Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'nie odpala' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 18 wyników

  1. Witam, mam problem z motocyklem yamaha yzf r125. Mój motocykl ma problem z odpalaniem za pomocą rozrusznika. Motocykl ma świeżo ustawione zawory, nowa świece i akumulator. Kiedy po długim czasie kręcenia rozrusznikiem zapali to chwilę pochodzi i zgaśnie i znów jest problem by go odpalić. na pych pali bez problemu. Z góry dziękuję za pomoc
  2. Witam wszystkich, chciałbym uzyskać jakąś podpowiedz w zakresie wykrycia i naprawy usterki w moim motocyklu. W momencie zakupu moto nie bylo zadnego problemu z uruchomieniem silnika, z czasem jednak bylo go co raz trudniej odpalić az ktoregos dnia... rzucił palenie. Oddałem go do serwisu w Pruszkowie, na wstepie zostala sprawdzona kompresja i poniewaz byla dobra motocykl zostal przyjety do naprawy, niestety po dwóch dniach zostal mi zwrocony, ponoć wyregulowano zawory, wszystko ustwione dobrze a moto ani mru mru, tak wiec sugestia Pana z serwisu, remont generalny na jesień. Motor zabrałem, okazało się że od tego momentu to juz nawet rozrusznik przestał krecic silnikiem, myslalem ze akumulator ale nie, rozrusznik spalony. Kupiłem nowy ale pomimo wykorzystania aku z samochodu i sprawnego rozrusznika jest problem z obroceniem walem. Koledzy ktorzy sie tym zajeli rozpoczeli zmudna walke z Suzuki, w pierwszej chwili sprawdzili świece, jest nowa (zreszta na starej to samo), pompa paliwa sprawna, iskra jest i nie zanika. Po ustawieniu magneto w okienku rewizyjnym na znaku stwierdzili że nie pokrywa się znak na kole zaworów z krawedzią cylindra, łancuch napiety, napinacz sprawny brak mozliwosci przeskoczenia na zebach, pomimo to ustawili znaki na magneto i na kole zaworów tak aby znajdowały się we własciwych miejscach, wyregulowali zawory zgodnie z serwisówką i... nic, dalej cisza. Chwała im za to bo wnieśli dużo pracy i czasu. Zabrałem się za to sam, ustawiłem znak na magneto i stwierdzilem ze tłok nie znajduje się w GMP i ma jeszcze kawałek do tego punktu, co myślę: 1. Na początku znaki na magneto i kole zaworów nie pokrywały się (ciekawe jak Pan z serwisu ustawiał zawory) 2. przy ustawieniu koła magneta na znaku zgodnie z karterem silnika tłok nie osiąga GMP (dlaczego Pan z serwisu nie zwrócił na to uwagę) 3. silnik nie pracuje Wydaje mi sie że winę za to wszystko ponosi zerwany klin na kole magneto w zwiazku z czym doszło do jego przesuniecia na osi wału głownego, stąd też punkt 1. 2. i 3. oraz źle wyregulowane zawory i iskra w niewłaściwym momencie. Proszę osoby znające się na mechanice o komentarz i uwagi. Nie ma głupich pytań, głupie moga być tylko odpowiedzi. Pozdrawiam
  3. Witam. Mam problem z Suzuki DR 350 (96-99), a dokładnie z zapłonem. Od pewnego czasu był problem z odpalaniem drki na zimno można było kręcić i nie było szans, żeby odpaliła. Na popych po chwili silnik odpalił i już potem normalnie odpalał z rozrusznika. Miałem chwilę czasu i szukałem powodu złego odpalania na zimno. Gaźnik sprawdziłem i go wykluczyłem. Okazało się, że silnik nie ma iskry na świecy podczas kręcenia, a pojawia się na ułamek sekundy po odpuszczenia guzika rozrusznika. Podczas pomiarów oporności wyszło, że jeden z impulsatorów jest uszkodzony. Kupiłem nowy (dedykowany u Olka) rozstaw się nie do końca zgadza, trzeba było piłować otwory. Impulsator ustawiony tak jak poprzedni i iskra powróciła elegancka. Po złożeniu silnik jak nie odpalał tak nie odpala, teraz nawet na popych nie chce zapalił. Sprawdziłem zapłon na lampę. Podczas kręcenia zapłon nie wypada na znaku, w ogóle nie widać go w okienku nawet podczas regulacji pokrętłem na lampie. Zamiana impulsatorów miejscami nadal nie odpala, ale teraz podczas kręcenia znak pokazuje się w okienku gdy na lampie pokrętło jest między 35-40 stopni. W drugiej drce sprawdzałem i tam zapłon podczas kręcenia wypada na T gdy na lampie jest 0. Podmieniłem cały zapłon od sprawnej drki i wszystko jest ok więc przyczyna na 100% leży w układzie zapłonowym. Czy jest możliwe, żeby nowy impulsator działał nie poprawnie (przestawiał zapłon? ) Regulacja impulsatorem nic nie zmienia. Macie jakieś pomysły ?
