mzpower

Kreta mieszasz z gorącą wodą i wlewasz do tłumika, trzeba troche pomięszać i wylac. Za każdym razem powinno wyleciec troche mułu. Co do pytania o poziom paliwa w komorze pływakowej. W simsonie i jawie ts 350 jest specialny nadlew w komorze pływakowej („dolnej pokrywce gaźnika"), zobacz czy w twoim sprzęcie nie ma czegoś takiego. Jak jest to otwierasz kranik czekasz aż gaźnik się napełni, potem zdejmujesz dolną pokrywe tak żeby nic nie wylać i porównójesz poziom z nadlewem. Ja tak reguluje i jest ok. Nie można tego uznać za dokładną regulacje ale zawsze coś.

W etezetach tłumik jest nierozbieralny nie wiem jak w Trophy. Rozcina się go pod obejmą mocującą z tyłu. Potem czyszczenie, spawanie i można zakładać. Spawu nie widać bo jest pod obejmą. Przed cięciem proponuje spróbować wyczyścic tłumik KRETEM do rur, daje to dobry efekt i prawdopodobnie nie będziesz musiał nic ciąć.

A poziom paliwa w komorze pływaka masz dobrze wyregulowany. Jak jest za wysoki poziom to zmniejsza wolne obroty.

Moim zdaniem lepiej kupić nowy wał niż regenerować. Różnica cen nie jest duża (w przypadku simsona). Może w moim simaku był źle zregenerowany bo po 5000km dostał luzu poprzecznego a po następnych 2000km „wał stanął”. Jeżeli już regenerujesz wał to tylko z wymianą korbowadu. Regeneracja ma sens w przypadku maszyn takich jak jawa 350 gdzie nowy wał kosztuje 555zl a regeneracja tylko 200zl więc się opłaca. Zaznaczam że jest to moje zdanie i od czasów simsona do wszyskich jednocylindrowców kupuje nowe wały. Słyszałem że tłoki OKINOI są dobrej jakości ale o wałach korbowych tej firmy nic nie wiem.

To ja podam zagrożenia: Tryby sprzegła pracują bez oleju. Do wszyskiego przykleja się kurz i pył który może doprowadzić do skrócenia żywotności łożysk. Wymiana simmeringów to prosta i tania czynność, nie rozumiem po co takie eksperymeny. Co do pytania o przebieg na przerywaczu. Mi udało się przejechać 6500km i przerywacz do wymiany.

Jak hipol to tylko GL 5 15F, spisuje się najlepiej. Co do sprzęgła to przed jazdą trzeba je rozkleic. Włączmy jedynke wciskamy sprzęgło i przetaczamy raz do przodu raz do tyłu motocykl i sprzęgło się rozkleja. Potem odpalamy i jazda.

A w mojej jawce niby wszysko było ok. ale odpalała i gasła. Iskra była paliwo też. Po pewnym czasie odkryłem że to FAJKA.

http://www.agmot.strefa.pl/sklep.php?cz=18&k=11 Wał kosztuje teraz 210zl. Dziwne bo jeszcze w zime kosztował 190zl. Jest tajwański albo turecki dokładnie nie wiem. Jak macie pewność że dobrze wam zrobią regeneracje to regenerujcie, ale warto wymienić korbowód na nowy.

Ładny, również gratuluje. Mi przez zime udało się zrobić mechanike w jawce, pozostał jeszcze lakier. :wink:

