Skocz do zawartości

Januszm

Forumowicze
  • Postów

    5907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Januszm

  1. Koledzy kolega pytał o wrażenia z jazdy na BMW R 1200R, wy jednak po krótkiej odpowiedzi zeszliście na temat swoich motocykli i opon do nich, chcecie o nich porozmawiać? Rozmawiajcie na PW. Pozdrawiam Januszm
  2. Lepszy będzie GS w wersji naked, podczas pierwszych jazd nie unikniesz gleby parkingowej, podczas takich upadków zazwyczaj uszkadzają się owiewki. Nakeda można wyposażyć w dobre gmole (osłony), które uchronią motocykl od uszkodzeń. Kupuj motocykl z kolegą, który jest doświadczonym motocyklistą!!!!! W prawym górnym rogu, pod logiem forum znajduje się opcja SZUKAJ, proszę Cię Szprytny byś w przysżłości z niej korzystał przed zadaniem pytania. Pozdrawiam Januszm
  3. Mam kolegę, który kupował łańcuch w Agromie do GSX 1100 EF, więcej czasu naciągał niż jeździł :lapad:
  4. Motocykle są coraz bardziej popularne, przez co stają się zabawką dla różnych ludzi, którzy czasami są palantami ;) Czasami jeżdżę w dżinsach i ochraniaczach na kolana po mieście, jednak jadąc nie w pełni ubrany, czuję się bardzo nie komfortowo pod względem psychicznym. Nie wyobrażam sobie jazdy w krótkich spodenkach i koszulce, nawet do przysłowiowego kiosku po fajki. Niby po mieście jeździ się wolniej itp. cóż z tego i tak w mieście wypadków jest bardzo dużo, wystarczy mały szlif przy prędkości 40 km/h i już można oglądać piękne, białe kostki, które wcześniej skrywały się pod skórą :icon_exclaim: A inni, którzy nie posiadają wyobraźni niech jeżdżą jak chcą, to jest ich zdrowie i życie!!!
  5. Ostatnio miałem przyjemność zasiąść za sterami CB 500. Motocykl chodź jest niewielkiej pojemności i weilkości, sprawia wrażenie wygodnego (mam taki sam wzrost jak Ty), prowadzi się lekko niczym rowerek :biggrin: Na pierwszy motocykl jest Ok. Za 10 tyś kupisz dobry egzemplarz i na ubranie starczy. Kup ubranie tekstylne, jest bardziej uniwersalne i nie trzeba używać kompletu przeciwdeszczowego. Do ceny motocykla musisz doliczyć koszty rejestracji oraz serwisu (przegląd techniczny, regulacje, wymiana płynów).
  6. Takie "odpicowanie" nie musi świadczyć o przeszłości powypadkowej, świadczy, to raczej o braku gustu właściciela :P Jednak "de gustibus non disputandum est" Ja bym wybrał orginalną wersję, bądź taką, która ma dodatki turystyczne typu: szyba, kufry itp.
  7. Pierwszy raz na motocyklu jechałem, gdy miałem 6 miesięcy. Rodzice zabrali mnie motocyklem do rodziny, trasa miała długość 300 km w jedną stronę. Tej wycieczki niestety nie pamiętam :bigrazz: Pamiętam natomiast jak wszedłem w posiadanie, pierwszego pojazdu o dwóch kołach z silnikiem pomiędzy nimi. Gdy miałem 13 lat, moi starsi koledzy, jeździli już na wszelkiej maści motorowerach, marzyłem by z nimi jeździć, niestety Tata stwierdził, że muszę jeszcze poczekać. Kupił mi na pocieszenie piękny rower turystyczny, taki na grubych oponach, protoplasta górskich rowerów. Rowerek fajny i owszem lecz ja chciałem mieć motorower. Po tygodniu użytkowania, bez wiedzy rodziców wymieniłem się z kolegą. dałem mu nowiutki rower, w zamian otrzymałem starego Rometa Kadeta z 85 roku. Tata stwierdził tylko, że przez niecierpliwość tracę, ponieważ miał mi już kupić nowego Simsonka :bigrazz: Prawdziwy motocykl, też wszedł w moje posiadanie przez przypadek. Byłem z Tatą na giełdzie samochodowej, zawsze chodziliśmy na dział motocykli, na tym dziale stała MZ 250 TS, mój Tato taką przejeździł wiele kilometrów, gdy zobaczył ten motocykl, wspomnienia odżyły, podszedł zaczął rozmawiać ze sprzedającym, namówiłem Tatę byśmy kupili ten motocykl. Właściciel motocykla zgodził się na podjechanie motocyklem do naszej miejscowości. Gdy spisywali umowę w domu, mnie już tam nie było, nie mogłem się doczekać, wsiadłem na motocykl i pojechałem........ :banghead: Miałem wtedy 16 lat, jak to dawno temu było, czas płynie nieubłaganie :crossy:
  8. Dziękuję za radę Adamie. Zobaczymy, co się zdarzyło jak zostanie zdjęta głowica.
  9. Jest bardzo niskie ciśnienie sprężania, wskaźnik nawet nie drgnął, ma skalę od 5 atmosfer, skasował się luz na zaworach ssących, niestety prawie wszystkich :icon_biggrin: Dzięki Pawel za szybką pomoc!!!!!
  10. No i już wiem :banghead: Niestety podparły się zawory, wszystkie ssące. Zawory od Paradowskich nie nadają się do Kawasaki :icon_twisted: Muszę kupić orginalne i ponownie zrobić remont głowicy, bądź kupić używaną głowicę. Co lepsze?
  11. Wczoraj kupiłem moduł, niestety nadal nie odzywa się silnik :buttrock: Żeby chociaż raz się odezwał, a tu zero, kompletne nic :biggrin: Ta usterka jak już wspomnaiłem wcześniej się pojawiała, po chwili jednak znikała, bardzo mnie ciekawi, co jest przyczyną :banghead: Muszę pomierzyć ciśnienie, wtedy wyeliminuje się czynnik mechaniczny od strony silnika, takie jest zdanie Jędrzeja i się z nim zgadzam.
  12. Wężyk ułożony jest prawidłowo,, paliwo dochodzi do listwy przy gaźnikach
  13. Ja jestem w trakcie naprawy, bak już sprawdziłem, faktem jest, że mój problem pojawił się również przy pełnym baku. Jednak kiedyś zgasł, gdy miałem ponad połowę baku, na rezerwie odpalił i tylko na niej pracował. Bak miałem czysty, rureczki drożne
  14. Adamie u mnie podobnie naprawdę się działo, dlatego pomyślałem, że to jednak ten sam problem może być. Na początku myslałem, że mi pompa paliwa szwankuje.
  15. Mam bardzo podobny problem, opisany jest w poniższym linku, też sądzę, że przyczyną jest moduł. Moje objawy były podobne do twoich. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...pic=73022&st=20
  16. Adamie a może, to być jakaś awaria mechaniczna? Impulsator odczytuje położenie wału i daje sygnał do modułu, jakiś sygnał musi wysyłać skoro jest iskra, kiedyś w samochodzie wysiadł mi impulsator, nie było wtedy iskry. Sprawdziłem również impulsator, pod względem awarii mechanicznej tzn. czy nie oberwały się przewody, poluzowało zamocowanie itp. Jest Ok.
