MłodyWilk22

A gaźniki były tylko synchronizowane czy ktoś zaglądał no nich głębiej?

może czujnik TPS w tym zakresie umiera...

No i kolejna osoba która podjeła się ryzyka, bo jeśli coś nie wypali to wyjdzie najwyzej na zero... A wyszło/wyjdzie jak zwykle dużo drożej... A ile nerwów zjedzonych przy tym zamiast delektować się bezawaryjną jazdą... Temat wcale nie jest prosty jak to się już nie jednemu wydawało. Jedyna opcja to dać złożyć ten motocykl Piotrowi lub mechanikowi o podobnej wiedzy i umiejętnościach. Tylko wtedy jest gwarancja na to, że motocykl po dokładnym zweryfikowaniu zużytych części i złożeniu będzie długo cieszył bezawaryjną jazdą... Nie jeden mechanik się tego podejmie, skasuje Cię odpowiednio a jak Ci się po 100-200km rozleci to wypnie się na Ciebie, także zanim komuś oddasz ten motocykl na ładne oczy i dobry bajer zastanów się dwa razy, czy naprawdę podoła...

Witam Podczas jazdy odkręciła mi się śrubka od szybki i wraz z nią zgubiłem cały mechanizm. Gdzie mogę taki mechanizm wraz ze tą specyficzną śrubką do tego w/w kasku dokupić? Z góry wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam Piotr

może sprężyny... Ps. Tarcze moczyłeś przed złożeniem w oleju?

Panowie Kolega w swoim Jajku nie może przekraczać 200km/h bo po kilku minutach takiej jazdy motocykl gaśnie. Po dłuższej chwili postoju(pewnie zanim paliwo nie naleci do gaźników) odpala z ssaniem i znowu jedzie cacy do magicznej bariery 200km/h. Ps. Luzy zaworowe sprawdzane w tym sezonie i wymienione świece. Czy oprócz banalnych spraw takich jak załamany przewód paliwowy, brudny filtr paliwa lub odpowietrzenie baku przychodzi Wam coś do głowy? Np. zbyt niski poziom paliwa w komorach itp? no bo brudne gaźniki raczej bym wykluczył - przecież wszystkie na raz nie zabrudziły się w ten sam sposób, bo motocykl gaśnie momentalnie i nie ma mowy o pracy nie na wszystkie cylindry... A tak to silnik zapala, pracuje i jeździ bardzo dobrze przyzwoicie...

Wyregulować skład mieszanki...

Ja i tak bym zaczął do świec. A do zaworów w Kawie jak najbardziej należy zaglądnąć!!! Jesli nie wiesz kiedy i czy na 100% były sprawdzane luzy...

Napisz dokładnie kiedy to wystepuje... Na zimnym silniku, na ciepłym? czy ustaje po wciśnięciu sprzęgła? Na postoju czy podczas jazdy?

A na świecach DESNO maszyna perełka :) Mi się NGK trafiły tak badziewne, że motocykl przestał od dołu jechać. Palił normalnie, ale osłab w dolnym zakresie obrotów w cholerę. Po włożeniu starych NGK na których przyjechał z DE do polski o identycznym oznaczeniu motocykl znowu ożył. Czyli stwierdzenie jedno - badziew nam tu sprzedają bo NGK drugiej NGK nie równa. Od tej pory śmigam na DENSO i od 6 lat zero kłopotów... Naprawdę POLECAM!!!

A co, chciałeś żeby po wrzuceniu biegu zębatka nawet nie drgnęła? Jaja sobie robisz czy co :)

Moim zdaniem jest zauważalna róznica jeżeli chodzi o czas palenia się kontrolki oleju przy pierwszym uruchomieniu silnika po zmianie oleju w przypadku gdy filtr zalejemy lub włożymy na ,,suchara".

Ostatnio u kumpla wymieniałem uszcelkę pod głowica, i niby wszystko poszło dobrze, a motocykl ledwo co odpala... Okazało się, że głowcia złożona OK, rozrząd OK a wyłożyłem się na najprostszej rzeczy - pomyliłem kable na świecach :) Ale to była 4 nad ranem i piwo też już nie chciało wchodzić :) Fajki na świecach na bank siedzą w swoich odpowiednich miejscach?

Włóż stare świece i będzie chodzić... Na przyszłość polecam DENSO...