Po ulicach poruszm się samochodem, motocyklem i motorowerem. Rowerem już nie jeżdże bo uważam ten pojazd za wyjątkowo niebezpieczny i rowerzyści denerwują mnie najbardziej, mam wrażenie że połowa z nich nie ma pojęcia o przepisach. Jeżdżą obok siebie i wykonują skręty w lewo „bez ręki”. A w nocy to żaden świateł nie zapali. Samochodem jeżdże zdecydowanie za szybko ale nie wymuszam pierwszeństwa i nie wyprzedzam na chama. Jeżeli widze pojazd jednośladowy to zachowuje bezpieczną odległość. Gdy jade puszką i ktoś mignie mi długimi to wpadam we wściekłość. Oczywiście gdy ktoś jedzie mi na dupie włączam luz i powoli zwalniam. Jest to bardzo skuteczna metoda. Motocyklem jeżdże zgodnie z przepisami i tylko środkiem swojego pasa. Samochodziarze wystawiąją pułapki w postaci „pół machy na moim pasie”. Jadąc motocyklem jestem bardzo spokojny i opanowany. Niedawno jechałem za kolesiem i ten bez powodu wcisnął hamulec i stanął w miejscu. Dobrze że prędkość była 20km/h. Ten koleś to mój sąsiad i bardzo nie lubi motocykli. Motorowerem latam tylko po mieście, i wiekszość pojazdów wyprzedza mnie z odpowiednim odstępem jednak raz na jakiś czas trafi się wariat przemykający na centymetry. Aha jak dotąd nie miałem żadnego wypadku. Pozdrawiam i uważajcie na siebie czymkolwiek jedziecie.

Jak się do tego zabrać? Po pierwsze stalowy młotek to komuś oddaj żeby cie nie korciło. Łożyska wynieniaj wszystkie, na wał muszą być dobre np. skf lub koyo z luzem c3. W skrzyni możesz dać zwykłe polskie. Wymiane łożysk warto zrobić na gorąco żeby później nie wklejac nowych do spieprzonych gniazd. Jak będziesz zdejmował kosz sprzęgłowy to pamiętaj że nakrętka w etz 150 ma tzw „lewy gwint”. Nowy wał kosztuje w granicach 190zl a regeneracja przeważnie ponad 100 wiec moim zdaniem lepiej kupić nowy wał. Na pewno dłużej pojeździsz.

Ja też polecam znaleść impulsator i powrócić do elektroniczego zapłonu. Po prostu jest bez porównania lepszy. A może winna jest przegrzana świeca. Z doświadczenia wiem że jeżeli masz źle wyregulowane wyprzedzenie klasycznego zapłonu to mz „ZJADA” świece w ekspresowym tempie. I jeżeli przerywacz mocno iskrzy oznacza to uszkodzony kondensator.

Tłok założyłem węgierski bo niemieckiego nie mogłem dostac. Dlatego nie wypowiadam się o ich jakości, czy są orginale nie wiem. Co do pytania o silnik: modele mz ts 250 i mz es 250 trophy miały prawie identyczny silnik i taki masz zamontowany jest to silnik czterobiegowy o mocy 19km. I z tąd ten zanaczek na króćcu ES. Za to model mz ts 250/1 ma już inny silnik z poziomo żebrowaną głowicą i piątka skrzynią (podobny do etz). Świeca oczywiście krótka może być „od malucha” czyli f 95s lub izolator wielozakresowy do wszyskich mz.

Bez akumulatora będzie jeździć ale z kopa nie odpali. Przednie amory da się łatwo utwardzić. Trzeba zdjąć te śruby z wierzchu i włożyć po dwie duże nakrętki nad sprężyny (ja tak robiłem i było ok.).

Do etz 250 założyłem tłok węgierski. Tłok był prawie czarny (oczywiście mówie o nowym). Po przejechaniu 5000km nie było widać śladu zużycia na tym tłoku, kosztował w granicach 60zl. A jak nie ma wegierskich to bierz tajwan bo polski spuchnie na bank.

Do benzyny miksol (lub inny) proporcja 1:50 Skrzynia hipol gl 4 lub gl 5 (ilość 750cm3) Pisząc tłoczek masz zapewne na myśli przepustnice. A wiec iglice z zapinka w przepustnicy trzyma sprężyna.

