thors

Zmierz napięcie między fazowe które wychodzi z generatora. Są 3 fazy, prawdopodobnie żółty kolor przewodów. Napisz ile jest, razem 3 wartości. Ustaw miernik na prąd zmieny w zakesie do 230 V. Byc może drugi regulator jest walnięty, albo coś w instalacji.

Jesli juz ten sposob kombinujesz to mozesz podlaczyc swiata pod kostke do zasilania wentylatora. Co znaczy ze teraz zabudowany wewnatrz ukladu prostownika bedzie dodatkowo obciazony swiatlami. Ale miejmy nadzieje ze wytrzyma. Przypomne, ze oryginalnie swiatla sa zasilane sprzed prostownika i pracuja na zmiennym. Szkoda ze nie pomierzyles wszystkiego, bo jak dla mnie to masz problem w obwodzie swiatel zmiennego (spadek naiecia sugeruje zwarcie) skoro akumulator Ci laduje i masz poprawne napiecie na zaciskach.

:) Nie chodzi o cewke zapłonową tylko o uzwojenie, cewke własnie na statorze, ktora robi power :) Zapłon zostaw w spokoju :) Ale jesli masz 2009 to sprawa jest ciutke insza, ale przynajmniej teraz wiadomo gdzie masz miernik przyłożyć. Tak węc łopatologicznie. Miernik ustaw na zakres 100 V i prąd zmienny przyłóż do konektorków regulatora, a dokładnie do koloru żółtego i białego i do tych samych kolorów ale zaraz za prądnicą. To jest wejscie na regulator. Jeśli nic nie pokaze to zmniejsz zakres do 20V. Zobacz ile będzie przy biegu luzem oraz przy jakichś wyższych obrotach. To samo powtórz z tym że zamiast białego przewodu użyj masy. Na żarówce już mirzyłeś i masz 8 V więc nie musisz. Ale w razie czego zmierz jeszcze raz też na prądzie zmiennym przy biegu luzem i przygazówce. Zmierz napięcie na akumulatorze na luzie, przygazówce i na wyłączonym silniku. Jak na bubel przystało światła są zasilane prądem zmiennym i przy niskich napieciach pulsują z czestotliwością jaką chodzi generator, czyli dla biegu luzem ok 25Hz (1500 rpm). Podaj wyniki.

Da się tylko trzeba składac od d... strony, najpierw opasać rozrząd a potem wcisnąć łańcuch razem z kołem łańcuchowym wału korbowego. W starych modelach łańcuch rolkowy (sick !) -kolejny przykład bubla Ten typ tak ma, nie jest to zwiazane z wyeksploatowanym łożyskiem, a z budową sprzęgła, zęby proste nie napinają wału w osi, a luz w nowym silniku jest chyba z 1 mm. Sprzęt wychodzi nowy to już się kwalifikuje do remontu. NIe napisałeś jaki motocykl. Ale w exc jest jednofazowy generator, a po generatorze bezpośrednio sam regulator jednofazowy napięcia, bez prostownika, czyli na żarówki idzie prąd zzmienny. Więc sprawa jest taka jak pisał Marcel. Sprawdzasz napięcie (zmienne) na żarówce, czyli za regulatorem, sprawdzasz przed, czyli na generatorze. Jeśli za regulatorem będziesz miał mniej niż 12V~ , a za prądnicą więcej niż 20V~ to masz do wymiany regulator. W związku z tym, iż jest to regulator jednofazowy (sick !) kupisz go na allegro za 15 zł od chińczyka (np Bashan). Jeśli nie napięcie wychodzące z generatora jest małe (<12) to treba zmierzyć opornść cewki, która zasila instalację (porównać z serwisem) i czy nie ma przebicie na masę. Jeśli zrypana to trzeba rozbebeszyć i przewinąć. Trza zmienić baterie, jak w zegarku :) Masz pokazane w instrukcji gdzie umieszczona jest bateria. Amen