  4. Witam. Co może być w cagivie mito 125 przyczyną przytarcia cylindra i tĺoka widocznego na zdjęciach? Przytrcie jest przy kanałach wylotowym i dolotowym. W załączniku również zdjęcie oleju jaki był dolewany do mieszanki. Tłok się tak mocno przytarł źe arz pierścienie zablokowały sie opiłkami które zgromadzily sie w rowku. Oleju lałem 20ml na 1l. Prosze o pomoc! :-) Z góry dziekuje za odpowiedz :-)
  5. Witam Wszystkich, Mam problem z CBR 1100xx na gaźnikach. Podczas jazdy w korku obroty motocykla zaczęły spadać aż motocykla zgasł i od tego czasu nie udało się go odpalić. Po tym jak zgasł, to odpalał na kilka sekund i gasł - myślałem, że problem z paliwem oraz na początku że się przegrzał i nie odpali. Podczas jazdy temperatura na wskaźniku była na dopuszczalnym poziomie, dokładnie w połowie skali. Rozrusznik kręci ale niestety nic nie zapala. Obstawiałem, że problem leży w tym, że motocykl nie dostawał paliwa. Ściągnąłem bak i nalałem benzyny bezpośrednio do gaźników ale niestety nie pomogło. Możliwe że nie ma 'iskry'? Pytanie tylko jak dostać się do świec - czy ktoś dysponuje manualem? Druga sprawa dotyczy sytuacji, że z miejsca wskazanego na zdjęciu leje się paliwo. Czy tak powinno być - bo nie do końca wiem, gdzie ten wężyk ma być podpięty. Pozdrawiam i dziękuję za każdą pomoc.
  6. Witam, kupiłem nie dawno silnik, wymieniłem w nim kilka części tzn. tłok, pierścienie, łożyska, kondensator, platynki, nowa świeca, simeringi i uszczelki i silnik nie odpala a zapłon na 99% jest dobrze ustawiony mam próbowałem na dwóch gaźnikach ( przy innych motorach działaj dobrze), odpalam przez magneto na wiertarkę i nic odpali na chwile i gaśnie. Zaleje bezpośrednio na tłok czy tam przez dziurę od gaźnika odpali wejdzie na obroty i działa dopóki ma paliwo, nie wiem co jest już mi się kończą pomysły ;/ dodam ze jest lekki luz korbowodu na wale może to przez to nie wiem z góry dziękuje za odpowiedzi ;)
  7. Hej, Szukam rozwiązania odnośnie motocykla Triumph Speed Triple 2010 (okrągłe lampy). Motocykl po krótkim postoju na stacji benzynowej przestał odpalać. Po przekręceniu kluczyka nie zapalają się przednie światła i przy próbie uruchomienia słychać jedynie cyknięcie przekaźnika. Poza tym inne elementy działają normalnie kierunkowskazy, sygnał dźwiękowy, tylne światła postojowe, wyświetlacz. Sprawdziłem akumulator - jest ok Sprawdziłem bezpieczniki - nie są przepalone Sprawdziłem wszystkie przekaźniki - działają poprawnie Sprawdziłem stan przewodów przy główce ramy pod blaszką - nie widać przetarcia Sprawdziłem wzrokowo połączenia kabli - wyglądają ok Motocykl był serwisowany w autoryzowanym warsztacie ( wymienione świece, olej ) nie miałem z nim żadnego problemu jak do tej pory. Przebieg ok 20 tys km. Zawsze odpalał bez problemu, akumulator był wymieniony na nowy rok temu. Motocykl posiada 'autoalarm' który wygląda na to, że nigdy nie działał. Prosił bym o pomoc co mógł bym jeszcze sprawdzić przed oddaniem motocykla do serwisu...