Oto najważniejsze dane potrzebne do regulacji mz ts 250: Zapłon Wyprzedzenie 3mm Przerywacz 0.3mm Przerwa między elektrodami świecy 0,6mm Gaźnik Położenie igilcy 4 rowek od góry Śruba powietrza biegu jałowego wykręcona o 1.5 obrotu ( to ta śruba która nie podnosi przepustnicy) Po ustawieniu wszystkiego jak wyżej należy przejechać z 15km. Potem gdy silnik jest rozgrzany do temperatury pracy regulowałem wolne obroty (oczywiście tą śrubką która podnosi przepustnice) na 1200obr/min. W przypadku zużytego gaźnika jest to bardzo trudne. Po regulacji wolnych należy znowu się przejechać i sprawdzić kolor świecy jeżeli będzie piaskowa lub jasnobrązowa to jest ok. Ja tak robie jeżeli ktoś potrafi bardziej profesionalnie to proszę pisać z chęcią poczytam. AHA CO DO PYTANIA O ZAŚLEPIANIE SSANIA. Jak zamierzasz odpalić mz bez ssania jak zaślepisz otwór na linke???

W instukcji pisze 1:30 po co to zmieniać jeżeli producent tak zaleca. Moim zdaniem należy lać olej według zaleceń. Romety to bardzo przestarzałe maszyny i stąd ten stosunek 1:30. To nie jest przelewanie zwlaszcza jak lejesz miksol. A wiesz że można jeździć mz etz lejąc olej 1:100 i też przeważnie nic się nie dzieje, i co znaczy to że można tak lać jak nic się nie dzieje? NIE MOŻNA

Jawka 50 sport leci w trasie 40-50km/h a na maksa 60km/h (mierzone licznikiem samochodu). Pali 2.5l w jedną osobe a 3l we dwóch. Dobrze że mam jeszcze inny motur. :)

Jaki olej lejesz do mieszanki?? Jaki stosunek?? Mieszanka powinnna byc w stosunku 1:50, a olej lepszy niz miksol. Moj kumpel ma rometa kadeta z orginalnym silnikiem 3 biegowym, wiec nie wiem jak do konca z tym jest... Olej to miksol (lub inny) w stosunku 1:30 :) ;) :)

A ja pozostaję przy olejach lepszego gatunku! Kiedyś lano Hipole i inne bo nie mieli lepszych i wtedy Hipol był najlepszym olejem.. A teraz mamy szeroką gamę oleji na rynku więc warto kupic np Motula 10W/40 bo jak wiadomo nowoczesne oleje dobrych marek przeznaczone mo skrzyń biegów motocykli mogą wydłużyć żywotnośc skrzyni w naszym silniku i mają sporo dodatków uszlachetniających!! Po za tym Motula 10W/40 moi znajomi leją do skrzyni w RS125, a więc skoro w ich silnikach, które sa mocno wysilone ten olej sprawuje sie swietnie to w naszych silnikach stosunkowo malej mocy Olej ten spisze sie na medal! Ja mam w swoich wszystkich motocyklach wlasnie taki olej (w: pannoni, wsk 175, wsk 125, komar, ...) i jestem zadowolony:P Cena tego oleju za litr wynosi w moim miescie 30zl, a na allegro: http://allegro.pl/item97471815_motul_4100_...nosynthese.html Pozdro To co podałeś to nie jest olej przekładniowy tylko silnikowy!!! Do skrzyni motorków polecam hipol gl 5 15F, chyba że chcecie coś lepszego np. motul transoil expert

Prawdopodobnie zatarcie tłoka w cylindrze. Da się biegi na postoju zmieniać?

Jak nie masz tablicy to piszesz oświadczenie że zgubiłeś.

Sprawdź czy gaźnik jest dobrze dokręcony do cylindra, czy jest tam uszczelka i głowice też możesz sprawdzić czy jest dokręcona.

Niedawno byłem w urzedzie po dowód do jawki i też zadałem takie pytanie. Baba powiedziała że nie można ponownie zarejestrować pojazdu który był wyrejestrowany chyba że jest to ciągnik rolniczy. Jednak z tego co wiem pojazd wyrejestrowany czasowo można zarejestrować jeżeli był wyrejestrowany przed 1997rokiem. Gadałem z gościem któremu się to udało (zarejestrować pojazd wyrejestrowany czasowo) powiedział jeszcze coś innego, według niego może to zrobić ta osoba która pojazd wyrejestrowała. I gdzie tu logika każdy gada co innego. A o odmowe rejestracji nie proś bo bardzo chętnie to wydają (sam sie przekonałem).