Skocz do zawartości

Qadrat

Forumowicze
  • Postów

    2417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Qadrat

  1. Filtr powietrza czysty? Jak masz filterek paliwa to wymień.
  2. Amortyzator już jest i tylko czeka na założenie 😉 A tak na poważnie to bardziej chodziło mi o funkcjonalność tych typów łożysk bo do kupienia są jedne i drugie i to w tych samych pieniądzach. Stożki są Tourmax czy JMT (cholera wie co oni tam pakują) ale za to kulkowe to komplet od Koyo - i chyba jednak Koyo bardziej do mnie przemawiają. Skoro oryginał wytrzymał te 28 lat to zamienniki niech wytrzymają z 10 lat i będzie dobrze. Honda i tak jest u mnie bardziej jako motocykl "kolekcjonerski" więc dużo nie będzie jeździć 🙂
  3. No właśnie też takie uwagi słyszałem - jak na kulkowych pojawi się luz to trzeba wymienić na nowe bo nic się nie zdziała. Na stożkowych niby można minimalnie dokręcić i skasować luz. Ciekawi mnie czy jest jakaś odczuwalna różnica w prowadzeniu / kręceniu kierownicą między tymi łożyskami. U mnie akurat zużyły się w ten sposób, że jak przednie koło jest w górze i kręcę kierownicą od lewej do prawej to w środkowym położeniu / na wprost / czuć jak kierownica "wskakuje" w położenie. Podczas jazdy też jest to odczuwalne. Do All Balls to od dawna mam uraz bo jakość tragiczna, na szczęście do Reverki są gotowe komplety od Koyo 🙂
  4. Motocykl to Honda Revere z 1991 roku. Do wymiany mam łożyska główki ramy. Honda stosowała oryginalnie łożyska kulkowe. Ale w sprzedaży do tego modelu są też komplety łożysk stożkowych, można kupić zarówno stożki jak i kulki. Podpowie ktoś, da radę przejść z jednego typu na drugi bez żadnych problemów? Czy stożkowe mają jakąś przewagę nad kulkowymi?
  5. Też mnie korci żeby kupić VFR 750 RC36 tą pierwszą, z początku lat 90-tych. Tylko bardziej jako obiekt kolekcjonerski, youngtimer, w pełnym oryginale. Mam już dopieszczoną Hondę Revere z 1991, bardzo podoba mi się jakość Hond z tamtych lat i teraz właśnie rozglądam się za VFR. U nas w PL raczej nie ma czego szukać jeśli chodzi o pełny oryginał, u zachodnich sąsiadów są ciekawe sztuki z rozrzutem cenowym 1500 - 3500 euro. Chyba, że ktoś tutaj ma do sprzedania dobrą, oryginalną sztukę to proszę o kontakt 😉
  6. Z tej listy co podałeś nie miałem jedynie KLE 500 (ale jeździłem). Najdłużej bo ponad 5 lat posiadałem BMW F650 i z wyżej wymienionych wg mnie jest to najlepszy wybór. Sucha miska olejowa, silnik Rotaxa, chłodzenie cieczą, tanie części oryginalne. Miał pewne przypadłości, które łatwo wyeliminować: szybko zużywające się oryginalne sprężyny sprzęgła, jak ktoś robił sprzęgło to problemu nie ma, szybko padały oryginalne łożyska główki ramy - wymiana na jakiś zamiennik i po problemie, gumy tylnego zabieraka kończą się po ~25 000 km - wymiana na oryginał w cenie 110 zł i znowu spokój na kolejne 25 000 km. Wśród niektórych panuje przekonanie, że silnik singiel kończy się przy 50 000 km i potem remont. Raczej nie dotyczy to tego Rotaxa bo spotykałem takie podchodzące pod 100 000 km bez remontu i zużyte nie były. Na niemieckim forum kiedyś ktoś się chwalił przelotem 200 000 km bez remontu ale to tylko forum. Minusem jeszcze może być dla niektórych to, że poniżej 3000 obrotów ten silnik trochę szarpie łańcuchem, nie lubi niskich obrotów. XF 650 i DR 650 - mają mokre miski olejowe co przy enduro tak trochę średnio dobrze. No i największa ich bolączka to bardzo wrażliwe głowice. Wystarczy chwilowy brak smarowania z powodu wywrotki czy mocnego przechylenia motocykla i później mogą być problemy. XF 650 ma cyfrowe zegary, ja miałem go w 2008 roku i w wilgotne dni potrafiły szwankować (szczególnie podświetlenie), teraz 10 lat później mogą być jeszcze większe problemy. KLE to już wysokoobrotowy twin, mnie jakoś nie urzekł. Poza asfaltem brak mu było tego "kopnięcia", które mają single. Pegaso z kolei to pochodna F650 ale z silnikiem zmodyfikowanym przez Aprilię, dołożyli jeden zawór, trochę mocy przybyło ale ponoć przez to bardziej awaryjny. Ja do listy bym dorzucił Hondę Dominator, pancerny, niemal legendarny silnik.
  7. Zrób mu porządny serwis zawory - gaźniki i powinno być dobrze. Olej i filtry oczywiście też wymień.
  8. Warto jeszcze dodać, że Shad ma swój typ mocowania, który nie jest zgodny ani z monokey ani monolock 😉
  9. Zainteresuj się kuframi firmy Shad, kosztują trochę mniej od Givi czy Kappa a jakość na wysokim poziomie.
  10. Odpuść temat, za takie pieniądze nie warto brać DR-ki co na start jest do remontu. Chyba, że wszystko inne jest w stanie niemal idealnym to można się pokusić o zejście do 4000 zł i remont ale to i tak średnio opłacalne w wiekowym sprzęcie.