Osobiście uważam, że jesli motocykl był serwisowany na bierząco, to żadne płukanki nie są mu potrzebne choćby nie wiem ilo letni był i jaki przebieg miał... Sam mam 14-letni motocykl, ale miał zawsze wszystko robione na czas i odpukać chodzi jak nowy... Natomiast jeśli motocykl bardzo długo stał, albo jest podejrzenie, że poprzedni właściciel ,,nie wiedział o tym, że olej się wymienia" to wtedy zalanie taniego oleju, nagrzanie i spuszczenie a następnie zalanie juz odpowiedniego powinno załatwić sprawę. Płukanek osobiscie bym unikał...

Poszukaj sobie na forum tematów odważnych którzy się tego podjęli... Max 1000km i znowu stuka. W Polsce nie ma nikogo kto by to ogarnął... W grę wchodzi zbyt precyzyjna obróbka i utwardzenie materiału po niej - takie rzeczy tylko w fabryce... Dół zatarty, góra zatarta - pewnie ktoś go właśnie wyremontował na sprzedaż i takie są tego efekty... Zostaw sobie go na części, np skrzynia, sprzęgło itp. Szukaj pieca z gwarancją i tyle... Nic innego nie wymyślisz...

Nawet o tym nie myśl, chyba że na kolejne 1300km(przy dobrych wiatrach). Szukaj używki bo tych silników się nie remontuje tylko reguluje :)

A jaka wartość podciśnienia by Cię zadowalała? Ma być równo i tyle, a u Ciebie jeśli to jest zdjęcie po zakończonym synchro to wcale równo nie jest... Masz dobrze ustawiony luz na manetce? Obroty podkręcasz śrubą od regulacji obrotów mam nadzieję a nie tymi pod manetką na lince :)? Ps. Coś tam Ci ,,trochę" podcieka spod śrub od dekla głowicy...

Większość sprzedawców przyjęło sugestię kupujących i wygląda to mniej więcej tak: - motocykl do 10 lat ma przelatane licznikowe 30kkm(nie ważne czy 5 cz 10 letni), nie może przekroczyć 40kkm bo powyżej tego to już jest zamęczony... - a powyżej 10 lat motocykl nie może przekroczyć licznikowych 50kkm bo też już ma dość :) Także handlarze wiedzą jak myślą kupujący i tak też szykują motocykl :) Ale to tak na marginesie.... ps. Odstaw to Piotra tak jak Ci radzą koledzy i nie kombinuj z innymi magikami skoro go masz pod ręką...

A regulator nie przeładowywuję akumulatora. Miałem podobnie jak padł mi regulator i akumulator aż był gorący. Wtedy nie miał powera nawet zakręcić rozrusznikiem dopóki nie ostygł...

Dzięki Piotrze!!! Ps. czyżby to wada fabryczna z tym pociekaniem oleju z głowicy w tym modelu?

No to widzę, że jest kilka zdań na ten temat od kilku fachowców wysokiej klasy :) I bądź tu mądry... Uchyl Piotrze rąbka tajemnicy... Czyli w grę wchodzi tylko i wyłącznie wymiana uszczelki? Bo już się ucieszyłem, że mamy tak mało roboty...

W dobra porę ten temat mi się trafił :) Bo właśnie się kolegą ustawiliśmy na weekand na wymianie uszczelki pod głowicą w jajku 750, 2000r., bo też mu zaczeło cieknąć z lewej strony cylindrów od strony wydechu. Co dziwne, jak oglądałem z nim przed kupnem inną F-kę to też się pociła w tym samym miejscu... Może faktycznie tam się głowica luzuje na śrubach i wystarczy dokręcić. No nic, zrzucimy pokrywę i zobaczymy czy po ustawieniu klucz na dany moment z serwisówki śruby coś się ruszą. Jak tak to zostawiamy głowicę w spokoju do testów a jak śruby nie drgną to iestety czeka nas grubsza robota...

mi tez cyka - pair system

Znalazłem coś konkretnego - BOSCH C3 6V/12V, obsługuje akumulatory kwasowe i żelowe od 1,5Ah-120Ah. Wybór ładowania: Samochodowe lub motocyklowe cena 200zł jest do przyjęcia Ma bardzo dobre opinie na internecie - biorę :)