorę namiotu ani śpiwora :oops: ale to chyba złe przyzwyczajenia z jeżdzenia kombi - biorę wszystko co może się przydać pozdr

Co do noclegów - ja zawsze w Niemczech śpię w Etapie lub Formule 1, cena za pokój od 28 Euro - a ponieważ to farancuska sieć (Accor) to we Francji tego od groma tylko... standard tych hoteli w Niemczech jest min. 2x wyższy niż we Francji - tam to dopiero syf i smród :buttrock: Wszystko na stronie www.accor.com i wybierasz etap lub formula 1 potem miasto i rezerwacja pozdr

A euro już prawie 5 pln, i we Francji jeszcze dochodzą autostrady - od Strasburga do granicy Hiszpanskiej zapłacilem 120 euro w jedną stronę 8O, reszta tak jak mowił Zbycho - jak będziesz spal na trawnikach pod stacjami i żywi się konserwami to starczy ale jedno wyjście do knajpy we Francji w 2 os. to min. 50 Euro

Ja jako prezes wycieczki nie widzę problemów, a wolna niedziela na sam koniec będzie dobra żeby tyłek wymoczyć Wasz Prezes Wycieczki :lol: (bardzo mi się spodobało Maniek)

Jak pomyślę o tej knajpce to łza się w oku kręci :buttrock: Kuchnia też niczego sobie - i w przeciwieństwie do krajów UE stać cie na wszystko - knajpy, hotele wszystko na naszą kieszeń. Nie wiem jak w 2 osoby ale mi w 10 dni poszło ok. 1300 pln - spanie tylko w hotelach, żarcie i picie tylko w knajpach. W tym roku tranzytowy nocleg w Rawdzie obowiązkowy!!!

Masz jakąś stronkę z Barumami? z góry dzięki

E09 czy E08? Na autostradę E08 a E09 to już hardcore i nie wiem jak na asfalcie. Co do trwałości to na stronie http://www.dr-big.3web.cz/ są opinie na temat Mitasa co do trwałości i użytkowania - jak się postarać to można coś zrozumieć a śmiechu co niemiara :lol: ogólnie wychodzi że w Bigu Mitas E08 wytrzymuje 12-15 tys km a to mi wystarczy jeżeli Heidenau też tyle pociągnie to na przyszły sezon założe Mitasa

A ja cały czas uważam że XT ponieważ: - nie będziemy z Arkiem najwolniejsi w grupie (powód egoistyczny) :) - będę mogł z Michałem zdobyć jakiegoś niezdobytego 4-tysięcznika w Turcji - BMW będzie kusiło amaturów cudzej własności dużo bardziej niż nowszy japończyk w temtych rejonach - w górach i na zakrętasach Michał nie będze wolniejszy na XTniż Ty na Zygzaku uf więcej argumentów chwilowo nie potrafię wymyślec pozdr

Zbycho, przy zębatce zdawczej np 15 zębów zmiana na 16 to jest 7% różnicy - spalanie mniejsze o 7 % to nie 0,05l/100 tylko 0,5 l/100 a to już nieco więcej - wiem że nie można tego tak dokładnie przeliczać ale ... u mnie tak właśnie było. I nie chodzi tu o to że 0,5l to h..j - taka ilość w czasie naszego wyjazdu da Ci zaoszczędzone 30 l a poza tym wydłużenie zasięgu o powiedzmy 20-30 km. A poza tym liczą się własne potrzeby - jak zaczynałem po przerwie na Katanie to była ona dla mnie za nerwowa :lol: tj gwałtowny ruch manetką powodował na mokrym uślizg tylnego koła nawet na III, po zmianie zebatki uspokoiła się wyraźnie W każdym razie nie żałowałem zmainy przełożenia i w tej chwili już myśle jak by tu pokombinować z Bigiem :)

Dokładnie tak - wymień przód na większy o 1 a tył zostaw jak jest. Jeżeli okaże się że moto straciło zbyt wiele na dynamice (w co prawde mówiąc w Twoim przypadku - 1300 R4 nie wierzę) to będziesz kombinował dalej. pozdr

Zmiana przedniej nie tylko oszczędza łańcuch ale jeszcze kasę :) bo przednia jest z reguły 2-3 x tańsza, jak u siebie zmieniłem przełożenie z 15/51 na 16/51 to: prędkość max. na VI spadła do ok 160 km/godz i max osiągałem na V (całe 175-180) ale jednocześnie spadło o dobre 0,5l zużycie paliwa a w czasie urlopu to nie jest mało i podwyższyła się prędkość podróżna o ok. 10 km/godz (tzn prędkość przy której silnik pracował najlepiej), jednocześnie silnik był wystarczająco elastyczny żeby dalej przyśpieszać na VI od 50 km/godz. pozdr

Dla Pabla wszystko poniżej 200/h to powolne pyrkanie :lol: a faktycznie w otwartym kasku w tych rejonach już ciężko. Poza tym na plastiku w otwartym kasku faktycznie wygląda się idiotycznie. pozdr