  8. Witam wszystkich mam problem z quadem o pojemności 250 silnik Loncin LC rama jakaś chińska, a mianowicie problem polega na tym że zgineła iskra. quad jeździł normalnie lecz gdy chciałem go ponownie odpalić nie dało rady bo zgineła iskra, gdy podłączę jakąś dobrą świecę za którymś razem strzeli ze trzy razy i znowu nie ma. Moduł i cewka sprawdzone i są ok, w quadzie od dłuższego czasu nie było ładowania ale palił bez problemowo. Proszę o pomoc bo jest to dziwne że iskra strzeli tylko ze dwa razy a jak się dalej kręci rozrusznikiem to jeju n ie ma.
  9. Witajcie , mam problem z moją huską wr 125 - nie odpala . Zacznę od początku :Byłem na żwirowni z kumplami i po kilku wjazdach/ przewrotek wszystko było ok. Potem huska strasznie się dusiła/ dławiła/ przerywała na wysokich obrotach, ale pomyślałem, że coś się zapchało i zaraz sie odetka, więc podjechałem pod jeszcze jedną skarpe. Nie dałem rady wjechać do końca, więc moto potoczyło się na dół . podniosłem huske , pokopałem kilka razy i odpaliła. Przejechałem z 10 m po czym było takie "j*b" i moto zgasło. Potem już nie odpaliło. Przedmuchałem paliwo od strony baku jak i od strony gaźnika, więc nie było nic zapchane. Jak wróciłem do domu to wyczyściłem świece i gaźnik- dalej nic (iskra jest). Zauważyłem, że świeca ciągle się zalewa i leci dym z filtra powietrza . Kompresja jest dobra, bo 12 bar. Moto raz odpaliło, ale trzeba było go trzymać na środkowym zakresie obrotu manetki, bo na niskim i najwyższym zakresie gasł. Moto jak już odpaliło to nie wkręcało się na wysokie obroty. Potem znowu nie odpalała. Dzisiaj kupiłem nową świece i odpaliła , ale było tak samo, potem już nie odpaliła i świeca się ciągle zalewa. Nie wiem czego to wina, może stojan jest przestawiony?Jeśli macie jakiś pomysł piszcie :)
  10. Cześć, mam problem z moją Hondą, może ktoś coś doradzi. Kupiłam używany motocykl jakiś miesiąc temu. Do tego czasu było trochę kłopotów z wyjeżdżaniem pod górę z garażu, poza tym czasami gasł na wolnych obrotach, zwłaszcza przy ruszaniu (wyczyściłam dyszę i trochę się poprawiło, ale to chyba nie jest główna przyczyna). Dzisiaj kombinowałam z iglicą; podniesienie jej niewiele dało, ale odwrotny manewr już tak, palił i jeździł jak dziki kuc :laugh: Niestety, po kilku godzinach nie mogłam go odpalić, nawet na ssaniu, po jakichś 10 minutach dałam sobie spokój. Przy próbach czasami coś syczało przy akumulatorze. Dodam, że akumulator podobno jest prawie nowy. Ktoś miał podobnie?
