
Michał
M.G.H.-
Postów
1526 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Michał
-
No i kupiłem pierwszego weterana - Pannonia T5 z 1967 r.
Michał odpowiedział(a) na Hubert temat w Weterany/Klasyki
Gratuluję sprzęta :!: Jeżeli moto jest z oryginalnym lakierem, a na takowy mi wygląda, to moja rada byś go pozostawił. Nawet jeśli gdzieniegdzie będą odpryski, rdza, to nie przeszkadza, a wręcz nadaje motocyklowi charaktru, ujawnia część jego historii. Lakier nie bedzie I świeżości, ale będzie dużo bardziej cenny niż świeżo położony. Ps. czy mógłbyś zdradzić cenę, za jaką nabyłeś to cacko :?: -
heh, nic tam nie od Urala. Nawet silnik jest od Dniepra. A swoją drogą to koszmarnie niewygodna musi być pozycja z nogami nad cylindrami.
-
88 rok za 5000 PLN to tanio jak barszcz. Za tą cenę można było brać z zamkniętymi oczyma.
-
pewnie masz powyrabiane kanały tłoków na pierścienie i te przy pracy pompują olej do komory spalania. A ile on tego oleju bierze na 1000 km :?:
-
niestety nie, ale zaraz skrobnę do Darka coby zopdał jeszcze raz foty tej CZtki
-
Koleś na MZcie naprawdę fajnie jeździ. Stawia leciutko na koło bez żadnego wysiłku. Osobiście wątpię czy było to na 3 i przy 70 km/h, ale jego umiejętności są naprawdę bardzo duże. Im słabszy sprzęt tym trudniej wykonywać takie ewolucje, a MZ do silnych nie należy. Łatwość z jaką podnosi koło pozwala mi przypuszczać że musi mieć pozmieniane zębatki. Kiedyś myslałem by kupić sobie do takich jazd MZ z silnikiem Rotaxa 500 cm. Problem w tym, że Niemcy chcą jakieś chore ceny za te wehikuły. Myślałem też nad tym by do jakiejś ramy Simsonka, wsadzić silnik od GSa, czy czegoś podobnego i przód z dwoma tarczami. Ciekawe jak to by się sprawowało. Ps. Widzisz bartMFK :!: Jednak można normalnie rozmawiać bez obrażania kogokolwiek
-
Ciezarne nakedy, a anorektyczne sciganty?
Michał odpowiedział(a) na dofo temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Można bardzo dużo zaoszczędzić na materiałach. Weź dwa prawie identyczne motocykle M-72 i BMW R71. Różnica w wadze była koło 38 kg, a przecież M-72 to klon R-71. -
Co wybrac na miasto? enduro 600cm czy nakeda 500cm
Michał odpowiedział(a) na Madrider temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Yamaszka SRX 600 ;) zaraz zaraz, skąd ja znam ten silnik :) Do miasta najlepszymi sprzętami są supermoto. Tylko, że to dosć drogie sprzęty bo to dość nowy trend. Więc radzę Ci weź enduro. Trochę sprzętów zjeździłem, więc zaprawdę powiadam Ci, wiem co mówię. Można by się pokusić o porównanie XT z GSem. A więc XT jest wolniejsza jeśli chodzi o predkość max, ale dużo lepiej "zbiera się" z niskiego zakresu obrotów. W mieście to + dla XT - lepsze starty spod świateł i większa możliwość "wcinania" się ; Zawieszenie daje dużo lepszy komfort, wszechobecnych dziur w ogóle nie czuć. + dla XT XT jest poza tym lżejsza, aczkolwiek wyższa, większa łatwość manewrowania, parkowania. Tu jednak także dałbym + XTce. No i ostatnia fajna sprawa, przemawiająca za XT to wielka łatwość robienia gum, bączków, uślizgów i tego typu podobnych rzeczy. GS jest nieco lepszy w dłuższe trasy, bo ma większą prędkość podróżną. Afrika czy Supertenera do miasta nie za bardzo się nadają. To są motocykle trailerowe do dalekich podróży. Są cieżkie i przede wszystkim wysokie, a to mieście jest niezbyt korzystne. O wiele lepszy jest Transalp -
Silnik BMW w rusku - szukam użytkownika
Michał odpowiedział(a) na czarny płaszcz temat w Mechanika Motocykli Weteran
były 2l. boksery, montowane w Transporterach T2. Miały one od 80 do 120 KM w zależności od wersji. O ile dobrze pamietam były chłodzone powietrzem i wodą też zależnie od wersji, z tym, że te "powietrzne" były nieco słabsze. -
535 to była moja pierwsza japońska maszyna. Może dlatego zawsze z rozrzewnieniem podchodzę do tego modelu. Gratuluję i mam nadzieję, że będzie Ci dobrze służyć. Virażki to bdb maszyny. Ps. widzę, że nawet sakwy masz oryginlane.
-
-
Gratulacja; tylko Pała musi nauczyć się jeszcze kopać :mrgreen: :)
-
bardzo ładny sprzęt; ale nie ma to jak CZ, którą miał Darek. To był dopiero piękny sprzęt :!:
-
Litości :!: :evil2: Błagam, zostaw biednego Komarka w spokoju :!: :!: Mocy mu nie przybędzie, a jeśli przybędzie to tyle, że nawet tego nie odczujesz, a załatwisz silnik na amen. Pewnie do tuningu silnika dojdzie jeszcze tuning zewnętrzny i jak znam życie będzie po Komarku. Spójrz tylko jak pięknie wygląda ten motorowerek beż żadnych przeróbek. Ps. znam gościa co jeździ na Komarku 26 lat i jeszcze nie zaglądał do silnika
-
Witaj w klubie, moje gratulacje
-
Myslę, że CZ bedzie ładnie wygladać z bocznymi kuframi lub sakwami i nie posuje to jej wyglądu. Stelaże możesz sobie dorobić.