  11. Nie wiem którzy niemieccy policjanci tacy wyrozumiali. W zeszłym roku 3 chłopaków ode mnie z miasta zaplanowało sobie wycieczkę do Holandii na 125-tkach to Polizei z Brandenburgii ostudziła ich zapały i wracali do Polski z motocyklami na busie oraz biedniejsi o 350 euro każdy a do tego po kilku miesiącach pismo z niemieckiego sądu i tam im zasądzili prawie po 1000 euro. Informacja z pierwszej ręki, nie żadne plotki. Bo to ja jechałem busem po ich motorki 😉
  12. To, że wyglądają OK i są całe nie świadczy, że są dobre. Można je sprawdzić miernikiem jaki mają opór. Kilka dni temu zmieniłem przewody i fajki w 30 letniej Hondzie. Były od nowości, nie uszkodzone mechanicznie ani nie miały przebić zewnętrznych. Po wymianie zupełnie inna iskra. Praca silnika dużo lepsza.
  13. Tam chyba jest ten sam motor co w BMW F800S? Tylko inne przeniesienie napędu? Z gościem na F800S zjeździłem pół Europy, to naprawdę świetny motocykl i chętnie bym widział taki w swoim garażu. Ww. kolega ma to BMW od nowości, kupił w 2009r, teraz będzie miał nalatane coś koło 130 000 km i tam się nie ma do czego przyczepić, moc trzyma, ładnie pracuje.
  14. Mi jeszcze do głowy przychodzi problem z pompą paliwa, w XJ600 coś mi świta, że chyba te pompy były trochę kłopotliwe i właśnie objawiało się to tym, że póki zimne to było OK ale po nagrzaniu świrowały.
  15. Coś w stylu jak Polacy jadą 125-tkami na wycieczkę po Europie mając tylko kat. B i u Niemca następuje zimny prysznic i szok 😄
  16. Nie kombinuj z oświetleniem bez homologacji i niezgodnym z przepisami bo w razie jakiegoś incydentu (nawet nie z Twojej winy) może to się obrócić przeciwko Tobie. Pomijam kontrolę na drodze a o taką będzie nietrudno bo to się będzie rzucało w oczy. Trzymaj się zasady w ch.. ograniczonego zaufania do samochodów. Tutaj nie obowiązuje zasada "mam pierwszeństwo i śmiało, wymuszaj, wyklepę sobie z twojego OC". Obserwuj innych, patrz czy aby na pewno zatrzyma się na podporządkowanej. I przede wszystkim nie jeździj jak orangutan. Tam gdzie jest 50 tam leć sobie te 50 - 60. Skończył się zabudowany? No to leć sobie te 90 czy stówkę ale nie 150. Ciuchy motocyklowe same w sobie mają już trochę elementów odblaskowych, zwłaszcza tekstylne. Dorzuć do tego kamizelkę i powinieneś być dobrze widoczny. Niektórzy latają cały czas na długich światłach. Ja jestem tego przeciwnikiem, również podchodzi pod mandat oraz jak się zaczyna robić szarówka to oślepia pojazdy z naprzeciwka. Wg mnie to dość mocno utrudnia ocenę odległości nadjeżdżającego pojazdu co ma włączone długie.
  17. Wszystkie filtry oraz świece to podstawowa podstawa, oczywista oczywistość do wymiany zaraz po zakupie a potem regularnie wg zaleceń producenta 😉 To samo z przewodami i fajkami - zamknij się w ciemnym garażu, weź psiukacza z wodą i na pracującym silniku psiknij na fajki oraz przewody aż do cewki. Iskra nie powinna nigdzie na zewnątrz przeskakiwać.
  18. Sprawdź kolor świec, na 99% będą czarne bo masz za bogato. Spalanie w normie? Nie pali 7 litrów na setkę?
  19. Mogę podpowiedzieć, że jest taki ciekawy skuter co się zwie Peugeot Elystar 50. Duży, komfortowy (szczególnie na uwagę zasługuje świetna kanapa), spory schowek pod siedzeniem, fabrycznie posiada szybę, która nawet coś tam daje. Duża szansa, że znajdziesz sztukę w świetnym stanie bo młodziki go omijają szerokim łukiem z racji mało sportowego wyglądu 😉
  20. Z dzieckiem poniżej 7 lat i tak wg przepisów można jechać max 40 km/h, niezależnie od pojemności i mocy motocykla. Celuj w skuter, tam przynajmniej masz już fabrycznie schowek pod siedzeniem a jak dołożysz niewielki kufer to już coś więcej spakujesz. Co do marki i modelu się nie wypowiem ale mając taki budżet to bym celował w coś markowego używanego a nie chińczyka. I pamiętaj żeby dzieciaka ubrać jak należy, tylko nie w jakiś kask za 50 zł. Kurtka i rękawice to podstawa.
  21. Zależy jaki typ motocykli lubisz - czy to ma być jakiś à la chopper typu GN 125 czy może coś sportowego typu CBR 125. Co byś nie kupił to będzie OK, kieruj się wyglądem, żeby się podobał.
  22. Silnik chłodzony powietrzem, zależy jak jeździsz. Jak spokojnie to lej 10W40. Jak mniej spokojnie i lubisz czasem zamielić w terenie to lepiej sprawdzi się 10W50.
  23. A wystarczyło kupić takie coś, jeszcze nie raz by się przydało 😉 https://allegro.pl/oferta/jonnesway-magnes-chwytak-koncowka-3-2-mm-swiece-7408563744
×
×
  • Dodaj nową pozycję...