Mam dwa zamknięty i otwarty i prawde mówiąc zamknięty założyłem ze 4x góra, w otwartym mam szybkę na całą twarz więc ani deszcz ani wiatr ani piasek mi nie przeszkadzają a jednocześnie możliwość podniesienia szybki w lecie w mieście to coś wspaniałego . Jest jeszcze jedna zaleta - jak jadę gdzieś dalej to mogę szybciej i bezproblemowo zapytać o drogę - i ludzie nie uciekają :) Aha i jabłka można jeść - sprawdzałem :) A kwestia bezpieczeństwa... - gdyby mi tak bardzo na nim zależało to siedziałbym w domu a nie poruszał się po polskich drogach., Oczywiście otwarty nadaję się tylko do pewnych prędkości - w moim pow. 140 zrywa mi kask z głowy i broda od paska mnie boli ale z reguły 120 to dla mnie optymalna prędkośźć więc nie widzę problemu. No i z okularów łatwiej się korzysta pozdr

Adam to nie bylo ładnie z Twojej strony :D . Widzę fajny tytuł, sprawdzam autora myślę sobie " no to wreszcie warto zajrzeć i ciekawie zakończyć ten dzień" a to ... dopiero zapowiedź tego co będzie. Czekam niecierpliwie (chyba zresztą nietylko ja) pozdrawiam m

Fajna stronka tylko te opisy pochodzą z oficjalnych materiałów producenta (co nieznaczy że nieprawdziwych!), o mojej K60 też w samych pozytywach :D W każdym razie podsumowywując - w 50 KM enduro niekoniecznie trzeba wydawać po 300-400 pln na oponę bo te za 200 zapewniają wcale nie gorsze właściwości :D pozdr

Przednia spisuje się świetnie na tył chciałem też Mitasa ale musiałbym długo czekać i wziąłem Heidenau i wcale nie żałuję cena podobna i prowadzi się b.dobrze - zobaczymy jak z trwałością pozdr

A jak to wyglada w przypadku gdy moto zarejestrowane jest na firme a kierowca widnieje w tym dowodzie jako uzytkownik? Chyba bez stresu, nie? Pozdrawiam A gdzie w dowodzie wpisuje się użytkownika - miejsce jest tylko na właściciela? Firma powinna upoważnić kierującego do używania pojazdu - wiem że to śmieszne zwłaszcza jeżeli firma i użytkownik to jedna osoba :D ale specjalnie dzwoniłem do Ambasady Bułgarii i Rumunii żeby to potwierdzić i tak jest.

W krajach UE i wstępujących tak jak my najprawdopodobniej ważne będzie nasze OC (docelowo napewno), natomiast w regionach do których się udajemy od Rumunii włącznie, dalej Zielona Karta jest niezbędna. Jak wykupywałem pakiet w Hestii w grudniu to gość powiedział że od maja jadąc na zachód po prostu nie muszę Ziel. K. zabierać ale będzie ważna do grudnia 2004.

Tym razem wypowiem się jako pracownik koncernu będącego największym producentem armatur łazienkowych w Europie :D :D : nie ma nic gorszego dla powłoki chromowej jak kwasy nieorganiczne (Cillt Cif itd) pozostawione na powierzchni dłużej niż 2-3 minuty wchodzą w reakcję z chromem powodując nieodwracalne zmiany, jedyny ratunek to szybkie spłukanie dużą ilością wody!!! Naprawdę nie wymyślam - 99% reklamacji powłoki chromowej to Cillt i Ciff pozdr

Pamiętaj o jednym Cillt, Ciff itemu podobne świństwa zawierają w sporym stężeniu kwas fosforowy lub solny. Reakcja z aluminium jest natychmiastowa i wtedy pozostaje polerka :cry: (już to przeżyłem w Katanie), ze szkłem akurat nie reaguje żeden z tych kwasów więc było OK ale uważaj na inne części moto. Najlepiej szukaj środków bazujących na kwasach organicznych (np cytrynowym) działają może wolniej ale nawet jak zostawisz na lakierze to nic się nie dzieje (chociaż na aluminium działa prawie wszystko) pozdr

W ramach odświeżenia tematu ;) Zostało 91 dni do wyjazdu !!! zakładając start 01.05.2004 W ramach przypomnienia - wszystkie sprzęty muszą być zerejestrowane na osoby na nich jadące, jeżeli motocykl jest zarejestrowany na firmę to trzeba mieć upoważnienie z firmy na używanie pojazdu przetumaczone notarialnie na rumuński, bułgarski, turecki. Tak mnie jakoś pogoda za oknem nastroiła do marzeń o wakacjach 8)

Jechałem wczoraj z Wawy do Konina takim moim skrótem przez Skierniewice,Piątek, Łęczycę. Mróz -10, pełno śniegu, wszystko białe - pięknie!!! W ciągu 50 km spotkałem 3 jednoślady na chodzie - 2 listonoszy na WSKach 125 i gościa na skuterku (jakimś chinczyku). Najlepsze że nie było widać czarnego asfaltu tylko na drodze leżała warstwa lodu. To są dopiero twardziele ;) pozdr

Damian, do starych rzęchów to Ty za drogi jesteś więc się tak nie ciesz ;) Jak już się zdecyduje na staruszka to jako drugi w garażu (jak już będzie) i będę sobie sam rzeźbił. Z praktycznego punktu widzenia to kupno żadnego starocia nie ma sensu ale jak widzę takie cudu to rozsądek idzie precz i dlatego od 2 lat tylko dokładam i dokładam :D