-
Oczywiście, są wózki do MZ ES / TS. Ale to nie tania sprawa, chociaż czasami po wsiach zdarzają się jeszcze całe kompletne zaprzegi za nieduże pieniądze. Mam prośbę, nie wiem w jakim to jest języku, ale staraj się na drugi raz pisać posty po polsku
-
"Utwardzanie" przednich sprężyn.
Michał odpowiedział(a) na Avalon temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
8O 8O 8O Łomatko :!: :!: :!: Przede wszystkim to nie rozklepywanie tylko hebrowanie Z tym, że jest jeden mały szczegół, hebruje to się resory a nie sprężyny. Koledze pomyliło się tylne zawieszenie Żuka z przednim motocykla. Ale przecież nikt nie jest doskonały. Polega to na wytwarzaniu powierzchniowego zgnoitu poprzez młotkowanie. Uderzając w powierzchnię resoru powodujemy, że wygina się on w tę stronę. Jednak zgniot powoduje naprężenia wewnętrzne, które mogą doporowadzić do pękniecia. Prawidłowo wyhebrowany resor powinien być odpuszczony i ponownie poddany obróbce cieplnej, chociaż praktycznie się tego nie stosuje. Jest to dopuszczalne bo przy resorze mamy do czynienia z dużą powierzchnią. Natomiast sprężyny poddaje się kulkowaniu. Uderza się w sprężyne strumieniem małych kuleczek tak by zgniot powierzchniowy utwardził powierzchnię. Jednak nie ma to nic wspólnego z młotkowaniem. Inne masy, energia i działanie czynnika uderzeniowego. W jednym się z kolegą zgodzę: młotka trzeba używać z głową :!: Ech biedni ci twoi klienci i Bogu ducha winne demoludy :D -
A więc po kolei: Pierwsze co zrób to wyciągnij ją z piwnicy i porządnie umyj. Jeśli lak bedzie jeszcze w miarę sensowny to zostaw go w oryginale :!: nawet jeśli gdzieniegdzie bedzie rdza. Potem można będzie pokusić się o próby odpalenia. Co do papierów, to niedobrze, że została wyrejestrowana. To podraża sprawę bo musisz opłacać rzeczoznawców i innych nikomu niepotrzebnych darmozjadów. Jest bowiem u nas wielce mądry przepis, że wyrejestrowanego pojazdu nie można ponownie zarejestrować. Nie wiem co za debil to wymyslił. Jednak na szczeście jest furtka. Jeśli pojazd ma powyżej 25 lat ui linia produkcyjna wygasła przed 15 laty to istnieje możliwosc rejestracji go na weterana szos po konsultacji (czytaj opłaceniu) odpowiedniego rzeczoznawcy.
-
wtedy musi być przeprowadzona sprawa spadkowa i kupujesz od tego, kto jest prawanym włascicielem. Niestety w Polsce jest trudno zarejestrować weterana bez dokumentów. Tak u nas jest specyficznie, że łatwiej zalegalizować kradzioną nową S-klase za odpowiednią łapówę, niż stary, wygrzebany z szopy motocykl.
-
dobra, niech trochę powisi, ale później umieść anons w giełdzie.
-
Dziwny problem z hamulacmi !!!- POMOŻCIE
Michał odpowiedział(a) na haryb temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Długo i namiętnie musisz odpowietrzać pompę. Próbować ją ustawiać w różnych pozycjach. Pompować tylko częściowo, szybko puszczać klamkę. Przerabiałem to ostatnio z GSm, a mój kumpel na wiosnę z Vulcanem. Przez cały wieczór i pół nast. dnia odpowietrzałem to gówno, ale w końcu cierpliwość została nagrodzona. -
No powiem Wam ciekawostkę; czasami w Niemczech można znaleźć taniej Zundappa czy BMW niż w Rosji. Tam już są chore ceny, ruscy sami nie wiedzą ile za to brać. A już Anglika to w ogóle można zupełnie tanio kupić.
-
Pytanie do fachowców i użytkowników GS 500 - pobór oleju ?
Michał odpowiedział(a) na Ruff. temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Mechanik dobrze Ci tu wyjaśnił. "Powietrzne" silniki mają większa tolerancję pasowań niż "wodne". BMW boksery biorą olej i to nie tylko enduro. Ale tu ma też duży wpływ fakt ułożenia silnika. Olej który jest na dole cylindrów nie ma jak spłynać do misy olejowej i jest spalany. To m.in. dlatego w wojennych Zundappach "podniesiono" nieco cyl. do góry tworząc kat 175 st. Dlatego BMW nie powinno się dłuższy czas zostawiać na bocznej podnóżce. Moje BMW w zależności od tego jak jeżdzę "bierze" 0.5 - 0.7 l na 5000 km, a Agghiowy GS też podobnie. -
M63 ma oba zawory równe, a M67 wydechowy mniejszy od ssącego; M63 ma pinowe mocowanie gaźnika a M67 poziome.