Skocz do zawartości

urban

Forumowicze
  • Postów

    615
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O urban

  • Urodziny 06/29/1989

Osobiste

  • Motocykl
    KTM SX 450
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    2632145
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Bydgoszcz

Osiągnięcia urban

KANDYDAT NA MOTONITĘ - czyściciel nagaru

KANDYDAT NA MOTONITĘ - czyściciel nagaru (20/46)

0

Reputacja

  1. Bardzo wielu doświadczonych zawodników których znam śmiga na 250 w 4t np Kędzierski Karol. Jest to moc optymalna do śmigania po torach crossowych oraz cross country. Podstawowe pytanie jakie należy sobie zadać do czego chcesz używać takiego motocykla. Jeżeli do w/w stylu jazdy 250 na początek i przy nabieraniu doświadczenia będzie OK. Przy takim motocyklu nauczysz się wszystkiego od podstaw do perfekcji, a 450 na początku może zrobić krzywdę. Dobrze się zastanów. To nie są sprzęty na asfalt, gdzie 600 się nudzi po 3 miesiącach a 1000 jest git. Tutaj pracujesz nad techniką (w crossie)
  2. Chcę sprzedać moje oczko w głowie czyli KTMa którym jeździłem, niestety zdrowie nie pozwala na nim jeździć i chcę go oddać za niewielką opłatą :icon_mrgreen: http://allegro.pl/item541396589_ktm_sx_450..._sxf_yz_rm.html Pozdro
  3. Potrzebuje szybko sie skontaktować ze Strzałkiem ma ktoś do niego jakiś nr tel albo gg bo chcę popytać o szyny EVS dokładnie, chyba że sam Strzałek zobaczy tą wiadomość to napisz mi na PW swój albo tel, bo do Ciebie PW wysłać nie idzie. Pozdro urban
  4. Co do tematu to polecałbym Dr350. Motocykl tani w eksploatacji i bardzo przyjemny, idzie kupić w przyzwoitych pieniądzach. A tak poza tematem to kolega ma DRZ 400 2001 albo 2000r no i chce go sprzedać, motocykl trzeba zarejestrować bo ma dokumenty niemieckie ino nie zarejestrował bo wymagany jest dowód taki mały. Idzie to obejść tylko trzeba mieć znajomości, on widocznie nie miał. Cena to okolo 7tyśś. Z tego co widziałem to motocykl w świetnym stanie. Zadbany, ładnie pracuje. Pozdro urban
  5. Witam, mam takie pytania na temat ortez, bo widze Strzałek jest w temacie. Ogólnie o ortezach myślałem od kilku miesięcy, jako że wcześniej znalazłem opinie negatywne na EVS chciałem tylko i wyłącznie Asteriska, no jako że sezon się kończył pomyślałem no w nowym roku po zimie. No ale na ostatnim treningu stało się, silny upadek no i po kolanie, ból nie do zniesienia. OK. nic nie poradze. Nom ale mineły 4 tygodnie i zabieg. Teraz jestem 6 dni po, kolano w swietnym stanie. No i muszę kupić ortezy, bo gdybym je kupił wcześniej i tak by było taniej jak artroskopia kolana. Moje pierwsze pytanie brzmi jakie kupić. Drugie dlaczego właśnie chcę Asteriska?? Pozdro urban
  6. Witam, co do KTMa to mam 450sx i powiem wam że mi sie dobrze jezdzi, moc jest ogromna, wczesniej mialem (tzn nadal mam, ale nie używam) 450sx ale 2005r, teraz mam 2006 ale nowy:) (udalo sie kupic nieuzywaną sztuke z USA) nom, ale jeździłem kumpla EXC 525 2004 no i jest roznica tylko na prostych no bo 6 biegow, ale na torze, czy po górkach w lesie to samo, tyle że EXC a SX to różnica około 4-6 tyś w zakupie i ja jak narazie nie kupie przez pare lat EXC. No i ten silnik 525 wydaje mi się niepotrzebny, 450 ma wystarczajacy zapas mocy i dobry dół. Nikt mi nie powie, że jeździeć początkujący poczuje różnicę pomiędzy tymi potworami. OT, tak oftopując to ten 2005 jest do sprzedania za dobrą cenę. Bo i tak stoi 8 tygodni. Pozdro urban
  7. Witam, mam do sprzedania swojego KTM'a. Pisać na PW lub maila. oto link do aukcji: http://www.allegro.pl/item459297222_ktm_sx...f_yz_exc_f.html Pozdrawiam i polecam :) urban