450 SX ma średnice cylindra x skok tłoka 95 x 63.4 mm, a 450 EXC 89 x 72 mm, więc cylinder od SX 450 Ci nie przypasuje. Zostaje Ci tylko SX 400 i EXC 450. Ale idziemy dalej. Dla mnie korba to wał korbowy, a korbowód to cos co wodzi korbą jak sama nazwa mówi. Tak czy inaczej sprawa na korbowody jest prosta. Jeśli jest inny skok tłoka to będzie inny korbowód. W SX 450 i EXC 450 jest ten sam wał korbowy (590/5521), ale różne korbowody. Więc jeśli chciałbyś cylinder od EXC 450 musiałbyś mieć korbowód od EXC 450. Ale tu jest pies pogrzebany bo w MXC masz wał korbowy 590/0121, więc przypuszczam, że nici z tego. Ostatecznie zostaje tylko SX 400.

Patenty fajne ale stosowanie LHM w układach gdzie jest guma (czytaj oring) jest niedopuszczalne, bo rozpuszcza gumę. Jak wiadomo w pompce jest jedn mały oring i dalej w siłowniku sprzegła drugi pod tłoczkiem. DOT 4 to przy tym olejek do opalania :) Ja wlewam oliwke dla dzieci, a jak nie mam to ATF.

To Nitomen, że simmering zamiatający wargą po aluminium, oraz wałek podparty łożyskiem 10 cm od zębatki to czysta awangarda. O skutkach tego można poczytać na forach. pzdr.

Dana serwisowe/obsługowe KTM można sobie w buty włożyć, jak dobrze zlejesz olej z 450 exc to wchodzi 1,5 l a nie 1,2 jak mówi serwis. Nawet olej jest naciągany, bo zauważyli, mądrale, że sprzęty się grzeją niemiłosiernie. Gdyby był 30W70 to już byłby w serwisówce. Także z masą mogą też ściemniać.

Zastanowił bym sie 2 razy nad tym tematem. W tych silnikach to norma ze leci uszczelnienie wałka zdawczego, dlatego, ze jest spie..ne febrycznie. W środku jest tuleja aluminiowa z oringiem i do okoła simmering. Proponowałbym zajrzec tam przed niepotrzebną rozbiórką silnika. Koszt tulejki,simmeringa i oringa to 27 PLN w serwisie. pozdro

BlachaKSA Jęśli chcesz, żeby nie uciekało Ci gniazdo zaworka iglicowego, czyli ten miedziany element, ze swojego osadzenia to wystarczy, że wymienisz oring tego gniazda na nowy. That's all. Pozdo

Ludzie kochani to jest podforum o tematyce DR 350 a nie dział "Mechanika Ogólna". Co ma za znaczenia czy problem dotyczy DR 350 czy XR 400 ? Przez takie posty narobiło się 190 stron i teraz zamierzający kupić DR 350 nie przeczyta co inni sądzą o motocyklu do sylwestra 2050. Co do tematu to proponuje sprawdzić najpierw zapłon, żebys się nie nagimnastykował przy gaźniku nie potrzebie. Iskra iskrze nie równa, tym bardziej 180* przed GMP. Sprawdź miernikiem oporność cewki która produkuje iskre i oporność cewki która wymusza impuls, oraz samą cewkę zapłonową na obiegu pierwotnym i wtórnym. Porównaj z serwisówką. Ja nie masz to pisz. Jeśli zapłonowy ukł. OK to looknij gaźnik. Poziom paliwska na 15mm, iglica środkowy rowek, pod światło membranę czy nie dziurawa, śruba wolnych obrotów 2 obroty wstecz, dysze przedmuchać. Paliwsko + iskra = ogień na gary.