  11. Na samym początku chciałbym jako nowy użytkownik tego forum, przywitać się ze wszystkimi i przedstawić. Mam na Imię Wojtek - i pochodze z Mysłowic a aktualnie mieszkam w okolicach Limanowej. Posiadam dwa jednoślady - Stara Jawka z orginalnym lakierem i po "tuningu" (haha - moja zabawka jak byłem młodszy) - oraz Kawasaki EL250B z którym mam teraz poważny problem - Mianowicie: Jakiś czas temu (pół roku temu - pod koniec sezonu), jechałem motocyklem w deszczu (złapał mnie z kolegą na trasie) i moja Kawa przestała palić na jeden cylinder - dojechałem do domu wlokąc się 30-40km/h. Na drugi dzień wszystko wróciło do normy wiec "olałem sprawe". I na początku tego sezonu mam problemy z silnikiem - najapierw ciężko palił (najpierw jeden cylinder przez minutę a dopiero później drugi). Aktualnie silnik nie pali wcale. Inne objawy to np.: -Dymienie na czarno lub brązowo przy około 14 000 RPM (ale nie ciągłe tylko takie strzały z dymu 2x na sekundę) -Nie regularne dobijanie do makasymalnych obrotów (tz pod koniec obrotomierza wskazówka tak drga i szarpie - nie mam odcięcia) -Dziwne zachowanie pod obciążeniem tz: .....Między 1000 - 4000 RPM straszny muł (wiadomo za niskie obroty) .....Między 4000 - 6000 RPM no powiedzmy - nawet zerwie asfalt :) .....Między 6000 - 9000 RPM kompletny muł (jeżeli biek jest wyższy nież dwójka to NA PROSTYM nie ma mowy o rozpędzaniu) .....Między 9000 - 10000 RPM jest dość mocny .....Powyżej 10000 RPM potrafi przerywać - przy dłuższym przyczymaniu strzeli w tłumik i zgaśnie a później jest problem z odplaeniem. Jak do tej pory wymieniłem świece oraz jedną cewkę. Dolałem do paliwa uszlachetniacza do przeczyszczenia gaźnika ale to też nic nie dało. Nie mam pojęcia co to może być a nie chce niepotrzebnie wydawać pieniędzy bo na chwile obecną mam ich nie wiele bo zacząłem robić prawojazdy na A2. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc i pozdrawiam. zombi300
  12. Kupiłem Piaggio ZIP 2T z 92r. Chodził i odpalał bardzo dobrze do czasu, więc przeczyściłem gaźnik i działał znowu przez jakieś 3 dni. Teraz odpala tylko jak jest ciepło albo gdy "mu się zachce", lecz gdy odpali to od razu nie że trzeba chwilę kręcić. Może to być spowodowane przez to że mała sprężynka od iglicy którą odbija (prawdopodobnie to jest sprężynka od iglicy, nie znam się na tym) jest zgięta? I drugie pytanie. Wie ktoś jak wyregulować gaźnik od tego skutera?
  13. Szukam podpowiedzi co może być nie tak. Dwa miesiące temu zakupiłem swój pierwszy motor Yamaha YBR 250 z salonu Hondy. Po niecałych 2 miesiącach zacząłem mieć problemy z pompą paliwową tak mi się przynajmniej zdawało objawy. Po przekręceniu kluczyka słychać jak jest pompowane paliwo jednak tym razem nic się nie działo. Na początku udawało mi się go odpalić po kilkukrotnym przekręceniu kluczyka. Co ciekawe wieczorem kiedy jest chłodno odpalał chętniej. W pewnym momencie już w ogóle nie odpalał przewiozłem go więc do salonu z którego go kupiłem w celu naprawy (mam nadal gwarancje). Panowie dość szybko stwierdzili że winien był bezpiecznik który był uszkodzony. Oczywiście wszystkie bezpieczniki sprawdzałem na to stwierdzenie pan poinformował mnie że uszkodzenie było nie widoczne gołym okiem i dopiero po sprawdzeniu na (Jakieś urządzenie do sprawdzania przepływu prądu) udało się to stwierdzić. Zadowolony wyjechałem z salonu po około 6km motor stanął i nie udało się go ponownie odpalić. Znowu pojawił się ten sam problem. Trafił więc znowu na gwarancje tym razem panowie wyczyścili i wymienili uszczelkę ( która znajduje się podobno przy module odpowiedzialnym za kontrole nad mieszanką paliwową) i odpalił wróciłem nim do domu i około 3 dni wszystko było w porządku w tym czasie jeździłem nim 2 razy. Jednak dzisiaj około 17:00 postanowiłem sobie pojeździć i nie odpalił znowu ten sam problem. Ale co ciekawe spróbowałem go odpalić już w nocy i odpalił bez problemu. Nie mam pomysłu co w nim może być nie tak może spotkaliście się z czymś takim? I wiecie gdzie szukać przyczyny moich problemów?
