enduromaster

na przód niekoniecznie, na tył jeden wystarczy, chyba że masz musy i po skałach jeździsz :P 6dych za szpaner i nieurwane wentyle czy wymiana dętki co kawałek oto jest pytanie .....

niebieskie mruga za szybą, to w atrapie nie mruga , sprawdzone :icon_mrgreen:

http://allegro.pl/item606097539_kask_endur...lue_gr_sdh.html te są godne uwagi, wykonanie nawet nawet :lalag:

to jest przyczyna załóż oryginały i osiągi się polepszą 80/90-17 - 100/80-17

drzeta :flesje: pięknie rzuca tyłem przy redukcji :crossy: wina praktycznie zawsze leży po stronie tego co parkuje w tyle. przepisy i kursy wyraźnie uświadamiają że niezbędne jest utrzymywanie dystansu i prędkości do warunków panujących na drodze, te warunki to nie tylko czynniki atmosferyczne i stan nawierzchni ale również ruch innych pojazdów. może jestem inny ale jakoś umiem zauwazyć że pojazd przedemną zwalnia jazda z przewidywaniem potrafi zdziałać cuda

nie co tylko ten który ma odpowiedni wymiar dasz za ciasno się zatrze dasz za luźno szybciej się zużyje

albo pasta do montażu opon albo płyn do naczyń jedno i drugie świetnie ułatwia układanie się opony i jest przyklejenie do felgi po montażu smaruje się stopkę opony i felgę

a to ciekawe :)

od 47mm w górę trzeba również głowicę dysza w gaźniku 83-85 styknie jeśli myślisz o prędkości zapomnij, większy cylek da tylko lepszego kopa całość można skręcić momentem nie większym niż 20nm, przy większym gwint z karteru się wyciąga :P który z "góry" przeniósł ten temat z 4t do 2t ? wątek tyczy się 4t :icon_exclaim:

0.05mm luzu vertex/wossner dobrany pod materiał z jakiego został wykonany cylinder

żyletka i trochę czasu, końcówkę wystarczy przejechać ręcznie włókniną ~400

dźwignia biegów to tez nie problem , zrobić sterowanie linkami :flesje:

spróbuj przesunąć o jeden ząbek dźwignie przy wysprzęgliku , jeśli nic nie da czeka ponowna rozbiórka i złożenie ze schematem

zapomnij o feldze z taczki , osobiście 2 felgi załatwiłem wpychając taczkę przez krawężnik z 5 workami cementu :P koła z melexa byłyby lepszym rozwiązaniem, ewentualnie z chińskiego quada fotel zawieś na sprężynach jeśli zamierzasz po bezdrożach podróżować, szkoda zdrowia generalnie zawieszenie można stworzyć wykorzystując amorki z motorynki, w końcu ma to być leka konstrukcja silnik można zespolić z tylną osią aby całość pracowała , a serce z cz350 hmmm, za duże według mnie . i tak trzeba zrobić większe przełożenie , przecież 130 nie zamierzasz tym jeździć ? hamulec skuterowy,zacisk 2 tłoczkowy AJP , tarcza 160, wystarczająco mocny zestaw

+/- 118 kg bez paliwa, zależy jakie opony i napęd założony, pełna seria do stwierdzenia czy czuć podczas jazdy musisz się przejechać, według mnie po ruszeniu jakieś 10kg znika

bo kopajka podaje napęd przez sprzęgło ? może nie ma przeciwskazań ale ja się przejechałem na tym :rolleyes:

Buber, tak, mam 3 przypadki jeden to mój w kmx'ie , drugi w romecie50 (nawet nie dało się odpalić), trzeci en500. Po rozgrzaniu nie dało się jeździć

miałeś po prostu farta że babie nie chciało się eurotaxu do łapy wziąć

bardziej niż teoretycznie

czekasz aż wyschnie lakier (ja czekałem 48H) i na to klar bez rozcieńczalnika właśnie jestem świeżo po malowaniu felg :)

na miejscu nip wyrobią , o nic się nie martw , tylko PJ szybko zrób

całą stronę ściągasz pompa jest do pokrywy przykręcona

z mojej strony : latająca drz w towarzystwie wyczynowych nielotów , zjawisko bezcenne :D

ja akurat wkładam jedną stronę w owy rowek, przytrzymuję śrubokrętem i drugim resztę wpycham, też wchodzi elegancko :)

i moto głównie kolanami trzymaj