enduromaster

zdejmij prawy dekiel i sprawdź mechanizm

jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć i nie mocz dłoni w wodzie ani odcisków nie ścinaj też się teraz z tym borykam niestety , dzień jazdy 2 dni przerwy czasem i 2-3tyg :icon_mrgreen:

a tego już nie ma bo E "nie jest dopuszczona do ruchu"

szkoda że z drzetą nie są zamienne bo chętnie bym na cichszy zamienił ;)

Moto33 w drzecie cylinder jest pokryty scem'em , nie da się z nim nic zrobić, jedynie delikatne honowania albo nabicie tulei mbk S'ka ma 4.9 skalim1 dzisiaj sobie zrobiłem pomiar sprężania i też mi wyszło 6atm a po zalaniu olejem pod 8,5 podskoczyło i koniec :buttrock: w kosiarce pokazuje 11 więc chyba manometr nie jest uszkodzony :icon_evil:

to chyba zależy od auta , astrą (brak wspomagaczy) jak się zdarzyło awaryjnie hamować to wspomagałem ręcznym (auto załadowane/przyczepa) aby przednich kół nie zblokować , o dziwo działa taka metoda ale nie można mieć gratów pod dźwignią :)

w mondeo mam tak że pomimo zerwania przyczepności auto wyrywa do przodu, jak się wyłączy wspomagacze to zanim ruszy zdąży zjarać lacze

ja nie polecam tirola, po przebiciu dętki cienkim gwoździem nie dało się już jej zalepić bo ta maź ciągle wyłaziła i się łata odklejała . podstawa to dobre założenie opony bez przyszczypania dętki, nabicia 5barów w koło, mocno dokręcamy szpaner i dopiero regulujemy właściwe ciśnienie . ja już rok jeżdże na ciśnieniu 0.7 przód, 0.6 tył i jakoś jeszcze nie dorwałem kapcia, wszystkie dziurska biorę na tylne koło . wysoki gruby bieżnik też ma znaczenie

albo wytarte tarcze/padnięte sprężyny albo wlałeś olej samochodowy

znajdzie się jeszcze kilka maszyn bardziej terenowych np. kdx125 , crm125 ,rx125

czy ten wężyk jest grubaśny i czarny ? prawdopodobnie to będzie odpowietrzenie komory mechanizmu zaworu wydechowego

mnie w salonie powiedzieli żeby co 10tys kontrolować łańcuch z napinaczem a olej wymieniam co 2tys km, tak wychodzi z mojej jazdy (60h ~2000km)chociaż gdyby liczyć czas pracy pod pełnym obciążeniem to by wyszło ze 3x tyle :)

różnie 2-30tys

ja bez nich nie potrafię jeździć :P

dunlop d756f na przód a an tył jakaś markowa guma z dużym bieżnikiem

wymień na prawidłowy

nic :D

wszystko się da, też jeździłem dwusuwem :icon_mrgreen:

nissin, drogie ale dają radę , przelatane ponad 3,5 tys i jeszcze nie dotarte 4T rulez :crossy: btw zadużo hamulców używacie że tak ścieracie , chociaż miesiąc czasu to niezły wynik, na jednym cc potrafiłem nowe klocki do gołej blachy zajechać :] chodzi o tył ma się rozumieć

ktm duke :)

do każdego japończyka tyle samo się czeka jeśli nie ma części jeśli chodzi i te które zużywają się w sposób naturalny dostępność jest prawe że natychmiastowa (napęd, tłok itp) mocą głowy sobie nie zawracaj bardziej na tan techniczny patrz

zamiast szaro czarnej opony będziesz miał czarną oponę jakby dopiero z wytłaczarki wyszła

u mnie w domu poxilina wytrzymała na rurze od centralnego prawie 8 lat dała by rade pewnie i dłużej ale po operacji "fachowca" z wiertarką w sąsiednim pomieszczeniu trzeba było wstawić nową rułe :buttrock:

michelin desert byłby lepszym rozwiązaniem

o kutwa to się nazywa kawał opony, ciekawe czy do drzety wejdzie :D