Skocz do zawartości

mort3n

Forumowicze
  • Postów

    912
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mort3n

  1. Stan czego? Bo na oko to chłop w szpitalu leży.. Rozbierz, posprawdzaj wszystkie luzy.. Wróć.. Oddaj lepiej do jakiegoś mechanika :wink:
  2. No ale jak masz zbieżne bądź rozbieżne ustawienie kół to widać to na pierwszy rzut oka, albo zjada od wewnątrz albo od zewnątrz. Tutaj jest mowa o tym czy samochód z większym silnikiem szybciej pożera opony.
  3. Wtedy to faktycznie będzie można zauważyć szybsze zużycie.
  4. Klocki, tarcze itp. więcej kosztują bo konstrukcyjnie muszą więcej wytrzymać. Natomiast jeśli chodzi o opony to wyższy indeks prędkości to są to groszowe sprawy. Bardziej martwiłbym się rozmiarem, większa opona-większa cena.
  5. michoa: Aluminium. Sprawdź tutaj: http://allegro.pl/yamaha-yz-125-czesci-wal-skrzynia-zaplon-kosz-i5946232307.html
  6. Nie wiem w jaki bo nigdy tego nie robiłem ale taka jest procedura.. Takie coś znalazłem w internecie. 1. Do rozgrzanej skrzyni biegów podłączamy urządzenia ATF Exchanger. 2. Układ smarowania ASB jest czyszczony z środkami Liqui Moly (dodawanymi do starego płynu). 3. Usuwamy stary olej wraz ze środkami czyszczącymi ("wypchnięcie" zużytego płynu pompą przy jednoczesnym wprowadzeniu nowego - brak ryzyka pracy skrzyni "na sucho"). 4. Świeży olej zastępuje olej przepracowany (olej jest ważony, ilość w pełni mointorowana). Proces wymaga zużycia ok 3 litrów więcej oleju niż pojemność skrzyni. Ten dodatkowy olej wykorzystywany jest do zupełnego usunięcia zużytego płynu. 5. Wymieniamy filtr skrzyni biegów (nie każda ASB ma filtr wymienny). 6. Kontrola poziomu środków smarnych w skrzyni. 7. Adaptacja skrzyni biegów do nowych warunków pracy (wykonywana za pomocą diagnoskopu).
  7. Najpierw świeży olej potem filtr. Nie do końca, jeżeli przepłukasz układ 2-3 razy świeżym olejem, a potem zalejesz na gotowo to według mnie nie to również zdaje egzamin.
  8. Yamaha YZ426F przód+tył, ile?
  9. No niestety bywa różnie, zresztą temat służb porządkowych to temat rzeka..
  10. Jeżeli przepłukujesz układ i wymieniasz dynamicznie z zachowaniem odpowiedniej procedury to nic się nie stanie, ale gdy wymieniasz w tradycyjny sposób czyli "grawitacyjny" i nie przepłukasz układu z dwa razy to spuszczasz tylko około 50% procent starego oleju do którego dolewasz świeży olej który ma silne właściwości czyszczące i nagle cały syf z dna miski, filtra i wszystkich zakamarków zaczyna się odklejać i wędrować po skrzyni.
  11. Nie, ale jeśli samochód ma już 18 lat i blisko 400 000 km przebiegu i jeździ bez żadnych usterek to czasami lepiej nic nie ruszać żeby nie pogorszyć.. Ogólnie to era takich samochodów się już skończyła, teraz większość to zwykłe badziewia które z dniem zakończenia gwarancji zaczynają się sypać.. A czasami nawet i w trakcie gwarancji. Podam przykład, Audi A1 1.4 TSI. Samochód nowy z salonu, a łańcuch rozrządu przeżył zaledwie 50 000km..
  12. Jeżeli układ będzie przepłukany, a wymiana dynamiczna to nic się nie stanie. Gorzej jeżeli będzie to zwykła wymiana "grawitacyjna" czyli spuszczenie połowy oleju i uzupełnienie braku świeżym olejem.
  13. Nic się nie stało, jeździł dalej co było trochę zaskoczeniem.. Bo po opowieściach o wymianie oleju w automacie po takim czasie dowiedziałem się tylko tyle że skrzynia powinna zacząć wariować. Może to dzięki temu że układ był przepłukany dwa razy, a nie zalany w połowie świeżym olejem. Cóż.. Oleje "LifeTime" istnieją, ale są przewidziane na całe życie skrzyni, a nie całego samochodu. A producent pewnie zaleca remont kapitalny skrzyni co 200 tyś..