  17. Mam podobny problem, podłączę się pod temat. W czasie powrotu z dłuższej trasy, pojawił się problem, silnik utrzymywał cały czas 3000, gdy pokręciłem śrubą wolnych obrotów, obroty spadały. Sądziłem, że problemem jest zacinająca się linka bądź blokująca przepustnica. Po kilku dniach gdy chciałem uruchomić motocykl, silnik nawet się nie odezwał. Sprawdzałem już wszystko, pompa podaje paliwo, iskra jest, podczas kręcenia rozrusznikiem przy otwartej przepustnicy, gaźniki ssą powietrze jak odkurzacz, co oznacza, że zawory ssące się otwierają i jest podciśnienie. Świece są mokre, wstrzyknąłem nawet paliwo bezpośrednio do cylindrów, bez efektu, zmieniłem również świece na nowe. Więcej pomysłów nie mam, również Jędrzej, z którym telefonicznie się konsultowałem ich nie posiada Dzięki Jędruś za zaangażowanie Wygląda, to na problemy z modułem, czy jak zepsuje się moduł, to nie powinna zaniknąć iskra? Dodam jeszcze, że miałem od jakiegoś czasu dziwne przypadki, np. w czasie postoju na światłach motocykl zgasł, problem z uruchomieniem, po jakimś czasie odpalił i pracował normalnie, tak było kilka razy. Nawet zdarzyło się tak po pełnym serwisie, który zrobił Pawel, motocykl dzień wcześniej miał regulowane zawory oraz czyszczone i synchronizowane gaźniki, po czynnościach serwisowych pięknie pracował, jednak gdy chciałem nim odjechać nie chciał odpalić, wszystko zrobione na tip-top, a tu nawet nie chce się odezwać, po jakimś czasie odpalił i chodził bez żadnych objawów niesprawności, nie było przyczyny by nie odpalał, ja natomiast miałem wyjazd i nie mogłem zostawić motocykla, by sprawdzić dokładniej o co chodzi, później zapomniałem o problemie, aż do czasu kolejnego pojawienia się usterki. Może awaria modułu stopniowo dawała o sobie znać, aż całkiem odmówił posłuszeństwa?
  18. Na poniższej stronce masz wszystko o GPZ 900 http://chudzikj.republika.pl/GPZ900.htm
  19. W tym modelu powinno ustawiać się zawory co 5 tyś. Objawy: problemy z odpalaniem, szczególnie na ciepłym silniku, brak mocy, nierówna praca silnika. Uszczelki nie trzeba zmieniać na nową jeśli stara jest w dobrym stanie. Niestety w tej chwili nie wiem jakie są granice ustawienia luzów, jutro podam.
  20. Masz chyba problem ze świecami, kablami, najprawdopodobniej jest zbyt słaba iskra. Wymień świece opraz kable jeśli są stare. Naładuj porządnie akumulator i sprzęt powinnien odpalić.
  21. Z wymienionych motocykli znam tylko VFR 800, pozycja na tym motocyklu jest wygodna, motocykl łatwo się prowadzi i składa w zakręty, lubi również za bardzo składać się przy prędkościach parkingowych :banghead: Wielkim minusem przynajmniej dal mnie jest straszny żar, bijący od silnika, który w mieście może spowodować przegrzanie narządów :icon_mrgreen: Z wymienionych motocykli obstawiałbym na Bandita 1200 bądź VFR 800.
  22. Chyba trzeba rozebrać skrzynię, jak sprzęgło jest naprawdę Ok, to coś z mechanicznych spraw w skrzyni nie jest tak. W moim ZX-10 czasem stuknie przy wkładaniu 1, dźwięk jest jak najbardziej naturalny, pozostałe biegi wchodzą normalnie, nawet bez użycia sprzęgła.
  23. Adamie, kolega karolaga pyta o GS 1000 E czyli po dwa zawory na garczek. Adamie wiesz, że Jędrzej kupił taki sprzęt jak twój.
  24. Brać olej, to zawsze będzie, około litra na 1000 km jest chyba do przyjęcia. Przy takim zużyciu silnik nie powinnien dymić olejem, jeśli tak jest, to nie ryzykuj, oprócz pierścieni mogą być inne części do naprawy, wtedy koszty są ogromne!!!
  25. Ciężkie, mało zwrotne z wiotką ramą, silnik ma duży moment obrotowy i jest trwały. Motocykl ma jednak swoje lata i z tą trwałością różnie bywa, szczególnie w tak dostojnym wieku :) Użytkowałem podobny motocykl z tamtych lat, piszę więc o swoich doświadczeniach, które nie będą odbiegały od twoich, gdy pojeździsz jakiś czas po kupnie :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...