mort3n

Ładna rozbieżność, najpierw 94, potem 88, a teraz 90.. A vin tam jest na ramie chociaż?

To policz sobie zdjęcia :wink:

Obejrzyj sobie to i najpierw stwierdź co masz.

Który to jest rok w ogóle?

Dlatego wcześniej o tym pisałem, jeszcze na narzędziach ręcznych można sobie oszczędzić bo najwyżej pęknie nam klucz, imbus się obrobi itd. To praca z kiepskimi przyrządami pomiarowymi jest już całkowicie bez sensu ze względu na przekłamania i efekt końcowy który odbiega od zakładanego. Qadrat: A Vis? Też jest chyba w miarę dobry jak nie bardzo dobry, co o nim sądzisz?

Płytki są co 0,05mm. A dobre suwmiarki elektroniczne albo zegarowe potrafią mieć dokładność do 0,01mm więc można pod warunkiem że nie jest to zwykła suwmiarka. Cena zależy od średnicy, nie wiem jaka jest w KLR. Dla kumpla do CRF kupowałem po ok. 5zł za sztukę Hot Cams.

Bo te silniki, jak i chyba wszystkie wyżyłowane 4-suwy są wrażliwe na takie rzeczy, odpowiedni serwis to podstawa.

Poprawną? Pierwsze słyszę że jest to poprawna metoda, poza tym opłaca się je szlifować jeżeli jedna kosztuje ok. 12zł?

Gdy wiesz jakie płytki były montowane wcześniej, to nie ma problemu i możesz poradzić sobie bez mikrometra. Robiłem już tak kilka razy i wiem co mówię.

No te szlifowanie płytek to już całkowite cebulactwo, jak komuś szkoda 10zł na płytkę to strach wiedzieć co jest "wymyślone" w reszcie motocykla. Jakiej firmy miałeś płytki?

Pytaj tutaj co chcesz wiedzieć, a w miarę możliwości odpowiem i pomogę.

Ja robię wszystko przy motocyklu sam, traktuję to jako odskocznię i rozrywkę. A czasami jeśli czegoś nie wiem to pytam się, kombinuję i uczę nowych rzeczy.

Na każdej płytce masz rozmiar, chociaż nie zawsze jest on widoczny. Jak zmienisz płytki to zapisz sobie jakie włożyłeś i będzie Ci łatwiej następnym razem.

A po co Ci mikrometr? Nie możesz odczytać rozmiaru płytek? Za dobry mikrometr musisz wydać z min. 200-300zł jeśli mowa o nowym, chyba że kupisz coś używanego ale dobrego. Te wszystkie mikrometry i średnicówki z allegro których cena oscyluje w granicy 100zł to zwykły szajs.

Ooo.. Taki właśnie mam.

No i podstawą jest dobry szczelinomierz który ma taką grubość jaka jest na nim napisana. Bo te wszystkie po 5-15zł to o kant dupy rozbić.

Tak, najlepiej pojechać z kimś kto się zna ale nie zmienia to faktu że i tak nie zobaczysz co jest w środku silnika.

Jak ktoś Ci to udowodni to fakturami/paragonami i starymi częściami to tak pod warunkiem jeszcze kiedy był ten remont.. W Polsce raczej nikt prezentów nie robi, a jak już to dobrze za to kasuje.

Luz masz sprawdzić na GMP, czyli na znakach od rozrządu. Widzę że nie masz za bardzo pojęcia, na Twoim miejscu oddałbym to komuś kto się zna żebyś nie narobił sobie biedy.

Wpisz sobie w google "YZ426F manual" i wszystko będziesz wiedział.

MX? To na pewno nie może być taki sam.

Wygląda na KTM-a (sugeruję się mocowaniami). Ale wszechwiedzący nie jestem, nie wiem.. Pooglądaj sobie zdjęcia w internecie.

Podstawą są buty, kask, gogle i rękawiczki ( opcjonalnie mógłbyś sobie kupić jeszcze jakieś spodnie, tutaj chodzi przede wszystkim o wygodę, mają specyficzne szycie w których jak siądziesz na motocykl jest o wiele wygodniej niż w zwykłych spodniach i nie krępują ruchów) nie musisz kupować wszystkiego z górnej półki. Warto sobie przeglądać różne ogłoszenia (allegro, olx) często można tam kupić coś ciekawego za grosze (ja np. tak kupiłem sobie spodnie MSR ze stanów, oryginalną kurtkę enduro Yamahy i kask Acerbisa). Potem wiadomo że przydałyby się jakieś ochraniacze, według mnie najrozsądniejszą opcją jest zbroja i do tego jakieś w miarę sztywne ochraniacze na kolana bo niestety ortezy są strasznie drogie.

KTM to wyrobiona marka i renoma co można zauważyć przez to że wiele osób jeździ na KTM-ie bądź chce kupić KTM-a. Najlepiej żebyś porównał sobie SX z YZ i zobaczył co Ci bardziej odpowiada, wiadomo że na jednym i na drugim pozycja jest inna i któryś przypasuje Ci bardziej, różnice wydaje mi się że będą minimalne, ale dla niektórych mogą być spore.

Też przeglądałem, ale skoro koleś ładuje w to różne bajery i pracuje przy tym. To na pewno nie po to żeby Ci zrobić prezent, tylko po to że chce na tym zarobić.