  14. W tych czasach to nie wiem czy czasami wyścigi nie są bezpieczniejsze od spędzania czasu z rówieśnikami..
  15. pawelhead: Nie taa.. Tylko tak, niektórzy producenci (Np. BMW w niektórych modelach) nie przewiduje w ogóle wymiany oleju w skrzyni. Nie wiem jak sprawa się ma z nowymi modelami ale w zeszłym roku wymieniałem olej w automacie w E34 525Tds pierwszy raz od 23 lat.. Przynajmniej tak mówił właściciel.. A skrzynia do wymiany chodziła normalnie..
  16. To jest właśnie Land Rover.. Jedyne co im wyszło to Defender ale pod warunkiem że używa się go do typowego upalania w terenie.
  17. Miałem okazję jeździć Disco II ale z silnikiem TD5 w automacie. Jeśli chodzi o samą jazdę to powiem Ci że w porównaniu np. z Patrolem Y61 w dyskotece czujesz się jak w luksusowej limuzynie, o wiele wygodniej się tym jeździ. W Patrolu można odczuć wrażenie że jedzie się co najwyżej Tarpanem. W terenie radzi sobie nawet nawet jak na tą wagę, ale podstawą jest podniesienie go o te +2" jeśli planujesz jeździć w terenie. Z tego co wiem to mosty raczej do najmocniejszych nie należą, dobra opona MT(np. simex :biggrin: ) i most ukręcony, słyszałem że wkłady pasują od P38 i są mocniejsze więc można je wsadzić, ale czy to zdaje egzamin to nie wiem.. Do tego jazda w terenie bez reduktora lubi zabić skrzynię, a ciężko je dostać jeśli chodzi o używki. Podsumowując.. Powiem Ci szczerze że każde auto ma swoje plusy i minusy ale trochę miałem do czynienia z LR, są to specyficzne samochody.. Zależy jak trafisz, jak trafisz na dobrą sztukę to dużo robić nie trzeba.. Ale jeżeli trafisz na coś zaniedbanego to jest to skarbonka bez dna.. W którą ładujesz, ładujesz i jeszcze raz ładujesz nie widząc końca..
  18. W niektórych samochodach producent nie przewiduje wymiany oleju określając go mianem "dożywotniego".
  19. Nie chodzi mi o to że wyścigi mają być za darmo, bo wiadomo że jest to drogie hobby i z tym trzeba się liczyć. Nie siedzę w wyścigach więc nie wiem dokładnie jak to jest u Nas w kraju ale wydaje mi się że brakuje czegoś naprawdę amatorskiego gdzie każdy będzie miał równe szanse. Gdzie nie będzie można ładować milionów w sprzęty i tym już na starcie zabijać przeciwników...
  20. No to tak jak napisał kolega wyżej, quad i wodery to nogi będą suche na 100%. Mam osobiście crossowe AXO i niby powinny zatrzymywać wodę.. A wystarczy przejechać szybciej przez byle kałużę, a w środku już czuć wilgoć. Nie wiem jak jest z turystycznymi enduro, ale wydaje mi się że podobnie no i nie są tak wysokie jak crossowe.
  21. Trochę nie kumam.. Chodzi Ci o chodzenie po kałużach czy jazdę na motocyklu po nich?
  22. Wiem, przecież wygłupiam się. Konstrukcja była stworzona z myślą o czymś innym niż jazda po terenie. Czasami mnie rozbraja ludzka logika..
  23. No to chociaż jest szczery i nie wmawia że to przecież igła jest, poza tym nie wiem po ile te Alfy chodzą, ale jak za 4,6 tysiąca to chyba nie ma co narzekać, byle by jeździł :wink:
  24. W Polsce jest w ogóle jakieś amatorskie ściganie? Takie gdzie nikt się nie spuszcza mega nad tym i nie ładuje w to milionów?
  25. Najbardziej mnie zdziwiło że po wpisaniu "cbr 125 off road" na YouTube wyskoczyła masa filmów :biggrin: Ale chyba nic nie przebije tego.. :wink: Ps. To wcale nie taki głupi pomysł z tą CBR-ką.. Już wcześniej widziałem motocross na sportach z USA itp. :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...