enduromaster

jak hebel wciśniesz to od razu leżysz przy dużym złożeniu .

jeśli nowa dętka to zapewne nie podpompowali delikatnie przed montażem i została przyszczypnięta przez łyżkę albo oponę

wykręć świecę i sprawdź jaki ma kolor, czy jest nagar. ma być jasno beżowa :crossy:

a jeździ się na mijania a nie drogowych

a jaki ma zbiornik/zbiorniku gazu ?

świeca prawde ci powie

by.zy.dy.u.ra

lc4 adventure ?

katsumoto celuj w exc450, tego ze starszym silnikiem, bardzo fajny sprzęt i nie taki straszny

oryginalnie jest zakuty ale jeśli z zapinką się założy to nie będzie tragedii zawsze można założyć nowe zębatki, łańcuch w kieszeń i do warsztatu aby rozkuli i zakuli i po zabawie.

jak masz zaciski to po chusteczke się pytasz ? zakładaj i zdawaj relację

zwykle jest napis "not for highway use" lub coś w ten deseń na kostkach po asfalcie, ładny kamikadze :icon_exclaim:

z 17'tek heindenau k-74 mefo mfc 12 mitas c-02 duro HF-335 trelleborg

mefo

http://rapidshare.com/files/117834884/suzu..._mosue.pdf.html

mój był z 2003 i było wybite na ramie made in japan

mnie się wydaje że moto było opuszczane do dołu dla niskiej osoby tył też dość nisko siedzi

jeździłeś na tej oponie ? mefo mfc 11 jest bardzo podobna a idzie w błotku jak czołg puki na silniku się nie zawiesi ale do maszyny poniżej 45km nie polecam takiej opony, będzie się jeździło jak po asfalcie

sam azot nie zmniejsza swojej objętość i właśnie w sporcie się go głównie używa aby dobrać idealne zestawienie zawieszenia w amortyzatorach też się on znajduje

honda xr250 / L

w exc 250 2t 4 tys km wytrzymał taki zestaw

uszczelniacze ariete kup, a do lag wchodzi 720ml oleju 5w

obejrzałem dokładnie ten wałek i jest tam seger :buttrock: podłożyłem pod niego 1mm podkładkę i dalej jest delikatny luz ale już nie powinno brzęczyć. w ogóle ten wałek jakoś ma dziwnie duży luz po osi ale biegi dobrze wchodzą i nic innego nie hałasuje no i się ze*rała żółtaczka , podczas jazdy wypadł bieg, dźwignia działała jak zawsze tylko że biegów nie przerzucało . 1.5 h spędziłem w krzakach aby jakikolwiek bieg wrzucić :buttrock: W końcu dojechałem na 1ce. W domu rozbiórka prawej połówki no i wyszło. pod dźwignią wybieraka (gruba strzałka)uzbierało się 8-9 pasków sylikonu co spowodowało jej zeskoczenie z zaczepu. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...a4719ef172.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...2697c48044.html Złożyłem maszyne do kupy i lata jak nowa, biegi teraz wchodzą jak w masełko :buttrock: pierdzielone żółtki zamiast dać uszczelke to na sylikon się zachciało kartery składać :biggrin: Ciekawostka, w koszu sprzęgła jest tłumik drgań, podobny do samochodowych tylko mniejszy :biggrin:

zębatki VAZ i DID oringowy. zestaw typu low budget poniżej 280zł

w suzi, kawce i jamaszce nie ma hydrauliki a popychacz przez całą skrzynię przechodzi .