  8. Mam takie cosik i powiem Wam, że jest to coś pięknego. Do śmigania na torze cały zbiornik wyjeździsz bez postoju. Ogólnie co do utrzymania higieny to nie ma większego problemu, bo ja zawsze leje wodę, a nie jakieś soki czy cus. Po tym wypłukam to świerzą ciepłą wodą, i gra wszystko, w najgorszym wypadku można takie coś po jakimś czasie wymienić, ten wkład koszt ok. 20-35zł wraz z rurką i utnikiem. Ogólnie nawet jak by ktoś chciał mój bym sprzedał prawie nowy (ok 2miesiące) za 100zł, plus kupujesz nowy wkład i nowy camelbag za 120zł, a mnie wyszedl 160. Mam firmy O'neal, taki mały, zgrabny dwie przegrody. Ale to tak tylko nawiasem mówiąc, bo poprostu kiedyś oglądałem orginalny KTM i mi się spodobał:P Pozdrawiam urban
  9. Rąk przepoconych nie mam, wcześniej miałem rękawiczki Aplinestars z bardzo cienkim materiałem na dłoni, teraz kupiłem Bulla i ten materiał jest grubszy, momentami podwójny, dopasowane są do ręki, minimalnie ciasne, ale się pewnie rozejdą. Rada żeby jeździć jest słuszna, z tego względu, że skóra się uodparnia pewnie:), tylko czy znacie jakieś sposoby, aby to dziadostwo jakoś zminimalizować, bo boli momentami. Co dają te plastry, bandaże, które wszyscy stosują?? Pozdrawiam ubran
  10. Taaa, wszystko ok, ale ja dużo jeżdże właśnie i nie wiem czemu to się robi. A ogólnie łapy mam styrane pracą, więc do najdelikatniejszych nie należą. Ogólnie to myślałem, że ktoś coś pomoże, a to że mam jeździć to wiem bo inaczej to nie da :notworthy: A problem problemem żubrze, ale chyba po to jest forum...a jak nie to po co tu zaglądasz?? :notworthy: heh pozdrawiam urban
  11. Witam, macie jakieś sugestie jak poradzić sobie z odciskami na dłoniach?? Szczególnie po długiej jeździe, nawet dwu dniowej dostaję odciski z pęcherzami. Manetki mam orginalne KTM takie średnio miekkie, rękawiczki nowe, rozmiar idealnie dopasowany (specjalnie kupiłem nowe) ale nie wiele pomaga. Jak pojeżdżę godzinę bez przerwy, odpocznę i będę jechał dalej łapy bolą i czuję że coś się dzieje na dłoniach. Jakie pomysły? Bandaże, plastry? Wielu ludzi tak robi, ale dokładnie co to daje po co i jak.... Głownie chodzi mi o zawody, bo dwa dni latania, a w drugi dzień jeździ się na ranach, co przyjemne nie jest. Pozdro urban
  12. Ogólnie to jest tak, że to nie Twoja wina, tylko zestrojenie zawieszenia. ewentulanie tor posiada muldy, które przy prędkości powoduja taki efekt. Aby to zminimalizowac lub całkowicie tego uninąć, powinno się śrubą od regulacji przy której jest napisane reb (lub reboud lub jakos tak) pokręcić na minus. Twardość czyli comp na amorze nie powinno tutaj kolidować i może być ustawione do toru. Lepiej na tor który nie ma hopek zmiękczyć amortyzator, wygodniej się jeździ przy duzych prędkościach. Pozdrawiam urban
  13. Witam, tor wiem jak wyglądał bo startowałem:) Było cholernie ciężko. Dziur nie da się opisać, trzeba po nich przejechać:) Ogólnie to nie chwaląc się na pierwszy występ w zawodach Pucharu PZM zająłem w pierszy dzień 11 a w drugi 9 miejsce. Sumą punktów zdobyłem 8 miejsce w zawodach w klasie E2/E3. zubr, ja mam fotek kilkadziesiąt, bo siostra robiła więc jakoś pewnie mógłbym dostarczyć Ci, tylko jak to sprawnie zrobić?? Ogólnie bardzo mi się podobało, przede wszystkim organizacja na bardzo wysokim poziomie. PS. startowałem na KTM z numerem 87 może pamiętacie :icon_evil: Pozdrawiam urban
  14. Witam, mam zamiar wybrać się pierwszy raz do Siemiatycz na CC, chciałbym się dowiedzieć czy moze ktoś z fourm śmiga tam, zna tor, moze coś powiedzeć co i jak. No i tak ogólnie kto jedzie z was? Pozdro urban
  15. Witam, zapraszam na tor motocrossowy do Paterka koło Nakła. Jeździ tam wiele osób, m.in. z bydgoszczy właściciel Best Biku, czasami ekipa Japan Biku i cała reszta. Zapraszam w sobotne jak i niedzielne popłudnia. Pozdro urban
×
×
  • Dodaj nową pozycję...