  14. Witam, posiadam Yamahe TDR 125.. Pare dni temu zerwała mi sie linka od sprzęgła. Dałem rade wrzucić na luz i dopchać go do domu... Po jakims czasie została założona nowa linka sprzęgła i przy okazji nowa uszczelka na cylinder. Problem polega na tym iż motor nie chce odpalić ; / Z elektrycznego startera nic.. Kiedy biore go na popych z 2 ,puszczam sprzęgło i hamuje mi tylne koło,a motor zamiast odpalić po prostu blokuje koło. Co może być nie tak? PS. Jak odpalam z elektrycznego startera słychać tylko takie "pśtyk" przy akumulatorze a motor ani nie zapala ani nie ma rozruchu. Prosze o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Z góry dziękuję.. ; )
  15. Witam! Od wczoraj walcze z tym niepozornym,niby prostym w naprawie skuterkiem. Chodzi o to ,że nie pali,a przyczyną ,jest brak paliwa w komorze spalania - świeca sucha. 1.Paliwo jest 2. Kranik podcisnieniowy podaje 3. śruba regulacji składu mieszanki wykręcona 2,5 obrotu Parę dni temu skuterek jeżdził normalnie ,ale zaczął przerywać aż w końcu w ogóle przestał odpalać. Świeca nowa, po podaniu paliwa strzykawką do komory odpala aż do momentu jego wypalenia Jest to Aprilka na gażniku delrotto z silnikiem Minarelli chłodzonym powietrzem typ MY 50 Może ktoś pomoże,albo spotkał się z takim problemem??
  16. Witam wszystkich i prosze o pomoc.Moja honda palila na dotyk do wczoraj,natomiast wczoraj zakupilem nowe swieczki wjechalem do gararzu zdiolem bak filtr powietrza fai wykrecilem stare swiece wkrecilem nowe poskladalem wszystko i wyprowadzilem honee z gararzu wciskam starte odpala ale tylko na okolo 4sekundu poczym gasnie i odmawia posluszenstwa,i juz nie odpalila.Rozebralem wszystko zpowrotem wykrecilem swiece,co sie okazalo mokre,osuszczylem zakrecilem pruba odpalenia i zak zero oddzewu ponowna rozbiurka swiece zalane.Dodam ze iskra jest dla pewnosci wymienilem cewki z hondy kolegi kture na 100%som dobre i wdalszym ciagu nic.Najdziwniejsze jest to ze to tylko wymiana swiec a motor zdech.Prosze o pomoc jakies sugestie morze ktos przerabial cos takiego,z gĂłry dziekuje i przepraszam za ortografie. Nie przepraszaj tylko pisz za pomocą edytora ze słownikiem moderator
  17. Witam wszystkich, już sam nie wiem co jest grane:) Mam następujący problem z moim S53, na początku nie wchodził na wysokie obroty sprawdziłem wszystko moduł, świece, gaźnik, wymieniłem cewki na nowe (ustawiłem zapłon według znaków). Dziś olśniło mnie i ściągnąłem wydech no i ślicznie chodziło, okazało się że rura do czyszczenia, przejechałem się kawałek no i w pewnej chwili zgasł na dobre w ogóle nie chce odpalić. Więc tak iskra jest bardzo dobra, gaźnik jest dobry pożyczyłem się od kolegi aby się upewnić, moduł jest ok, paliwo dochodzi, kompresja jest ok, co może być przyczyną??, podkreślam po wymianie cewek chodził bardzo dobrze przez tą chwile;) Pierścionki są ok, tłok jest cały;D Z góry dziękuję za pomoc;) Pozdrawiam:)
  18. Witam, Jako początkujący właściciel Kawasaki gpz 500 r.95 mam problem z odpaleniem po ściągnięciu baku i założeniu go z powrotem. Motocykl wcześniej palił od kopa, ładnie się wkręcał na obroty przy włączonym ssaniu a później równo chodził. Świece i akumulator są nowe, jest iskra. Próbowałem na pozycji kranika ON i RES i czasem zapala ale nie wkręca się w ogóle i gaśnie po chwili. Co mogłoby być tego przyczyną i jak można by temu zaradzić? Jakiś czas temu miałem to samo ale po jakimś czasie kręcenia zapalił jakby nigdy nić i wszystko było ok póki znowu nie zdjąłem baku. Proszę o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...