Mimo, że latam na salonowym 2007 napisze Ci Masterlw tak: Jest tak do dziś. Niestety Kat to firma która ładuje ogromną kase w marketing i sponsoring zapominając o reszcie. Juz slogan Rady to Race śmieszy mnie ponad wszystko. Wyjedz salonową 450 na bagno to spuchnie jak Pudzian na ringu. Silniki chłodzone powietrzem sobie lepiej poradzą. Myslisz, że inne motocykle YZ, CR, KX i RM są kupowane w salonach. Błąd Z całym szacunkiem ten silnik to gniot i cały jest wadą seryjną. (Ale nie martw się, mój mimo, iż jest najbardziej dopracowanym RFS'em tez jest gniotem) Już to, że producent wypuszcza zj...y silnik to karygodne. Bierze oliwe jak 2T, napinacz trzeba wymieniać na mechaniczny od razu po przyjeździe z salonu z motocyklem do domu. Ponadto tak jak wszystkie Katy, grzeje się, złapać luz graniczy z cudem. Rozruch gorszy niż w RFS. No i jak to bywa w KTM na to wszystko jest rada, tylko trza bulić pieniądze. Mozna kupić napinacz, mozna kupić szerszy wirnik pompy, wentylatory, sprzęgło rekluksa, cuda nie widy. To jest ich "Ready" Juz o tych kolegach to nie wspominaj, bo śmiem twierdzić, że to ludzie z "łapanki". Takie buble jak uszczelnienie wałka zdawczego i jego konstrukcja, tylny wahacz i moment skręcajacy z powodu niesymetrycznie umieszczonego amora. To samo dźwigienki zaworowe (Patrz pod głowice CRF, aż serce sie raduje ), łozysko PDS'a o średnicy mniejszej niż szpilka koła ( a siła 20 krotnie większa niż na szpilce ) and many many more. Kiedyś napisze o tym arta. Zgadza się części podstawowe i tak zwane "spier..ne" oraz drobiazgi są w bardzo niskich cenach kilkukrotnie tańszych niz u japońców. Tyle, że w japonii nie ma potrzeby wymieniać. Ogólnie uważam, że era sprzętu się kończy. To był naprawdę dobry pomysł zrobić pod koniec '90 tych lat endurak na podwoziu ówczesnych crosówek. W tej chwili japończycy zrobili dokladnie to samo (KLX CRF czy RMX)i to jest strzał w 10 po raz 2, ale na niekorzyść Kata. Podsumowując kocham mojego bubla, jedyna rzecz którą bym z niego zabrał do innego sprzęta to przednia zawiecha ( mam tu na myśli widelec WP 4860MXMAPA 14.18.7C.29 z SixDejsów i Factory, bo zwyklak słaby). Pełna regulacja, nie trzeba rozbierać lagi, żeby zmienić napięcie wstępne sprężyny. Klasa. No ale to juz na szczęście nie KTM tylko WP. KTM Ready to Improve. Ale może w najnowszych modelach będzie lepiej. Pozdro

Krzychu proponuje Ci założyć watek w dziale mechanika. To subforum tyczy sie użytkowania i eksploatacji DR 350 a nie napraw. Załóż wątek " Regeneracja amora DR 350" i krok po kroku będziesz się pytał i na bieżąco regenerował. Jest kilku chłopaków co sie tym pałają więc na pewno pomogą a i może jakieś wskazówki podeślą. Co do blaszek to jesli nie są uszkodzone to możesz zakładać, a ogólnie to wątpię, żebyś to dostał jako część zapasową. Pozdro

Uszczelnienia sie z kosmosu nie biorą :) Po to Ci dałem tego linka, żebyś polookał jak wygladają poszczególne uszczelnienia. Ściągnij sobie z neta kilka pdf'ów z uszczelnieniami różnych producentów i według typów porównaj z obrazkami. To samo się tyczy oringów. Zresztą cos tam na stronie było podawane. W tym amorku facecik wstawiał zawór olejowy akcesoryjny więc może się trochę różnić. Ja u siebie nie dotykałem amora.

Looknij tu http://www.thumpertalk.com/forum/archive/index.php/t-723129.html Jesli nie znasz ang. to niech którys kolega przetłumaczy. Olej do tego to 3TW, u nas nie ma wiec daj 5 -taka do forków, bo i tak tył miekki jak na taką sprężynę. Azot pompujesz pod wentylem pod dekielkiem. Ciśnienie poszukaj. Jakie uszczelnienia z obrazków wylookaj, a średnice uszczelnień ustal z osadzeń i wałków. Tak na szybko. Pozdro