enduromaster

mój kręci na wazelinowym od 8 lat , oczywiście był wymieniany kilka razy :icon_razz:

i tu jest problem rozwiązany, w tej sekwencji co jest zamontowana jest tylko wyłącznik gazu, nie da się samemu załączyć lpg. podobną instalację ma brachol w grand vitarze i też sobie chwali a jaka marka, to nie wiem. Zakładu monterskiego nie będę podawał żeby reklamy nie robić, dodam tylko że mają hamownie i w obu przypadkach spadek mocy był o 3-5km, natomiast moment obrotowy wzrósł o prawie 10nm

ja mam opla, astre 1.7d przebieg pewnie ok 300tys, na liczniku jest 190 ale nie wierze w to. gdyby nie zamulona chłodnica i przegrzanie głowicy to nie ma co narzekać. Znajomy taksiarz przejechał takim samym modelem 500tys i tylko pierścienie wymienił :) zawieszenie to też śmieszne koszty, tulejki po 12-16zł i zawieszenie nowe :P A jeśli powłoka lakiernicza jest fabryczna bez poprawek to nie ma co rdzewieć < to opinia lakiernika który także maluje furki powyżej 100tys zł :flesje: U mnie to auto ma dożywocie, najwyżej silnik wymienię jak padnie. jak się trafi na moto bez wiejskich napraw to prędzej bude zajeździsz niż silnik

zazzu po prostu jak masz elektronicznie sterowaną dawkę paliwa to powyżej np 1300obr jak odejmiesz gaz na biegu to silnik nie będzie dostawał paliwa . tak to działa na chłopski rozum. Boczi013 broń boshe frigo jeśli nie zamierzasz jeździć po śniegu. Na suchym i mokrym asfalcie tragedia jeśli dojdzie do sytuacji awaryjnej

forester 2.5 55tys na gazie sekwencji, zero awarii :flesje:

to dziwny był egzemplarz albo nie umieli dostroić. w łodzi kładą lpg do subaru i nie ma problemów :]

ale to jest do Ski, w E masz zupełnie inny moduł z kilkoma mapami zapłonu

narazie rekordzista przejechał 3200 , całe szczęście że nie uszkodziło cylindra ,fragmenty wpadły do wydechu

cienkie wiertełko, nawiercasz kapke , wbijasz bit'a o zakończeniu torx, odkręcasz

meteor jest ok ale nie montuj dołączonych pierścieni bo pękają

takie ustrojstwo http://www.motocykl.kqs.pl/galerie/a/autom...e-do-s_5423.jpg

midland "debest" :buttrock: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?act=Search&f=18

podejrzewam że masz automatyczne ssanie skoro tylko w trakcie rozgrzewania są cyrki. jeśli jest dobry dostęp do gaźnika to sprawdzenie zajmie góra 5 min

przy 1 pierścieniem uzyskujesz większą moc ale żywotność spada przy 2 moc mniejsza ale moment obrotowy jest niżej, teoretycznie żywotność powinna być większa do wr to 2 pierścieniowy bym brał

teflon jest tylko na pierwsze chwile pracy tłoka aby od razu nie zatrzeć cylindra :bigrazz:

a kto powiedział że hard to nie enduro ?

michoa exc250, kdx250, wr250(yam), wr250(hus), crm250, ec250, ts250 więc trochę tego jest moje exc w żwirowni potrafiło zeżreć cały zbiornik na 40km

yogy skręć sprężynę, jak masz w połowie nakrętkę to jeszcze dużo jest do zdziałania u siebie mam jeszcze 1/5 gwintu do skręcenia, ugina się aktualnie ~8cm, ważę 90kg

1. musisz się dowiedzieć czy masz tuleje żeliwną czy nikasil 2. mierzysz średnicę cylindra ale nie suwmiarką, to lepiej daj do zakładu gdzie robią szlify aby zmierzyli. 3. znając średnicę trzeba dopasować tłoczek 0.05mm mniejszy, w przypadku stwierdzenia tulei średnicę dopiero się mierzy po szlifie psioter5 chyba ci się cylinder z tłokiem pomylił......

zależy od ridera i warunków, do 5L /H też się da zejść 125 łyka więcej od ćwiartki

7-18 na 1H

albo maksymalnie zablokowany

to jest jak lokata, bez sensu

wał zawsze będzie zalany nie benzyną a olejem z mieszanki a co z tym wałem dokładnie ?

1. sprawdź ciśnienie w cylindrze powinno być ok 11bar 2. wystarczy odkręcić prawy dekiel i wszystko jasne